misiakowata30

Święte słowa :-):)D Bardzo się cieszę z Wami..Czy to Mamy z inv czy naturalne :)Wszystkie jesteśmy cudowne i zasługujemy na nasz mały cud :) Ja dziś wzięłam pierwsza tabletkę z nową dawką na tarczycę..spodziewałam się złego samopoczucia,a tu proszę..Byłam dziś energiczna i wesoła jak kiedyś :)Jutro znów mniejsza dawka,pojutrze większa,tak żeby przyzwyczaić organizm..M am nadzieję,że już tak zostanie i będę żywsza :) Wybraliśmy się nawet na spacer :)Wiadomo brzuch cały momentalnie spuchł i stwardniał,ale po odpoczynku zelżało to jest ok.. Martwi mnie jednak to,że nie mogę współżyć :( Po chwili robię się sucha jak wiór i mnie tam piecze i boli...Coś czuję ,że jednak nie obejdzie się bez Nystacyny...ech..a tak miałam chęć i dupa :( No nic..może to tez przez to,że dziecko się codziennie rusza i cholerka w "trakcie" pomyślałam,że tam sie kręci hehe wiem,że tak kołysane jest itp..ale wystarczyło..ajj chyba to nie był nasz wieczór po prostu.. No nic zmykam dziewczynki :) Do jutra :) Oby kolejny dzień był tak obfity w dobre wieści j ak dziś Papa

jeeeejkuuuu!Laski,ale zapitalacie...Nie wiem komu co pisać,to napiszę,co wiem hehe Effelina aleee historia !!!! Normalnie jak z programów na TLC :) Jej,jakie szczęście super super :) Eff fajnie,a na którą masz wizytę 5go??My na 18 :)Nie mogę się doczekać.. Olka nie bądź jeleń..Postaw się..w ciąży jesteś w końcu To nie te czasy,że kobieta robiła w domu,a facet tylko chodził do pracy..Ja żyłam pod jednym dachem z rodzinką byłego..on nic nie umiał robić w domu..ja go przekonałam do gotowania,próbowałam zmienić..ale sama byłam ze wszystkim..Matka miała 3 synów i męża i oni nic nie robili...Ona wracała z roboty jeszcze sprzątała i gotowała im..Nie do pomyślenia..Szybko pokazałam jej,że tak nie powinno być i zarządzałam dzielenie obowiązkami..Jak się kłóciłam z nim,że nie pomaga to się wpierdzielała i stawała po jego stronie..no to ma w życiu jak ma..zapierdziela i pod nosek wszystko daje..ech Teraz mam kochanego faceta,który umie sprzątać i ugotować,pranie zrobić..bardzo jest uczynny..wystarczy powiedzieć :) Mój synuś już codziennie jest wyczuwalny :) super :)Śmiać mi się chciało,bo jak wyszłam do sklepu i chwilę postałam rozmawiając przez fon to poczułam jak się ruszył hihi Gratuluję dziewczynom udanych wizyt .Matkapolka trzymam kciuki !:)

Wiem dziewczyny,zamierzam zrobić tsh po miesiącu,żeby zobaczyć czy się zmniejsza :) Reniu,a może solisz dużo??albo masz suche powietrze w domku :)Ja tak nie miałam :)Czasem tylko,ale to jak pojem coś solonego :) Bad women super ! :) Ja połówkowe mam dokładnie w 20 tyg i zero dnia :) Głowa mnie cholernie boli..ech...cały czas prakt ycznie..tak się zastanawiam,czy to nie od duphastonu..zapytam lekarza..jak będzie wszystko dobrze to w 23 tyg odstawimy :) zawsze mniej do łykania,a i dzidzia będzie silna. Zmykam kochane:) Do jutra :)

aniia Ja chyba teraz zlapalam jakas infekcje, nie wiem o co chodzi, jakos wczesniej nie mialam aż takich problemów a teraz co chwile cos mnie swędzi. W poniedzialek do giną,to moze cos przepisze. Kurcze,spore macie te brzuszki! Mój juz widac,ale jeszcze bez szału. misiakowata- super to jest,nie?:) mu teraz polujemy,żeby mój narzeczony poczul ruchy, bi tylko raz mu sie udalo,a Mloda coraz bardziej ruchliwa jest. No ja dostałam dawkę teraz 68,5..tak ,żeby dla mnie też było:) A jak duże tsh miałaś,że taka dawka:)? Nie martw sie infekcje to normalka,mnie tez co chwilę coś łapie :) No pewnie,że super wyczuć coś takiego..rzeczywiście maluszki nasze coraz silniejsze :)Teraz pewnie z dwa dni będzie spał,ale już nie będę sie tak zamartwiać :) Kamilla widzisz,gdyby wcześniej było cos źle z szyjką to by Ci powiedział,a teraz już wiesz..że nie musisz się martwić :)

