-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez niuska_aw
-
RedNails wielkie gratulacje! No to mamy komplet. Gratuluję raz jeszcze każdej mamusi. W koncu po 9 miesiącach wszystkie z nas mają swoje skarby:) My zaraz cyc i zanim pogoda piękna i świeci słoneczko to spacerek. Miłego dnia wszystkim.
-
20 ml miało być a nie 2:)
-
Zu2ia Wczoraj była taka piękna pogoda a dzis juz zimno i wieje :( mały spi opatulony na tarasie. Ja juz dawkowania witamin zmieniać nie bede, dopiero co zaczęliśmy nowe opakowanie wiec bez sensu. Misiakowata, wlasnie miałam pisać to samo co Renia, położna to nie wyrocznia. Ty jestes mama i to najlepsza na jaka Mati mogl trafić, wiec sie nie obwiniaj. Tak jak piszą dziewczyny, jak dziecko cos bedzie chciało to da o tym znać głośno i wyraźnie ;) a Mati ma juz ponad tydzień wiec taki super maleńki nie jest i da sobie radę :) Mi moja położna kazała odstawić tą jedna butle dziennie mm (lekarz zreszta tez) bo mały za dużo przybiera. Ale jak widzę ze jest głodny i niespokojny a w cyckach pustka to co mam zrobic? Głodzić dziecko? Zreszta nie wierze ze jedna butelka (i to tez nie pełna porcja a 60-90ml) az tak wpływa na jego wagę. W poniedziałek miał juz 5050g :) rozmiar 56 juz odszedł w zapomnienie ;) Jasne, ja też bym dawała gdyby dziecko się nie najadało. Mój od tygodnia zjada z dwóch piersi w czasie 12-15 minut i koniec. Ale myślę że jeszcze trochę by poleciało a on chyba się leni jak słabo leci. Sprawdziłam wczoraj parę razy że jeszcze z obydwu piersi około 2 ml na sile da rady wyciągnąć, a jak mu to podałam to wciągnął po cycu w 15 sekund. Zuzia to twój synek naprawdę ładne przybiera na wadze. Mój w poniedziałek ważył 4 kg, wyjściowa waga ze szpitala 2840. U nas spacer też odpada, pochmurno i pada. Synek śpi od rana, przed chwilą się przebudził na cyca i kupę i dalej śpi. A ja idę robić obiad. Ile czasu wasze dzieci jeszcze śpią? Mój ma 5 tygodni i 20 godzin to jeszcze śpi na pewno.
-
Tak, ja pije mała filiżankę rozpuszczalnej bez mleka i cukru.
-
U nas tez pogoda się psuje, ale zaraz jak synek wstanie to nakarmię go i może wyskoczymy choć na chwilę jak nie będzie padać. Ja też mam rower z fotelikiem,bo do zeszłego roku córkę na nim znikam. Teraz czekam aż synek trochę podrośnie i tez będziemy śmigać. A narazie muszą nam wystarczyć spacerki w wózku. Wasze gondole też takie krótkie? Mi się wydaje że jeszcze 2 gora 3 miesiące i trzeba będzie zmienić na spacerowkę:/
-
Mama7777 tak mierze. A co ile czasu można robić pomiary?
