Madika

kamillla Masakra, ale mnie wzielo... boli mnie prawa strona gardla, ucho i wezly chlonne... slabo sie czuje :/ Kamilla lez do lekarza bo to moze byc obiaw ANGINY!!! ATy zaraz masz termin!!!!

arwena89 Madika nie przejmuj sie teściową, u mnie babcia taka jest. Jeszcze czasem ugyzie się w język, ale czasem jak z czymś poleci to mam ochotę ją konkretnie opieprzyc. Jak jej siostrzeńca żona nie mogła ciąży donosić (2 razy poroniła, to stwierdziła, że NA PEWNO kiedyś wpadła, usunęła i teraz ma karę od Boga za tamto dziecko!). Cale szczescie, ze za trzecim razem im sie udalo i Kubus ma juz 3 latka. A zresztą od swojej kuzynki też się dowiedziałam co na mnie wygaduje i jak komentuje moje małżeństwo (mój M jest 15 lat starszy i bardzo jej ta różnica przeszkadza, bardziej niż własny mąż alkoholik), a jak miesiąc po ślubie nie byłam w ciąży to mnie pytała "czy M jeszcze może...", a jak jeździłam na prenatalne to stwierdziła, że skoro robię te badania (i to jeszcze za darmo) to na pewno coś z Juniorem jest nie tak i to przez M bo jest za stary na zostanie ojcem. Badania miałam darmowe, bo mojej kuzynki synek ma ZD (ale to rodzina od strony mojego ojca i rodzina od strony mamy nie jest o chorobie małego poinformowana). Twojemu mężowi na pewno jest przykro i wstyd za mamę, tylko boi się z nią szczerze pogadać "bo to przecież jego mama" Chyba mu nie jest bo on jest przyzwyczajony do takiego jej zachowania od dziecinstwa i chyba jest to naturalne dla niego. A moje babcie nie wiedzialy o poronieniu. I jak zadzwonilam do babci ( slub bralismy w 2012r. A poronienie 2014) powiedziec ze bedzie Hania to sie poplakala i powiedziala ze tak sie modlila za nas zebysmy mieli dziecko bo takie lenie z nas smierdzace i ze sie bala ze juz nie chcemy. I tyle razy mi o tych leniach mowila ze juz chcialam jej powiedziec ze nie kazdy ma taka latwosc w zachodzeniu w ciaze zeby byc 3 razy w ciazy i 2 razy robic skrobanke. ALE tym razem ugryzlam sie w jezyk

No dziewczyny jak Magdallena urodzi lub urodzila to jeszcze PARE trzeba jej znalezc hehe Ktoras chetna?

arwena89 Hej dziewczyny! Haniutek trzymajcie się z Zosią w tym szpitalu! A pielęgniarki nie słuchaj, ważne co lekarz na obchodzie powie. Madika no to mi strach teraz do Łodzi jechać kumpele odwiedzić :P a powiedz mi, do Ciebie dojechałabym autobusem 70A (chyba przy CZMP miał krańcówkę)? Ja w czasie studiów mieszkałam przy Kraszewskiego (koło więzienia) :P . Aaaa mowilam ze nalezy sie mnie bac Moze nie jestem LENIWCOŁAKIEM no ale jakims chamem i zwierzakiem juz tak heheh No niestety bys musiala sie przesiasc i najlepiej z dabrowy dojechac bo wtedy bez przesiadki