Hej dziewczyny!My teraz to wygłodniałe po przerwie serwisowej hehehe :) Byłam u endo,zwiększył mi dawkę leku o drugie tyle i zobaczymy..Powiedział,że mam słuchać jego i gina,że będzie dobrze..Gdybym nie leczyła to mój poziom byłby teraz z 6 na 15..a tak dla maluszka starczyło,tylko dla mnie nie.Tarczyca nieczynna,ale nie ważne,ważne,że Mateuszek dostał co potrzebował Uff ulżyło mi :)Teraz pewnie tydzień będę zdychać,zanim przestawię się na mocniejsze leki,ale to nic :-D Wczoraj mój synek był bardzo blisko mojej ściany brzucha,bo bardzo go czułam :) i to pierwszy raz na siedząco hehe po kąpieli w ręczniku jeszcze usiadłam w kuchni i marudziłam Pawłowi,że chyba odstawię słodycze,bo uda mi rosną,a tu normalnie szał w brzuszku się zaczął:) Jej tak mocno mnie tak głaskał,że zawołałam P.i normalnie aż sie uśmiechnął,że tak czuć pod ręką :)Mój to juz trzeci raz jak tak wyraźnie czułam,a narzeczony pierwszy raz :)Cudowne i tak chyba z 3 godzinki tam gimnastyka sie odbywała,później coraz mniej i chyba sie zmęczył i usnął .Dziś chyba odsypia :) Dziś zaczęliśmy 2o tydzień i czuję się paskudnie,to w większości leżę..... Piękne brzuszki :) Gratuluję ujawnionych maluszków :)

Dziewczynki piękne brzuszki :) <3<br /> Gratuluję udanych wizyt :)

leniwiec gratki :) Tym które oblały..nie przejmujcie się ,za drugim razem będzie lepiej :-D Matko piszecie o tych alergiach..masakra..mam nadzieję,że mój synek nie będzie miał :O Dzwoniłam do gina umówić się na połówkowe i przy okazji zapytałam o ten mój wynik tsh..powiedział,że rodzinny źle się zachował,żeby się nie przejmować..Sam fakt,że już leczę to jest dobre..a babki co mają tsh po 30 to mogą się martwić..to się uspokoiłam..Także 5 listopada,razem z wizytą mam połówkowe :) Nie możemy się doczekać :) Olka ja też muszę codziennie zjeść coś słodkiego..są dni ,że więcej i dni gdzie mniej...ale postaraj się czasem zjeść owoca zamiast jednej kanapki z nutellą :)

Hej hej :) Dziś wstałam późno,bo bardzo późno usnęłam..ale lepiej:) Myślę pozytywnie Kotka :) Dzięki :) Gratuluje ujawnionych maluszków :) Ja umawiam się dziś z moim gin na połówkowe,połączę wizytę 5 listopada z usg dokładnym..Mam nadzieję,że wszystko tam dobrze :) Mój Mateuniu wczoraj sporo się pokręcił,nawet o 2 jak szłam siusiu to się poruszał :)Kochany szkrabek,jak ja go kocham już,jej :) Witam nowe mamy :) Jak babeczki pisały pytaj kasiu o co chcesz :) Po to tu jesteśmy :) Kawę piję codziennie,rozpuszczalną z mlekiem i cukrem. U mnie w domu zawsze był cukier i sól,jak się nie przesadza to jest ok..Na wędliny wystarczy popatrzeć na skład i wybrać lepszy wiadomo :) Wszystko jest dla ludzi przecież :) Oj mam lenia,ale taka piękna pogoda to zaraz tatuska na spacer wyciągnę hehe

Ciąża316 gratulejszyn :))) super..bo wg.naszej tabelki to prawie same chłopaki hihi Sylwia dzięki,staram się myśleć pozytywnie:)..oj wymęczę endo w czwartek hihi Tylko się cieszyć kochana,jak nic nie dolega :)Tak trzymać ! Zmykam,miłego wieczorku mamuśki.Jeszcze raz dzieki :* Jestem wykończona tym dniem,włączam serial i popatrzę se :-D

Renatka a magnez???

Bidulko!Chodź! Przytule mocno!!! Tyle pracy na nic....znam to doskonale.. Renatka dziwnie co??Zadzwoń może do gina,dziwnie jakoś..