-
Ja karmie synka na siedząco, podkładam pod plecy gruba poduchę od sofy i czasem w nocy kładę na nią głowę i zamykam oczy a synek je. Ale nie zasypiam. Poza tym ja każde karmienie zapisuje, wiec pamiętam o której karmiłam rano:) U nas dziś tez pogoda zapowiada się piękna, właśnie jem śniadanko zanim synek wstanie, a potem oporządek. Dziewczyny wiem że już było pytanie odnośnie termometru, jaki polecacie z minimalną różnica temperatur? Ja kupiłam microlife nc 150 i cholerka takie różnice wychodzą że idę go zareklamować. Chyba że ja coś źle mierze. Np synkowi wychodziła temp 38.4, wystraszyłam się, zmierzyłam w pupie i wyszło 36.7. Bezdotykowy co chwile pokazuje inaczej, nawet 1 stopień różnicy:/
-
nati91 O to się zsynchronizowały kamilla :) U nas już nie ma tam nic do zagojenia, jest śliczny biały pępuszek :) no i właśnie pierwsza kąpiel, gdzie mogłyśmy moczyć brzuszek, to mała się darła :p w ogóle wczoraj i dziś tylko by płakała. Mam nadzieję, że to przejściowe. Tak jak pisałam wcześniej dziewczyny. To skok rozwojowy u naszych dzieci. Mój też nawet na rękach płacze. Dziecko zaczyna dostrzegać nowe rzeczy i je to przeraza, dlatego odreagowuje płaczem, marudzeniem, niespokojnym jedzeniem... takich skoków jest 7 w pierwszym roku życia. Każdy następny trwa dłużej:(
-
Netka777 Hej dziewczyny:) widze ze juz troche ciszej na forum... Wszystkie zajete nowymi obowiazkami. Z moim aniolkiem dzieje sie cos dziwnego :( bidulka prawie zawsze jak nie spi to placze:( nie wiem co jej jest. Kolki raczej nie bo dalismy espumisan i pryka jak dorosla:) ale placze dalej. Pomaga zmiana pozycji ale to na chwile.... Myslalam ze sie nie najada ale raczej to niemozliwe. Przez miesiac przytyla 1.300kg. Lekarz byl w szoku Netka u mnie od kilku dni jest dokładnie tak samo. Synek jak nie śpi to tylko placze, zmiana pozycji na chwilę pomaga, ale zaraz znowu to samo. Nawet jak jest nakarmiony to za chwilę placze, a też na pewno się najada bo bardzo ładnie przybiera, przez miesiąc prawie 1200 gram. Myślę że to skok rozwojowy. Poczytaj o tym. Ja czekam jeszcze kilka dni i będę pewna. Bo po okresie płaczu itp przychodzi nowa umiejętność. Mój synek zaczyna świadomie gaworzyc. Narazie zdarza się to może z dwa razy dzienne,ale jednak.
-
~kalae Zna ktos przyczyne takiego zachowania dziecka? Otoz robi dziecko dziobaka wklada rece do buzi, placze, wiec daje jej jesc, je chwile i zaczyna sie prerzyc, wyginac, glowe odchyla, wypluwa, to przystawiam znow lapie je chwile i znow powtorka, i tak kilka razy. Dalam jej wode, wypila 10ml, chwile sie z nia pobawilam, i zaraz znow rozpacz, ze chce jesc. Znow ja przystawilam, narazie je. I co o tym myslec? Normalnie jakby jej zeby szly czy co? U mnie to samo juz 6 dzień. Ja to tłumacze skokiem rozwojowym.
-
Monimoni Hej dziewczyny ja cały czas podczytuję muędzy dziećmi i innymi codziennymi obowiązkami.... Olka i Haniutek super że wracacie do domu! Haniutek dobrze że napisałaś bo wszystkie tu się martwiłyśmy co tam u was. Ja jestem wymęczona. Zuzia daje żyć i nawet pospać w nocy, ale pogodzić to z urwisem którym staje się Ksawciu, obiadem, praniem i prasowaniem itd to juź ciężko. Mąż w pracy, potem jeszcze zawsze jest coś do załatwienia - wczoraj np byliśmy u fotografa zrobic małej zdjęcie do dowodu bo planujemy już wakacje i chcemy już kupować bilety na samolot, póki jeszcze są tańsze. Jutro jedziemy złożyć wniosek. Dobrze że Zuzia lubi swój wózek bo wychodzimy sobie na spacery - Ksawi na płac zabaw, do piaskownicy, Zuzka w wózku a ja między nimi. Ja karmię na siedząco, lampkę włączamy tylko do karmienia. Ja jestem zdania że najlepiej spać po ciemku - tak to jest urządzone że śpimy w nocy to widocznie tak jest lepiej dla naszego organizmu. I tak jak u Zu2i starszy syn nie ma problemu z zasypianiem samemu i po ciemku. Moj kryzys laktacyjny minął, dwa dni było słabo nawet dokarmialam mm wieczorem, ale herbatka, karmi i ogólnie dużo picia pomogło. Ja chustę kupiłam na Allegro za jakies 60-80 zł, nie zależało mi na drogiej chustowej firmie, chciałam tylko żeby było 100% bawełny. U nas piękna pogoda, oby tak już było, aż do jesieni, bo ten kwiecirń plecień może jeszcze napsocić. Oby nie, bo jest tak pięknie. My też byśmy chcieli polecieć na wakacje, tylko zastanawiam się czy synek nie jest za mały? Z córką podróżowaliśmy jak miała ponad rok. Właśnie wczoraj o wakacjach z mężem rozmawialiśmy i on stwierdził że gdzieś bliżej można polecieć. A wy jaki kraj wybieracie?
