Sylwia921125

Renatka wiem, ze Ci ciezko bylo rozstac sie z synkiem, ale po tym ile mialas zawirowan potrzebujesz odpoczynku :) Dziewczyny to nie jest tak, ze up moze Wam odmowic rejestracji jako osoby bezrobotnej. Tylko na dzień rejestracji musicie byc zdolne i gotowe do podjecia zatrudnienia tzn nie mozecie byc na l4. I wg musicie powiedzieć, że jesteście zdolne zeby isc do pracy. Sama rejestrowalam kobiete w ciazy w 5 miesiącu i napisala mi tylko oświadczenie. Teraz jest tzw profilowanie i jak powiecie, ze spodziewacie sie dziecka to nikt Wam pracy nie da. To sie zmieniło od 2015 roku. Teraz mozecie bez problemu powiedzieć, że jesteście tylko dla ubezpieczenia co do niedawna było nie do przyjecia. I zawsze moje koleżanki z malymi dziećmi kombinowaly co by tu wymyslic zeby oferty nie dostac teraz juz mowia prosto z mostu, ze maja male dzieci i nie chcą pracy i wychodza w tym 3 profilu.

Wkoncu Was nadrobilam :) Leniwiec mozesz sie zarejestrować w bezrobociu, ale nie mozesz byc na l4 bo z dniem rejestracji musisz byc zdolna i gotowa do podjecia zatrudnienia. Moga Ci kazac napisac takie oświadczenie bo jak będzie inspekcja to sie moga przyczepic. A tak to pracownik jest czysty. Wiadomo, że nigdzie Cie nie wysla do pracy. Nie raz karza isc po zaświadczenie do lekarza, ze jestes zdolna do pracy. Ale u nas sie tego nie robilo. No, a macierzyński z Zus Ci sie nie nalezy bo nie wyczytalam na jaka umowę mialas :) Monimoni super sloniki. A jaki kochany synus :) Barcelona truskawki ♥♥ zjadlabym :) Renatka trzymaj się :)

Haniutek misiakowata30 a tu wybrane przez Tatusia ciuszki za 6zł za dwie sztuki :) Misiakowata wszystkiego najlepszego z okazji imienin:) Moze nie bedzie to rzeczywiste a wirtualne ale łapaj:):))) oby z takim usmiechem wyszedł:)) Haniutek normalnie poplakalam sie ze śmiechu :) musialam sobie to zdjęcie pobrac i pokazac wszystkim normalnie hit tego forum haha

Czesc Mamusie :) my juz po wizycie :) Mala rosnie zdrowo, takze jestem zadowolona. Ma juz 1900 gram :) nadrobila prawie kg w 4 tyg :) No i ulozyla sie glowka do dolu, ale tak czulam juz od świat bo dawala mi kopniaki w żebra :p Renia 3 tyg Ci jeszcze zostalo ?? Toz to juz :) ja mam wizyte dopiero 15 lutego a Ty juz wtedy bedziesz mamusia. No nieźle :) Dzisiaj pokupilam jeszcze ciuszkow dla Malutkiej :) przyszedl mi też fotelik i super milusi kocyk minky ze smyka :) Wg to znajoma ksiegowa mi ostatnio mowila zebym poszla do Opieki zapytac o ten 1000 macierzynskiego bo mieli z tego szkolenie i podobno ma byc duzo papierow do wypełniania i zebym je do porodu wypelnila zebym nie stracila na tym. No i poszlam. Na co Pani w opiece, ze nie mieli jeszcze szkoleń i zebym przyszla jak urodze. Dziwne bo podobno mialo to wejsc od stycznia wiec juz powinni byc przygotowani :/ Uciekam nadrabiac :)

Ciaza, Kamila to ja się dopisuje. Moj tez mnie dzisiaj wkur... za karę mu nie powiem jutro co na wizycie. Niech sie wali. Ania mnie jutro rano to czeka bo wizyte mam dopiero o 12 :) mam nadzieje, że sie nie potne

