Sylwia921125

Olka jak super, ze dostalas Majke :) bardzo sie ciesze, że masz pokarm :) Aniolek śliczny Antos :) zdrowka dla niego :) Moja Mala dzisiaj daje czadu we wszystkie strony :) Jak mnie nic nie bolalo tak też mnie dopadly dolegliwości. Chodze jak kaczka bo tak mi sie brzuch cisnie na pecherz jak chodze, ze mi sie wydaje, że mi Mala zaraz wypadnie. Pachwiny tez mnie bola. Pozycji sobie znalezc nie moge. No i wkoncu czuje, ze jestem w ciąży Miskowata sliczna mamusiu :) Moze tez dodam fotke jak sie uda :)

Hej mamusie :) jestem w trakcie nadrabiania, ale musze zaraz zmykac po siostrzenca do przedszkola bo jestem sama w domu. Wszyscy na popoludnie. Jeszcze stary wrocil. Czy na stale nie wiem. Mial podobno gadac z mama, ale nic sie nie odzywal. Nie moge na niego patrzeć. Wiec zamknelam sie w pokoju. Agusia sliczne Maluszki. Chociaz jak na taka wage wydaja sie duze. Tez mnie to zastanawia gdzie one sie zmieściły. i wg, ze we Mnie tez Mieszka taki duzy czlowieczek :) Z lozeczkiem sie wyjasnilo. Przyjada go odebrać a my pojedziemy do nich po nowe i sprawdzimy sobie na miejscu. Bo okazalo się, ze nie jest tam az tak daleko :) Nika śliczny Mikołaj :) Ja też mam jakieś problemy żołądkowe, ale zastanawiam sie czy to nie ze stresu :/

Pierwszy raz mam problem z zaśnięciem. Normalnie nie możliwe. O tej porze to juz zawsze bylam pogrążona w glebokim snie. No, ale musze ćwiczyć bo moje 12 h snu nie nadaje sie do opieki nad dzieckiem

No tak juz mamy luty :) ciekawe ile w tym miesiacu dłuższym o jeden dzień niz co roku " wykluje" sie Marcowkowych dzieciaczkow :) Miskowata pewnie, ze rozwazalismy możliwość wynajmu, ale z jednej wyplaty to nie ma możliwości niestety. A u meza w domu mieszka 10 osob na kupie. Moze jak sie jego siostra wyprowadzi to pomyslimy. Ja tez nie chce wplywac na decyzje mamy, zeby nie było kiedyś, że to nasza wina, ze ona nie chciala, ale jak odpusci to niech na mnie nie liczy juz nigdy. I moje siostry tez. A do psychologa mamy jechac we wtorek.

Dzięki kalae dobrze wiedziec bo ja w tym zielona jestem :) KotkaB ja sie wlasnie zastanawialam czy sie pogniewalas na nas. Bo widziałam, że na fb sie udzielalas a u nas cisza :) tez juz Cie mialam na fb wołać :) wygadaj sie tutaj. Polecam :)

Aniolek, Olka zdrowka dla Waszych Maleństw :) takie malutkie dzieci i juz zapalenie pluc. Ale sa silne i szybko sobie poradzą :) Mi dzisiaj odpisali z lozeczka i nie wymienia wszystkich części tylko dwie. Albo zwroca pieniądze. Tylko pewnie za wysyłkę strace ehhh... juz mi przykro :/ a tu przecież wszyscy rodza a ja bez lozeczka. Wg mala mi teraz tak wchodzi pod żebra często, ze czasem sie na nia gniewam. Zla matka :/ Dzisiaj mama została u wujka a my pojechaliśmy do tesciowej. No i Mlodsza siostra myla garnki na parterze w kuchni i stary jej zapukał na okno zeby do niego wyszla. I pytal sie jak mama robi bo chciałby sie z nia skontaktować. I chyba jutro do niej przyjdzie. A najgorsze jest to, ze ona sie juz chyba łamie. Kur... nie mam sil juz na to. Za duzo nerwów. Brzuszek twardy :/ po co mojemu Maleństwu takie stresy :/

Ja pierdziu Nika gratulacje :) sliczny Mikolaj :) dopiero co oponki wpieprzalysmy. Dziewczyny co tu sie dzieje Armagedon :)

Aniolku jaka szybka akcja. Dopiero co pisalas, ze sie wybierasz do szpitala. Duzo zdrowka dla Ciebie i Antosia :*

