-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez anitaa84
-
tusia dzięki ;) u nas tez brak trójek..pewnie wyjda po czwórkach:) villanelle fajowa ta mata:) mój wczoraj kreślił kredką po ścianie ale na szczęście złamaną ale ta pasja w oczach godna strachu haha No czyń postępy mgr czyń Mnie sie nie chce tak strasznie jechac w sobote do rzeszowa..pewnie zimno bedzie brrrr i pociagiem bede sie tluc.. Moje słońce juz śpi a ja ide sobie zjeść jakąś kolacje i spojrzec na rachunkowość..
-
Hej:) u nas poranek kiepski bo też zebole wychodzą..ale po spacerku juz duzo lepiej :) oczywiscie najladniejsza pogoda była przed południem jak maly spal ale potem i tak poszlismy po kasztany MM pewnie 4-ki mu idą..mój tak stęka w nocy jak mu się wyrzynają, juz ma dwie.. Allayiala czyli weekendzik był w miare ok :) zdjęcia małej cud miód villanelle fajna fryzurka :) Nasz wypad po kasztany:)
-
witam :) coś mi sie wydaje ze dzis ładnie na polku bedzie:) posadze sobie cebulki kwiatków i pójdziemy na jakis spacerek Allayiala i jak przezyłaś weekend? Ja od dzis do 6 listopada sama jestem z eurosierotką..a najgorsze jest to że w sobote mam zjazd i jade pociągiem bo korki pewnie będą niesamowite tuż przed wszystkimi świetymi.. Karina powiem Ci ze ja sie zaczynam zastanawiac czy mały pedant mi nie rosnie wszystko uklada, odkłada, porządkuje, wyrzuca śmieci do kosza nieproszony a jak przy jedzeniu coś spadnie z widelca na podłoge to od razu podnosi to i kładzie na talerz SZOK.. skąd mu się to w głowie bierze to ja nie wiem.. Bo nie wspomne o wycieraniu kurzu hehe Villanelle jak tam u Was? MM co u Kacperka? Dorotea wróciliscie już z wakacji? Jak sie czujesz?
-
Hejka:) villanelle tak jak Allayiala pisze, trzeba zająć czyms innym dziecko gdy nie słucha "nie wolno" bo im bardziej sie bedziesz upierac tym ona tez. Ja juz to przezyłam. Teraz Oskar wie co nie wolno i kręci sie ile może przy danej rzeczy i patrzy czy ja widzę. Do szafki z płytami nie wolno mu zaglądać więc chwyta za uchwyt do otwierania i patrzy na mnie i kiwa głową na "tak" a ja mu wtedy na "nie" i mówię nie wolno i odchodzi. Zagiąl mnie natomiast ostatnio bo wziął papierek po batonie ze stołu i poszedł wrzucic do worka na śmieci do którego T obierał zimniaki a nikt go o to nie prosił! Ładnie obserwuje co robimy...szok Wczoraj zrzucił w nerwach piloty ze stolu i T sie go pyta "co zrobiłes? podnieś i połóż na stole" i sobie myśle "jasneeeeeee hehe" a tu patrze a Oskar podnosi jeden za drugim i kładzie..sam T przyznał że go zagiął. Zabawke jak ściagnie u siebie w pokoju z półki to zaraz odkłada na miejsce. Ale nikt mu nie każe co najciekawsze wiec na Boga skąd on to ma bo zaczynam się bać.. W kadym razie to czego Oskarowi nie wolno staram sie nie trzymac w jego zasiegu bo wyznaje zasadę że jesli non stop sie dziecku mówi "nie wolno tego, nie wolno tamtego, nie wolno siamtego" to daję sobie glowę uciąć że w końcu będzie ignorowac to co sie do niego mówi lub robić na zlość, bo sama bym tak robiła.. a gdy sie powie raz na jakis czas to wtedy usłucha bo sie skupi na tym slowie. No u nas sie to sprawdza.
-
hmm Karina to musze zapytac ale ona pisała ze to mikstura czosnkowa wiec pewnie jest ok, ale zapytam ;) Byłas u gina z ta cytologią? ja dzis byłam i nadżerki nie mam już albo jednak ale mam jakąs endomietriozę szyjki i mam przyjść na elektrokoagulacje..:/ skonsultuje to chyba jeszcze z innym ginem bo nie byłam teraz u swojego bo sie ciezko dostać..cos się boje takich zabiegów..wole sprawdzic w nastepnym cyklu czy aby na pewno to konieczne.. Nie miała baba problemu to poszła do lekarza..
