Madika
Użytkownik-
Postów
17 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Madika
-
Monimoni Ja już jestem spokojna u rodzicow, do szpitala blisko, piechotą w 5min bym doszła jakby coś się działo. Tylko mąż już pojechał do domu:'( Ja miałam oświadczyny trochę z zaskoczenia, w pewnym momencie domyśliłam się co kombinuje, ale do dzisiaj mu nie powiedziałam, tak się cieszył że mnie zaskoczył i tyle się przygotowywał. Zabrał mnie przed świetami do Zakopanego na kilka dni na narty i to niby miał byc moj prezent pod choinkę. Byłam zła bo miał jechać pierwszy raz na święta do moich rodziców i przez ten wyjazd nie mogłam pojechać do domu wcześniej żeby pomóc mamie - wiedziałam że bedzie zła jak 150. Wziął to na siebie, poinformował moja mamę że przyjedziemy dopiero w wigilię i że wszystko wyjaśni. Jednego dnia poszliśmy nad Morskie Oko, a w zasadzie to pojechaliśmy bo rzucił się na konie z saniami. No i nad Morskim klęknął i zapytał. Miał mini szampana nawet. Było bajecznie. A po urodzeniu syna też dostałam kwiaty, białe kalie z takimi porcelanowymi bucikami dołączonymi - buciki leżą w pamiątkowym pudełku "skarbów" Ksawcia:) Monimoni a kiedy maz przyjedzie do Was? No bo przy porodzie ma byc z tego co pamietam... A macie kawalek z domu do Twoich rodzicow.... A zareczyny to tez fajne A jak sie wytlumaczyl Twoim rodzica podczas Wigilii??
-
Lilijka87 Ajka88! Jak dobrze, że się odezwałaś bo tak długo nic nie pisałaś! Jak Twoi chłopcy, pchają się już na świat? Zostałaś jedyna w trójpaku :) Masz rację Leniwcu, tytuł w linku dużo podpowiada, szczególnie osobom takim jak ja, które po francusku to tylko się przestawić potrafi, powiedzieć kocham, dzień dobry i "żarł pan Żur" :p A mój przed szóstą rocznicą kazał mi się spakować, kilka dni przed dawał mi wskazówki co do miejsca podróży. Dzień przed powiedział mi jedynie, że będzie się to wiązać z lotem! A ja nigdy wcześniej nie latałam. Już mi wtedy żołądek do gardła podchodził! Dopiero na lotnisku po godzinie odlotu zorientowałam się, gdzie lecimy. Zabrał mnie tam, gdzie zawsze chciałam pojechać. Słowo pojechać tu pasuje jak ulał bo przypominam, że czekał mnie mój pierwszy lot. Notabene popłakałam się już jak samolot wycofywał spod terminala, a pasy miałam cały lot tak mocno zapięte, że aż brzuch bolał. Zorganizował wypad do Paryża, ot co! I co wtedy zaczęło kotłować się w mojej głowie? Oświadczy się, oświadczy! W trzeci dzień na miejscu wybiła nasza rocznica, pod wieczór weszliśmy na wieżę Eiffla (dżizusie ile tam jest schodów, a jak wiało!). Na górze szampan, a ja miałam takie motylki w brzuchu! Szampan wypity, zjechaliśmy na dół, spacer przez pola elizejskie (Leniwiec to stąd inspiracją dla imienia córki? Mąż Francuz, itp.?). W końcu wróciliśmy do hotelu. Był rocznicowy seks a na moim palcu pierścionka wciąż nie było! Pomyślałam "what the fuck?!". Wstyd się przyznać ale się posprzeczaliśmy wtedy z mojej winy :( było mi tak wstyd po wszystkim, że poprosiłam byśmy zapomnieli o tej kłótni i nigdy więcej do tego nie wracali. Wróciliśmy do Polski wieczorem