Hej moje mamusie, ale sie wyspalam :) Mialam isc na 7 na rekolekcje, ale zaspalam :) Haniutek bardzo smutna ta historia z siostra :/ jest w moim wieku i ja jutro zaczynam 35 tc. Ciesze sie, ze juz dochodzi do siebie. Najlepszym sposobem by byla kolejna ciaza. Ale lepiej wyjaśnić przyczyne śmierci Oskarka zeby sie nic podobnego nie przydarzyło juz nigdy :( Ortoda jakie apetyczne oponki. co tam wsadzilas do srodka?? :) Ja tez lubie CSI a z archiwum x ogladalam jako dziecko i potem nie spalam w nocy :) Miskowata ja za 0,5 kg tez przekrocze magiczne 90 :) tylko u mnie to 12,5 kg na plusie :) byle nie dobic 100 Bad woman super, ze pokoj gotowy. Ide jesc bo jestem taka glodna :)

Olka super, ze Majeczka taka silna i tak daje rade :) Haniutek Ty jestes moja idolka. Zawsze znajdziesz rozwiązanie na poczekaniu Kamila wspolczuje. U mnie jest odwrotnie. Maz jest anty komputerowy. I mowi, ze to ja jestem uzależniona bo caly dzien na forum siedzę ( on widzial caly dzien ) do tego mowi, ze mi zrobi odwyk od forum ( nie doczekanie jego ) takze przy nim sie troche stopuje :) Nika ja tez zrobilam oponki. Mama pomogla bo to byl moj debiut ale były pyszne. Nawet tesciowej zawiozlam :p

Agusia w sumie pisala tylko, ze urodzila. Czekamy na wiesci, ale wiadomo, że to nie jest tak latwo znalezc czas :) Hmmmm... nie moge sie do meza dodzwonić. A chciałabym pojechac po niego do tesciowej :/ a jak ja nie odbieram to od razu problem po co mi ten telefon. Ja wolę jak moj maz gotuje bo jak ma posprzatac to narzeka jak stary rower :)

Miskowata Ty aparatko wiem, ze to nie bylo dla Ciebie zabawne, ale ja sie nie moge uspokoic ze smiechu jak Cie slucham ( czytam ) :) tyle przemyśleń na raz :) musisz to swojemu wynagrodzić :) biedny jeszcze chory i musial zapierdzielac :p My tez sie klocimy o sprzątanie. Moj jak raz na ruski rok umyje podłogę to potem o byle okruszek sie czepia. Az mi sie śmiać chce z jego glupoty Mialam prasować, ale zelazko zepsute. Wiec pranie do szafy. No trudno :)

Nika32 O matko, Sylwia - też bym chyba na zawał padła. .. Aga - dopiero ze szpitala wyszłaś, a już szalejesz -Dziewczyno przyślij trochę tych faworków. Mi się chce oponek serowych, ale nie chce mi się ich robić, no i nie mam w domu sera ;-) Za mna tez chodza oponki :) mialam dzisiaj robic, ale nie chce isc do sklepu żeby na starego nie trafic :/ Mamy wieczorem jechac z mama na zakupy to moze zrobię. Ale co wtedy bede jadla na tlusty czwartek :)

Najlepsze jest to, ze moja mama byla teraz w sklepie i sie minęła ze starym. Myslala, ze zawalu dostanie. Mowi, że ogolony nawet jest. Chyba u takiego goscia spi bo mama mowila, że kiedyś jak pil to tam po pare dni siedział.

Hej mamusie. U mnie noc przespana. Stary nie wszedl do domu, ale znajoma go wczoraj widziała w sklepie wiec napewno wyszedl. Wiec w sumie moze przyjsc w kazdej chwili :/ Ciekawa jestem w sumie gdzie spi. Bo kolegow to on za bardzo nie ma. Moze w swoim golebniku.... Ja dzisiaj sprzatalam 4 godziny. co normalnie by mi zajelo Jedna. Jeszcze prasowanie, ale to może na potem :) bo juz nie mam sil. Renia ślicznie wygladasz. A brzuszek rzeczywiście ogromny :) ciągle sie zastanawiam, gdzie Ty chowasz te swoje dodatkowe kg :) Życzę Wam zeby sie Wasi mężowie i nie mężowie ogarneli :) Olka super, ze sie odezwalas. Buziaczki dla Majeczki :* mam nadzieje, że dzisiaj sie wszystkiego dowiesz. Przerypane z tymi wodami. Ciekawe co by bylo jakby Cie do domu puscili. Wole nie myslec :/ Zdrowka dla mamus w szpitalach :)