-
Witam; może się komuś przyda: Mikstura na przeziębienie/w okresie przeziębień. 3 cytryny 2 główki czosnku 5 łyżek miodu 1 szklanka przegotowanej wody Wycisnąć sok z cytryny, pokroić czosnek (nie wygnieść), dodać miód i wodę. Słoik przykryć gazą (lub delikatnie nakryc nakrętką) i odstawić w ciemne miejsce na 24 h. Po 24h przelać do małych buteleczek np. po syropie. Włożyc do lodówki. Podawać jedną łyżeczkę dziennie.
-
Hej kobietki :) Dostałam od koleżanki przepis na miksturę na przeziębienie. Moze któraś z Was skorzysta: 3 cytryny 2 główki czosnku 5 łyżek miodu 1 szklanka przegotowanej wody Wycisnąć sok z cytryny, pokroić czosnek (nie wygnieść), dodać miód i wodę. Słoik przykryć gazą (lub delikatnie nakryc nakrętką) i odstawić w ciemne miejsce na 24 h. Po 24h przelać do małych buteleczek np. po syropie. Włożyc do lodówki. Podawać jedną łyżeczkę dziennie.
-
Allayiala super że mała taka wygadana :) mój rozszerzył swój slownik o "bam" jak coś lub on spadnie..tak to gada to co gadał i wiele niezrozumialych opowieści :) Karina u nas dziś było cudnie :) 15 stopni i słonko do 15 godziny bylismy w miescie i w parku na placu zabawa potem 2 godz ogarniałam ogród a Oski sie bawił wiec super sie dotlenił Miłego pobytu w rzeszowie:)
-
U nas taka sytuacja była jakieś 1,5 mies temu i dokaldnie wygladało tak samo..dopiero pomagalo jak go polożyłam na sobie i tak spał wtulony :/ nie dał sie odłożyć bo od razu płacz histeryczny..oczywiście normalnie zasypia zawsze sam w swoim kojcu i nigdy nie ma lulania noszenia itp wiec tym bardziej byłam zdziwiona..ja to zrzuciłam na zęba bo akurat mu wtedy 4-ka pierwsza się wyrzynala..na szczescie po równym tygodniu sytuacja się uspokoiła czego i wam życzę..
-
Allayiala cudowne zdjęcia :) śliczna malutka, Ty laska, mąż extra i dziadki tez cool :) bardzo ładnie i widac że fajnie było :) a filmik kapitalny i jak ładnie mówi :) gratulacje!!! Karina u nas dzis padalo a jak przestało to i tak musiałam jechac do urzedu do miasta a potem do mamy na obiadek ;) slońce nie wyszło..:/ jutro dalszy ciąg zmagań z urzedami.. Oski tez robi strajk obiadowy ale śniadanie, deser owocowy i kolacje je ładnie.. Villanelle super zdjęcie i kot-poduszka tez :) Gratulacje dla malutkiej zdolności piramidkowych :) co do samodzielnej zabawy to mój potrafi i to długo sie sam sobą zająć, ja gotuje i on sie bawi, chodzi gdzie chce, tylko przybiega na obaczajenie co robie, a jesli marudzi to zaraz mu cos wynajduję i idzie. U nas pociągi i auta zajmują go na baaaaaaaaaaaaardzo długo. Wiadomo ze jak ide do łazienki to obowiązkowo rusza za mna a za T nie jesli on idzie..no ale tak to juz jest ze ja z nim wiecej przebywam.. Co do dnia to wstaje o 6.30 i ma jedna drzemke 1,5 godz przed południem a potem juz na noc idzie spac o 18/19. Zafundowalam mu takie zmiany jakiś miesiac temu zebym wlasnie miala czas dla siebie i na nauke. Moze spróbuj tez zmianić plan dnia? ja mu zmianiam co pore roku i moje potrzeby :)
-
witam :) cos tu straszna cisza ostatnio :) tak we trzy sobie piszemy.. Allayiala, Karina zdolne córci macie no i piękne :) gratki :) U nas tez pogoda do bani :( zero słońca od kilku dni i na zmiane wiatr, deszcz no i zimno..szczerze przyznam że nie wychodze z Oskarem na spacer bo mi sie nie chce marznąć :/ tyle co do auta,, sklepu, do kogoś itp. Poza tym jak sa kałuże to Oski musi każda zaliczyć wiec ja pięknie dziekuje bo wtedy to choroba murowana po przmoczeniu.. Dzis mam załatwienia w miescie wiec jedziemy a i moze slonko bedzie bo chyba cosik zapowiadali. Na pocieszenie widziałam ze cieplejsze dni maja wrocic wiec znowu zaczniemy żyć :) Czekam tez na slonko i w miare cieplo bo usze kwiaty ściąć w ogrodzie i posadzic cebulki krokusów do konca paździenika..a tu takie zimno...
