-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez niuska_aw
-
Gosia, oplem zafirą, wcześniej mieliśmy chryslera voyagera i był mega. chcemy do niego wrócić bo wygodniejszy był i większy.
-
Gosia, nas jest też czwórka i jeździmy 7 osobowym autem. Z tym że tylne siedzenia składamy i normalnie mogę postawić wózek z gondola na stojąco:) Odebrałam wynik rtg płuc. Są drobne zageszczenia:( po 13 będzie nasz pediatra więc pójdę mu pokazać.
-
~Olijaa Gosia1001 Witam niedzielnie :) u nas od rana pada i nawet burza sie przewinela. Wczoraj do 1 na urodzinach u siostrzenicy bylismy. Mania ladnie spala to tylko z auta do łózeczka przenieslismy. Dzieciaki w basenie szalaly, pozniej trampolina :) spoko bylo. Mania pospala do 8:30, syn do 10:00. Obudzilam rodzinke nalesnikami z truskawkami teraz kluseczke karmie a ukochany myje naczynia. Wczoraj rano byli na dzialce u kolezanki i zbierali z synem czerwona i czarna porzeczke i maliny. Wiec zaraz zabieramy sie za robienie sokow i kompotow. Potem chleb trzeba upiec, obiad i pakowanie :) Dziewczyny dziekuje jeszcze raz. :* Jola wspolczuje... Masakra tak caly dzien :/ moze faktycznie chusta? Moja tez z lezenia sie podnosi do polsiadu ale ja nie przeszkadzam - ona sobie sama krzywdy nie zrobi. U nas w rodzinie nie ma alergii wiec nie nie pomoge w tym temacie. My staramy jak najbardziej zdrowo jesc. Swoje owoce i warzywa, mieso, jajka, pieczemy pieczywo, lekarstwa naturalne, codziennie kasze itp. Leniwiec suchary wymiataja Nati fajnie ze imprezka sie udala, odpoczelas :) ja raczej wychodzic nie bardzo, czasem jakas restauracja. Ale z dziecmi to codziennie w auto i gdzies jade - to do parku, do rodzicow, sióstr :) Ernesto super ze z Miska juz lepiej, spokojniej :) lekarze nfz?! Szkoda slow i nerwow. Dlatego ja praktycznie nie korzystam. Jedynie lekarz rodzinny, ale i tu mam zamiar corce oplacac lekarza. Chyba ze sie uda jak ze starszakiem - nigdy potrzebny nie byl. Gosia super ze tak naturalnie i zdrowo sie odżywiacie. Mi sie teskni do swojej dzialeczki ze swoją marchewka, zielenina, ziemnikiem. Kiedys tez pieklam regularnie chleb z zaczynu. Chyba musze wrócić do tego rytualu... Dziewczyny a ile jedzą wasze dzieci cyca? Bo moja ostatnio coraz krócej:/ troche mnie to martwi zwlaszcxa jak upały byly ze sie wystarczajaco nie nawodni bo po ok 6-7min odrywa sie od cyca patrzy na mnie i usmiecha. Wiem ze u Ciebie Kalae nawet do godziny je a u innych? mój od urodzenia tyle je. Max 6 minut. Widocznie mu tyle starcza, przybiera bardzo dobrze. każdy mówi że wygląda na pół roku:)
-
Czytam i oczom nie wierzę. Haneczka, witaj z powrotem. fajnie że już jest lepiej:) My dziś po wizycie U pediatry. Marcin ostatnio mocno kaszle, osłuchowo jest ok, Ale zrobiliśmy też rtg, Jutro wynik:( oj obawiam się że może się skończyć szpitalem:( swoją drogą jakby nie mogli dzisiaj dać opisu:/ wrr
-
~magdalenka851 Niuska a co później zrobiłaś jak odstawilas córkę, po kp? Nadal miała alergie? Jeśli mozesz opisz proszę jeszcze raz bo mi gdzieś tak historia umknęła a ciekawa jestem... Strunka Ty szczesciaro oj jak ja bym tak wypoczela...woda i drzewa to zdecydowanie moje klimaty, nawet malutki strumyczek juz potrafi mnie swoim szumem zrelaksowac po powróci poproszę o namiary i opinie czy godne polecenia miejsce:) Monimoni no tylko facet mógł tak zinterpretować "dwie kreski" - ale przynajmniej śmiesznie bylo Misia a u Ciebie odstawienie pomidorów jakie efekty przyniosło? Jak Marta miała 1.5 miesiąca to na jej ciele zaczęły pojawiać się