
misia1994
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez misia1994
-
Dziewczyny tak na przyszłosc Pola miała zaczerwienioną pupe, zaczełam smarawac bepanthenem i po dwóch dniach ani sladu... Wiec polecam,mojej pomogło. :) Co do pamersów, to my uzywamy dada 2 ani razu nie nie przemokło. Czasem kupka wyleci ale to nie winna pampersów tylko big kupki :)
-
Co do spania to moja spi ok 21 w zaleznosci jak długo ją usypiamy ale spi do ok.4 wtedy karmimy i dalej spi tak ok 7. Karmimy mm co 4 godz czasem co 3 to tez zalezy ale wypija wszystko i nieraz jest jej mało. Wiec podajemy jej 150 ml. Kupki u nas też są wodniste zółte to chyba dobrze :) Moja Pola to tez grubasek ale nie ma odparzen. Rano i wieczorem sypie jej posypką może dlatego. Ale powiem wam,że jestem Z siebie DUMNA....:) A chodzi dokładnie o to,ze odzwyczajam Pole od rąk. W sumie to dopiero od wczoraj, kłade ją do łóżeczka trzymam smoczek jak zasypia odchodze.... I teraz przynajmiej mam czas posprzatac wypic na spokojnie kawe. Bo na rekach spała 5 minut a teraz potrafi ponad pół godziny spac. Noce dalej tragedia. Ale sie nie poddajemy i nie bierzemy jej na rece. Moja spi na plecach. Co do sylwestra to spedzamy w domu, z moją rodzina. Bedzie 8 osób. I już sie boje tego hałasu i tego ze Pola nie bedzie spac.
-
My na wigilli bylismy u tesców a po wigili jechalismy do mojej rodziny. Było super,siedzielismy do 3,30 :) Popijalismy wino i gralismy w gre rodzinne. Smiechu i smiechu było. Ale spanie yhmm moze godzina. Bo jak sie połozylismy to Poluska obudziła sie o 4.11 i za cholere nie chciała spac. Bujałam ją do 6 potem obudziałam meza. W wigilie tyle jadłam,a w swieta prawie nic. Wczoraj zjadałam tylko snaidanie. Pola grzeczna na raczkach :) Musze konczyc bo juz muradzi.
-
Ja również zycze Wesołych swiat :) Przedewszystkim szczescia. i zdrowia. Grzecznych maluszków, zeby wszystko sie unormowało tak jak sobie tego zyczycie. Wspaniałych facetów. I Zeby te nasze cuda które pojawiły sie na swiecie zawsze dawały nam tyle radosci co teraz :) Buziaki
-
Michalina22- U mojej małej była zle rozwineta panewka w lewym bioderze,wizyte miałam jak Pola miała 3 tygodnie. Lekarz zaleził poduszke frejke przez 5 tygodni. Dzisiaj miałam wizyte i znowu sie mega wkurzyłam. Ten sam doktor który zlecił mi tą poduszke był zdziwiony ze zalecił ta poduszke,i jeszcze z tekstem, no tak tak to jest,jak ktoś przychodzi po trzech tygodniach od porodu... No kurde takie dostałam zalecenia... Sama sobie tego nie wymysliłam. No ale na szczescie juz jest lepiej,chyba zapobiegawczo kazał zakładac jeszcze poduszke na noc. Ale sie ciesze piekny prezent na swieta. Bo zakładanie tej frejki nie jest nic przyjemnego ani dla rodziców ani dla dziecka. Totek współczuje-moja tez daje popalic ale chociaz na rekach sie uspokaja. Ale siostra nastraszyła mnie ze bedzie gorzej bo ona bedzie bardziej cwansza niz jest i nawet na chwile jej zostawic nie bede mogła.