następnego dnia. Do naszego domu - to ważny element tej historii! Zmyłam makijaż, przebrałam się w jego koszulkę do spania i poszłam spać. Nie minęło pięć minut, a do sypialni wchodzi P. Ja w tym czasie byłam odwrócona do ściany, więc nie wiedziałam co się dzieje w reszcie pomieszczenia. P. Zaczyna wracać do kłótni, na co ja tylko mu przypomniałam, że mieliśmy o tym zapomnieć. Zaczął się tłumaczyć, że przecież zawsze marzyliśmy o wspólnym mieszkaniu razem, o naszym domu. I spełniliśmy to. Dlatego uważa, że to lepsze miejsce niż jakiś tam Paryż! Odwracając się do niego z tętnem chyba ze 180 już wiedziałam co zobaczę. P. Klęczał przy łóżku :) A w Paryżu mieliśmy najlepsze śniadania - croissanty z pobliskiej piekarni. I najlepsze lunche - świeża bagietka, brie i butelka wina :) O kuzwa Lilijka to chyba najbardziej ROMANTYCZNA przygoda o jakiej slyszalam!!! Uuuu az ciary przechodza!!!! Misiakowatej oswiadczyny byly niespodziewane ale Twoje to juz wogole
-
RedNails89 leniwiec_leniwiec Madika Kurde dziewczyny tak rozpracowywujecie moje posty ze zaraz jakis PORTRET PSYCHOLOGICZNY stworzycie heheh Jeszcze wyjdzie ze jestem jakas psychopatka heheheh No ale co mam poradzic ze mam wloski temperament Duzo gestykuluje i duzo sie smieje na zywca Albo jak sie wkurze to tez z fajerwerkami heheh No nudno to moj mezulek ze mna nie ma hehe Madika, Ty z nim chyba tez masz wesolo?;))) Ja nigdy nie zastanawialam sie jak, ale poznaje Twoje posty, Kamilli i Kalae:-D I Misiakowatej :) A o mężu Madiki to samo miałam pisać No to prawda Ale co ja zrobie ze to GUPI GUPEK heheheheehh
-
leniwiec_leniwiec Madika Kurde dziewczyny tak rozpracowywujecie moje posty ze zaraz jakis PORTRET PSYCHOLOGICZNY stworzycie heheh Jeszcze wyjdzie ze jestem jakas psychopatka heheheh No ale co mam poradzic ze mam wloski temperament Duzo gestykuluje i duzo sie smieje na zywca Albo jak sie wkurze to tez z fajerwerkami heheh No nudno to moj mezulek ze mna nie ma hehe Madika, Ty z nim chyba tez masz wesolo?;))) Ja nigdy nie zastanawialam sie jak, ale poznaje Twoje posty, Kamilli i Kalae:-D Heheh Noi Misiakowatej mozna poznac jesli wystepuja w nim misistranci hehehhhe
-
Kurde dziewczyny tak rozpracowywujecie moje posty ze zaraz jakis PORTRET PSYCHOLOGICZNY stworzycie heheh Jeszcze wyjdzie ze jestem jakas psychopatka heheheh No ale co mam poradzic ze mam wloski temperament Duzo gestykuluje i duzo sie smieje na zywca Albo jak sie wkurze to tez z fajerwerkami heheh No nudno to moj mezulek ze mna nie ma hehe
-
olka135 Na tyle źle, że przyszedł z różami,2bombonierkami i perfumem, oczywiście kupił z łaski, ja powiedziałam żeby do szafy schował te prezenty, on wyszedł i do tej Pory nie wiem gdzie jest. Takie walentynki :))) Ja się poplakalam, siostrzenica (7l) razem ze mną bo boi się że Michał przez tydzień di domu nie wróci, heh. Kuzwa. Dobrze że mam już Maje ze sobą, to tak nie przeżywa mojego stresu :) Olka to ze Maja nie jest w brzuchu to nie znaczy ze jie przrzywa. Ona tez czuje ze sie denerwujesz i jestes nie spokojna... PAMIETAJ o tym!!!