Madika no co Ty takie forum nie może sie rozleciec :) tym bardziej, że juz mamy daleko idace plany jak zjazd Marcoweczek :) juz pewnie nie będzie tyle czasu co teraz, ale ja sobie nie wyobrażam zeby tu nie zaglądać po porodzie. Mam nadzieje, że Martynka mi da troszke czasu dla siebie Juz jutro wizyta. Nie moge sie doczekac co tam slychac u mojej Myszki :) szybko mi te 4 tyg przeleciał y.

Hej mamusie :) podczytuje Was caly czas i wkoncu nadrobilam. My z mezem na weekend bylismy u tesciowej. Lubie tam jeździć bo wtedy maz nade mna skacze. Dzisiaj na obiad zrobil devolaje :) Co do prezentów od rodziny to ja bym sie cieszyla jakby ktos mi cos dawal :) ( oczywiście nie 20 letnie ) u mnie moja siostra sie bardzo napalila na kupowanie. Zawsze jak jedzie kupić cos dla swojego synka to mojej Malej tez jakiegos ciuszka kupi. Dostaliśmy lozeczko, ale ma peknieta jedna czesc i stolarz zaspiewal 120 zl za nia. Wiec wole kupić nowe. To siostra sie zaoferowala, ze kupi co mnie cieszy :) Barcelona witaj na naszym forum :) zazdroszczę Ci tych widoków. A jezeli chodzi o tesciowa to mam z nia dobry kontakt. Nie raz powie cos nie na miejscu, ale moj maz od razu zwraca jej uwagę, takze moge na niego liczyć w tej kwestii :) A co do Lilijki i Leniwca to ja też Was dlugoooo... mylilam :)

Dziewczyny jakie talenty nam sie tu okazuja :) Haneczka Ty coraz bardziej mnie zaskakujesz :) tyle talentow :) Witam nowa mamusie :)

Widzę, że temat kościółow dalej sie ciągnie. Ja się nie bede wypowiadac bo Ania to super ujęła i sie z nia zgadzam :) Jednak każdy ksiadz jest inny i musze napewno isc sie zapytac wcześniej jak to jest z tymi chrzestnymi :)

Mamusie widzę, że nie mozecie spac w nocy. Ja się przebudzilam i czekam az mój wroci z nocki. Haneczka to przykre co mowisz :) dobrze, ze trafilas do nas na forum :) Jedna z nas to kiedys pisala, ze bedac na tym forum juz pokazujemy jak bardzo kochamy nasze Maleństwo i ze chcemy dla niego jak najlepiej :) wiec bez wzgledu na to jakich my mamy rodziców my będziemy najlepszymi mamami :) Haniutek ja Cie podziwiam za to bycie na posterunku 24h. Jak nie szycie to nocne gotowanie. No niezle :)

Kamila ja nie raz stane na takim klocuszku bo moj siostrzeniec wszędzie je rozwala. Najgorzej jak ide na siku e nocy jak krecik a tu kur... klocek A te lego duplo sa super. Sama je kupie dla mojej Malej jak podrosnie. I bede sie z nia bawić :) i lalkami barbie też chętnie. Dlatego sie ciesze, ze bede miala coreczke bo z siostrzencem traktorkami mi sie zbyt dlugo bawić nie chce :p Haniutek to t rzeczywiście musze zapytac ksiedza. On jest spoko, ale czasem ma odpaly :)