-
Współczuje rozpraw w sadzie... U mnie też nie ciekawie. Mój brat dzisiaj sie zgłosił, do poradi uzaleznien ( narkotyki) i w czwartek wyjezdza 400 km od nas... Plakać mi sie chce i to jeszcze przed swietami. Dobrze,że podjał taki krok,ale mama pisze ze chodzi cały czas smutny i jakos mnie to wszystko dobija. Jutro dodatkowo mamy wizyte u ortopedy na te bioderka i jak sobie pomysle,że znowu bede musiała zakładac jakies gówn* to szlak mnie trafia. A wg jakas zmeczona jestem. Jechałam z Polą z z tym własnie bratem do miasta zakopałam sie na jakieś gównianej drodze on szedł zeby ktos mi pomógł wyjechac Pola ryczała a ja nawet z samochodu nie mogłam wyjsc bo bym była cała od gliny. Usypianie dzisiaj trwało, 3 godziny i całe trzy godz noszenia na rekach i chodzenie po całym pokoju. Maż jeszcze nie wraca z pracy,ogien nie chce mi sie palic to porazka dzisiaj.
-
Izuu- ile już dajesz mm? Tydzień? Tak jak wczesniej pisałam,że moja zanim sie przyzwyczaiła do mleka to dwa tygodnie napewno to trwało... A pomagasz małemu jakoś w zrobieniu tej kupki? Np rumiankowa? Irena z Paulinką- Ja szczerze do żadnego klubu małej bym nie wzieła... Do znajomych owszem ale ich nie mam he he :) Od czasu zajsciem w ciaze towarzysto sie wykruszyło. Mam przyjaciółke od czasu szkolnych i raz ona wpadnie raz ja do niej ale wiadomo nie ma wtedy mega hałasu. Ale jak biore ją do sióstr a tam jest hałas trójka dzieci my rozmawiamy dzieci przekrzykują ale mojej to wcale sie przeszkadza... Tak samo było na chrzcie 13 osób hałas jak nie wiem co a ona spała i spała :)
-
My też kąpiemy codziennie,i przewaznie robie to sama bo maż pozno wraca. Ale jak kąpiemy razem to on trzyma tylko zel :) he he I jak mi go podaje,a mam z taką pompką to mówie do niego,,Żel siostro,, i mamy ubaw jak dzieci... Pola teraz tez uwielbia kapiele. Miska- moja robi to samo,ale jak miałam szczepienie to lekarka powiedziała,ze dziąsła sa strzsnie spuchniete,ale niby to normalne.
-
My nie robimy w tym roku prezentów dla wszystkch niestety ale taką decyzje podjał każdy. A ja uwielbiam szukać zamawiac pakować. My mamy juz około tydzień choinke :) Maz chciał ubierac to ubrał :) Moja też w nocy spi ładnie od 9 - 3,30 czasem budzi sie godzinke wczesniej ale rzadko,potem o 6,30 i to juz jest koniec spania.... A jaa mam jutro fryzjera ciesze sie jak małe dziecko. Pole podrzuce do siostr....
-
Mój też sprzata - gotuje :) bo ja tego wg nie robie, przebiera mała, robi zakupy, ale Pola za cholere nie chce byc u niego, ryczy i ryczy a jak ja ją wezme spokój i zasypi mi na rekach bo jak ja odłoże to koniec :) Ale fakt faktem,że facetowi trzeba powiedziec zeby coś zrobił... I to chyba bez wyjatku. On ją tera z karmi i znowu kilku godzinne usypianie :) Totek- a karmisz mm dobrze kojarze? Ile dajesz mleczka i co jaki czas? Bo moja na poczatku ciagle ryczała a ja ją głodziłam. Myslałam,że musze dawac mleko równe co 2 godziny i nie moge przekroczyc ml do danego miesiaca. Połozna powiedziała,że jak dziecko sie domaga to mam dać i nie patrzec tak równo na godziny. Bo każde dziecko jest inne jedno potrzebuje mniej drugie wiecej. I niestety miała racje-ale głodziłam własne dziecko. Bo jak zaczełam dawac np półgodziny wczesniej albo wiecej mm robiłam Pola sie tak nie wydziera :) Kiedyś musi byc lepiej. :) Pocieszajace co?? :) Tylko niestety nie wiadomo jak długo. Ja sie też nie moge doczekac lata bez tych czapek grubych kombinezonów. Same bodziaki i skarpetki i na spacer achh jeszcze kilka miesiecy :) Ka_Ro- wyrodna matka dobre sobie :) Nikt by sobie napewno nie pomysłał tak...