-
olka135 Zazdroszcze Wam takich zaręczyn. Mój to nawet nie umie wziąć się do roboty, nawet mu mówiłam jaki mi się podoba pierścionek, za 10 ZK.... Serio... Ale już nie czekam na zaręczyny. Teraz mu dogryzam, że Arek (kolega) powiedział mi że chętnie by mnie przyjął z córką. :) To drażni Michała, co mnie satysfakcjonuje, bo tak to żadnych emocji czy uczuć... Tym sposobem mam dość tego związku ale jestem z nim póki co ze względu na córkę, przez jakiś czas było ok a teraz znów się wali. Ale co mi tam, udaje przed innymi że jest ok :) Magdalena spóźnione ale szczere wszystkiego co najlepsze!:* Misiunciuncia! Trzymam kciuki za Frania!!! Będzie dobrze!!! :*** Dziewczyny na tej grupie luty/marzec pisała ta o tym wypadku? :( Ojjj Olka czy u ciebie nie moze byc po srodku???? Zawsze albo do dupy i juz sie z Michalem rozstajesz albo jest cudowny najlepszy i kochasz go nad wszystko hehe Ale co poradzic.... tez mialam takie jazdy jak bylam w Twoim wieku (boze!!!!! Jak to brzmi!!!!!:( W Twoim wieku.... ehhhh ) a w tym roku bedzie juz 10 lat razem bez rozstania.... Bo wychodzimy z zalozenia ze albo z kims sie jest albo nie. Nie ma noc po srodku Wiec moze za 8 lat bedziesz opowiadac tak jak ja ( jak bylam w Twoim wieku...) heheh
-
Aniołek_nocy Hey laseczki Ja po wizycie u Antosia mały waży 2190 gr je 8x20 ml mleka w trybie mieszanym czyli większość z butelki ale jak za bardzo jest zmęczony to dostaje sondom. Czekamy do jutra z decyzją o przeniesieniu do łóżeczka bo dziś nie ma jego pani doktor :-( także może jutro coś się uda. Ja wczoraj też byłam u lekarza i mam antybiotyk na 3 dni po 1 tabletce. Niby nic wielkiego nie ma ale wolała dać antybiotyk bo przez kilka dni syrop brałam i nie pomógł:-/ Też czytałam ten wpis na fb i nie mogłam się uspokoić ja ciężko znoszę to że mojego małego szkraba co dzień tylko odwiedzam i że nie mogę go zabrać ze sobą do domu a co dopiero ona czuje gdy 2 dzieci w szpitalu i w sumie nie wiadomo co dalej... Mam nadzieję że dzieci szybko dojdą do siebie a to krwawienie wchłonie się i nie będzie po nim żadnego śladu... No jak zwykle dobre wiesci nam przynosisz o Antosiu Jeszcze chwilka i zdjecie calej 3 z domu nam podeslesz Renatka a z Karolinki to prawdziwa Pani dokuczalska Moze rzeczywiscie tak jak mowia dziewczyny Walentynki z Prima Aprilis jej sie pomylilo
-
misiakowata30 Nasz symbol miłości:) Misiakowata sliczny ten pierscionek Uwielbiam takie i tez dostalam z jednym kamyczkiem a reszta biale zloto. Aga to dobrze ze taki duzy dostalas ten pierscionek to jak go sprzedawalas to wiecej kasy dostalas za niego
-
