Skocz do zawartości
Forum

daritka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez daritka

  1. daritka

    Wrześniówki 2015

    Dołączam się do pytania o leżaczek bujaczek ;-)
  2. daritka

    Wrześniówki 2015

    Wow, to szybko rośnie ;-) oby wszystko się unormowalo i niech mała jeszcze trochę poczeka. Najważniejsze że w szpitalu mają wszystko pod kontrolą.
  3. daritka

    Wrześniówki 2015

    Malutka a jak po wizycie? Co ci powiedział GP? I dlaczego jesteś w szpitalu?
  4. daritka

    Wrześniówki 2015

    I znowu kolejna nie przespana noc... Komary na mnie żerują, ułożyć się nie mogę bo brzuch jakoś dziwnie boli i do tego jeszcze zgaga mnie chyba zameczy. Kolacja męża nie posłużyła. Mam już naprawdę dosyć tej końcówki ciąży... Ja tez narazie nie mam żadnych zabawek, jak dzidzius sie urodzi to będę o tym myślała bo na początku i tak nie są potrzebne. Planuje na pewno zakup karuzeli nad łóżeczko i bujaczka elektrycznego. Ale jeszcze nie mam nic upatrzonego.
  5. daritka

    Wrześniówki 2015

    Pomyliłam się, miałam pisać do Szusterka ;-)
  6. daritka

    Wrześniówki 2015

    charming_miw takim razie mam nadzieje że moje jest już gotowe...
  7. daritka

    Wrześniówki 2015

    charming_mi ja takie uczucie zarosniecia mam już od dawna, w sumie prawie od samego początku ciąży. Może dlatego tak kiepsko u mnie z ochota było przez to. Teraz się trochę zmobilizowalam bo podobno sperma zmiękcza szyjkę ;-)
  8. daritka

    Wrześniówki 2015

    Szusterka chyba możemy sobie przybic piątkę jeśli chodzi o lekarza bo u mnie też nic o poziomie wód nie gadał, nawet nie wiem czy to sprawdzał, badania na HIV też nie miałam i ciekawe co jeszcze się okaże. Boje się ze jak pojadę na porodowke to mnie wygonia przez to i tyle.
  9. daritka

    Wrześniówki 2015

    Kataryb jak tam Twój dzidzius? Rozruszał się trochę? Mój zaczyna powoli wracać do siebie więc już się tak nie martwie.
  10. daritka

    Wrześniówki 2015

    Kataryb jak tam Twój dzidzius? Rozruszał się? Mój trochę zaczyna wracać do siebie więc już się tak nie martwie.
  11. daritka

    Wrześniówki 2015

    Marlena ale słodziak z Twojego synka, widać że malutki się urodził ale najważniejsze że zdrowy. Jeszcze raz gratulacje;-)
  12. daritka

    Wrześniówki 2015

    Ja też mam dziś problem z ruchami dzidzi. Wczoraj na wieczór tak się wiercil ze prawie przez skórę wyszedł a dzisiaj tylko takie delikatne smyranie. Nie wiem czy powinnam się martwić czy to jest ta zmniejszona aktywność na koniec. Chyba jak do wieczora się nie rozrusza to pojadę na KTG. Planowo położna przychodzi w czwartek ale to trochę długo czekać.
  13. daritka

    Wrześniówki 2015

    Mnie tylko w Rossmanie zawsze Pani kasjerka prosi do kasy jako pierwszą z racji brzuszka. To miłe, bo tak to nikomu nawet do głowy nie przyjdzie. A najbardziej to się dziwię kobietom bo przecież większość tez kiedyś była w takim stanie i wiedzą jak to jest a jak ciężarną widzą to głowa w drugą stronę i udają ze wielce się spieszą i nie widziały ze stoi . Szkoda ze taka znieczulica panuje i pewnie rzeczywiście będzie jeszcze gorzej. I tak jak mówicie dziewczyny jedynie nadzieja w nas że lepiej wychowamy następne pokolenie.
  14. daritka

    Wrześniówki 2015

    Hej ;-) Marlena gratulacje dla Ciebie, najważniejsze że wszystko dobrze się skonczylo i możesz już cieszyć się swoim szczęściem ;-) synuś rzeczywiście malutki, ale u mnie w rodzinie tez ostatnio się urodził dzidzius z taką waga i szybko przybiera. Malutka wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, szczęścia, spelnienia marzen i udanego rozwiązania ;-) U mnie po kilku przespanych nocach dzisiejsza to katastrofa. Nie dość że się cały czas kręciłam to jeszcze cała jestem pogryziona bo jakiś komar się na mnie udział. Zaraz zaczynam kolejny maraton sprzątania, dziś na tapetę idzie kuchnia. Ale mam takie uczucie że to i tak nic nie pomoże i tylko tyle z tego pożytku ze będzie czysto. Miłego dnia Mamusie ;-)
  15. daritka

    Wrześniówki 2015

    Dziewczyny gratuluję udanych wizyt, dobrze że wszystko w porządku. Ja jak nie urodze to wizyta w piątek.... Mam nadzieje ze nie dotrwam i juz nie będę musiała oglądać swojego lekarza.
  16. daritka

    Wrześniówki 2015

    Klarita, Banana ja też mam ten sam problem z imieniem dla chłopca . Niby początkowo juz było wybrane ale jakoś mi się osluchalo, mąż cały czas się upiera że pierwszy wybór najlepszy a ja nie wiem.... Urodzi się a ja pewnie nadal będę w kropce;-/
  17. daritka