Ale dzisiaj naskrobalyscie. Ciezko bylo nadrobic. Ja z chrzestymi mam o tyle problem, ze nie wiem czy mi sie ksiadz zgodzi. Siostra ma nie slubne dziecko a brat meza dziecko i cywilny. Wiec brat raczej napewno odpada. My jak chodzimy do dzieciakow na urodziny to dostaje tylko to ktore ma. Natomiast jak robimy paczki na Mikolaja to dla Wszystkich. Bo przeciez nie tylko chrzesniaki sa grzeczne. Wlasnie w zeszlym roku M. Chrzesniak mial komunie i chcial rower wiec dalismy mu kase mniej więcej ile stoja rowery u nas w sportowym zeby sobie sam wybral jaki chce. Co do mam. Ja z moja mam naprawdę super kontakt. Zawsze moge jej wszystko powiedzieć. Nigdy jej nie oklamalam bo nigdy mnie nie oceniala zawsze probowala jakos wesprzeć. Duzo przytulala. Do tej pory nie raz sie przytylamy :) za to ze starym jest odwrotnie. To taki typowy Ferdek Kiepski ( dlatego nie lubie tego serialu bo nic nie widzę w nim śmiesznego) mieszkam z nim a nie rozmawiamy ze 2 lata. Moja mama zawsze podkreslala, ze babcia duzo pracowala i nie miala dla niej czasu. Nawet ona jako najmłodsza zawsze prala, gotowala i sprzatala starszym bracia. I zawsze mowila, ze brakowalo jej czasu, rozmowy i przytulania ze strony babci i ze jej corki ( ma nas 3) zawsze beda mialy od niej duzo milosci. Dlatego Lilijka napewno będziesz dobra matką. Szkoda, ze Twojej mamy nie da sie " naprawić" A co do synkow mamusi to moja teściowa zawsze faworyzuje mojego M. On ma 2 starsze siostry i starszego brata. Gratuluje Wam wizyt. I Przyjazna ciesze sie, ze córeczka jest córeczka :)

Jola88 Monimoni sliczne to ubranko:))) ja oczywiście spać nie mogę, ale przynajmniej miałam czas żeby Was nadrobić, a dziś dałyście czadu:) Nam dziś przyszło łóżeczko, złożył mąż żeby zobaczyć czy wszystkie części są bo wczoraj odebraliśmy 3 hulajnogi od kuriera w tym 2 uszkodzone. Ale łóżeczko w komplecie:)) bardzo mi się podoba i cena super. Dodam fotke jak się uda. Dziwnie tak jak stoi w pokoju:)) i troszkę też farbę czuć jeszcze... Gdzie zamawialas to lozeczko i ile dalas?? Materacyk byl w komplecie??

Moja Mala tez miala w 28 tc 1000 gram. Ja to nie bede miala problemu z gotowaniem bo moja mama bedzie to robic. Pamietam, ze siostrze po porodzie gotowala osobno. Czasami dobrze jest z kims mieszkac

Oliwka to bardzo mało przytylas. Takie uroki diety :/ Ja tez Wam bardzo współczuje :) wiem, że to wszystko dla Maleństwa, ale ja nie wiem czy bym dala rade. Mam strasznie slaba wole :/ Powiem Wam, ze pierwszy raz slysze o tych pasach na brzuch. Ja tez nosiłam kiedys kolczyk, ale przestalam nosic. Slad jest, ale na szczęście sie nie rozciaga bo dziurka zdążyła zarosnac :) A co do zwierzaczkow to wiadomo, ze beda zazdrosne bo my na dzieciach skupimy teraz cala swoją uwage i chcac nie chcac pójdą w odstawke. No i beda to miec za zle dzieciaczkom. Ja mam pieska 13 letniego juz staruszek z niej jest i moze nie bedzie tak szaleć, ale jak siostra urodzila to bardzo to przezywala bo wszyscy sie nad nia zawsze rozczulali a to wszystko przeslo na Malego. Potrafila caly czas na tylku siedziec i prosic żeby ja wziąć albo cisla sie na kolana jak mialam dziecko. Teraz Kubus zawsze jak go biore na kolana to mowi zebym wziela jeszcze swojego pieseczka bo on mnie kocha. I zawsze rano mowi zebym przytulila pieseczka i sie nim opiekowala bo on idzie do przedszkola. A ona go tak nie lubi bo nie raz ja tlukl jak byla Mala :)