-
Hej kobietki A co tu takie pusztki od kilku dni? villanelle co u Was? Allayiala to Ci sprytny mąż :) ale przynajmniej weekendy masz dla małej skoro w tygodniu pracujesz ;) Młodamamusia no to będzie miał sie z kim bawić Kacperek mój najbardziej entuzjastycznie reaguje na konie ale nie mam miejsca ;) Ja przez weekend byłam w szkole i nie ukrywam ze organizacja studiów duzo lepsza niz tam gdzie robilam licencjat i póki co podoba mi sie najgorsze tylko to ze nie mam pomyslu na temat pracy mgr a juz za niedługo musze podac :/?? Oski rozłake przezył bardzo ładnie :) ja tez haha
-
Allayiala zdolniaszka z Tosieńki niesamowita czekamy na filmik :) U nas dziś piekna pogoda tzn slonko świeci ale raczej jest zimno. Oski teraz drzemie a ja szybko gotuje mu zupe i robie koło siebie bo jak tylko zje to ruszamy na zakupy spożywcze, potem spacerek, później sprzatanie domostwa bo Pan i Władca dzis wraca hahaha ;) Jutro mam inauguracje na studiach wiec wybywam z domu i tatus w koncu zostanie caly dzień z synkiem a jutro na noc tez dajemy małego do mojej mamy bo idziemy na urodziny kolegi..nie wiem jak ja przezyje dzień i noc bez babelka ..;) Milego dnia :*
-
Allayiala no to miałaś dzień..nie zazdroszczę :/ teściowa tez cool .. Co do spania to mój spi raz dziennie 1,5 do 2 godz. i to przed południem ok 9/10. Potem do wieczora szaleje i pada ok 19 co mi bardzo pasuje i wstaje o 6 Mój żarłok zjadł dziś 2 filety z ryby z ziemniakami (2 godz po tym jak zjadł caly głeboki talerz żurku)..a wczoraj miedzy zupami wsunął schabowego wychodzenie zebów mu nie przeszkadza w jedzeniu ;) ale biega jak szalony codziennie udając potwora wiec spala na maxa No i musze sie pochwalic ze je sam łyżeczką :) raz ja mu daje raz on sobie sam i tak zajada :) w przypadku Oskiego sprawdza sie reguła ze nic na sile sie nie uczy bo on sam w pewnym momencie chce nasladować dorosłego i nabywa dane umiejętności sam (a wyglada to tak jakby od zawsze daną rzecz umiał). Juz wiele razy sie to sprawdzilo :)
-
dorotea jak sie chce jesc to trzeba jesc ;) moze mdłości Cie ominą :) ja nie mialam wogóle villanelle a co z Wasza wizytą u kardiologa? i co pediatra na wyniki morfologii?