olbrzymie egzemy skórne, były wszędzie,tylko buźkę miała ładną. oczywiście pediatra zalecił eliminację nabiału. Odstawiłam wszystko co było z nabiałem, czytałam wszystkie etykiety. Nie pomagało. dalej miała te plamy, była cała łaciata, swędziało ją to. Poszły maści ze sterydami, to pomagało na pewnie czas. Potem wracało. Ja eliminowałam dosłownie wszystko, w pewnym momencie jadłam tylko ryż. Bez rezultatu. Wyniki badań miała jako takie, prócz eozynofilii bzgl, która była 4x wyższa. oznaczało to albo alergie, albo pasożyty. Kiedy miała rok, w badaniu kału wyszła jej glista ludzka:( Marta też strasznie chlustała mlekiem. Jak Odstawiłam kp to przeszliśmy na bebilon pepti. Zmiany skórne ma czasami do dziś. Byliśmy w szpitalu na badaniach jak miała 3 lata,wyszedł refluks i alergia na kurz i roztocza. Nabiał je normalnie i większych sensacji po tym nie ma. Jak je zadużo słodyczy to potem często boli ją brzuch, często z płaczem wracała do domu z przedszkola. W rodzinie miałam taki sam przypadek, okazało się to winą glisty, ja obstawiam to samo. Zmiany skórne też są przy pasożytach.
-
Ja na Marcinka staram się nie denerwować wcale-ogólnie jest na tyle grzeczny że jak czasami zdarzy mu się jakieś marudzenie i płacz to myślę sobie że ma do tego prawo. Przecież nie umie mówić i jak mu coś nie pasuje to właśnie w ten sposób to okazuje. Synek od pewnego czasu mocno kaszle, wydawało mi się że to przez refluks, ach już sama nie wiem. Poza tym jest pogodny i wszystko jest ok. Jak ulewał to nie kaszlał, teraz jakby mniej ulewa, za to kaszle. Przejdę się do pediatry jutro, niech go obejrzy. Współczuję dziewczyny tył alergii, ja ze starszą męczyłam się do roku na kp i eliminowałam już dosłownie wszystko. Bez rezultatu, jak już wcześniej pisałam. Mój też co 1.5 godziny aktywności sen, i w ciagu dnia jedna dłuższa drzemka ok 2-3 godziny. Reszta ok 30-50 minut. Marcin też się podciąga do siadu już dłuższy czas, No ale U nas już 4 mce skończone. U nas dziś też brzydko i pada. Ale jakoś dziś podoba mi się taki leniwy dzień. Syno śpi, córa baśń ogląda. Fajnie:)
-
Ciaza316 ~kalae Ciaza316 Ale nocke mialam. O 3 karmienie i zero spania. I tak jakos z 2h a potem spanie z 50 min i znowu. Pakowalam jej smoka i tak dociagnelysmy z przerwami do 9:30. Myslalam ze glowy nie podniose... jednak jestem delikatna:P W dzien probowalam nie dac smoka do spania ale gdzie tam. Placz wkoncu taki ze pozniej ledwo wziela i zasnela. A babka mi mowi zeby unikac smoka, probowac przytulac i odkladac do skutku... ja tak nie umiem. ja stwierdziłam, że jak ona tego potrzebuje to nie będę tego zmieniac, w dzień śpi ze smoczkiem, jak jest zmęczona zaczyna się płacz, daje smoczka i zasypia, pomyślałam sobie że jak będzie starsza będzie mniej spać, więcej rozumieć, to wtedy będę z tym smoczkiem walczyć, a na razie niech ma. Nie słucham opinii że smoczka należy unikać. Dużo zależy od dziecka i jego wieku Dobrze mowisz. Po co sie teraz denerwowac jak maluszki nie wiedza prostych rzeczy np jak zasnac. Moja mama mowi ze ja mialam smoczek do ok 1,5 roku i pozniej pogadala ze mna, pociela i zniszczyla na moich oczach i byl spokoj. Moze rzeczywiscie, bedziemy martwic sie pozniej. Jak teraz. Byla zmeczona, nocka byla znowu masakryczna.polozylismy ja na spokojnie pol godz temu. Lezala. Dalismy smoczek. 5 minut i spi:-) Mala od jakiegos tygodnia ulewa mlekiem swiezym i przetrawionym po karmieniu, pomiedzy. Juz sily nie mam. Ale wydaje sie ze jej to az bardzo nie przeszkadza... kiedy to sie skonczy?!