Wiem...aj ,że nikt nigdy mnie nie skierował na tsh..ani rodzinny ani poprzedni gin gdzie poronilam dwa razy to powinien.Ja sama nie wiedziałam,że tarczyca jest tak ważna..wyszło w 10 tyg ciąży i od tamtej pory biorę leki.Mam nadzieję,że nie wpłynęło to na mojego synka..że jest silny i dał radę..Grunt,że wiem o chorobie i że od czwartku będę brała większą dawkę.Po miesiącu skontroluję tsh,żeby zobaczyć czy coś to daje i już :-)

Hehe nie raz spotkałam się z określeniem ,że jestem pomarańczowa :-)hehe może fluid mam źle dobrany hahahaha Dziś dojem moje dwie co mam w lodòwce i odwyk :-)

Kalae pojutrze na 13.10..dzwoniąc,chciałam mu naświetlić sytuację,mòwię,że leki nic nie działają ,to powiedział,że działają,ale wszytko się zmienia hmm nie miał czasu rozmawiać,wyjaśni mi w czwartek..pewnie zwiększy dawkę leku i znòw każe przyjść za 2 miesiące :-)

jeju sorry dziewczyny,wprowadziłam w błąd :) Jest przecinek hehe 6,360..Matko jakby było 6000 to już bym chyba nie żyła.. Mam koleżankę,to jej w ciąży wyszło 300 bez przecinka,dopiero sie zmartwiła..brała leki i urodziła zdrową córkę...w sumie już ma dwie córki,nadal sie leczy na niedoczynność,ale nie wiem ile teraz ma tsh. Dziękuję za wsparcie,za miłe słowa..Bardzo tego potrzebowałam i narzeczony też..W głębi duszy wiem,że synuś rozwija mi sie prawidłowo,ale słowa rodzinnego mnie dobiły jakoś..Popłakałam i po tym jak dzidziulek mnie tam sporo posmyrał jest oki :) Hehee a rodzinny mnie sie zapytał czy dużo marchewek jem,bo pomarańczowa jestem hehe no jem,to fakt,ale też mam taka karnację hehe Co ja zrobie jak lubię pochrupac marchewki do serialu hehe

~kalae a tam jest przecinek?a od kiedy się leczysz? nie martw się bo dzidzia potrzebuje przede wszystkim uśmiechu mamy :) mi endo ostatnio mówiła że potrzeba czasu, żeby tsh spadło, trzeba tak zaczynać od tych dawek najniższych. jednym spada szybciej innym wolniej. też sobie tłumaczę że dzidzia zabiera co najlepsze ze mnie i hormony tarczycy też :) nie ma przecinka,a leczę się od dwóch miesięcy ,bo wtedy wyszło mi z tsh,że choruję .. dziękuję za miłe słowo kochana :-D Niuniek mój po serniku się rozruszał i wynagrodził mi wszystko :) Wiem,że jest zdrowy i już :)

Kalae przed leczeniem miała 6400,a po dwóch miesiącach leczenia 6360 :/ Umówiłam się do endo na czwartek,będę wszystko wiedzieć..

Wróciłam od rodzinnego..moje tsh się w ogóle nie zmieniło :( nie wiem,jak to możliwe..za małą dawkę leków mi endo zapisał.. rodzinny oczywiście musiał swoje nagadać i wyszłam spłakana..nagadał,że co to za opieka prywatnie jak nie działa,że dziecko chore może być ajj..ech...wracałam rozmawiając z przyjaciółką i łzy mi leciały..ludzie sie patrzeli..:/pojutrze idę do endo i zobaczymy co powie..zaraz zadzwonię się umówić,może póki co każe brać większą dawkę niż 75 na pół.. Tak sie boję dziewczyny,mam nadzieję,że dobrze się tam mózg wykształca u maluszka.. Jak się uspokoiłam to mówię do Pawła,że może dzidzia zabierała całą ta dawkę dla siebie :) wiem,że kobiety rodza zdrowe dzieci mimo chorób tarczycy..ale ten rodzinny nie musiał być taki ..widzi ,że w ciązy jestem po co straszy ajjj..dał recepte na 50..ale poczekam do wizyty endo..

Izabel82 HiV w sanepidzie robią za darmo :) Mnie nic nie boli, więc biore vitaminer - dha i nic poza tym. Ostatnio chyba poczułam szkraba:) niby druga ciąża a wcale taka pewna nie jestem :P Aniołek, ja do Musielaka i też nie narzekam. W pierwszej z przypadku trafiłam do Sroki i to była porażka :P Piękna pogoda dziś, ale młody ma biegunkę więc wole z nim nie wychodzić póki co No właśnie pytałam w moim mieście to nie robią..Musiałabym jechać do Szczecina,a dla mnie to duży wysiłek..Busem 40 min i jeszcze kawał drogi tramwajami.. Nie mam nikogo kto by mnie zawiózł...