-
No to witaj w klubie :) mamy identycznie:) ach tatuskowie. Ja wg zauważyłam u mojego,że mówi do małej takimi tekstami jak Ja :) Smieszne to wychodzi. Np mówie do małej mamusia Cie kocha całuje w policzek, mamusia ci krzywdy nie da zrobic,Moja królewna niunia bubnia- a on jak ją trzymam to słowo w słowo jak by mnie nagrywał i uczył sie tego na pamiec... U mnie to nawet mycie wyglada nastepujaca( nie zawsze ale przewaznie) Mycie buzi- biore małą na rece uspokajam ide znowu tam pachy i tak po każdej parti ciała wychdze i ją uspokajam. Bo jak on ją ma to płacze az czerwona sie robi a nie chce zeby przed senm sie czegoś bała albo była w złym humorze :)
-
No to jak rozmawiacie o tym ze bobas z tata zostaje,to opowiem krótką historie, którą miałam w piatek 1 dzien przed chrzcinami. Byłam umóiona na 15 do kosmetyczki, trasa zajmuje mi 15 minut,i chciałam połazic po sklepach zeby cos sobie kupic na te chrzciny. Wyruszam z domu o 14,30,( jeszcze musiałam kupic małej rzeczy na chrzest swiece szate itd. O 15,10 dzwoni mój,i przestraszony mówi,ze Pola ma jakaś gule na brzuszku ( myslałam,że od płaczu moze dostała przepukline bo ciagle płakała miała taki okres) Oczywiscie z zakupów nici pedem jade do domu,wchodze sapana rozbieraj ją patrze nic nie widze. Wołam go i niech mi ją pokaze BO ja chyba slepa byłam. A on przewrócił ją troche bok i mówi patrz.... Nosz kurw* logiczne jak przewróci dziecko na bok,to cały brzuszek idzie w jedna strone... A On stwierdził,ze to nie normalne... A w sobote znowu próba na zakupy, mineło 30 min dzwoni słysze jak Pola ryczy, i sie mnie pyta czy może dac jej wczesniej mleko bo jej uspokoic nie może,no najlepiej dać dziecku butelke i niech bedzie cicho... I co?? Musiałam wracac... A majac wizyte u lekarza ginekologa jechał ze mną i z mała bo sie boi- i od tego czasu zawsze małą zabieram ze soba....
-
Ja używam dada i jestem zadowolona. Co do prezentu to kupie małej hule kule jest w prawdzie od6+ ale to przecież nie długo,a jak narazie wszystko ma tzn. miski grzechotki...:)
-
Cukinka- ale sliczna! Skad zamawiałaś opaske? Czy kupowałaś u was gdzies w sklepie? U nas niestety nie ma takiego cuda-a bym chciała granatową w kropki,bo młoda bedzieme miała taką sukienke na wigillie :) Iza- Jesli zaczełaś dawac mm to zanim dziecko sie przyzwyczai to może troche potrwac. Tak jak Wawania mi kiedys napisała jedno dziecko szybko sie przyzwyczi drugie pózniej. Moja meczyła sie bardzo długo- a pomogło biogaja krop.dziennie,róznież masowanie brzuszka czesto,kłasc na brzuszku malca, mózesz troche bardziej wodniste mleczko robic. Ja robiłam 100 i trzy miarki a powinno byc 90. Dopajałam woda, chociaż są różne opinie co do dopajania maluszków. A jeszcze herbatke rumiankową spróbuj. Jesli malenstwo bedzie długo nie robic kupki ja polecam rurki do dupki robiłam raz na tydzień a kupka odrazu poszła. Daj znać kiedy problem minie :) Ja swiat nie czuje, chociaż od kilku dni mamy dom już wystrojony,u nas tez nie ma sniegu może dlatego.
