Truskawka90

Witam Was wszystkie kochane! Na początku pragnę Wam podziękować z całego serca za pomoc. Nawet właściwie to nie wiem co mam powiedzieć. Brakuje mi słów...kiedyś jak wyjdę na prostą to się jakoś odwdziecze. Niezmiernie mi głupio przyjmować pomoc materialną :( ja zawsze pomagałam innym i dziwnie sie teraz czuje ...jeszcze raz dziękuję dziękuję dziękuję! :**** Teraz udało mi się tu zajrzeć bo zajęta od rana byłam. Może napiszę ze wiadomo kto nie wrócił ani nie odezwał już się. Wszystkie życzenia które napisalyście są super i dziękuję ale równocześnie trochę mnie zdołowały i poryczalam sie czytajac je. Bo te swieta to wlasnie czas ktory powinno spedzac sie w rodzinnym gronie. Cieszyć się uśmiechać ... tymczasem ja zostałam sama z dziećmi. Dzieci pójdą spac wieczorem a ja zostanę samiuteńka jak palec :( coś czuje ze mokre to będą święta :( Dobrze kochane kończę powoli i idę dalej szykować kolacyjke. Chciałam jeszcze życzyć Wam wszystkim zdrowych radosnych świąt Bożego Narodzenia spędzonych z rodziną i najbliższymi. Żeby ten czas był dla was wyjątkowy. Magiczny. Szczęśliwy. Pierwsze święta z Waszymi maluszkami muszą takie być ;) życzę Wam również bogatego Mikołaja ;) całuje, ściskam i jeszcze raz całuje! Ucalujcie rowniez maluszki kochane! Wesołych Świąt!

Dziewczyny napisałam nr konta na prywatnym ale mi głupio i idę spac :( i nie musicie nic wysyłać może mu się odwidzi i da mi pieniądze. A wtedy to na maksa mi będzie głupio jak mi coś wyslecie :(

Ehh dziewczyny sama nie wiem głupio podać konto. Hm zastanowie się i jak Oliwke póki że spac włączę lapka i może napiszę wam ten numer konta ale jeśli podam i coś wyslecie to pod obie zdjęcia rachunków i wyśle wam na priv .... :(

Dziewczynki kochane jesteście ale nie mogę wam podać numeru konta :( nie chce wyciągać od was pieniędzy :( Nie pisałam tutaj żeby coś dostać od was a wy takie kochane tak mi pomoc chcecie :( normalnie siedzę i płacze ze sa na świecie takie kobiety jak wy. Ale naprawdę ja nie będę miała wam z czego oddać :( liczę po cichu ze wejdzie ta ustawa z 500zl na dziecko :) no a tak poza tym to u mnie ok chyba się już z tym wszystkim pogodzilam. A ten mój ex do tej pory nie przyszedł i pewnie nie przyjdzie....No trudno na święta mleka wystarczy więc będę miała czas na wymyślanie co zrobić :) kochaniutkie ściskam! Ania125 zajrzę w wiadomość priv jak wlacze lapka bo teraz na tel jestem i nie mogę otworzyć :(

Cześć dziewczyny :) dziękuję za mile słowa i rady. Zgadzam się z wami i muszę w końcu powiedzieć stop. Dziś napisał mi że przyjedzie po resztę swoich rzeczy. Powiem mu że ma mi oddać pieniądze bo połowa jest moja przecież. Zobaczymy czy odda. W końcu to jego dziecko jest i jak on tak może zostawić nas bez grosza? Na szczęście dziś miałam chleb z wczoraj to chociaż śniadanie z synem zjedliśmy. No zakupy spożywcze też zrobione w miarę więc na trochę nam wystarczy. Jedynie zostało mi pół kartonu mleka dla małej. Mieliśmy kupić dziś bo w lidlu nie było bebilonu. No a teraz nie mam nawet za co.teraz zobaczyłam ze zostawił mi jeden bon do wykorzystania w lidlu 50zl to jakby co mam chociaż tyle :) może oglosze na fb i ktoś zamieni się za 50zł ;) powiem wam ze jestem zmęczona... czekają mnie samotne święta. No może nie do końca bo dzieciaczki są. Ale wiecie o co chodzi plany mieliśmy. Dobra nie zanudzam już was :) Dziś Oliwcia obudziła się o 4 30 na mleczko tylko i do 7.30 pospala więc jest super chyba skok minął ;) no i wzywa z d rzemki teraz właśnie także uciekam Ściskam was wszystkie kochane

Tak tak tak ja wiem ale nie mogę przyjmować nic od was! Jedynie dobre słowo :) kochane Oliwka teraz się obudziła zjadła z 60ml ale to jak sie patrzyla na mnie kurczę wzrok boski az nie wiem co zrobię jak nue bede miala co jej dac niedługo do jedzenia... ajjj kruszynka moja przekonana.... wszystkie jestesciectakie strasznie kochane i naprawdę za te słowa otuchy i chęci pomocy niech wam Bóg wynagrodzi i obyście były szczęśliwe!