~przyjazna Madika ~kalae ale żeby właśnym rodzicom nie móc powiedzieć to dziwne. mojego M rodzice na pościel się uparli i ciągle pytają jaki rozmiar, moj M nie wie jaki ma być rozmiar, więc im mówi że nie wie, ale w końcu mu mówie, że ja pościeli nie chce zadnej, bo teraz nie będzie spać w pościeli. A ja to i tak pościel sobie kupie sama, bo ja muszę mieć bawełnianą, a nie jakąś korę, wolę sama kupic No on nie chce jej przykrosci robic... Ona jest bardzo wrazliwa i nawet jak cos w zartach powiesz to ona sobie moze pomyslec ze juz masz cos do niej... Zero dystansu... Jest dziwna i moj mezulek jest wsumie jedyna osoba z ktora gada o wszystkim i sie wyzala na kazdego... Jest jak jest i ja tego nie zmienie... Szczeze to ona mnie bardzo zawiodla juz we wrzesniu kiedy gadalusmy ze mezulek bedzie na dzialce przemeblowanie robil zeby lozeczko zmiescic. A ona do mnie (gdzie my po poronieniu) ze po co teraz jak i tak nie widsomo czy donosze.... No kuzwa... obuchem w leb dostalam.... I od tej pory mam ja troche na dystans tymbardziej ze jak usilowalam ja zainteresowac przygotowaniami czy opowiesciami to mnie zlewala... Dzień dobry z rana :)) widzę ze tak "delikatne i empatyczne BABY "są wszędzie!! Moja po połówkowych w 22tc kiedy okazało sie ze malutka może miec ta anomalię z tętnica przemówiła" ja tam jeszcze Swojej rodzinie nic nie mówię o ciąży bo to nie wiadomo co będzie!!!" Po trzech stratach !! Na to ja : " to nie mów, ja Swojej rodzinie powiedziałam bo ja wiem co będzie Dziecko!! " kur...ku...kur.... Szkoda nerwów na debilki. A synuś: Nie przejmuj sie wiesz jaka jest moja mama...ale jej nic nie powiedzial. Ooooo to to to!!!!! "No przeciez wiesz jaka jest moja mama"... Ja jeszcze czasem slysze " Wiesz jaka jestes bardzo asertywna i zawsze mowisz to co myslisz i to nie zawsze delikatnie". Te kobity chyba nie wiedza jak wazne jest wsparcie.... Moja mama od poczatku jak watpilam to mnie wspierala i podtrzymywala na duchu ze teraz sie uda. I jak lekarz w 9 tc potwierdzil i powiedzial ze teraz bedzie dobrze to kazala mi powiedziec w pracy i tesciom. Fakt znajomym powiedzielismy troszke pozniej ale niewiele. A tesciowa to swojej siostrze z ktora pracuje powiedziala chyba kolo 18tc dopiero. Tesciu jak tylko sie dowiedzial to pytal czy juz moze znajomym powiedziec i w pracy. I dla mnie on sie cieszyl na 100% a ona nawet nie wiem czy sie cieszy tak do konca...

Ernesto To co ze mnie wczoraj i dziś wypływało to macmiror. Organizm się bronił i oczyszczał, bo mam uczulenie na ten lek. Właśnie dostałam w pełni objawy uczulenia, łacznie z wymiotami. Jadę do szpitala, bo to już nie przelewki, trzymajcie kciuki za Paulinkę. Ooo kurcze!!! Trzymaj sie Ernesto oby zmienili Ci lek i wszystko wroci do NORMY!!! Ja dzis spalam chyba tez ze 2h... I od wczoraj bolala mnie glowa i musialam wziasc paracetamol... Haniutek podziwiam Cie i reszte dziewczyn ktore tak nie moga spac... Boze ja bym nie mogla tak funkcjonowac. Ale cos czuje ze niedlugo bede musiala heheh

MamaMi1 maqdallena Leżę narazie na przedporodowej. Skurcze są ale nieregularne, choć coraz częściej. I już dość bolesne :( A krwawienie to dlatego że się szyjka rozwiera. powodzenia, trzymajcie sie dzielnie z Iga. Do jutraa bedziesz juz tulic swoja coreczke. Jak cudownie! Donoszona pieknie. Az zazdroszcze...choc tych boli to nie. Tylko konca ciazy:-) czekamy czekamy niecierpliwie na info! Oj to prawda to pierwsze dziecko tak wpelni donoszone hehe Podtrzymuj tradycje szybkich porodow!!!! Bedzie dobrze