-
Totek-piekne słowa:) własnie przez twoje słowa powiem ci ze franuś ma najlepszą mamusie na swiecie :) Co do mleka no ja używam bebiko i moja toleruje... Ale jak byłam na szczepieniu lekarka polecała Nan i enfamil... Ka_Ro- a spróbuj linomag zielony. Lekarka mi dała żebym smarowała wargi sromowe,ale mówiła,że nie ma nic lepszego na tą delikatna pupcie dziecka:) Wątpie,ze od pampersów,jesli dopiero wyszły jej odparzenia. Czesto staraj sie,nie zakładać jej pampersów, zeby dupka powietrze miała. Moja używa,dada i jest okej. Na poczatku kupiłam pampersy i też spoko. WawAnia- może i masz racje,że w domu taniej wychodzi ale ile zachodu z tym. Ja jestem za lokalem,a moj nawet nie chciał o tym słyszec ale po chrzcinach zmienił zdanie. Amielismy tylko 13 osób a gotowanie,zakupy,sprzatnie,pozyczanie talerzy itd... Nie dla mnie :)
-
Ona1981- Swieta słowa,, dziecka sobie sama nie zrobiłaś,, I kada kobieta jak i kazdy facet powinnien o tym wiedziec/pamietać. No ale cóż niektórzy ,,mezczyzni,, uważają ze ty jako kobieta powinnas zarabiac na dzieci+ na niego a sobie wszystkiego załowac/sprzatac/gotowac/prac itd. a najlepiej jeszcze zeby mu kase dawac na jego potrzeby. A najbardziej mnie wkurza u facetów,że w domu nic kompletnie nie zrobią nie pomoga przy dziecku,a przy rodzinie,znajomych udają takich super tatusków. Okreslenie,ze facet to swinia to mało powiedziane.... Gorzej bym ich nazwała. Ja nie mogę narzekać chociaż nie jest idealnie wiadomo, ale moja siostra mała takeigo meża ze szkoda gadac cwaniak najwiekszy na ziemi teraz siedzi w wiezieniu a ona została z dwójką małych dzieci sama. I powiem wam,że radzi sobie lepiej niż jak była z nim. Pod tym wzgledem bede ją sama podziwiac. Elciunia- Ale ona jest przepiekna. Taka mała ksieżniczka :) Współczuje choroby,to chyba najgorsze,co może spotkać małego człowieka,a rodzice sa w takich momentach bezradni. Totek,Ona1981 Elciunia- zdrowia dla waszych maluszków :) :* A dla was duzo dużo siły
-
Totek- dobrze,ze sie nic nie stało. Faktycznie,masz ostatnio nie ciekawe ,, rzeczy,, ale wkoncu zła passa musi sie zakonczyc. Nawet sobie nie wyobrazam,ile strachu musiałaś sie najesc. Jeszcze z takim malenstwem. Sciskam Was :*
-
Ona1981-Współczuje nocki. Wiem co to znaczy,mam nadzieje,że malutki jest zdrowy a ty sobie pospisz w dzień.
-
My na chrzciny dawalismy 100 zł ale jest co łaska... Ogólnie ksiedza mamy super, ale wymyslił sobie nauki na chrzest... Trwa to 15 minut, ale jednak,Pola miała 2 tygodnie jak musiałam isc na nauki jeszcze o 19,00 wiec specjalnie musiałam załatwic opiekunke bo meza nie było,a nie chciałam jej tak pozno brac ze sobą... WawAnia- Ja już jakies dwa miesiasce daje jedzonko co 4 godz,Bo na opakowaniu pisze,że od dwóch miesiecy. Położna mi też mówiła jak mała zaczeła 2 miesiac zeby tak dawać. Moge spytac czemu tak pozno zaczełaś dawac wieksza dawke bo przeciez Zoska twoja jest starsza.
