Skocz do zawartości
Forum

niuska_aw

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez niuska_aw

  1. Marcin też przeciera oczy i się przeciąga. Mnie kręgosłup też boli w miejscu wkłucia znieczulenia. No i od jakiegoś czasu bardzo kłuje mnie koło kręgosłupa w barku i ten ból jest taki promieniujący. Miała tak któraś?
  2. Gronek Aniolek trzymamy z Antkiem kciuki za Antosia Niuska a probowalas posmarowac lapkep rzed pobraniem mascia znieczulajaca ? Wiesz tu nie tak chodzi o to że ja boli, ona zaczyna lament nawet przed tym jak wejdzie do gabinetu. Od zawsze tak miała. Jak była mniejsza to 2 pielęgniarki mi dawały rady jej się wkłuć.
  3. Aniołku, bardzo trzymamy kciuki za Antosia, oby badanie wyszło dobrze! Madika, u mnie kosztuje 60 zł, także sporo taniej. Ja dziś powiedziałam mojej Marcie że jutro idziemy pobrać krew to już masakra, jejku jak ona się boi pobierania krwi:( Lilijka, No widzisz już będzie coraz lepiej, może Ania niebawem na dobre polubi wózeczek? My też mamy wózek w wyższej pozycji, z racji ulewania Marcinka. Wiecie co zauważyłam, przez ostatnie dwa dni kładę Marcinka spać na koldrze tak, że ma bardzo mięciutko i wiecie że śpi bez przerwy ponad 2 godziny! Chyba mu bardzo wygodnie, wiem że nie zdrowe tak miękko, ale w sumie sama lubię tak spać. Wcześniej spał kilka drzemek w ciągu dnia po 30-40 minut. Może którejś pomoże ta wskazówka:) A No i wieczorem po kąpieli też tak leży i zasypia, a potem przenoszę do łóżeczka:)
  4. Madika Sylwia921125 Lilijka idealna kobieto dziekuje Ci bardzo :) wszystko czytelne :) Moj stary ma golebie nie cierpię tych parszywkow :/ Madika jakie Ty badania robilas Hani?? Ja bralam euthyrox 50 przez 3 miesiace. Po ciazy wyniki ok kazal odstawic.Malutka tez ma szorstkie nadgarstki i lokcie ale nie sa zaczerwienione. TSH FT3 FT4 i ja jeszcze przeciwciala robilam Atpo i jen drugi ktorego nigdy nie pamietam skrotu Aaa noi wit.D3. I okazalo sie ze Hanula ma niedobory tak jak ja. I obie bierzemy jej duzo zeby ona miala z czego budowac kosci i zebole a ja zebym mogla zajsc w nastepna ciaze Madika, niedobory D3 mamy raczej wszyscy. Drogie badanie więc lekarze nie dają na nie skierowania. U mnie cała rodzina bierze witaminę D, no w sumie mężulek kiedyś też brał, Ale już nie chce.
  5. Madika niuska_aw Wszystkie Anie utalentowane:) Mój dziś też ślicznie spał, 19.40-4.20-6.50. No i teraz od 10.40 dalej śpi. Moje kochane grzeczne dziecko. Niuska Twoj Marcinek to wogole spioch i spokojny gagatek A ja jestem po wizycie u endo Kocham tego lekarza!!! Kazdy taki powinien byc!! Powiedzial ze z nastepnym dzidziusiem przynajmniej 1,5 roku mamy poczekac a jak uwlyszal ze chcemy dluzej to powiedzial ze jeszcze lepiej. Na wlosy przepisal mi jakis preparat do wcierania w skore glowy. A na odchudzanie powiedzial ze mam pobrac taki srodek odwodniajacy niska bardzo dawke bo na razie to to co zostalo to glownie woda w tkankach i narzadach. Co do mojego TSH to mam teraz dawke 125. Aaaa i z ciekawosci. Powiedzial mi ze u takich maluchow TSH nie moze przekraczac 1,5. Takze sprawdzcie to dziewczyny. Noi Hanula dostala 1/4 euthyroxu 25. Mam go rozgniatac i do mleka dodawac. I zwiekszyc ilosc wit D3 bo ma niedobor i moze byc problem z zebami. Wiec sprawdzcie wyniki Waszych maluchow. Może siły zbiera żeby później dać matce popalić:) Ja będę robić w sobotę tsh sobie i dzieciakom. Zobaczymy co moja Endo powie. Ja teraz mam letrox 75
  6. Wszystkie Anie utalentowane:) Mój dziś też ślicznie spał, 19.40-4.20-6.50. No i teraz od 10.40 dalej śpi. Moje kochane grzeczne dziecko.