maqdallena Leżę narazie na przedporodowej. Skurcze są ale nieregularne, choć coraz częściej. I już dość bolesne :( A krwawienie to dlatego że się szyjka rozwiera. No to jeszcze dzis urodzisz pewnie Trzymam mocno kciuki zeby wszystko gladko poszlo!!! Ja nie moge spac.... Niepotrzebnie wylaczylam tv bo nie mam co robic... A boje sie ze meza obudze... Wiec zostaje mi tulko tel Dzis ja bede chyba warte trzymac... Niepotrzebnie w dzien spalam... Jutro sie ogarne i nie bedzie spania. Dzieki dziewczyny za Wasze mile slowa Przynajmniej frustracja nie wzrasta tylko jest sie komu wygadac Haniutek to widze ze Ty od dawien dawna z mezem w tych rejonach Ale ja tak samo

misiakowata30 i najgorsze ,że to kobieta tak powiedziała..kij jak facet,bo tam tak nie czuje,ale baba i to teściowa...przeciez to dziecko syna...oj strasznie wspolczuje...ja bym od niej nic nie chciała..masakra kij jej w oko :) leje z tego worka na jajka dla pieska A wiesz co jest najgorsze.... Ze ona sie strasznie chlubi tym ze jak byla w ciazy z mlodszym to pod koniec lekarz powiedzial ze ciaza jest zagrozona i dostala leki na podtrzymanie. A ona wziela 2x leki i bylo jej niedobrze i przestala je brac. Polezala 1,5 dnia w domu i jej sie znudzilo i poszla do pracy. Prowadzi sklep z ciuchami i z tym brzuchrm jezdzila po towar. No taka byla zajebista.... Jest czym sie chwalic....

Haniutek Madika ok kolumny? Ja mieszkam w miejscowosci z basenem odkrytym jak wiesz o jakiej mowie;) Strzal w 10!!! To ja przez Wisniowa 2 razy dziennie jezdze do pracy heheh I kocham bulki slodkie z cukierni Zebra Szczegolnie z owocami hehhe

~kamilllaa madika eeeee pomtakim tekscie tesciowej to ja bym w ogole z nia nie gadala, malo tego, gdyby moj k nie zareagowal na cos takiego to bym pierdolca dostala. dziwne, wszyscy musza uwazac co do niej mowic, zeby nie urazic, a ona ma w dupie ?? Jego wtedy nie bylo... Amnie zatkalo kompletnie i nie wiedzialam co powiedziec... I mezowi tego nie powiedzialm bo nie chcialam mu przykrosci robic... Ale kiedys to wyjdzie jak ona przegnie. No niestety tak jest z nia i dlatego ja ja zaczelam traktowac na dystans... I mam to w dupie... Maz wie ze ja uwazam i sie ciesze bo tesciu cieszy sie jak maly psiak na wnuczke juz oszalal na jej punkcie od samego poczatku jak tylko sie dowiedzial. A ona... no jak widzicie...

Haniutek wniosek z tego taki ze po pologu umawiamy sie na spotkanie z maluchami!!!! Za duzo nas laczy zeby to zaprzepascic hehhe

~kalae ale żeby właśnym rodzicom nie móc powiedzieć to dziwne. mojego M rodzice na pościel się uparli i ciągle pytają jaki rozmiar, moj M nie wie jaki ma być rozmiar, więc im mówi że nie wie, ale w końcu mu mówie, że ja pościeli nie chce zadnej, bo teraz nie będzie spać w pościeli. A ja to i tak pościel sobie kupie sama, bo ja muszę mieć bawełnianą, a nie jakąś korę, wolę sama kupic No on nie chce jej przykrosci robic... Ona jest bardzo wrazliwa i nawet jak cos w zartach powiesz to ona sobie moze pomyslec ze juz masz cos do niej... Zero dystansu... Jest dziwna i moj mezulek jest wsumie jedyna osoba z ktora gada o wszystkim i sie wyzala na kazdego... Jest jak jest i ja tego nie zmienie... Szczeze to ona mnie bardzo zawiodla juz we wrzesniu kiedy gadalusmy ze mezulek bedzie na dzialce przemeblowanie robil zeby lozeczko zmiescic. A ona do mnie (gdzie my po poronieniu) ze po co teraz jak i tak nie widsomo czy donosze.... No kuzwa... obuchem w leb dostalam.... I od tej pory mam ja troche na dystans tymbardziej ze jak usilowalam ja zainteresowac przygotowaniami czy opowiesciami to mnie zlewala...