Kochane nie trzeba! Olciak wysłałam swój adres i już żałuję bo wyjde na materilaistke jak to moj mi ciągle mowi ... a mi zalezy zeby dzieci miały dobrze, to źle...? Może Olciak wam poda moj adres ja juz sie nie odwaze bo mi glupio zwyczajnie

kochane jak Wam dziękować? dziękuję za miłe słowa a za materialne to w ogole dziekuje, nie trzeba... ide spać moze jutro bedzie lepszy dzien.... dobranoc kocham Was ...

Kochana OLu mam tego świadomość no ale kurcze jestem osobą która nigdy w życiu nie poprosi ... źle m i jeśli mogę tu się pożalić to będę wdzięczna. na prawde tylko Wy mi zostałyście

Jejku dziewczyny kochaniutkie az placze jak was czytam ... co mam napisac? Serdeczne dziekuje i niech Bóg wam wynagrodzi ! Bede pisac bo mam doła ktory ciezko zakopac

E

Dziewczyny wszystko w mieszkaniu jest jego meble łóżko łóżeczko meble kuchenne. Moja jest lodówka i pokój syna. Powiedział ze to zabiera wszystko. Wiem ze jest do tego zdolny bo już tak zrobił kiedyś i mówił ze jutro to odbierze więc zostaje bez mebli i bez perspektyw zajebiscie nic tylko kula w leb

Asiu kochana nieśmiało cieszę się już na to spotkanie! Kochana jesteś! Mamy wspólną znajomą na fb Adele frank. Ja jestem Gosia Badyńska jakby co. Tak na Forum podaję trudno ;)jakoś odwaga mnie naszla

Kochana jego ojciec taki sam jak on a jego matka sama nie ma na życie ... No a moi już pisałam nie mają i nie chcę im głowy zawracać bo teraz nawet pozYczaja żeby im wystarczyło do emerytury. Takie cZasy. Ciężko mi ale muszę pomyśleć jak temu zaradzić. Mój mi powiedział żebym zaczęła dawać doopy to będę miała na życie...

Dziewczyny kochane wszystkie jesteście i kocham was jak siostry. Oglądałam szkołę uczuć jakoś tak mi się trafiło dziś i powiem ze zazdroszczę miłości. Ja swojego obdarowalam taka a on mnie ... szkoda słów

Asiutak z Gliwic już wcześniej to wyhaczylam ;) i nie chcę pomocy żadnej. No muszę sobie poradzić. Jakoś. Najgorsze ze jestem tu sama na Śląsku zresztą i tak nie chce obtaczać rodziców swoimi problemami bo powiedzą że mówili ze tak będzie. W sumie Asiu niesmismali myślałam nad spotkaniem z tobą. Ale ja z tych niesmialtch i nigdy wprost nie zapytałam . Teraz wstyd mi będzie się spotkać.

Ewelinko siostra mówiła mi to samo... gorsze rzeczy mu wybaczalam nie wiem czemu. MoŻe dlatego ze od zawsze wmawiane miałam ze nikt mnie nie zechce z dzieckiem i trzymałam się go jak tonący brzytwy? Dziewczyny nawet nie macie pojęcia jak zazdroszczę wam mężów i narzeczonych czy chłopaków teraz to naprawdę do końca życia zostanę sama. Ehh muszę się pogodzić chyba ze swoim losem, nie?

Patrycja tak ja wiem ale no ja głupia liczę ze się opamieta. Nie chodzi mi ze wróci przeprosi itd bo na to już za późnotym bardziej ze to nie pierwszy raz tylko on ma już nasrane w papierach i nie chcę mu dokładać głupia jestem wiem ale nie potrafię tak zrobić. Jutro po nocy zastanowię się co dalej. Łudze się ze chociaż połowę mi odda czyli z 400zł to już by wystarczyło mi do 10 a tak to nie wiem co będzie. Moi rodzice śNi nie mają bo mają kredyt i mieszkanie do opłacenia zostaje im z 600zl na miesiąc i nawet nie będę im mówić o sytuacji u mnie jakoś sobie dam radę. Nie wiem jak narazie. Jestem totalnie załamana Mam ochotę się wypłakać i przytulić ale nie ma do kogo . Dlaczego ja tylko to nasuwa mi się na myśl. Dość już w życiu wycierpialam. Ale widocznie to nie koniec