A co do zareczyn to moj oswiadczyl mi sie w jego urodziny 18.04- zeby pamietal date Zorganizowal nam sesje zdjeciowa ze znajoma fotografka i nawet kobitke do malowania umowil. Ja nic nie wiedzialam- napisal mi lost i dal mojemu bratu zeby mi przekazal o danej godzinie Tam bylo napisane co mam wziasc ze soba i adres na ktory mam jechac. Pozniej sie okazalo ze on w tym dniu szukal pierscionka i znalazl!!!! Po calej sesji tak mi sie wydawalo kolezanka mowi: Aaaa wiecie co jeszcze mam pomysl na 1 zdjecie. Ty sie odwroc i zamknij oczy A za chwile mowi: Albo nieeee odwroc sie do Damiana. Ja sie odwracam a on kleczy z garscia tulipanow i pierscionkiem.... Jejkus to bylo takie wzruszajace i niespodziewane ze sie poryczalam!!!! I oczywiscie to bylo tydzien przed Wielkanoca- my jakos tak mamy ze duzo waznych rzeczy dzieje sie w okolocy Wielkanocy
-
Oooo a ja po wizycie szwagra z dziewczyna.... Jeszcze na obiad zostali... Dobrze ze chociaz pomogla mi lepic pierogi Ale opowiem Wam cos.... Przyszli i moj mezulek pyta sie co tam slychac. A ona: zyjemy w oczekiwaniu! Wiec ja myslalam ze juz nie moga sie doczekac i moj maz pyta sie: Na prawde? A ona: No tak juz nie mozemy doczekac sie kiedy bedziemy mogli odebrac pieska.... No zesz kurwa... rozlozylo mnie to na lopatki.... A noi pieska bedzie do pracy zabierac ze soba.... I juz oswiadczyla mojej tesciowej (oni nie znosza zwierzat w domu) ze bedzie go przyprowadzac ze soba jak bedzie przychodzila na noc.... Ale powiem Wam ze dzien mi szybki minal i calkiem niezle sie czuje. Mezulek jeszcze na krotki spacer mnie wyciaga... Troszke sie dotlenimy. Potem Was nadrobie bo chyba z 6 stron naskrobalyscie P.S. Troche malo zielonych buziek w tym poscie- ale to pisalam Ja- Madika
-
Bluberry Madika teksty Twojego męża mnie rozwalają hehehe Najgorsze jest to ze nawet nie moge sie gniewac na niego bo po takim czyms na ogol placze ze smiechu Noi nici z groznej miny heheh
-
Kuzwa dziewczyny wstawalam z lozka a poslady mnie bola i troche drentwieja... A moj maz zacza mnie podszczypywac w tylek. Wiec wydarlam sie na niego ze mnie boli wszystko i ciazko mi wstac a on GUPEK tego nie kuma i ni dokucza. A on na to : Kochanie ja myslalem ze masz zachwiania przy telemarku... No myslalam ze go zatluke!!!! Wogole dzis jakis odwazny jest
-
MamaMi1 A i dostalam od meza karteczke walentynkowa z zyczeniami, z samego rana. A tak mi sie przypomnialo, ze 5 lat temu w walentynki dostalam piekny zloty pierścionek z niebieskim rubinemmi dwoma czerwonymi szafirami, z grawerem imienia idaty urodzenia córki. Dostalam go w podziekowaniu za urodzenie coreczki, ktora maz nazwal wlasnie rubinem z dwoma oczkami, jak szafiry. Sam wymyslil i zamowil projekt pierścionka. To było mega romantyczne, wzruszajace i totalna niespodzianka. Wspominam z wielkim rozrzewnieniem i usmiecham siena te wspomnienia. No powiem Ci ze meza to masz MEGA kreatywnego!!!! Ladnie Cie zaskoczyl Ja nie lubie walentynek i wkurza mnie ich komercyjne podejscie. Ja wychodze z zalozenia ze kochamy sie caly rok i okazujemy to zawsze a nie 14 lutego Moj maz przyzwyczail sie juz do tego
-