Sylwia921125 Ja sie w sumie nie boje calych zmian po porodzie tylko tego mojego pier.... spania. To naprawdę nie jest normalne, ze ja nadal moge spac po 12h. Bo jak przyjdzie mi wstawac co godzine tak jak Reni do Malej to sie boje, ze bede jej to miala za zle. Wszyscy mi mowia, ze przy dziecku sie przestawie, ale bedzie bardzo ciezko. Jeszcze za ucznia jak mialam na 7 do szkoły to kladlam sie o 21 a odsypialam popoludniami. Moge wstawać dzien, dwa, ale potem jak sie nie wysypiam jestem bardzo nerwowa. Nie da sie wytrzymac ze mna. Dlatego bardzo sie boje :/ Sylwia wiem doskonale o czym mowisz... Moja bratowa ma to samo... Dlatego jak zostawala sama bo moj brat w delegacje jechal a mala dala popalic w nocy to ktos musial po poludniu jej pomoc zeby sie przespala. Bo ona byla nerwowa i mala sie nakrecala przez to... Ale jakos dalosmy rade Zobaczysz u Ciebie tez bedzie dobrze!!!! Ja trzymam mocno kciuki za Was!!!

misiakowata30 Madika misiakowata30 heheh Madika no,boją się Ciebie na dzielni hehe i dobrze,niech kasę dają..sama kupisz co Ci sie podoba ehhehe ale swoją drogą budzisz respect,że za plecami tak :) Tulę :* No kuzwa postrach Lodzi i okolic sie okazuje Takze.... dziewczyny bojcie sie mnie!!!! Bo jestem zbyt asertywna Ale UWAZAJCIE !!!! To ja w snie Bad Woman powinnam moze biegac z nozem zamiast Sylwi heheh Zu2ia gratuluje przeprowadzki!!!! Dzielna jestes!!! My tu pekamy od lezenia i obijania a Ty dajesz sobie rade z takom wysilkiem w 37tc i nic Ci nie jest A moze firme przeprowadzkowa musisz otworzyc??? Ja tam zanurzę sie w błocie,niczym Szwarceneger w Predatorze i nikt mnie nie znajdzie,nawet Ty z nożem zamiast Sylwii uaaahahahaha :) Zu2ia gratuluje udanej przeprowadzki Może dzidziulek czeka,aż wszystko poukładacie ? Magdallena powodzonka,dawaj znać :* No Misiakowata jak dla mnoe rozbilas bank teraz!!! heheheh Zaczelam sie turlac po lozku (a kazda z nas wie ze to wyczyn ) juz sie poplakalam i prawie zapowietrzylam jednoczesnie hehehh Ta muzyczka w tle taradada dadam taradada da dam.... I Misiakowata w basenie przy tym.... Kuzwa... rewelacja hehehhe

Sylwia921125 Madika niech sie tesciowa boi i cala reszta, ale żalenie sie Twojemu mężowi na Ciebie chyba nie jest dobrym pomyslem. Dziwna kobieta. Nie denerwuj sie. Kupisz pieskowi worek na ziemniaki zrobisz dziury na lapki i po sprawie Ooo Sylwia Twoj pomysl na ubranko dla psiunia jest NAJBARDZIEJ zajebisty!!!!! heheh musze go zapamietac i wykozystac!!!! heehh No chyba ze Haniutek wydzierga cos sexi dla psiunia hehehe Dzieki dziewczyny!!!! Bo juz sie balam ze to ja mam jakies glupie podejscie do sprawy... I juz zaczelam sie martwic. Ale okazuje sie ze JA jestem NORMALNA (no moze przesadnie to napisalam heheh)