Kamila mam tak samo tez myslalam, ze z goleniem nie bede miala problemu a dzisiaj sie tak zmęczylam :/ jeszcze musze męża poprosic zeby mi paznokcie w nogach obcial. Bleeee... ale sama juz sobie nie dam rady Miskowata, Renia nie zdawalam sobie sprawy, ze dzidzia moze sie tak wypiac :) Wg to nigdy nie narzekalam na ruchy Malej tzn nie bolaly mnie, ale za to dzisiaj mi ostro daje po zebrach. Powiem, ze troche to boli :/ Ania, Niuska super zestawienia :) nie pomyslalam, ze mozna zrobic wszytskie zdj w tych samych bluzkach. Dopiero mnie maz uświadomil :) ale mam w tym samym miejscu :) w następnej ciąży to wypróbuję :) Lenka, Oliwka witamy na naszym forum :) jest super i jedyne w swoim rodzaju :) Pelka ja wcale nie uważam, że zle zrobilas z kotkiem. Balas sie i nie wyrzuciłas go tylko oddalas w dobre ręce :) ja lubie kotki, ale im nie ufam. A wiem, ze moj ratlerek do łóżeczka nie wskoczy tak wg moja ciotka miala kota od Malego mial chyba 7-8 lat jak urodzila. A przed porodem ona traktowala go jak dziecko. Wszedzie zabierala. Zawsze z nia spal i wg bylo widac wiez między nimi. Po porodzie kotek juz nie mial wstepu do sypialni bo ciotka bala sie, ze wskoczy do lozeczka i zrobi Malej krzywde a byl bardzo o nia zazdrosny. Jak ona trzymała mała na rekach to on od razu sie cisnal zeby go wziela. I naprawdę pierwszy raz widzialam zazdrosne zwierze. Ona juz nie poswiecala mu tyle czasu co zawsze i pewnego dnia sie wkurzyl wyszedl z domu do lasu i juz nie wrocil. Pamietam jak ciotka za nim beczala. Zawsze na wspomnienie o nim tez. Ale pierwszy raz widziałam zwierzę z takim charakterkiem :)

Leniwiec masz racje nieświadomośc jest lepsza. Ja nic nie wiem na temat porodow. Nie pytam nie slucham i e wyniku czego sie nie boje. Co do zajecia sie maluszkiem też nie mam zbyt duzych obaw. Jakby było cos nie tak to mam mame 2 siostry i męża w domu to kazdy pomoże i zawsze ktos bedzie w domu :) Co do picia piwa ja tez mam jakies obawy, ale czasami sobie powacham jak maz pije jakoś zbytnio mnie nie ciagnie wiec sie jeszcze nie skusilam na to 0% :) ale moja koleżanka ostatnio wypila szklanke takiego normalnego piwa. Nawet sam lekarz zalecal, ze jak sie bardzo chce to trochę mozna. Pamietam tez jak moja siostra miala anemie w ciazy i gin jej zalecila pic bycza krew. To wino chyba z 10% mialo. I miala pic lampke dziennie. W pierwszy dzien wypila lampke, zaczęła gadac od rzeczy. Pobeczala sie, ze jest wyrodna matka i wyjeb... to wino

Ja tez cos spac nie moge. A u mnie to dopiero połowa nocy. Gdzie tam do 11 mnie jakos bardziej martwi problem uchodźców, ale od kad przestalam ogladac wiadomosci czuje sie lepiej :) musze wkoncu zaczac prac rzeczy dla Malej. Jeszcze maz mnie tak denerwuje bo juz od 2 miesiecy go prosze zeby zaniosl szczebelek od łóżeczka do stolarza bo jest pekniety. To on mowi, ze sam zrobi i tak czekam i czekam a poprosilam go o jedna rzecz. Jak się wkurze to sama kupie. Tylko szkoda mi tego bo jest prawie nowe :/