Dziękuję dziewczyny nie pisałam tego żeby coś od was wyciągnąć. Jakoś będę musiała sobie sama poradzić... jutro ma przyjść pralka która zamowilismy. Najlepsze jest to ze nie wiem czy będę umiała ja sama podłączyć! Stara pralka już wystawiona na sprzedaż za 150zl może ktoś kupi to może wystarczy na jakiś czas. Byle do wypłaty... eh ciężko mi jak pomyślę ze będę teraz sama z dwójką dzieci to zalamka... I to swoje z innym ojcem ehh może jest jakieś ziarno prawdy w tych jego wyzwiskach? Ehh dół

Tak dzieci to widziały. Oliwke zdążyłam odłożyć do łóżeczka i wtedy mnie popchnał i napluł... wiecie że odechciewa mi się życia? Nie do pomyślenia siedZę i płacze. Dziękuję dziewczyny za dobre słowo. Muszę jakoś sobie z tym poradzić sama. Nie ma do kogo nawet zadzwonić. Taka sytuacja. Poswieciłam mu 4 lata życia a on tak mi się odpłaca... Mmadzia mój tak samo twierdził ze jak pracuje to nic innego robić nie musi. Teraz od czwartku w pracy nie był bo przestój mają do końca roku no to i pomyślałam ze może się zająć a ja odpoczne. No i masz tak to się skończyło. Ciężko jeszcze nie wymyśliłam co dalej. Najgorsze ze kupowalismy małej Babilon mleko i ogólnie wszystko takie droższe mnie samej na pewno nie będzie stać na takie rzeczy. 10 stycznia dostanę wypłatę to będzie 1000zl Z tego muszę opłacić mieszkanie rachunki itd. Myślicie ze mogę przejść na bebiko? Kosmetyki też używałam z Nivea hipoalergiczne. Jakos nam przypasowały i teraz tez musze zmienic bo mnie nie bedzie na to stac. Najgorsze jak cos nie podpasuje malej :( kurcze dziewczyny czemu wszystko co złe spotyka mnie? Co ja zrobiłam takiego że tak dostaje po dupie? Wszystkie jesteście kochane i życzę wam wesołych świąt! Ja śledzę je sama w domu z dziećmi. Nawet nie będę miała co na stół położyć. No trudno najważniejsze ze chociaż na tydzień może wystarczy mleka dla oliwki. Marchewkę też mam bo czasem jej gotuje sama no i pampersy też mam to najważniejsze. Zostałam może ze złotówka w portfelu... wszystko zabrał.... wszystkie pieniądze. Jak mógł przecież to jego dziecko o to dla dziecka chciałam chociaż na mleko ... No nic. Przepraszam ze przed swietami psuje wam humor. Może lepiej już nie będę pisać nic .....

Skóry = sory. Nie mam nikogo. Nawet koleżanki z nikim się nie widywalam. Mama daleko mieszka zresztą oni maja swoje zmartwienia nie będę im dokladac.. Dziekuje Aniu ale nie chodzi mi o to żeby coś od was dostać :( po prostu tylko tu mogę się wygadać .... I muszę pomyśleć co robić...

Zresztą sama z dwójką dzieci bez pieniędzy. To jakiś koszmar...dostał po skóry za wyrażenie ryju za te wyzwanie mnie i po tym napluł! mi w twarz a przed tym popchnał ze się aż wywrocilam. No dziewczyny ja chciałam tylko odpocząć trochę..... to nie może być prawda co się wydarzylo

Dziewczyny to będą najgorsze święta w moim życiu chyba.... poklocilam się z moim. O to ze nie zajmuje się mała. Chcialam po prasowaniu trochę odpocząć. On miał Oliwke i usiadłam obok. On oczywiście zaczął mi ja wciskać bo na już musi sprawdzić coś w necie. Koniec końców poklocilismy się. Powyzywal mnie od kurew szmat dziwek. Smakował rzeczy i wyszedł. Najgorsze ze zabrał wszystkie pieniądze bo powiedział ze pralkę kupiliśmy za jego $ i on zabiera wszystkie pieniądze bo to jego. Ja nie mam nawet na mleko dla małej a już mi pół kartonu zostało :( Boże niech ktoś mnie uszczypnie bo to chyba zły sen ...... siedzę i Rycze mam dość :(

Poda którąś z was kochane linka do forum prywatnego?

Cześć dziewczyny :) ale macie tempo! Kilka dni mnie nie było bo mieliśmy problem z Internetem. Zaglądam na forum a tu 40! Stron do nadrobienia fff od wczoraj próbuje nadrobić :) ciężko idzie ale myślę ze nas tobie prędzej czy później ;) jak przygotowania do świat? U mnie przyznaje nic nie ruszone jedynie okna umylam :(