-
U nas tez Nocka dosyć ładna. Synek budził się co trzy godziny, tylko przewinęłam, zjadł cyca i spać. Nawet dziś dużo nie protestował i spał w swoim łóżeczku. Dziś córka w domu,nie puszczam jej do przedszkola, bo jeszcze wczoraj temperaturę miała 37.7. Mamy dziś wizytę u neonatologa, wiec powolutku trzeba wstawać i ogarniać całą naszą trójkę:)
-
No mój mały to tak daje popalić ostatnio że zwalam to tylko na skok. Z dnia na dzień z kochanego aniołka, który pięknie je,spokojnie leży a w nocy tylko kwili na cyca zmienił się o 360 stopni. Przed chwila zjadł z obu piersi, odłożyłam go do łóżeczka i wisk aż uszy mało nie pękły. Wzięłam, przytuliłam, uspokoił się, odłożyłam do łóżeczka i znowu to samo. Wkoncu usnął, mam nadzieję że na dłużej. Jak pomyślę że każdy jaki skok pozwólmy jest coraz dłuższy to aż się boję :( lecę do łóżka, może zdążę choć trochę pospać zanim mały piszczek znowu da w kość:/
-
olka135 Kasia, zobaczymy może ja też zmienie zdanie, choć moje skurcze też były bolesne, może nie aż tak, ale jednak bym chciała:) Dziewczyny współczuje problemów z KP Przyjazna moja teraz też je od 60 do 90 ml. Tyle że mm. Ma 2 miesiące ponad. Niuska u mnie coś dziwnego. Wczoraj była nie do wytrzymania! 6h nie spała, płacz, nie chciała spac w łóżeczku, gdzie na jej nie uczę na rękach nawet jak płacze. A dzisiaj zaczęły się świadome uśmiechy i powoli zaczyna lekko gaworzyc (bardziej piski ale nie ze złości tylko chciała wydać dźwięk a nie umiała) To na pewno skok rozwojowy u Mai, pierwszy jest w 5 tygodniu (mój dziś tyle skończył) drugi w 8 potem w 11-12 tygodniu. Mój synek właśnie usnął w leżaku przy szumie fal z yt. Wprawdzie pewnie na chwilę,bo zaraz kąpiel. A jednak. OLA w momencie tego skoku dziecko potrzebuje bliskości bo dla niego coś nowego jest przerażające i dlatego jest niespokojne. Nie bój się przytulać i brać na ręce:)
-
olka135 Madika a dajesz na 30 ml tylko ten Bebilon AR, czy Babilon AR+zwykły? Niuska no nawet mi nie mów! Mam nadzieję że u nas skończy się jak zacznie chodzić, bo ja boli przełyk :( Ps.w którym tygodniu urodziłas, że masz wcześniaka?;o 36.6 tc.
-
Jak tam u was dziewczyny ze skokami rozwojowymi? U nas od dwóch dni ewidentnie to przechodzimy. Synek marudzi, płacze, je niespokojnie i widać że potrzebuje bliskości. A córka od wczoraj gorączkuje jeszcze... ach.
-
~Leniwieccc Niuska, to moze rzeczywiscie skok rozwojowy... No ciekawe ile ja wytrwam z notatkami;))) No tak sądzę, synek juz śpi 1,5 godziny, mleczko zdążyło się naprodukować bo juz piersi bolą, wiec jak wstanie to zrobię tak jak pisałaś, podam dwie piersi i zobaczę jak będzie się zachowywał:/
-
Ja tez zupełnie już straciłam rachubę w kp. Tez wszystko sobie zapisywałam, a teraz już się sama pogubiłam. Dotąd synek jadł ładnie po max 6/7 minut z jednej piersi i spał. Od dwóch dni nie starcza mu jedna, dostaje drugą a i tak płacze wręcz się zanosi. Do wczoraj to było od 16 do 21, a dzisiaj już od rana:( Zwalam to na kryzys laktacyjny - synek kończy dziś 5 tygodni. W nocy też wisi na piersi i często się przebudza i płacze. Jutro mamy wizytę u neonatologa - z racji wcześniactwa wiec zobaczę również czy przybrał na wadze od ostatniej środy. Dodam, że wzbraniam się przed podaniem mm, po prostu cały czas przystawiam do piersi, albo najzwyczajniej w świecie daję mu popłakać, po jakimś czasie się uspokaja i zasypia, ach...