Lilijka87 Renatka powodzenia! Maqdallena żebyście tylko z Leniwcem nie zostały na tej porodówce! Jak wystraszyć z rana faceta? Powiedzieć "wody" myśląc jedynie o butelce stojącej z jego strony łóżka :) A to kącik Groszynki :) w łóżeczku antykotowe butelki :p heheheh rewelacja!!!! Jak przeczytalam to mezowi to stwierdzil ze dobrze ze butelka stoi obok mnie hehgeeg Sliczny kacik ma Groszka :) Aga dobrze ze fajnie Ci sie spalo... Dziewczyny czuwajace noca na forum gaciami juz trzesly a Ty spokojnie z Pawelkiem sobie spalas heheh Ciekawe jak tam Renatka i jej prezent Walentynkowy. Lece dalej Was nadrabiac bo sie tak rozpisalyscie
-
misiunciuncia90 Dobry wieczor kobitki! przede wszystkim gratuluje nowym mamusia;)!! ja właśnie mam chwilke bo walcze na laktatorze i muszę się pochwalić bo mleczko pojawiło się i całkiem sporo - przynajmniej tak mi się wydaje. Dziękuje za dobre słowa teraz tego mi trzeba. Synek jest na oiomie wczoraj musiał być zaintubowany bo CEPAP nie wystarczal, założyli mu wkucie centralne w szyjkę i doatal bardzo silne leki przeciwbólowe podobno silniejsze od morfiny ale to dlatego też że miał dużo badań i bardzo bolesny miał brzuszek. Wieczorem jak zadzwonilam do doktor zapytać o jego stan to świat mi się zawalił- stan dziecka oceniali na dramatyczny... Podejrzewano perforacje jelit, doktor kazała czekać mi na telefon bym przyjechała do szpitala podpisać zgodę na operację i Franio miał być przekazany na chirurgie, jednak ta diagnoza została dzięki Bogu obalona... On jest taki maleńki taki kochany i tak cierpi ta moja dziecinka ;( dziś stan nieco lepszy znów zmieniono antybiotyk na który prawdopodobnie jest jakas odpowiedz, lekarze uważają że to martwicze zapalenie jelit. Zobaczymy co jutro przyniesie... Czzytam was moje drogie ale sił mi brak by dolaczyc do dyskusji :( trzymajcie kciuki mocno za mojego synka proszę ;* Ja wlasnie zaczynam Was nadrabiac.... Dzis wyglada jakby nie byl weekend bo tyle napisalyscie Misiunciunia TRZYMAMY mocno kciuki za Frania!!!!! Bedzie dobrze!!!! Zobaczysz lekarze mu na pewno pomoga i bedziesz mogla go szybciutko tulic w domku!!!! Trzymah sie bo musisz byc teraz silna!!!! Pamietaj ze zawsze masz nas!! A my zawsze Cie wysluchamy!!!!
-
kamillla apropo siostry.... zozbaczyla ze odpalam odkurzacz. i mowi, ja wczoraj tam odkurzalam! na co jej odpowiedzialam ze co z tego jak sa klaki psów, i w ogole to cos trzeba zrobic, odkurzzac przynajmniej raz dziennie. no i juz mialam isc dol odkurzac ale stwierdziła ze ona to zrobi. i ja sobie siedzialam w kuchni a ona sprzatala!! patrzylam na nia i az mi sie ryj smial wiec sie zapytala z czego sie smieje. na co ja ze ile jej to zajelo? 15min? a ona NO BO JA TO ROBIE SZYBCIJ NIZ TY! a mi ręce opadły... nie wyprowadzałam jej z błędu, bo moze to ją tknie do codziennego sprzatania i powiedzialam tlko ze no , 15minut a moze by tak codziennie to robic. a ona "spoko, moge o 6rano" liczac ze stwierdze ze wtedy to ja spie i niech nie odkurza:P Łooo Kochana mam nadzieje ze sie napatrzylas!!! Bo to moze sie nie powtorzyc hehhe Nie no oby do siostry cos dotarlo.... Zycze Ci tego z calego serca!!!!