-
~kalae ubrałam sobie dziś spódnice i tak mi się uda obtarły, że aż czerwone są i bolą, nie miałam tak nigdy, a teraz chyba będę krótkie getry zakładać pod, no nie wiem, ależ ja głupia byłam, że sobie pozwoliłam w ciąży tak przytyć, teraz nim schudnę o ile w ogóle to pewnie jeszcze dużo czasu upłynie He he, skąd ja to znam. witaj w klubie. Ja już dawno właśnie zakładam pod spódnice czy sukienki krótkie getry:)
-
Zazdroszczę już wakacji:) My dopiero pod koniec lipca. U nas dziś dużo newsów, synek pierwszy raz zrobił plastelinową kupę,zastanawiam się czy to dobrze a Mamuśka dostała pierwszy okres:( ech, że też tak szybko to musiało nastąpić, z córą miałam spokój pół roku. no ale fakt, Marcin w nocy śpi prawie do rana... Jakaś dziś taka zdechła jestem, nie wyspałam się po tym meczu. Żal że chłopacy odpadli, grali bardzo ładnie i było tak blisko... Synek śpi, mogłam też pospać, ale jak zwykle co wolałam zrobić. Życie...
-
27 czerwca miało być:)
-
Ja w ciążę zaszłam 27 lipca, test zrobiłam 25 lipca. Ale od samego początku przeczuwałam że Marcinek już rośnie:) Mój niuniek ma oczka szare wpadające w błękit, więc będzie miał moje niebieskie. Córa będzie miała piwne po tatusiu i jeszcze jej cały czas się zmieniają, także nie prawdą jest że do roku się zmienią. Swoją drogą jak z ciąży myślałam żeby Marta miała piwne to takie ma, chciałam też żeby nie miała kręconych włosów po mnie i ma proste:) chciałam żeby rynek miał niebieskie oczka i raczej takie będą:) moja mama pamiętam jak chciała żeby moja siostra miała kręcone to ma jak baran:)
-
U nas dziś nocka inna niż zwykle. Marcin obudził się 00.40 i potem co dwie godziny. Teraz już też nie śpimy:( miałam na noc dwóch bratanków, więc może dlatego Marcin wyczuł i tak inaczej spał? Jej, chłopaki poszli spać po 9 a wstali o 4 i koniec spania . masakra! Co do rozszerzania diety to mój Marcin skończył 4 miesiące i powiem wam że od pewnego czasu jak jemy to widać że on też już chce, ale ja jeszcze czekam przynajmniej z miesiąc, jesteśmy tylko na kp.
-
~Lutówka 2016 Cześć wszystkim :) czytam Was jak zawsze na bieżąco, ale nie mam czasu pisać :) Ernesto byłam u lekarza z tą krwią w kupce i na szczęście to nic poważnego. Możliwe, że była to reakcja na krowie mleko. Później już się krew nie pojawiła. Niestety dalej mam nie jeść przetworów z mleka krowiego. Olka135 życzę Ci powodzenia. Ciężko tak żyć w takim zawieszeniu. Ale widzę, że jesteś silna i na pewno sobie poradzić. Sylwia Ciebie podziwiam. Nie wiele kobiet odważyło by się na to co zrobiłaś. Jestem pełna uznania dla Ciebie i życzę dużo siły by Wam się poukładało. Nati91 ja zmywam olejek płynem do kąpieli. Moczę w czasie kąpieli tetrę i delikatnie zmywam główkę. My szczepienie mamy 06.07 lipca. Tylko Pentaxim (gdzieś w necie wyczytałam, że po niej jest najmniej skutków ubocznych).My szczepiliśmy tylko obowiązkowymi. Mam nadzieję, że nie będę tego żałować, ale tak nam doradzał lekarz. Dziewczyny mojej małej się coś poprzestawiało i od tygodnia nie chce zasypiać sama w łóżeczku :( Od urodzenia nie miała z tym problemu, a teraz jest płacz i musimy się lulać albo godzinę siedzieć i trzymać za rączkę. Macie jakiś pomysł dlaczego tak zaczęło się dziać? Czy któraś z Was to przerabiała? Pozdrawiam i życzę przespanej nocki :) U mnie z łóżeczkiem podobnie. Marcin ładnie sam zasypiał, a teraz już nie chce za bardzo. więc też trzyma za rękę lub głaskam.