-
Przemówiłyście mi i sprobowałam dac malemu kaszkę z łyżki i zjadł całą miskę :) zdziwił sie przy pierwszej ale poświeciłam sie i tez zjadłam i wsunął całą koniec mojej wygody bo nie ma sie co oszukiwac ze z wygody to odwlekałam hehe mam nadzieje ze jutro nie napotkam oporu .. Zauważylam winowajcę nocnych krzyków..czworka kolejna w natarciu.. stwierdzilam ze jak wyjda mu ząbki to dopiero bede go oduczac od smoczka bo bardzo mu pomaga zasnąć jak sie przebudzi w nocy i sie nie rozbudza..a i w dzien nie wklada rąk do buzi jak go swedzą dziąsła tylko bierze na chwile cumel :)
-
Wcięło mi posta :/ Allayiala współczuję zguby..ja tez mam duzo zdjec do wywołania i ostatnio jak mi padł komp i robilismy format to zamarlam na 6 godz czy ich nie wetnie..całe pół roku..ale na szczescie ok.mam nadzieje ze tez sie odnajda Twoje..straszna szkoda :( Karina ja tez czekam z kolejnym dzieckiem..teraz szkola i odchowanie Oskiego a potem bede miec wiecej czasu by cieszyc sie kolejnym;) ja bym chciała różnice ok 2-3 lat , ale zobaczymy jak to bedzie :) Co do kompa to u mnie tez sie wyłącza laptop jak wiatrak jest zakurzony...ale Wam to na pewno czyscili w serwisie Chlapa niesamowita na polu ale musiałam jechac na szybkie zaupy co bysmy z głodu nie padli ;)
-
Mloda Mamusia ja tez sie schizowałam w zeszłym mies. bo tak mnie jajniki bolały jak byłam z Oskim w ciązy ;) Co do wagi to ja mam 168 i chyba kolo 53kg..albo mniej bo cos chudnę.. Ale pogodę zapowiadają u nas..Oski dzis jak zobaczył jak snieg sypie to z otwarta buzia siedział z 3 minuty
-
Allayiala strasznie posieszne są te wyglupki z malcami karinka to sie opisałaś ;) villanelle co do plam to u nas schodza w bryzie 101 plam..o dziwo..z doświadczenia wiem że słoikowe jedzenie nigdy nie chcialo sie sprać z ubrań chyba ze szybko od razu recznie wyprałam, gotowane schodzi bez problemu. Współczuję nerwowych sytuacji z mamą..a kto bedzie z małą jak pójdziesz do pracy? Ja czasem wpadam do mojej firmy pogadac z ludźmi ale nie śpieszno mi wracać bo juz nie wiem kiedy bym w zakręty z tym wszystkim wchodziła jesli bym tam spedzała 8 czy 10 godz..bardziej stawiałabym na otworzenie czegoś swojego :) Brrr coraz zimniej sie robi :(
-
witam:) karina to zawsze coś sobie przynajmniej dorobisz :) ale wierze że się nie chce.. mnie tez przy urobieniu sie w domu nie chcialoby się iśc w weekend do pracy :/ współczuje kłótni ale klimat własnie sprzyja temu niestety..każdemu sie udziela.. Ta pogoda masakrycznie wplywa na nas :/ Oskarowi ząb się przebić nie może i nudzi i mnie tez wkurza taka ciemnica i deszcz..ale juz dzis wyjdziemy bo mnie tu szlag trafi
-
Tusia witaj :) czekam na zdjęcia zniecierpliwiona :) fajnie że obeszło sie bez chorób i że wypoczęliście :) Karinka pewnie w pracy siedzisz.. villanelle, Allayiala co tam u Was? dorotea juz pewnie wypoczywasz a ciekawa jestem jak pogoda..a własnie zauważylam suwaczek:) serdecznie gratuluje i zycze spokojnej ciąży :) U nas pogoda od 2 dni masakra..i bedzie jeszcze gorzej tak jak i u Was :/ Ja juz autko mam na chodzie..szczur usuniety i pasek założony
-
dorotea udanego wyjazdu i wypoczynku :)
-
villanelle on jest na niego za duzy w tym momencie i kurta i spodnie za dlugie. Spodnie regulowane maja szelki wiec ok. Tez patrzylam na siatki centylowe i wychodzi ze do 18 mies powinien urosnąć 5cm idac rowno po linii jak do tej pory, to mysle ze jak w nogach i w tulowiu po 2,5 cm przybędzie to będzie grało :) Jesteś pewna że aż 5 cm w ciągu 2 mies?
-
karina a gdzie pracujesz w weekendy? Współczuje remontu u sąsiadów.. A mnie w końcu przyszeł kombinezon Oskiego i bardzo fajny :) wygląda w nim i chodzi jak Michelin Prócz tego to zmieliło mi dziś szczura w aucie pod paskiem klinowym i tak się zakończył mój wyjazd do miasta a chciałam sie do gina zarejestrować..a tu pyk
-
villanelle my przy myciu ząbków śpiewamy całą piosenkę "żeby zdrowe zęby mieć trzaba tylko chcieć..itd" ;) i Oski tańczy i nuci i od razu myje zeby tylko zaczne śpiewać to on juz po szczoteczkę :) Powodzenia na badaniach i czekam na wieści. dorotea to się wymęczył mały..:/ ale grunt że wszystko dobrze SUPER!