U mnie jeszcze 2 miesiace do porodu :) i czuje, ze to juz tak niedlugo, że jeszcze gotowa nie jestem itp. Ale wtedy mysle o Reni, ktora bedzie miala swoje Maleństwo za niecały miesiąc :) Miskowata pewnie wystraszylas sie tego co mowili w sr wtedy wszystko sie wydaje takie realne. Ja to sie w sumie ciesze, że nie chodzę bo nie ma u mnie niepotrzebnego nakrecania. Nie wiem co mnie czeka i niech tak zostanie :) tylko potem nie bede wiedziala jak oddychać Polityka to u nas bardzo ciężki temat. Ale wole sie tym nie przejmować bo i szkoda nerwów. Wole swoje mysli skupić na Malej :)

Renia, ale super widoki :) i plaża jaka ladna. Az by sie chcialo tam byc :) Zrobimy sobie za rok zlot marcowek z lopatkami i lopatkami. Do pilnowania mezowie, nie mężowie czy tez inne osoby towarzyszące a my sie nabombimy. Wynajmiemy caly hotel dla Marcowek a za wszystko zaplaci Parenting za to, ze im tyle stron nastukalysmy

Kurcze ja tak uwielbiam morze a mieszkam na drugim koncu Polski :/ bylam nad Polskim w sumie tylko raz... bo wybieramy z mężem wczasy zagraniczne ze względu na pogode. W tym roku tez mielismy leciec, ale raz juz przywiozlam jakies paskudztwo z wczasow wiec zdecydowalismy sie na Polske, ale zostałam przegłosowana i pojechalismy w góry. Fajnie bylo, ale dla mnie wczasy to morze :) Śliczne macie wozeczki dla Waszych Maluszkow :) Aga tekst Twojej corki mnie powalil :) Slicznie wygladasz :) Lilijka oczywiście tez :) :) Ortoda Ty co dodajesz zdjęcie to wygladasz jak milion dolarow. Fajna masz garderobe :) Powiem Wam, ze duzo kolezanek mi mowi zebym od razu probowala jesc normalnie jak tu piszecie z umiarem. A znowu moja mama z mężem juz mi szykuja diete. Pewnie chca zebym schudla

Hej mamusie :) my jak zawsze pospalysmy. Ale musiałysmy sie ewakuowac bo maz chrapie jak stary rower :/ nienawidzę tego :) Haneczka nie moglam sie napatrzeć na brzuszek. Jaki on wielki :) jak Ty sobie z nim radzisz :) sweterek tez mi bardzo przypadl do gustu :) Łóżeczka i wozeczki tez sliczne ;) My dostajemy od brata meza, ale tez mialam kupować uzywany z tego względu, że wole zainwestować w lepsza spacerowke bo jest lżejsza od tych 3 w 1. Madika ja wczoraj nakupilam w cholerę slodyczy i bylam taka dumna, ze mam zapasy i po tym Twoim zdjęciu juz nie mam na nie ochoty. Chce Twojego ciasta :) :) i co ja mam teraz zrobić. Mama idzie do pracy a ja talentu nie mam za bardzo :/ Renatka moze ten pomysl z poduszka nie jest taki zly. Potem zawieziesz tesciowa na cmentarz a auto Ci zostanie :) życzę żebyś sie wkoncu dogadala z mezem :) Olka super, ze Mala rosnie i z szyjka ok :) ale jakos nastawienie Twojej gin mi sie nie podoba :/ Milego dnia mamusie :*

Aga jasne, że kazda by się wzięła w garść, ale mnie najbardziej zaskakuje Twoja relacja z corkami. Mam dwie kuzynki w wieku Asi i rodzice maja z nimi ciezko dojsc do ladu. A o tak bliskich relacjach to juz wg można zapomnieć. A Tobie sie to udalo mimo, ze sama je wychowujesz :) juz widzę jaki Pawełek to będzie super chlopak :) chyba musze go zarezerwować dla mojej Martynki :) super tesciowa i super szwagierki

