Skocz do zawartości
Forum

Aga2801

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Aga2801

  1. U nas choinka zawsze jest ubierana w wigilię w samo południe. Przerywamy wtedy pracę w kuchni i stroimy choinkę. W piątek Asia powiedziała że nie może się doczekać na święta. Ale stwierdziła że najlepsze święta to będą za rok jak Pawełek będzie z nami :). Jutro znów jedziemy na sor bo nadal ja boli. :(
  2. Ernesto nie wykorzystał jednej szansy to następne też nic nie dadzą. Mój były mąż miał 3 szanse i skończyło się rozwodem. Tyle że on jest alkoholikiem, chociaż wydaje mi się że znęcanie psychiczne jest dużo gorsze.
  3. Dzień doberek :). Madika U mnie teraz szaro i buro i deszcz pada. W nocy obudziłam się o 3 i was nadrobiłam. Współczuję nieczułych mężów. I tu widzę plus bycia samej. Mój były mąż też nigdy nie dał się do lekarza wysłać i w efekcie końcowym trzeba było karetke wzywać.
  4. Dzięki Madika, wpadłam do szkoły na kiermasz i można było sobie taki stroik zrobić :) Kamilla gratuluję dużej i zdrowej córci . Mój mały dziś jakiś spokojny.
  5. Marzena to mnie pobiłaś :) Asia w marcu skończy 16 a Angelika w lipcu 18 lat :)
  6. Witaj Marzena- s. Ile lat ma twój syn ?
  7. Kurcze, wczoraj byłam w biedronce :( . Moje dzisiejsze dzieło.
  8. A u mnie płacz i lament. Ukochany pies Asi wpadł pod samochód i niestety skończył żywot, właśnie babcia do niej zadzwoniła i jej powiedziała.
  9. Ania71250 jeszcze troszeczkę i my wszystkie urodzimy. Wczoraj ja się napatrzyłam na mamusie z tymi maleństwami chorymi na sorze to się cieszyłam ze ja jeszcze w jednej całości z synkiem. :)
  10. Dzień doberek: ). Ja dzisiaj się wyspałam za wszystkie czasy. Obudziłam się o 8,po prostu szok. Ja na początku kupię pieluszki dada a później się okaże czy Pawełkowi będą pasować. Megi ja mam 2 córki Angelika musiała mieć smoka bo inaczej to żyć by nam mię dała. Za to Asia od maleńkiego nie chciała. Pamiętam że kupiliśmy jej takiego najmniejszego a ona się nim dławiła i wypluwała. Tak więc można kupić awaryjnie bo ja też kupię ale nie ma co zmuszać dziecka do smoczka.
  11. Fajna była ta akcja z wizytą. O głaskaniu brzuszka jakiś czas temu któraś z dziewczyn pisała że jak była w szpitalu to ja położna opitoliła ze podobno głaskanie może spowodować skurcze.
  12. Jak ja kocham moje łóżko. Nareszcie w domku i od razu klap na łóżko. Asia kochane dziecko mamie kolację robi. :) Leki wzięła bez mrugnięcia okiem. Jak dobrze ze pojechaliśmy rano bo jak wychodziłyśmy to była zapchana cała poczekalnia. Strasznie dużo było dzieciaczków takich do 4 miesięcy.
  13. Postów nie dodaje,tyle się napisałam a tu dupa blada. U nas w pracy wigilia jest 21 grudnia i zazwyczaj wtedy dostajemy kasę. Mnie jeszcze nie zaprosili. Gratuluję dobrych wyników i zdrowych dzieciaczków. My z Asią wracamy do domu. Wyniki krwi ma dobre. Dostała leki i jeśli jej się nie poprawi w ciągu 48 godzin to w poniedziałek na sor. Poza tym skierowanie do lekarza wad postawy bo jest podejrzenie że ma jedną nogę krótszą. Poszłyśmy ją zapisać a pani daje termin na któregoś marca ,a ja ze śmiechem że 6 marca mam termin porodu. Bardzo miła pani wcisnela nas 29 grudnia między pacjentów. W ten oto sposób Paweł załatwił nam ekspresowo wizytę :)
  14. Gratuluję dobrych wyników. U mnie w pracy wigilia 21 grudnia ale jeszcze nie zostałam zaproszona. Dobra wiadomość jest taka ze z Asią wracamy do domu. Wyniki krwi w normie. Dostała proszki i jeśli w ciągu 48 godz nie będzie poprawy to w poniedziałek na sor. Poza tym konsultacja u lekarza wad postawy bo podejrzewa że lewa noga jest krótsza. Pani chciała nas zapisać na marzec ale powiedziałam jej że na 6 marca mam termin porodu. Było trochę śmiechu przy tym i Pawełek załatwił nam wizytę na 29 grudnia. Teraz jedziemy pociągiem, brzuch pod nosem ale nikt miejsca nie ustąpi.
  15. Ja jeszcze jakoś daje radę i z goleniem nóg i z obcinaniem paznokci. :p Teraz najchętniej bym się położyła ale nie ma gdzie. Dzisiaj na sorze masa niemowlaków. A mój Pawełek jak usłyszał płacz jakiegoś maleństwa to zaczął kopać aż bolało.
  16. Mam super rozrywkę- czekamy jeszcze z 1,5godz na wyniki. Kamilla wpadnij do nas na sor :)
  17. Nie zazdroszczę wam tych wszystkich dolegliwości, ale cieszę się ze mnie omijają wielkim łukiem. Pediatra już zbadał Asie. Teraz czekamy na pobranie krwi na różne badania i zobaczymy co dalej. Dopatrzył się też wady postawy i miał dać skierowanie na rtg, ale do tego trzeba specjalnie przygotować. Tak więc dziś cały dzień na sorze. Tak Kamilla na Niekłańskiej jesteśmy.
  18. Wyniki moczu w normie,teraz czekamy do pediatry. Zobaczymy co ten nam powie.
  19. Dzięki dziewczyny. Usg ma już zrobione i podobno jest wszystko ok. Teraz czekamy na wyniki moczu,a ją nadal boli.
  20. Aniołek gratuluję kilograma szczęścia.
  21. Śliczne te zdjęcia. My z Asią czekamy na usg.
  22. Moja Aśka miała 56cm i 4200 ważyła. Też rodziłam sn. Cudne te wasze maleństwa. Mój łobuziak nie bardzo chce do zdjęć się ustawiać.
  23. Hej. Ja też już nie śpię. Noc przespana bez żadnej pobudki na siusiu. Wczoraj kuzynka mnie trochę zestresowała bo ona jest straszna panikara. Ja w życie patrzę optymistycznie i staram się nie martwić na zapas. Nie zawsze to wychodzi ale jakoś jest. Dziś jadę z Asią do szpitala bo nadal ja boli. Miłego dnia.
  24. Wariatki jesteście :) :p. Dobrej nocy.
  25. Fajnie macie z tymi mężami I niemężami :). Ania ja podobnie jak dziewczyny mało się nie posikałam :). Na dodatek mój lokator chyba się przekreca i strasznie mi się brzuch napina tak że aż boli.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...