Mój dzień zaczynam od eurothyroxu 75 na pół,duphastonu(rano i wieczór) i przy obiedzie Witaminer prenatal DHA..Jak mnie boli brzuch to odpowiednik No-spy i na ból apap. Macie linka do tej szkoły rodzenia,do której chcę iść :) https://www.facebook.com/Szko%C5%82a-Rodzenia-u-R%C3%B3%C5%BCy-1533731386875029/

Cześć dziewczyny ! :-D Felcia trzymaj się słoneczko tam..niech pogonią zapalenie ! Liliijka dużo zdrówka :) Prezent pierwsza klasa,oj nie wiem czym to przebić :) Szczęściaro!!! :) Pytałam ostatnio gina o różyczkę i Hiv..Powiedział,że sa to badania nie obowiązkowe.Różyczka jest groźna dla nas do 13 tyg ciąży,a hiv powiedział,że jak mogę zrobić..Uff ulżyło mi bo to kosztuje.. Ja się bujam nadal z Toxo..muszę powtórzyć badania i zrobić awidność..ech Idę do rodzinnego niedługo,zobaczyć jak tam moje tsh i wypełnić deklarację o położną..jej sami zaproponowali hihi Od paru dni słabiutko czuję mojego Fasolcia..prawie wcale..wczoraj cały dzień też nic..ani po słodkim,ani w ogóle..W nocy oglądałam "chirurgów" i coś pukło mi w szybę..Wystraszyłam się..wstałam,podeszłam do balkonu i lukam..Nic nie było..ale strasznie się wystraszyłam..Poszłam siusiu ,wracam a tu mój Niuniuś się poruszał:) Chyba wyczuł mój strach i też się przestraszył maluniu..Pokręcił się z 10 min i poszedł spać Ja dziś na śniadanie serniczek od teściowej A na obiad gołąbki od teściowej..super dzień Dziewczyny a chodzicie do szkoły rodzenia??U nas w mieście oprócz zajęć przyszpitalnych,odbywają się również przy kościele w centrum prowadzone przez fajną panią Różę..Tak się zastanawiam,kiedy zacząć..:)Fajnie będzie nauczyć sie opieki nad maluszkiem :)

Tak pisałyście też ostatnio o tej szyjce,że aż sprawdziłam co mam napisane w karcie ciąży :) No i wyszło,że moja szyjka ma dł.2 cm i ,że jest zamknięta z obu stron.Czytałam o normach i jest ok..Zresztą tak jak mówi mój gin:"wszystko ŁADNIE" :-D Hihi Co do dobrejmamy..zalogowałam się tam kiedyś po tym jak straciłam pierwszy raz..masakra...były komentarze.które zdeptały mnie do końca..ale są tez plusy,do dziś mam kontakt z jedną dziewczyną na fb,z którą nawiązałam przyjaźń na privach :) Hejterstwo jest tam niemożliwe,dlatego tu nie zwracajmy uwagi na jednorazowe przypadki :) mama7777 dobrze,że piszesz jak to wyglądało u Ciebie,będziemy uważniej przyglądać się naszym twardym czasami brzuszkom :) Po mojej wczorajszej kuracji żurawinką i sokiem z cytryny,jest mi o niebo lepiej..Infekcja jakby się cofnęła:)I nie piecze mnie jak siusiam:)nawet wczoraj wieczorkiem amorki były :)

~kalae miałam jeszcze napisać, że jak wróciłam i zrobiłam siku to takie brązowe coś się pojawiło na papierze, fakt że mnie trochę zabolało badanie na fotelu, więc pewnie stąd to brązowe, bo szyjkę mi badał i jest dobra, trochę się zaniepokoiłam, ale chyba skoro mnie badał to i wszystko ok jest to nie muszę iść znów do niego. teraz się nie moge doczekac badania w czwartek :) to zwolnienie jeszcze dostarczyć muszę, a mógłby mi wypisać do marca już to bym nie musiała tak co 3 tygodnie dostarczać Musiał Cię skaleczyć jak mnie kiedyś..nie martw się :) Ja też jestem za L4 do marca..Męczące jest te donoszenie..na szczęście nie musze wozić busami do roboty,tylko przekazuję koleżance jak jedzie na nockę,ale sam fakt,że muszę dojść kawałek do niej. zmykam na film :)

mama7777 super,że do domku lecisz...o widzisz przedwczesne skurcze...masakra co te nasze ciało wyprawia echh.dobrze,że tak to się skończyło,leż odpoczywaj :)masz dla kogo :) Sylwia masz intuicję,gratuluję dziewczynki :))) Kalae cieszę się,że jest dobrze :) Same dobre wiadomości tak trzymać :)

No u nas tez piękna złota jesień :) Za ciepło się ubrałam i wróciłam zgrzana strasznie :)