Skocz do zawartości
Forum

Natalia 31

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Natalia 31

  1. [Gloomcia oczywiście ,że pamiętam o TobiE. Wszystkiego się dziś dowiem ale musisz poczekać do wieczora bo mam wizytę dopiero o 19.20. Zaraz dam znać ! I nie denerwuj się na pewno będzie pozytywnie. Pozdrawiam
  2. Jag. Mierzyłam 3 razy. Po obiedzie miałam 125 a po kolacji 107 wiec chyba jest ok. Zobaczymy. Może to ta infekcja wirusowa, zmęczenie i ogólne rozdrażnienie. Jeśli jutro się powtórzy to w poniedziałek powiem mojemu ginekologowi i niech on decyduje bo diabetologa mama do dopiero 21.10. Czytałam,że choroba wpływa na wynik pomiarów...
  3. Rewelacja. Rozlozylo mnie chorobsko noc nie przespaceruje i cukier po śniadaniu 180. Jeszcze takiego nigdy nie miałam. Tragedia
  4. A wiec byłam i diabetologa i nie jest źle. Cukier opanowany,trochę modyfikacji w diecie bo źle liczyłam wymienniki i kontrola 21.10. A ketony to pani dr powiedziała, że dziecko może być głodne jak są one obecne wiec mam badać raz w tygodniu nadal i zobaczymy.. pozdrawiam
  5. Natka na pewno się wchłonie. Myśl pozytywnie. Małgosia zazdroszczę,że już po remoncie. Ja tez nie śpię. Sikam nadal bez przerwy a do tego jeszcze gardło mnie boli i katar . Ostatnio się jakoś wykurowalam szybko,miód jadłam a teraz nawet przy diecie cukrzyc owej to tylko jedna łyzeczka miodu mi wolno. Eh. Jadę jeszcze dziś do diabetologa tak mi się nie chce. Nie mam siły wstać z łóżka. Miłego dnia dziewczyny.
  6. Megi. Madzia pewnie to samo będzie co u ciebie. Nie będę panikować taki urok heh. Może jakbym leżała cały dzień to by było inaczej. Lucys ja mam usg co 4 tygodnie robione. Serduszko, mózg, nerki i żołądek juz sprawdził mi ostatnio w 29 tc inny lekarz a mój nie wiem co teraz planuje w 31 tc. Zobaczymy
  7. Jag. Jestem przeziębiona może dlatego. A jeśli chodzi o jedzenie to mi się wydaje,że jestem w ciągłym jedzeniu. Wiec nie wiem. Jutro mam wizytę u diabetologa. Zobaczymy.
  8. W poniedziałek mam wizytę. Zobaczymy. A Ty się tam trzymaj.:)
  9. Kasienka ty mnie nie strasz.... mnie też ciągnie i twardy mam ten brzuch....
  10. Kasia ja też mam tylko dietę. Póki co moja corcia waży 1390 i jest to 30 tc. Niby malutka ma wage w normie ale jakoś tak wydaje mi się, że jest drobna bo koleżanki mają już okazy po 1700 gramów.
  11. Wodna to super,że jutro cie wypuszcza. Najlepiej w domu. A moja szwagierka mieszka 5 km stąd i nawet przez całą ciążę ani razu mnie nie odwiedziła jedyne na co ja stać to wysłać smsa raz na dwa miesiące. Jak ona była w ciąży to jeździłam do niej. Nawet na IP ja wiózłam. A teraz powiedziałam dosyć. Niech tylko się pojawi to jej dam popalic a od mojej niuni wara. Będą ja widzieć tylko okazjonalnie heh
  12. Iwi Ja Też JESTEM w 30 tc. Między głównymi posiłkami chodzę na spacery albo sprzątam intensywnie inaczej cukier by mi nie spadł poniżej normy... pije tylko wodę między posiłkami a cukier raczej mam w normie.
  13. Hej. Ja dziś od rana jak zwykle zalatana. Kafki dziś zakładają i juz bliżej jak dalej końca tego remontowego piekła. O brzuszkach mowilyscie . Z moim to jest tak,że się strasznie robi twardy i mam wrażenie jakby Emi miała zaraz wypaść. Szczególnie jak chodzę. Boje się czy w poniedziałek nie okaże się, że przeholowalam i będzie mi.kazal chodzić ale nie dam rady teraz się oszczędzać. Wiecznie w kuchni albo w sklepie i na spacerze. Sprzątanie. Masakra. Ja uważam Tolpy do ciała na przemian i krem i oliwka. Nie zachęcająco pachnie ale jak dla mnie super. Na obiad dziś mam naleśniki z mąki razowej z.nadzieniem z kurczaka,szpinaku,czosnku i chudego twarogu (przy mojej diecie nie idzie inaczej♧ A zjadłabym coś mega niezdrowego. ...
  14. Dziewczyny mam ketony w moczu po badaniu paskowym średniej ilości. Co to oznacza? Cukier mam w normie ale czy to nie aby zła dieta i stad te ketony?