  7. Nam w szpitalu pobierali z główki. teraz też poproszę odrazu. Bo przed tym kłuli 2 razy w stopę i rękę:(
  8. ~kamilllaa Lutowka zalezy ile tej krwi, u nas byla tala cieniutka niteczka krwi. Poprostu przy wysiłku śluzówka poszla.wiecej sie to nie powtorzylo.tak czy siak lepiej do lekarza U mnie jeden raz też tak było. Synek nie mógł kupki zrobić A potem była niteczka krwi. W następnych nie było. Obserwuj.
  9. Mój Marcin w ciągu 1.5 miesiąca przybrał 2.200 więc dużo jak na kp. Ale jadł z dwóch piersi, teraz podaję z jednej i O dziwo też się najada:) Ja też jakoś nie umiem czytać bez nadrobienia. Lilijka, Ja dla moich dzieciaków sama robię badania dla świętego spokoju. Ostatnio Marcin miał hemoglobine 10.3, więc podaje żelazo. Lepiej pilnować, bo lekarze nie chcą dawać bo szkoda im kasy. Z weekend zrobię dla dwójki morfologię i tsh. Ja W środę do endo, mi waga stoi w miejscu, a jeszcze też 10 kg do zrzutu:(
  10. U nas też rozmiar 74 na tapecie,Marcin ma 67 cm. Co to forum to rzeczywiście tu jest jak w domu, tu się wszystko zaczęło i zawsze zostanie sentyment:) Na fb łatwiej jest wejść i to ogarnąć, ale ja jestem tu i tu:) Co do teściowej, to ja mam z moją pozytywne relacje z czego się bardzo ciszę. Pomogła mi bardzo jak wróciłam do pracy bo pilnowała Martusię, zresztą do dziś jest zawsze na zawołanie, aczkolwiek nigdy się nie narzuca, a mieszka kilka bloków dalej. Mam nadzieję że Marcinkiem też się zajmie jak wrócę do pracy. Kiedyś w życiu nie pomyślałabym że może zajmować się moim dzieckiem. Nie głupi powiedział: lepsza do opieki nad dzieckiem najgorsza babcia niż najlepsza niania:)
  11. ~kamillaaa Ja na rota jednak nie szczepie. Zbyt delikatny brzuch ma Tosia. Zbyt często problem z kupa i w ogóle. Misiakowata to prawda ja nie udzielam sie ale czytam codziennie:) To Tak jak ja. Nie zawsze jest czas żeby odpisać, tym bardziej przy dwójce dzieciaków:)
  12. Sylwia, wczoraj opowiadałam mojemu K. Że na forum jest taka silna dziewczyna, którą sama podziwiam bardzo. Domyślałam się że chodzi o alkohol. Róże szczerze że ja mimo tego że mam dość silny charakter nie wiem czy odważyłabym się zrobić tak jak ty. Podziwiam i szacun wielki. Mój ojczym też był alkoholikiem. Przez długi długi czas. Pewnego dnia podczas awantury zadzwoniłam na policję, mama powiedziała że albo idzie na leczenie albo się składa papiery o rozwód. Od tego czasu minęło 12 lat. Nie pije zupełnie. Był na leczeniu. Z tym że on nie miał gdzie iść jeśli mama by go wygoniła z domu. Mieszkanie kupiła przed ślubem. Twój mąż ma o tyle komfort że jego mama go broni i zawsze go przyjmie. Mój K. Podczas ciąży też pił kilka piw codziennie, też miałam chwilę zwątpienia. Od kilku miesięcy jakoś się zmienił, pije od czasu do czasu i zmienił się. Dużo pomaga. U niego duży zły wpływ miał na niego jego kumpel z pracy. Odkąd ich relacje się nieco popsuły, ja mam spokój. Mój K. Ma słaby charakter, jest bardzo podatny na wszystko. Gdyby został sam, myślę że bardzo by się stoczył. sam o tym wie. Ja trzymam go w ryzach. Także Sylwia, baardzo trzymam kciuki żeby ułożyło się tobie jak najlepiej. W tą lub w drugą stronę. Tulę!