~przyjazna Madika u mnie podobna sytuacja, juz tu kiedyś pisałam do Kamili..ostatnio nakupowali badziewia ze sie w praniu rozwala i w związku z tym mówię do mojego żeby powiedzial żeby lepiej dali kasę a nie byle co kupowali, no to im powiedzial: Juz nic nie kupujcie bo mamy wszystkiego pełno... No wlasnie ja nie moge powiedziec zeby nic nie kupowali bo po 1. Jeszcze nic nie kupili po 2. Mieli by zadre w sercu do konca zycia i mogloby sie to odbic na Hani (choc mysle ze i tak nie bedzie jakiegos super kontaktu- jakos chyba beda sie mnie bac) hehhe A po 3. Mezulek by sie obrazil... a tego to ja nie chce... A on ( ta cipa na kolkach - jesli chodzi o mamusie) nie powie jakie maja byc konkretnie urbanka np. Bez haftow i naprasowanek i OBOWIAZKOWO ZAKAZ cietej froty!!!!- bo nie moge jej do reki wziasc A nie powie bo nie beda chcieli nic kupowac i sie obraza... No kuzwa mac to po ch.j wogole mowic polslowkami???

Haniutek Misiakowata hah no juz myslalam o szydelku ale jak na razie za bardzo boli by cos robic;) Na sali mam dziewczyne tyle samo tyg i ja tu chca ciac 26 wiec jest nadzieja;) jakos te 9 dni przetrwac;) Madika tez ponoc taka zla jestem ze szwagierka nie wie jak ze mna gadac;) a co do psa moze Ci uszyc sukieneczke dla niego?;))))) Magdalena trzymaj sie bidulko krew to czasem pojawia sie przy odejsciu czopa wiec nie stresuj sie tak bardzo;* heheh Haniutek to moze cos na szydelku dla psinki???? hehehe Kuzwa pier...ne chyba No dla mnie pies to pies i nie nawidze jakis obcesowych zachowan w stosunku do nich... Zadnych ubranek torebek calowan i zlobkow dla psow... Ale wkoncu postrach powiatu lodzkiego wschodniego zobowiazuje hehehe

maqdallena Jadę na IP. Poszłam siku i zaczęła mi lecieć krew. Nawet nie wiem czy mam skurcze. Wszystko jakoś tak szybko w biegu. Krwi się nie spodziewałam, nie wiem co mam myśleć :( Magdallena bedzie dobrze!!!! Moze wreszcie sie zaczelo!!! Szkoda ze tak z przytupem... Trzymamy mocno kciuki!!!! Bedzie dobrze!!!!

misiakowata30 heheh Madika no,boją się Ciebie na dzielni hehe i dobrze,niech kasę dają..sama kupisz co Ci sie podoba ehhehe ale swoją drogą budzisz respect,że za plecami tak :) Tulę :* No kuzwa postrach Lodzi i okolic sie okazuje Takze.... dziewczyny bojcie sie mnie!!!! Bo jestem zbyt asertywna Ale UWAZAJCIE !!!! To ja w snie Bad Woman powinnam moze biegac z nozem zamiast Sylwi heheh Zu2ia gratuluje przeprowadzki!!!! Dzielna jestes!!! My tu pekamy od lezenia i obijania a Ty dajesz sobie rade z takom wysilkiem w 37tc i nic Ci nie jest A moze firme przeprowadzkowa musisz otworzyc???

Haniutek Ja juz na oddziale niestety.Skurcze sa ale ponoc nieefektywne tzn szyjka sie nie rozwiera. Dostalam zastrzyk i kroploweczke i mamy je zatrzymac.Nakrzyczala znow na mnie ze tak pozno ze powinnam byc juz tu rano...nosz kurde na kazde strzykniecie w tylku nie da sie reagowac. No i chyba juz do porodu mnie nie puszcza.. Hanoutek najwazniejsze ze sie porod nie zaczol!!! Bo to by moglo byc dopiero niebezpieczne w Twojej sytuacji.... Moze beda chcieli zrobic wczesniej Ci cc?? Nic Ci nie mowili o tym?? Trzymam.mocno kciuki!!!! Bedzie dobrze!!!