  15. Milak wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Życzę przede wszystkim szczęśliwego rozwiązania i mnóstwa radości i spełnienia
  16. Małgosia 35 jestem też za białymi płytkami ale coś czuje,ze się zaszoruje heh. Jeśli chodzi o dbanie to u mnie włosy zadbane to podstawa a teraz w ciazy są pikne hehe niestety po porodzie juz nie będzie tak kolorowo. Paznokcie obowiązkowo pomalowane i ciało smarowane kremami i oliwkami dwa razy dziennie. Póki co zero rozstępów. Na razie mamy czas właśnie żeby pielęgnować a potem będzie z tym gorzej
  17. Hej Mamuśki. Padam dziś na twarz. Cały dzień w biegu.... ten remont mnie wykończy. Jutro kupuje kafelki a do tej pory nie mogę się zdecydować biale czy szare eh. Cukier w normie co mnie bardzo cieszy. Dziś przyszła wielka paka z rzeczami, które zamówiłam w sklepie naszsmyk. Jestem zadowolona,i z ciuszków i kosmetyków i przyborów higienicznych do szpitala, ręczników,kocykow i reszty. Ktoś pytał o podkłady poporodowe - kupiłam canpola bardzo koleżanki moje sobie chwaliły. Dobrej nocki kochaniutkie
  18. Mój synek budził się sam co 3 godziny w nocy. Tak samo w dzień. Nie odpoczywał po porodzie Miałam dużo pokarmu. Pił długo i potem zasypial. Od 7 miesiąca zaczęłam wprowadzać jedzonko i soki i z miesiąca na miesiąc karmienia było coraz mniej.
  19. Hej. Ja karmiłam 20 miesięcy. To wszystko zależy od nastawienia i mozliwosci matki. Teraz z perspektywy czasu wiem,że to było za długo ale jednak nie zdecyduje się na sztuczne mleko. Mam zamiar karmić na pewno pół roku, rok. Uważam, że warto się poświęcić bo naturalny pokarm dobrze odżywiajacej się mamy to najlepsze co możemy dać naszym pociechom. Odporność, zdrowie, siłę i radość .
  20. IGNESEE jeszcze nie kupiłam wozka Quinny to jest mój typ i mam nadzieje,ze starczy mi kasy a kolor to chyba bym chciała ten różowy. Jeszcze ewentualnie mutsy biorę pod uwagę. EWKA masz rację musze mierzyć te kilometry. Jakis pozytek ze mnie bedzie Nie wpadłam na to choć jak biegalam to używałam aplikacji ale innej. Zaczynają mnie w nocy boleć biodra. Kurcze coś szybko... jak tu spać. Chyba jak nietoperz. Ja zastanawiam się nad tym kombinezonem otulaczkiem http://sarenka.eu/rozek-spiworek-do-fotelika-wozka-i-nosidelka-ecru-smietankowy-gluck.html .
  21. Dzięki Jag. To jest nadzieja, że nie będę musiała tyle spacerować bo to trochę męczące. W ogóle ten rygor żywieniowy mnie przytłacza ale trzeba wytrzymać. Jeszcze dwa miesiące. .... eh
  22. HEJ nowe mamuśki :) Marla Ja tez zdecydowana na lozeczko 120x60. Wydaje mi się, że takie najlepiej się sprawdzi jeśli nie ma później funkcji łóżka. Kosmetyki Ja oilatum, Pampersy newborn odsłaniające pepuszek. Wózek 3w1 quinny moodd. Dziś zrobiłam internetowe zamówienie wyprawki Kur..... ile kasy poszło a to nie wszystko.... będę bankrutem hehe ale i tak jestem podekscytowana jak smok.
  23. Annmm to się okaże jak dotrwam do grudnia a te spacery to uwierz mi,że mi się czasem nie chce ale nie mam wyjścia... Po basenie mnie rwa brała hehe
  24. Hej Mamuśki. Oj DuzOoo tych naszych dolegliwości.... Ja odpukać unormowalam Cukier I JESTEM Dobrej Myśli,że uda mi się zwalczyć ta cukrzyce bez insuliny. Dziennie robie 6 km spacerów, do tego remont i ciągle sprzątanie. 2 kg mi zeszło ale mam dużo więcej energii. To chyba ta dieta. Trochę martwi mnie twardy brzuchol ale za tydzień mam wizytę wiec zobaczymy. A poniżej przesyłam zdjatka mojej małej Emi Jak jest mi źle to patrze sobie na to ujęcie gdzie się uśmiecha moja mała Bobinka.
  25. Hello. Póki co od 3 dni udało mi się opanować cukier. Mama.nadzieje,że tak zostanie ale dziennie robie 6 km spacerów. Jakoś nie wyobrażam sobie w 9 miesiącu popindalac tyle . Eh. Jak Wy sobie radzicie czy też tyle się ruszacie? Wolałabym lepszy sposób na normowanie cukru chociaż diety przestrzegam restrykcyjne ale boję się, że jak się nie przespaceruje to będzie lipa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...