  13. Madika, pamiętam twoje dolegliwości. Grunt że tak szybko udało się ustalić od czego to. Wdrożysz leczenie i będzie lepiej. Ja jestem 6 lat po pierwszym porodzie i do dzisiaj nie wiem od czego mam niedowłady rąk i nóg . gdyby nie moja upierdliwość to nie wiem czy dziś byłabym na tym forum, bo nie wiedziałam o niedoczynności tarczycy, a wiadomo że różnie może wpłynąć na ciążę. Teraz czekam na operację za zatoki bo też jeden lekarz stwierdził że są zupełnie zdrowe, a tomograf wykazał że dosłownie wszystkie są zajęte i zostaje tylko operacja. Także dziewczyny dbajmy o siebie bo naprawdę ciąża i poród może bardzo wpłynąć na nasze zdrowie. A ono jest najważniejsze. Misia, O dziwo spałam, budziłam sie owszem ale synio obudził się dopiero o 4.30
  14. Ja uwielbiam ubrania z ciucholandów, nie dość że cena niska to jakość doskonała. Bardzo często chodzę i kupuję całej rodzince, nawet mąż polubił bo zawsze znajdę jakieś ekstra ciuchy za niską cenę. Oczywiście George, Next, EarlyBaby i wiele innych zachodnich marek dla synka. dla mnie jakość niesamowita. Moja Marta jak poszła do przedszkola to już drugiego dnia była chora i tak wkoło przez dwa lata. Dziś ma 6 lat i choruje dużo mniej i łagodniej. Misiakowata, fajny sąsiad się trafił, A i tobie będzie dużo lżej. Ja mieszkam na parterze a codziennie minimum 2 spacery, często wracam z zakupami i powiem wam,że stelaż z gondola,zakupy jakieś nieduże, do tego Marcinek 7.200 oj jest co dźwigac. Madika, jeśli mogę spytać co się z tym twoim zdrowiem porobiło? To w związku z ciążą/porodem? Ja po urodzeniu córki też zdrowie mam beznadziejne, dolegliwości masa, często czuje się jak 70 latka:( Sylwia, biedulko Ty. zamiast cieszyć się obydwoje z tych najpiękniejszych. Chwil kiedy widzicie swoją małą księżniczkę, jak rozwija się w dnia na dzień to musisz zmagać się z tyloma problemami. Rób tak abyś była spokojna i szczęśliwa, bez względu na wszystko. Tulę mocno!