Miskowata ogladnelam ten 6 odcinek. Wg to nigdy nie ogladalam porodow. Wzruszylam sie na tym drugim :) jestem w szoku jak te kobiety cichutko rodzily :) oglądanie tego chyba utwiedzilo mnie to w przekonaniu, ze wole być sama. Nie chce zeby maz na to patrzyl. Jak bedzie za drzwiami to bede czula, ze czeka :) O dezodorancie nie pomyslalam :) dzieki za pomysl :) mam nadzieje, że nie bede go musiala używać. Teraz ide juz spac bo zmeczone jesteśmy :)

Bety współczuje tej sytuacji w szpitalu :/ Nika, Aga super, ze juz w domkach. Teraz tylko czekac spokojnie do terminow ( bez niespodzianek ) :) Ale mnie to forum uspokaja :) lekarstwo na cale zlo :) Widze, ze nie tylko moj ma dzisiaj nocke. Miskowata postaram sie wlaczyc dzisiaj te porody. Odc 6 powiadasz ?? :) obiecalam sobie, że nie bd takich rz rzeczy ogladac. Najwyżej wyłącze :) Na policje nie ma co dzwonić. Bo jak nic nie robi to nie ma sensu. A po własnym ogródku wolno mu chodzic. W sumie to ciekawe czy wyszedl wczoraj czy dzis rano. Co ma byc to będzie. Kamila gazu nie mam, ale maz mi dal kolo lozka latarke. Po co?? Nie wiem :) moze mysli, ze ona mnie uratuje. Wg dzisiaj wstałam rano i wyskoczyły mi rozstepy na brzuchu, takie nie ładne. A moja siostra z mama nie mialy po ciazach ani jednego rozstępu na brzuchu i bylam ( nie wiadomo czemu) przekonana, ze ja tez nie bede miala. Zasmucilo mnie to bardzo :/ Bylam tez dzisiaj u kolezanki bo pisala ze ma na sprzedaz ciuszki, ale sliczne i w super stanie. Takze sie obkupilysmy z Mala :) i malo używane. Jestem bardzo zadowolona. Haniutek wytrzymaj jeszcze z Maleństwem :) Buziaki dla Wszystkich mamus w szpitalach :*

Jestem jakies 20 stron do tylu. Zaraz lece Wad nadrabiac :) U mnie dzisiaj troche napieta atmosfera. Moj mąż zauwazyl dzisiaj po nocce, ze nie ma latatki i czapki ojca. A napewno widział je jak szedl do pracy. Myslalam, ze może mama przełożyla albo ktos zabral. Ale chyba ojciec w nocy byl w domu. Najlepsze jest to, ze jak maz wychodził z mama do pracy i siedzieliśmy w salonie. To siostra zauwazyla, ze ktos sie czai po ogrodzie. I kto to byl?? Stary... teraz jesteśmy same. Kazda w swoim pokoju. Bo przecież nie jesteśmy male, ale chyba nie bede spac spokojnie tej nocy. Bo wiadome co on wykombinuje. Starsza siostra juz schizuje, ze nas podpali w nocy ja az tak sie nie boje, ale dziwna sytuacja. Wolalabym zeby maz byl ze mna. Narazie sobie posiedze z Wami zeby o glupotach nie myslec :) Jestem teraz na etapie mowienia partnerowi co gdzie jest. Teraz juz wszystko ma swoje miejsce a jak czegos nie ma badz jest 5 cm dalej to juz bez mojej pomocy sie nie obejdzie :) Ernesto ciesze sie, że juz w domku :) u mamy najlepiej :)

Hej mamusie :) przespalam nocke spokojnie, ale pewnie stary dzisiaj wyjdzie bo to juz 3 doby. W nocy byly moje siostry w domu, takze nie bylam sama. Olka super, ze sie odezwalas. Odpoczywajcie :) Majka niech szybko nabiera wagi :) kurde to niezle, chcieli Cie wypuscic a Majeczka juz z Toba. Nika trzymaj sie. Mam nadzieję, że skurcze ustana. Bad. Woman a Ty czasem nie masz terminu na 14.03 bo wydawalo mi sie, ze my mamy tak samo i nawet wdlg. Tabelki tak wychodzi :) Ide chyba jeszcze spac :) maz wrocil to mam sie do kogo przytulic. Bo moj ratlerek za chudy :)

Ja tez uwazam jak Zuzia, że takie liczenie ruchow jest niepotrzebne. Mamy swoja intuicje i czujemy jak cos jest nie tak. Ja wiem kiedy moja Mala ma największe aktywności. Rusza sie czesto, ale nie patrze na to z zegarkiem w reku. A w nocy spie i nic mnie nie obudzi :) takze nie wiem co Mala tam wyprawia :)