-
Dziś chyba taki senny dzień. Mój śpi już 3 godzinę. Gdybym wiedziała że szykuje się dłuższa drzemka poszłabym spać razem z nim:(
-
O tak, afroamerykanin:) Asia, synuś spał więc trzeba się zawijać, bo potem spacer z dzieciakami więc mało czasu popołudniu będzie:) lubię robić rano bo potem nie muszę się spinać:) Ale to prawda, w ciąży mieliśmy dużo więcej wolnego czasu. Ja jednak wolę tak jak jest teraz:) i powiem wam jako mama dwójki dzieciaków, naprawdę teraz przynajmniej dla mnie jest fajniej:)
-
Powodzenia dziewczyny na badaniach, szczepieniach, rozprawie. U nas noc ładna jak zwykle. 19.40-4.00 i potem co godzinę:) wczoraj byliśmy nad Jeziorkiem, K. i ja się opaliliśmy. Znów ciężko was nadgonić, w wakacje będzie jeszcze ciężej bo mam od dziś już dwójkę w domu na cały dzień. Martunia rozpoczęła wakacje:) Zaraz obiadek kończę i lecimy na spacerek.
-
~misiakowata u nas juz pogadane,choc widziałam,że ochoty nie ma..wkurza go,że wszystko musi byc po mojemu zawsze,że mu przerywam..no dobra..szkoda,że nie widzi ,że czesto wychodzi na jego i mówię,że ma racje.. ech a juz myślałam,że chodzi mu o sex..bo totalnie nie mam ochoty ostatnio..no i dziś ten pecherz jeszcze.. Kalae ciezko,to nie znaczy,żeby nie próbować..trzeba..my kobiety potrzebujemy porozmawiać,a nie sie domyslać i babskim myśleniem pogorszyć problem :) ja tak mam bynajmniej :) jakoś mi lepiej jednak jak wyrzuciłam z siebie,że mam wrazenie,że mu sie nie chce czesto wychodzić z inicjatywa pomagania mi itp :) Pamiętasz Misiakowata jak pisałam o tym zerowym libido od urodzia córki czyli od 6 lat. Po porodzie już często nie jest tak samo:( Ale dziś starsza u babą została na noc, młody już śpi, więc zapowiada się ciekawy wieczór:)
-
Co do ulewania, to Marcin teraz jakby mniej ulewa, ale zauważyłam że jak jest czas aktywności i zaczyna marudzić to muszę go podnieść i znowu się odbija i tak kilka razy po jedzeniu w odstępie nawet 2 godzin! Ola Lilijka dobrze pisze. Ja 3 lata temu właśnie w taki sam sposób w ciągu 6 miesięcy zgubiłam około 15 kilo w zdrowy sposób. Tą wagę utrzymywałam do czasu ciąży a teraz wszystko szlag trafił. Powiem wam że jednak pracując byłam bardziej zdyscyplinowana niż teraz. I tak samo jak Ola mimo że jem mało, często i zdrowo to waga stoi, albo nawet idzie w górę. Ale chyba jeszcze muszę poczekać. Pamiętam że z córką na jej 1 urodziny wróciłam do formy:) A teraz właśnie synek śpi a ja szamam sorbet malinowy:) Niedawno wróciłam z pracy, byłam pierwszy raz po porodzie odwiedzić szefa i fajnie było. Byłam z synkiem, niunio był głodny więc poszłam do drugiego pokoju nakarmić :) pogadaliśmy, miło było:) Kalae, woda utleniona powinna pomóc jak jest wczesny etap, tylko rób bardzo często. Ja nawet w nocy wstawałam i płukałam, plus witamina C, u mnie to działa.