-
Monimoni Ja też prałam i rożek i ochraniacz (tylko, że ja mam taki biały z ikei on nie jest bardzo gruby, więc nie wiem jak inne) a wózek wietrzyłam na balkonie z miesiac chyba plus kładłam taką dużą flanelę jako prześcieradło. Mój mąż przeglądał dzis po śniadaniu gazetę, czyta horoskop (jesteśmy oboje barany) i pyta "a znamy jakąś rybę?", ja mówię "no moja mama i mój młodszy brat, a co?", a on"bo jakaś rybka chce być blisko mnie"... A ja w śmiecho-wzruszenie, "guptaku, przecież to Zuzia nasza!!!! Czyli poczeka do 19tego":) No Monimoni to dobry znak ten horoskop Bo moj mezulek tez jest BARAN Wiec moze Hanusia zawita do nas przed 19.03
-
Monimoni Cześć Reniferka! Może ta twoja ginekolog robiła też specjalizację z weterynarii, że tak się zna na zwierzętach;) Ja w nocy miałam jak zwykle godzinkę przerwy. Czytałam początki naszego forum:) i się ekscytowałbym jak pojawiały się znane niki, bo dużo tych dziewczyn z początku zniknęło. Przeczytałam z 20 pierwszych stron. No i sprawdziłam w którym momencie pojawiam się w tej opowieści: 172str, 14tc. Aż się wzruszyłam, jak przeczytałam swój pierwszy wpis... Dziś zaczynam 38 tc, ciąża donoszona:) Monimoni ja tez ktorejs nocy czytalam nasze forum Ale nie doszlam do strony na ktorej ja napisalam a tez to bylo ok 14tc To taka wzruszajaca Nasza historia
-
Witam nowa mamusie Ta lekarka to jakies MONSTRUM!!! Leczy swoje kompleksy czy jak??? Dlaczego jej jie zmienilas??? Boze dziewczyny ja tez juz chce spac na brzuchu... Moglam taty posluchac i by mi zrobil ta dziure na brzuch w nim hehhe Aniolek lec do lekarza i to koniecznie!!!! Nie dosc ze musisz byc zdrowa dla Antosia to jeszcze musisz trzymac sie w kupie i uwazac na szwy!!! Kamilla mi sie wydaje ze mowimy o tym samym bo jak zaczynaja mnie bolec bebechy to tak jakbym miala sie odgazowac ale nie mam czym... A wieczorami ostatnio boli jak na okres... Tak dodatkowo jakby... Ale ostatni tydzien nawet chodze po troszeczku na 2 do wc. Wiec nie jest zle.... Moze sprobuj dzisiaj zjesc ze 3 kiwi albo 4 to Cie przeczysci i moze ta gruszka tez pomoze... A pijesz duzo? Mi czasem kubek mleka tez pomaga albo sok pomaranczowy wypity prawie na raz (cappy wtedy pije 1l).
-
betty1982 37 tydzień ale maleństwo ma problemy z oddychaniem i ma maseczke Ncpap czy jakoś tak Poza tym że względu na cukrzycę musi mieć dodatkowe badania Hey dziewczyny!!! Mi o dziwo noc szybko zleciala Ale juz o 6:45 moj organizm powiedzial STPO!!! Juz musisz wstac Betty nie martw sie!!! Aniolka ANTOS Olki Maja tez lezeli z maseczkami. Ale potem je zdjeli i maluchy oddychaly juz samodzielnie Bedzie dobrze!!! Marcowe ciocie juz o to sie postaraja Bedziemy trzymac kciuki!!! Dzis czekaja mnie ostatnie zakupy (takie chemiczne) przed finalem. A na wieczorem tesciowie przychodza na kolacje. Bo wczoraj tesciowa dzwonila (do mnie- NIE DO MEZA) czy przyjdziemy do nich na obiad albo kolacje w weekend. Wiec jej powiedzialam ze juz nigdzie do konca nie bedziemy sie udawac na posiaduchy wiec niech przyjada do Nas. A wiecie co to oznacza??? Ze nastepny raz bedziemy u nich w KWIETNIU!!!!! No zalezy co jeszcze Hanusia wymysli hehe Dobra lece poczytac co tam naskrobalyscie jeszcze nocka
-
kamillla Madika kamillla czy któraś z was ma problemy teraz z zaparciami?? wiele z was mówi że was goni do lazienki, ja wlasnie odwrotnie :( i czuje jak mała sie rusza ból, zakładam ze jezdzi mi po kichach :( dziewczyny zazdroszcze maluszków już :) gratki i wracajcie do siebie szybciutko :) Wiesz ja od paru dni tez wieczorami czuje jak mi Hania jezdzi po bebechach... Jakos tak to czuje jakby mnie przezynalo... I wtedy mam tez wrazenie jakby skurcze byly... Ty tez tak masz? Zaparc nawet nie mam bo staram sie pic soki wyciskane i jogurty z platkami owsianymi... no uczucie jakby mi tam edward nozycoreki działał... też jogurtów zaczelam wiecej pic czegos co przepchneloby to wszystko. a boli jak pieron, az sycze z bólu. i to tylko jak ona sie rusza. a jutro to juz chyba sięgne po siemie lniane i nic nie bede jesc.. Ja mam wrazenie ze to boli jak na okres... I najgorsze ze to przed samym spaniem sie dzieje...