  15. Madika niuska_aw Hej dziewczyny. My z Marcinkiem od wczoraj w szpitalu. Synek miał bezdech, wczoraj mieliśmy szczepienia:( co przeżyłam chyba nie muszę wam opisywać, każda matka to wie. Całe szczęście był obok mnie i wtedy nie spałam jeszcze. Nie chce nawet myśleć co by było gdyby spał w łóżeczku w drugim pokoju. Lekarze twierdzą że się zakrztusił pokarmem. Jasne! nie raz się krztusił, Ale nigdy nie leżał nieruchomo i nie patrzył przy tym w jeden punkt, jak go złapałam na ręce to leżał jak szmachana lalka:( oczywiście myślałam że monitor nie jest niezbędnym urządzeniem. Do wczoraj! Nikomu nie życzę nigdy takiej sytuacji. Trzymałam w ramionach swoje dziecko i tak bardzo chciałam żeby zaczął oddychać. Koszmar! Boze Niuska jakie szczescie ze sie zorientowalas!!!! Trzymam mocno kciuki za Marcinka!!! Dzwoniliscie na pogotowie czy sami jechaliscie? Ja czytalam o pierwszej pomocy jak Hanula sie tak bardzo krztusila jak jadla ale chyba bym zdretwiala jakby przyszlo co do czego. Dalej twierdza ze sie zakrztusil jedzeniem? Mąż zadzwonił po pogotowie. Bardzo szybko przyjechali. Tak twierdzą że się zakrztusił,dla mnie to był ewidentny bezdech. 10 minut przed tym ładnie się bawił i gaworzył, potem był już senny i myślałam że zasypia. Ale spojrzałam na niego a on leżał nieruchomo i patrzył się z jeden punkt, odwróciłam się do telewizora, za chwilę znowu o niego i leżał w tej samej dokładnie pozycji, nawet nie mrugał, leżał bezwładnie. Jak go chwyciłam na ręce to był całkiem wiotki i przelewał mi się przez ręce. W tamtym momencie błagałam tylko aby zaczął oddychać. Monitor oddechu oczywiście już w drodze, Ale ja jakoś mimo wszystko nie umiem się pogodzić z tym co przeżyłam:(
  16. Hej dziewczyny. My z Marcinkiem od wczoraj w szpitalu. Synek miał bezdech, wczoraj mieliśmy szczepienia:( co przeżyłam chyba nie muszę wam opisywać, każda matka to wie. Całe szczęście był obok mnie i wtedy nie spałam jeszcze. Nie chce nawet myśleć co by było gdyby spał w łóżeczku w drugim pokoju. Lekarze twierdzą że się zakrztusił pokarmem. Jasne! nie raz się krztusił, Ale nigdy nie leżał nieruchomo i nie patrzył przy tym w jeden punkt, jak go złapałam na ręce to leżał jak szmachana lalka:( oczywiście myślałam że monitor nie jest niezbędnym urządzeniem. Do wczoraj! Nikomu nie życzę nigdy takiej sytuacji. Trzymałam w ramionach swoje dziecko i tak bardzo chciałam żeby zaczął oddychać. Koszmar!
  17. Lilijka, Marcinowi już body 74 są na styk :) Sylwia, dlatego ja się cieszę że Marcin nosił szelki prawie od urodzenia, bylo kiepsko, bałam się operacji. Ten najgorszy czas w szelkach przespał i dziś jest już prawie wszystko ok. za dwa tygodnie koniec noszenia szerokiej pieluchy. Polecam zrobić Martynce taką szeroką pieluchę z 1 flanelowej i 1 tetrowej i to zszyc A żeby nie spadało przyszyć rzepy po bokach. U nas pomogło:)
  18. Ernesto, moja Marta miała badaną kupę jak miała rok, więc te kupy już były normalne, było można normalnie materiał pobrać. Nosiłam 3 dni pod rząd, glista wyszła w drugim. O wszyscy wtedy braliśmy pyrantelum medana w zawiesinie. W międzyczasie wynieśliśmy się za granicę i tam podaliśmy drugą dawkę leku. Aha i jak miała 3 miesiące to miała baaardzo przekroczoną eozynofilię,miala ponad 4 razy wyższą. My dziś po szczepieniu, pneumokoki i 5w1. Jejku jak Marcinek płakał:( przy córce nie byłam taka miękka jak teraz:( Synio waży 7150 i 67 cm, lekarz jak go zobaczył mówi: jejku jak on urosł:)
  19. AsiaR Przyjazna a na ile godzin macie przewidziany ten obiad? Jestem w trakcie planowania chrzcin ale u nas to dopiero na koniec września bo musimy się w końcu wyprowadzić od teściów. Chcę żeby moi rodzice i chrzestna Szymka czuli się swobodnie bo będą musieli przenocować a u teściów to swobodnie chyba tylko Szymek się czuje :-D My mieliśmy chrzciny w niedzielę. Lokal mieliśmy na 6-8 godzin, a że chrzciny były bezalkoholowe po 4 godzinach byliśmy w domu.