-
Nika84- Mi lekarka powiedziała,że mam wargi sromowe norlnie czyscic bo nawet mi pokazała,ze jest jeszcze troszeczke mazi płodowej i normalnie,powinno sie to czyscic, oprócz sklejenia warg, to może dostac sie jeszcze zakażenie. Wiec ja od dzisiaj czyszcze. Ja już na wszelki wypadek dostałam linomag zielony,żeby jej to miejsce smarować bo troche już jest skllejone według niej,ale jak wyczysciłam w domu to według mnie tam nie ma nic sklejonego tylko tak wygladało,przez tą maz... Tak to jest każdy mówi inaczej. Mogłam słuchac mojej siostry bo też ma córeczke,i ona była w szoku,ze położna mi zakazała czyscic.
-
A my mielismy szczepienie,niestety nie obyło sie bez płaczu, i bez stanu podgoraczkowego. Podajemy parecetamol. Mała waży 5 kg od urodzenia przytyła 1,5 kg. Wydaje mi sie,ze mało. Ile wasze dzieci przytyły? :) I troche sie wsciekłam ,bo położna która przyjezdzała do domu,nie kazała mi czyscic warg sromowych tych w srodku. A lekarka mówiła,ze obowiozkowo. Bo wargi mogą sie skleic, i wtedy jest leczenie. Ja nie wiem kogo słuchac każdy mówi inaczej. A ja sie nie orientuje bo to moje pierwsze dziecko,i zawsze wtedy wychodze na głupia.
-
A ja myslałam,że tylko ja piore w zwykłym proszku, a prasowanie yhmm tylko jak przygotowywałam wyprawke. Nie lubie prasowac a ile czasu by to zajmuje... Moja szwagierka ma 4 dzieci ,gospodarstwo, duzy dom do sprzatania a ona nawet gacie prasuje.... Co do odparzeń na pupe ja od urodzenia mam masc siarkowa,można dostac recepte od lekarza na nią bo jest o wiele tansza, a bez recepty to płaciłam 60 zł za 200 gr. A ii ta mascia smaruje całe ciałko bo ona jeest do wszystkiego. No ja tez cwicze w mysłach :) Mąż kupił skakanke i hula hop i tak to czeka na mnie.O fitnesie to nawet nie myśle,bo bym nie miała małej z kimś zostawic. Ja porzadki bede robic tydzień przed swietami( oczywscie jak sie uda ) Kazdy dzień inne pomieszczenie....
-
Irena z Paulinka- My kąpiemy codziennie potem mleczko,uspianie usypianie usypianie ....... No ale teraz moja spi. Czemu? Maż ją uspał. Meczyłam sie 1,5 godziny a maż może 20 minut. Ja jej sie naprawde kojarze z czymś złym. W dzień zajmuje sie nia cały czas bo u meza płacze a wieczorem odwrotnie. Ona nas sobie ustawia jak chce :) No ale sie smieje,taka rola ksieżniczki a my jestesmy jej paziami :):) Pewnie zostane skrytykowana ale ja od paczatku piore w zwykłym proszku. Tylko,do jej rzeczy nie daje płynu i proszku sypie mniej. I na szczescie nie ma żadnej wysypki.
-
Ka_Ro- no to witaj w klubie. Mamy to samo. Maz ja uspał wczoraj szybko, bo ja jej chyba kojarze sie zle, bo zwsze ja to robiłam. Trzeba to przetrwac. Ale ty od 19 do 24 to hardkor.
-
Mamusiamuminka-zazdroszcze :) moja panna ma od zawsze problem ze spaniem. Teraz mamy ten rytuał wieczorny który narazie nie działa, ale wierze ze kiedys jak juz bedzie wiedziała ze dzien jest od zabawy A noc od spania to bedzie sama usypiac, Maz wczoraj ja uspał dosc szybko po godzinie ale jak budzi sie w ncy nakarmienie to jest to samo,sama nie zasnie i jak w zegarku w rece zasypia po 1,5 godzinie nie płacze tylko zasnac nie moze i dopiero jak stoje przy łózeczku i trzymam smoczek usypia. rece i nogi chce mi wtedy usnac :) Ale ona ma te swoje tygodnie jakis czas temu nie spała nocy a tylko w dzien, po paru dniach noc jest spoko,a w dzien marudzenie itd. Kiedys sama zasypiała wieczoem a od kilku dni za cholere sama nie zasnie cwanniara normalnie :)