Wlasnie sie dowiedzialam od mezulka ze jestem zbyt wymagajaca jesli chodzi o ubranka dla Hani (nie lubie haftow, aplikacji drapiacych i naprasowanek) i ludzie sie boja kupowac - czytaj tesciowa. Dziewczyna brata meza pytala sie tesciowej ze chce kupic recznik ale ona jej odradzila bo pewnie mamy. I zadzwonila do meza spytac sie co ma jej powiedziec. To sie go zapytalam czy nie lepiej u zrodla. A on ze sie mnie boja... Ehhh pierdole wszystkich... Ale ja wychodze z zalozenia ze jak sie idzie w odwiedziny to kupuje sie to co albo rodzice potrzebuja albo cos takiego na co oni kasy by nie wydali np. Sukieneczka. Ale nie.... Ja kuzwa robie problemy.... Mowie do meza ze jak ona zyje w oczekiwaniu na pieska (juz Wam oposywalam ta chora sytuacje) i kupi cos Hani to my bedziemy musieli jakies ubranko dla psa kupic heheh No musialam sie Wam wygadac!!!! Bo tak mnie wkurwiaja takie sytuacje... No kuzwa.... Nie lubie takiego czegos za plecami... Ale moja tesciowa musi z mezem wszystko poustalac i sie dowiadywac bo ja kurwa to gryze... Ale wsumie to na wlasne zyczenie ona mur postawila miedzy nami... I na noc sie wkurczylam nie potrzebnie... Ale w dupie mam ich!!!

misiakowata30 Przyjazna no,dokładnie,tego było mi trzeba..oby jeszcze wiesci były dobre jutro :)szkoda,ze musze sama jechac,no ale dam radencję ;) jakie fajneeee macie termoforki :) Lilijka rzeczywiście Twój mistrz pierwszego(?)planu bólu spojenia nie mam,chyba,ze sie nałażę..ale w nocy mi chrobicze coś przy przekrecaniu,jakby kosc łamała ale to zawiasy w biodrach ;) Ojjj Misiakowata ale jutro dzien pelen wrazen Doktorek w slipkach rowerowych heheh A ja jutro na nastepny zastrzyk jade :( Troche bolal ale Hania rusza sie wiec siw nie martwie

Aniołek_nocy Hey laseczki :-) Po wizycie u małego dziś ostatni dzień dostał antybiotyk zapalenie wyleczone:-) moglibyśmy zabrać go do domu gdyby nie to że nie je :-( tzn jak mu sie chce to zje cala 25ml porcje ale pozniej juz nie a musi za kazdym razem zjesc wszystko:-( To super ze juz nie bedzie dostawal antybiotyku Ale widac ze z Antosia to taki maly LENIUSZEK LENIWIEC heheh Nie martw sie z dnia na dzien bedzie lepiej i zrobi sie z niego lakomczuszek!!!!!

arwena89 Dzięki dziewczyny za odpowiedzi, mój spojenie nie trzaska, ale czasami mam wrażenie że wtedy jak tak na ostro boli to jakby mi się coś tam zwichrowało i się przemieszcza. Ja mam ortopedę za tydzień w czwartek, ciekawe co mi powie, już bym chyba wolała cc. Położna mnie nastraszyła co może mnie czekać jakbym pękła przy porodzie. Nieciekawa wizja... Arwena na USG wszystko wyjdzie. Wazne jest jaka szczelina sie zrobila i czy nie jest rozwarstwione. Ja mam w normie i powiedzial ze to przez hormony i wroci wszystko do normy. Aaaa i w ramach pocieszenia to moze byc genetyczne uwarunkowanie bo moja mama miala identycznie w ciazy. Ja prawdopodobnie wyboru i tak nie mam bo Mala jest wygodnicka i lezy w poprzek