-
olka135 Magdalenka normalne :) Madika właśnie też o tym myślałam z tym że my kupimy nan AR Tylko zapytam lekarzy co o tym sądzą, zobaczymy a jedna Miarka na ile mleka Ty dajesz? Już po obchodzie, no i czeka nas długotrwałe leczenie z tym refluksem, bo dopóki Majka nie zacznie sama stawac na nogi to musi brać leki na refluks, wrrr!! Olka, wiem coś o tym ulewaniu, moja starsza córka ulewała, wręcz chlustała na odległość do momentu aż sama dobrze usiadła. Potem przeszło, aczkolwiek refluks pozostał:( W wieku 3 lat byliśmy w szpitalu na badaniach, wkładali jej taką sondę do nosa na 24 h i badania potwierdziły refluks:(
-
Renia83 Ja chciałam na pneumokoki ale powiedzieli mi ze nie mogę na pierwszej wizycie, musielibyśmy przyjść za 2 tygodnie lub dopiero na następnej wizycie. Z tym ze ja brałam te standardowe 3 uklucia. Wiec stanelo na tym ze teraz zrobiliśmy rotawirusy a pneumokoki zaczniemy po 6 miesiącu, wtedy tez będą 2 dawki zamiast 3. U nas chyba kryzys laktacyjny, jeszcze 3 dni temu cycki twarde miedzy jarmieniami i mala z jednego najedzona. Od wczoraj cycki puste, mloda zjada z obu i glodna, ciągle placze. Eh. Renia u nas to samo. Tylko mój synek ma niespełna 1 miesiąc i tydzień. Cały wczorajszy dzień na piersi i noc, a piersi wydają się puste. Dobrze ze juz śpi ponad godzinę to choć coś pokarmu będzie. My też szczepimy normalnie na 3wklucia i dodatkowo mamy pneumokoki za darmo. Ale chyba je zrobimy trochę później. U nas dziś piękne słonko, synek się obudzi to lecę z dziećmi na spacerek:)
-
Hej! U mnie Nocka słaba, synek co chwile się budził na cyca i pół nocy przespał, tzn marudził w moim łóżku. Zjadł potem ciężko mu było zasnąć, płakał, ach... Oby mniej takich. Piersi zdają się puste, oby wytrwać jeszcze ten dzień/dwa. Teraz leży na bujaczku i dalej marudzi:(
-
~kalae A na ten bujaczek to od ktorego tyg dajecie maluchy? Ja od wczoraj. Synek ma 1 miesiąc i 4 dni. U nas na bank kryzys. Synek nigdy tyle cyca nie ciągał, aż musiałam lanolina posmarować. No i od 15.00 nie śpi, tylko ciągle cyca szuka.
-
Zu2ia niuska_aw Zu2ia To słynny kryzys laktacyjny. Dziecku zwiększa sie zapotrzebowanie a zanim organizm przestawi sie na większa produkcje to mija 2-3 dni. Tez tak myślałam, ale nie pamiętam czy z córką tak miałam. Zuzia to w tym czasie poprostu częściej przystawiać do piersi? Ja nie chce podawać mm. Tak, przystawiać tak czesto jak dziecko chce. Jesli ma sie czas to najlepiej położyć do łóżka z dzieckiem i niech ssie i ssie :) Ok dziękuję.
-
Zu2ia To słynny kryzys laktacyjny. Dziecku zwiększa sie zapotrzebowanie a zanim organizm przestawi sie na większa produkcje to mija 2-3 dni. Tez tak myślałam, ale nie pamiętam czy z córką tak miałam. Zuzia to w tym czasie poprostu częściej przystawiać do piersi? Ja nie chce podawać mm.
-
~kalae A moja dzis jakas nie najedzona , ciagle glodna juz jej bebiko dalam 70ml, zjadla przysnela i zaraz chce jeszcze, normalnie juz nie eiem, zastanawiam sie czy ja ja moze zle przystawiam? Choc niby w szpitalu mowili ze dobrze, ale moze sie zepsulysmy, juz nie mam pomyslu. U mnie dziś podobnie. W nocy pomyliłam piersi jak dawałam synkowi i wszystko mi jakoś się poprzestawiało. Mam wrażenie ze jakoś mniej pokarmu się zrobiło bo synek jak pociąga z jednej to się denerwuje jakby nie leciało juz, daje mu drugą i przy następnym karmieniu to samo, straciłam tołk dzisiaj. No i jadłby co godzinę,a ja mam wrażenie że pokarmu mniej:(