-
kamillla czy któraś z was ma problemy teraz z zaparciami?? wiele z was mówi że was goni do lazienki, ja wlasnie odwrotnie :( i czuje jak mała sie rusza ból, zakładam ze jezdzi mi po kichach :( dziewczyny zazdroszcze maluszków już :) gratki i wracajcie do siebie szybciutko :) Wiesz ja od paru dni tez wieczorami czuje jak mi Hania jezdzi po bebechach... Jakos tak to czuje jakby mnie przezynalo... I wtedy mam tez wrazenie jakby skurcze byly... Ty tez tak masz? Zaparc nawet nie mam bo staram sie pic soki wyciskane i jogurty z platkami owsianymi...
-
Haniutek Olija i Monika91 wiec moze byc ktors moja para ja mam na razie plan cesarkowy 29 luty-1 marca:) Anna mnie odstawili ok 23 tyg acard potem z 2 tyg w szpitalu kazali brac i juz wiecej nie:) Madika sliczne literki i lampeczka mojej imienniczki po prostu obłedne:) Agaaa ojj ojjj az zabolało mnie w wiadomych okolicach czytajac wage:) Gratuluje:)):** Wgl od 2 godz mam jakies skurcze takie srednio regularne ale oby nic sie z tego nie wywiązało bo jutro mam jechac do siostry:)) Ja jeszcze nie rodze nie ma mowy i juz:) Renia bidulko gratuluje i wspołczuje bolu chociaz mnie on tez czeka za kilka dni. Zobaczysz 3 dni i bedzie juz lepiej:** Aniołku nocy na kaszel zrob sobie syrop z cebuli najbardziej naturalny albo z buraka .Duzo pij by sie odrywało a mozesz tez lekarza poprosic o recepte na piphergan zatrzymuje odruch kaszlowy przy szwach wskazane by zatrzymac,ja dostawałam go w szpitalu w ciazy i po tez. Madika jak moja imienniczka bedzie taka jak ja to pierwsza płyte po porodzie nagram dla niej:) Ciaza foszek z przytupem i trzasnieciem drzwiami zawsze pomaga:) Efelina gratulacje woow coraz nas wiecej:) No prosze i betty tez:) dzieje sie dzieje:) No dogoniłam Was w wannie by te skurcze mineły sa jeszcze ale juz tak nie boli wiec to tylko "straszak" Ciesze sie ze Ci sie podobaja wkoncu Imie zobowiazuje hehhe A mam jakies dziwne wrazenie ze bede miala z nia ciekawe zycie Dlatego beee musiala sie z Toba umowic na jakas kawke wraz z korepetycjami- jak postepowac z Hania hehhe Moze byc ciekawie hehhe A z tymi skurczami to jeszcze poczekaj.... Jeszcze nie Twoj czas
-
betty1982 U mnie cesarka przesunela się z 15 na 21 Maleństwo zabrali narazie w inkubatorze na wczesniaki ale wazy 3070g Czekam na jakieś wiadomości stamtąd... No to GRATULUJE!!!!! Najwazniejsze ze maluszek dobrze sie czuje!!! A jak Ty sie czujesz?? Wypoczywaj po tym ciezkim dniu i czekamy na dalsze informacje!!!