Mrufka ja skurcze czuje dopiero tak od dwoch tyg i spinajacy sie brzuch. Juz mi ciezko przełożyć sie z boku na bok czy wstac. A wczesniej rzucalam sie w nocy po łóżku, biegalam po domu, zrywalam sie szybko jak trzeba bylo wstać bo zapomniałam, że mam brzuch. Wogole mi nie przeszkadzal i nic nie dolegalo. Jak dziewczyny pisaly, ze po zrobieniu jakiejś czynności maja spiety brzuch lub problemy z przekladaniem sie z boku na bok to sie zastanawialam czy ze mna wszystko ok. Nie bralam nigdy nospy ani magnezu na te skurcze. Miskowata super, ze na wizycie wszystko ok. Ja tez sobie dzisiaj poplakalam :) Wg mam takiego schiza. Chcialam isc spac i caly czas mi sie wydawalo, ze ktos po domu chodzi. Balam sie, ze stary wrocil. Maz i mama na nocke poszli. No i po pewnym czasie maz wpadl do domu bo cos w pracy się stalo, ale nie wiem co bo wlecial i uciekl. Ale jak sie wystraszylam :( no i zajrzalam do Was i przynajmniej wiem, ze Majeczka juz jest z nami :) i nie bede myslala czy ta nasza Olka sie meczy czy juz ma za soba :)

olka135 Hej dziewczyny! Urodziłam śliczna córeczkę, wcześniacEk 1850 gram i 47 cm szczęścia ❤ cesarka bo ruchów zero, ale wszystko ok :) 28.01.2016 godz 21.20 ❤ Aaaaaaa.... Olka gratulacje :* najważniejsze, że z Mala wszystko ok :) nie wierze w to co sie dzieje na naszym forum :) Dwie mamusie Marcowe sa Styczniowkami... Czekamy na zdjecia i relacje. Odpoczywaj :) :*

kamillla Sylwia921125 Megi kochana nie smuc się. Baba ma kompleksy i do tego stara panna vo mowi samo przez się :) jestes piekna :) Haneczka tak mi przykro. U mnie siostra miala podobna sytuacje. Wynajela mieszkanie e czerwcu ( w listopadzie miala rodzic ) najpierw zrobili remont ( na swoj koszt) bo baba powiedziala, ze moga na lata tam siedzieć bo to mieszkanie kupila dla zarobku. No i we wrześniu sie wprowadzili. Pomieszkali tydzień. Odcieli im prad i baba sie przyznala, ze siedzi na nim komornik. Nie wiem czy 2 tyg pomieszkali. Bardzo to przykre. Ludzie sa podli. Co do policji to wlasnie nam mowili, ze musimy isc za ciosem nie bac się i zawsze dzwonić. Na szczęscie mam meza i czuje sie pewniej. Gorzej jak jest w pracy, ale nigdy nie jestem sama w domu. Olka, Majka trzymajcie sie :* trzymam kciuki. Bedzie dobrze. Kurde z worka marcowek sie wysypuje :) Sylwus a ty może zaopatrz się w gaz pieprzowy na wszelki wielki?? Kamila wystarczy, że w marcówki jestem zaopatrzona :) one mają moc :*

Megi kochana nie smuc się. Baba ma kompleksy i do tego stara panna vo mowi samo przez się :) jestes piekna :) Haneczka tak mi przykro. U mnie siostra miala podobna sytuacje. Wynajela mieszkanie e czerwcu ( w listopadzie miala rodzic ) najpierw zrobili remont ( na swoj koszt) bo baba powiedziala, ze moga na lata tam siedzieć bo to mieszkanie kupila dla zarobku. No i we wrześniu sie wprowadzili. Pomieszkali tydzień. Odcieli im prad i baba sie przyznala, ze siedzi na nim komornik. Nie wiem czy 2 tyg pomieszkali. Bardzo to przykre. Ludzie sa podli. Co do policji to wlasnie nam mowili, ze musimy isc za ciosem nie bac się i zawsze dzwonić. Na szczęscie mam meza i czuje sie pewniej. Gorzej jak jest w pracy, ale nigdy nie jestem sama w domu. Olka, Majka trzymajcie sie :* trzymam kciuki. Bedzie dobrze. Kurde z worka marcowek sie wysypuje :)

~przyjazna Z tego co kojarzę na dołku trzymają 24,48 lub 72 godziny i jeszcze będzie musiał zapłacić za ten "hotel" No tylko on nie ma z czego zapłacić bo od 10 lat nie pracuje. Bo stwierdził, że sie narobil w zyciu :/