-
Ola, super wieści. Oby jeszcze egzamin był na +:) Sylwia, bardzo smutne to co piszesz. Tulę mocno.
-
olka135 Kasia, ale Wy, a teściowa to bez porównania! :*:) Dziewczyny jesteście niezawodne! Dziękuje!! :* Lilijka czytając Twój post robiłam to, co opisywalas machalam ręką, dalam ręce wzdłuż ciała... Dziękuje! :)))) Niuska faktycznie duży! Aa miałam właśnie pytać czy Twój Synuś dalej tak dużo śpi? :)) Ola, tak jeszcze dużo śpi, pewnie około 16 godzin na dobę. Przerwy pomiędzy spaniem, max 1.5 godz, 2 godz to już piszczy i marudzi.
-
KasiaMamusia niuska_aw a Marcinek wtedy z kim był?odciągałaś pokarm na cały dzień?jak wycieczka sie udała? gdzie byliście? Kawał chłopca z synka;) Marcinek cały czas z nami. byliśmy razem całą rodzinką, bo u mojej córki w przedszkolu jest zawsze na koniec roku organizowany dzień rodziny, tatuś zajmował się synkiem, a ja bawiłam się z córką. W miedzyczasie cyc i spanko. Tak, wyjazd bardzo udany:) a byliśmy w takim ośrodku agroturystycznym, zabawy na świeżym powietrzu, tańce, trampolina:)
-
Hej dziewczyny, ja troszkę w tyle, bo byłam na wycieczce z córką w przedszkolu dzisiaj. A lecicie jak szalone jak za czasów brzuszkowych:) My dziś po kontroli u neonatologia. Jak to dr mówiła: oj Marcinku, duży z ciebie wcześniaczek:) synio waży 7450 g i 70 cm :) od wczoraj jakoś często pokasłuje, niby osłuchowo dobrze, drka mówiła że może pokarm mu się cofa? Ale nigdy tak często nie kaszlał, a cofał mu się nie raz:/ Co do wieczorów to mój Marcinek jest kąpany zawsze po 19, przed kąpielą zawsze jeszcze jest drzemka 30 minut, A po kąpieli cyc, potem troszkę go poprzytulam, ponoszę i kładę na taką kołderkę żeby zasnął, a potem przenoszę do łóżeczka.
-
~strunkaaa Miałam kleszcza. Dlugo nie nacieszyl sie życiem, ale... I tak strasznie panikuje co bedzie. :( nawet nie wiem czy mam wszystkie ciuchy prac pokolei, w których byliśmy w lesie i w parku, czy mam iść do lekarza, czy prac tez wszystko po kolei w czym dzieci leżały, na czym siedzialy... Straszna panikara ze mnie. Nie umiałabym nawet takiego kleszcza sobie wyciągnąć :( tak sie brzydzę. Ech :( Ja też miesiąc temu znalazłam rano kleszcza na łydce, ale nie wiem czy się wbił, bo jak go zauważyłam to wzięłam na palec żeby zobaczyć co to, był malutki, myślałam że to strup. Chodził po palcu moim. Też okropnie się przeraziłam, wczoraj robiłam badanie na boreliozę, czekam na wynik:(
-
Zu2ia Znowu jestem do tylu :( ale juz nadrabiać chyba nie bede.. Chyba sie wypisze z tej grupy mamuśki luty/marzec 2016... Bo nie można normalnie zadać pytania bo sie wymądrzają.... I te dyskusje o chodnikach/rozszerzaniu diety.... Ja wypisałam się Z niej jak tylko urodziłam.
-
Tangoya niuska_aw Marcin też przeciera oczy i się przeciąga. Mnie kręgosłup też boli w miejscu wkłucia znieczulenia. No i od jakiegoś czasu bardzo kłuje mnie koło kręgosłupa w barku i ten ból jest taki promieniujący. Miała tak któraś? A nie nosisz maluszka tylko na jednej ręce, tej pop stronie bolącego barku? Bo może własnie to regularne obciążanie jednej strony powoduje ból No właśnie noszę tylko na jednej. Tylko kurczę na przeciwnej:)