Hej mamusie :) Natka witaj na naszym forum. Mi na ostatnich badaniach właśnie wyszla niedoczynnosc tarczycy i anemia. A do tej pory było wszystko ok :/ Tyle lat jem buraki i jestem w szoku,że moga one zabarwic mocz. Nigdy tego nie zauważyłam :) ilu rzeczy sie mozna tutaj dowiedziec :) Renatka mnie też sie wydaje,ze duży wplyw na wasze relacje z mężem ma to,ze nie mieszkacie sami. Wiem po sobie. Bo jak mieszkalam z mezem w Holandii przez rok sama to naprawdę super sie nam ukladalo. A teraz mieszkamy u mnie i zawsze ktos doda swoje 5 groszy przez co często sie kłócimy. Ale nie ma jak na razie opcji zeby sie wyprowadzic. Dopiero jak znajde prace. Jednak mimo kłótni moj mąż zawsze rozczula sie nad brzuszkiem i pilnuje zebym sie nie przemeczala. Trzymam kciuki za Was. Olka uwazaj na siebie :) gdzie Ty spacerujesz jak takie lodowisko wszędzie ja ostatnio jechalam samochodem a ludzie na chodniku przewracali sie jak pijani a ja zamiast im współczuć mialam ubaw :) Dziewczynki sliczne macie brzuszki :) i Wy jesteście śliczne, szczęśliwe i promienne. Mam nadzieje, że tak wlasnie kazda z nas sie czuje i ze Wasi partnerzy Was dowartościowuja w tej ciazy bo to bardzo wazne :) Ernesto ciesze sie, ze jesteś w lepszym humorze. I wkoncu odzyjesz :) Aga naprawdę jestes dla nas wzorem, ze kazda może sobie poradzić. I byc przy tym super matka o ojcem w jednym :)

Dwie i pół godziny nadrabiania i sie udalo. A tylko od wczoraj mnie nie bylo Zalamalyscie mnie trochę. Piszecie o tylu pysznosciach a w moich zapasach pustki :/ mandarynki wszystkie wpierdzielilam. Jutro musze zrobic duże zapasy, ale im wieksze robie tym więcej zjadam. Bo przecież jakby cos sie moglo utrzymać przy mnie chociaż 2 dni :/ maz mi dzisiaj usmażyl nalesniki z serem, dzemem i bita śmietana. Ale juz poszly w zapomnienie i znowu chce mi sie slodkiego :/ Ernesto kuruj sie. I wracaj zdrowo do mamy :) Aga super laska mamusia z Ciebie. A Pawełek jaki ruchliwy :) nie nudzi sie w brzuszku :) Renia rzeczywiście wogole nie widac po Tobie tych dodatkowych kilogramów. Same chudzinki u nas na forum :) Madika umija czas mężowi,że taka odszczelona chodzi po domu. Zeby mu sie lepiej lezalo Miskowata choinka roku Bardzo mnie rozbawiło haslo pt. Stara pierworodka jak oni wg moga tak napisać Lilijka super wozek i kocyki :) piekarnikiem sie nie martw. Mi sie kiedys rozwaliły sandalki po 3 dniach od zakupu i tez wszędzie szukalam paragonu. A znalazl sie jak maz mi skleil buty. Bylam taka zla na siebie. U mnie tez ja jestem odpowiedzialna za te wszystkie rachunki :/ Ania trzymajcie sie tam w szpitalu :) Ja mam za tydzień wizyte. Mam nadzieje,że Mala cos urosla bo ostatnio Malutka byla. Olka juz pare razy pisalam, ze Dagi dawno nie bylo. Juz ponad miesiąc. Moze zrezygnowała z naszego forum :/