    Wrześniówki 2015

    Ale nasmarowalyscie od rana, nic już nie pamiętam co przeczytałam... U mnie łazienka juz na błysk łącznie z płytkami i fugami a ja opadłam z sił. Mam jakieś dziwne myśli, z jednej strony próbuję juz Dzidka wypedzic z brzucha a z drugiej zastanawiam się czy na pewno jestem juz na to gotowa. Mimo wszystko odpoczne trochę i wezmę się za jakąś inną robote. Co do czopa to też nie wiem czy go mam, całą ciążę mam upławy raz białe raz beżowe albo przezroczyste i nie wiem czy coś się tam ruszyło czy nie. Ale jak mówicie ze to powinno być z brązowym zabarwieniem to chyba nie to... Mm nie kupiłam jeszcze wcale bo mimo wszystko liczę na to ze uda się karmić piersią, ale słyszałam że polecają enfamil.
  18. daritka

    Wrześniówki 2015

    Marlena T na pewno wszystko będzie dobrze a do domu odesla Cie ale już z dzidziusiem ;-) nic tylko się cieszyć tym bardziej ze termin juz blisko wiec dzidzius juz gotowy do wyjścia. Trzymamy kciuki za Was ;-) I tak jak pisze gosia.83 ja osobiście Ci bardzo zazdroszczę. Powodzenia! I oczywiście czekamy na relację.
  19. daritka

    Wrześniówki 2015

    Szusterka ja mam nadzieje że od jutra u mnie będzie chłodniej bo juz dawno mówiłam że od połowy sierpnia robie generalne porządki z nadzieją ze to przyspieszy rozwój akcji. Mam nadzieje że mój spadek formy mnie nie powstrzyma....
  20. daritka

    Wrześniówki 2015

    Szusterka u mnie generalnie do niedawna każdy dzień był produktywny a ostatnio wielkie nic. Zadziwiające jak pod koniec ciąży z dnia na dzień zmienia się samopoczucie. Mnie coś zaczęło boleć w dole brzucha i wydaje mi się jakbym miała się zaraz zesikac a pójdę do toalety i tylko kilka kropli.... Coraz więcej tych dolegliwości a Dzidek nie wyłazi ;-/
  21. daritka

    Wrześniówki 2015

    Ja też tak naprawdę nie wiem jak rozróżnić skurcze, przestałam się już nawet nad tym zastanawiać. Czasem coś mnie gdzieś zakluje, brzuch się napnie itp ale nie wiem czy to coś oznacza. Stwierdziłam że będę grzecznie czekać i jak zacznie bolec tak ze nie da się wytrzymać to chyba ten moment ze trzeba będzie jechac ;-) U mnie też przyjemny chłodek, w połączeniu z leżeniem z nogami do góry sprawia że stopy wyglądaja lepiej. Mój lekarz tez nie kazał liczyć ruchów tylko za każdym razem pyta czy są wyraźnie odczuwalne i jakby nie były to żeby reagować.
  22. daritka

    Wrześniówki 2015

    Kukija też nie wiem o co chodzi z tą aktywnością bo wszędzie się naczytalam ze się zmniejsza a mój Dzidek od samego początku jak tylko zaczął się ruszać do dziś jest jakiś nad aktywny a to już prawie 39 tydzień. Wierci sięprawie cały czas niezależnie czy to dzień czy noc i na palcach jednej ręki mogę policzyć dni kiedy był spokojny, może po prostu taki już jego urok. Może Twój dzidzius juz przygotowuje się do wejścia w kanał rodny i dlatego tak się uaktywnil. Mnie też ostatnio prawie cały czas boli w pachwinach a lekarz mówi ze teraz na koniec to już tak jest. Nie martw się dobrze, że wizyta już jutro i wszystkiego się dowiesz u lekarza.
  23. daritka

    Wrześniówki 2015

    kiti ja mam dokładnie tak samo, może nie płacze ale jestem załamana pogoda i samopoczuciem. Jestem przyzwyczajona do aktywności i tego ze jestem w stanie wszystko sama sobie ogarnąć a teraz masakra. Coś bym robiła ale dosyć ze zaraz cala upocona jestem to ręce i nogi takie ciężkie zdrętwiale i opuchnięte. W głowie mam całą listę rzeczy do zrobienia a tu samopoczucie nie pozwala... Nie umiem tak siedzieć na dupie cały dzień ale nie chcę sobie zaszkodzić wiec raczej nie mam wyjścia. Pocieszmy się jedynie faktem że to już niedługo i pozniej będziemy mieć pełne ręce roboty z maluchami ;-)
  24. daritka

    Wrześniówki 2015

    Szusterka ja słyszałam dużo dobrych opinii o wkladkach laktacyjnych Lansinoh i takie kupiłam. Czy to był dobry wybór to się okaże.
  25. daritka

    Wrześniówki 2015

    Banana my z mężem też mamy kredyt na dom na 25 lat. Mając do wyboru wynajem lub kredyt i kupno od razu byliśmy zdecydowani na kredy. Płacisz i wiesz ze kiedyś będzie to Twoje a w przyszłości Twoich dzieci a wynajmując tylko wywalasz kasę w błoto. Rata takiego kredytu jest porównywalna z tym co płacisz miesięcznie za wynajem a poza tym zawsze możesz spłacić wcześniej w przypływie gotówki lub np. płacić dwie raty w miesiącu. Tak jak radziły dziewczyny trzeba tylko się zorientować w ofertach bo czasem rzeczywiście prowizje i oprocentowanie są kosmiczne. My też kupowalismy dom do remontu ale moj mąż wszystko zrobił sam, jeśli Twój też potrafi to tylko oszczędność. Od 3 lat sobie mieszkamy na swoim i nie żałujemy decyzji. Weronikawszystkiego co najlepsze na nowej drodze życia ;-) Echeveria cudna ta Twoja córcia, nie mogę się napatrzeć na te zdjęcia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...