  20. Mój niunio też dziś w nocy ślicznie pospał, 20.25-4.00. Teraz też jeszcze śpi. A ja już mieszkanie ogarnełam, odkurzyłam, rozwiesiłam pranie i obiad już się gotuje. Jak Marcinek wstanie to cyc i spacerek. Na 13.40 szczepienia:( U nas ciemieniucha bardzo delikatna dokładnie na ciemiączku - narazie nie ruszam. U nas też dziś już chłodniej. Ale słoneczko święci więc nie jest źle:)
  21. U nas ciemieniucha zeszła szybko. Oliwka i pielucha tetrowa dała radę za jednym razem. U nas już coraz krótsze drzemki, w domu max 40 minut, na podwórku dłużej. pamiętam że córcia miała dokładnie tak samo. Jutro szczepienia, ach jak się dygam...
  22. olka135 Dajecie coś tym swoim dzieciom na ulewanie? Bo ja już nie mam do tego sił... Po kaszce jest ok, nie ulewa, mleko, picie.... Zaraz musze ja przebierać ze trzy razy... Pranie robię jej co dwa dni-całą miska ubrań :/ Mu jutro okulista i rehabilitacja.. Boje się, gdzie nie pójdę to kolejny problem, już zaczynam chodzić do lekarzy z nastawieniem, że znów dowiem się o czymś złym....:/ Wiem o czym mówisz Ola. Ja miałam tak samo ze starszą córką. Ona nie ulewała, ona chlustała na odległość. Nic nie pomagało, a karmiłam piersią. Ustało jak sama usiadła. Zainwestuj w szmaciane duże śliniaki.
  23. Ciąża trzymam kciuki za córeczkę, będzie dobrze! U nas pediatra na każdej wizycie wpisuje w bilansie do książeczki. Jeśli chodzi o rozwój maluszka to mój Marcinek idzie chyba w miarę dobrze, choć czas aktywności w ciągu dnia nie jest U niego duży, bo sporo śpi. Swoją drogą w czwartek obozu szczepienie i zapytam lekarza czy to normalne że dziecko w tym wieku w ciągu dnia potrafi 6-7 godzin przespać. My jesteśmy po wizycie na bioderka, od porodu poprawiło się baardzo. Jeszcze dwa tygodnie szerokiego pieluchowania i kończymy. jejku jak się cieszę:) W niedzielę mieliśmy chrzciny Marcinka, oczywiście całą mszę i imprezę przespał, jak to zresztą ma w zwyczaju:)
  24. Sylwia921125 niuska_aw Sylwia921125 Hejka. Jestem troche w tyle, ale mam pytanie. Moze sie ktoras orientuje. Otóż dostalam zwrot z podatku na konto Holenderskie i zeby zrobic przelew na Polskie walutowe musze miec kod autoryzacyjny, ktory przychodzi na numer tel. Holenderski. Ale ja nie uzywalam numeru ponad pol roku i nie działa :/ mam karte do bankomatu. Sa w Polsce bankomaty gdzie mozna wybrac w euro?? Bo pewnie jak wybiore w Pl to duzo strace. Ale jestem zla :/ a w Holandii pewnie bede dopiero za 2 lata jak Mala podrosnie. Ja wybierałam w Alior banku w euro A to wybieralas z karty Polskiej czy zagranicznej?? Z polskiej. Miałam konto walutowe w Alior Banku, jak pracowałam w Holandii to tam miałam wypłaty bez prowizji ze wszystkich bankomatów i w Alior w Polsce.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...