Zu2ia

A poza tym, dziecko moglo zdenerwować sie badaniem i mu tętno skoczyło ;)

Sabi86 ja bardziej wierze w to co lekarz widział niż w przesady ;) narazie trzymam sie tego ze to chłopak, a zobaczymy co sie pokaże na połówkowym ;)

Kinia1984 tak, w lupo jest taki metalowy pałąk który stabilizuje gondole. Ale mi zdarzało sie zapomnieć go założyć i było wszytsko ok ;)

A jesli chodzi o tą "regule" uderzenia serca a płeć, to nam dzis wyszło 163 uderzenia/min i prawdopodobnie chłopak. Także odbiegamy od reguły, ale blisko granicy ;)

Ja tez polecam baby design lupo. My dla starszego mielismy taki i teraz go tez bedziemy mieć. Gondola tylko szybko poszła w odstawke (jak mały miał 4mce) ale to dlatego ze on bardzo szybko rósł i tez dlatego ze nie chciał w niej jeździć ;) ale wózek świetny. Duży kosz na zakupy, spacerówka rozkładana na płasko i bardzo wygodny w prowadzeniu. Teraz mamy sama spacerówkę - Nuna pepp luxx. Mała, lekka, zwinna i co najważniejsze po złożeniu zajmuje malutko miejsca.

My juz po badaniu :) wszystko ok, dziecko zdrowe. Badania krwi przyjdą pocztą za ok 10 dni. No i drugi chłopak bedzie najprawdopodobniej :)

Termin z OM a z usg nie musza byc takie same i OM wcale nie jest najważniejszym terminem. Bo jakie znaczenie ma OM w moim przypadku gdzie OM to 22 kwietnia czyli powinnam rodzic w styczniu, a z usg wychodzi 8 marca?

Kiwi ponoć na zaparcia jest bardzo dobre. Ja mega zaparcia miałam na jakieś 3-4tyg przed porodem. Ale potem na dwa dni przed organizm zaczal sie sam oczyszczać ;) ja tez za dwa dni zaczynam 14tydzien (wg ostatniego usg), no chyba ze jutrzejsze usg pokaże co innego ;)

TakaGabi, mi tez mdłości przeszły juz. Została tylko masakryczna bolesność piersi. W pierwszej ciąży pamietam ze i bol piersi i mdłości przeszły błyskawicznie. Tez sie martwiłam czy wszytsko ok, ale lekarz wytłumaczył mi ze w drugim trymestrze działają inne hormony itp i kobieta inaczej sie czuje :)

Zblizamy sie do drugiego trymestru i w nim zazwyczaj kobieta czuje sie lepiej, pełna energii. W trzecim z kolei znow jest spadek formy związany z dużym i ciężkim brzuszkiem ;)

Ja jak bede juz w drugim trymestrze muszę isc na usunięcie kamienia i ogólny przegląd.. Co by ewentualne ubytki załatwić. Tez nie lubię dentysty i bólu zęba :/ kinia1984 współczuje wizyty :(

O owoce jak najbardziej :) codziennie z synkiem zjadamy michę owoców: nektarynki, maliny, śliwki, arbuz :)

Za mną od dłuższego czasu chodzą wszelkiego rodzaju makarony. Robię kilka razy w tygodniu. Maz juz nie może patrzeć na makaron :) I słodycze tez bym jadła :/ brzuszek lekko juz widać. Bardziej widać jak sie objem ;) ale macica jest juz w "połowie drogi" do pępka, wiec i narządy wewnątrz zmieniły swoje ułożenie ;) przynajmniej u mnie poki co bardziej widać wlasnie zmianę układu jelit itp niż ciążowy brzuszek. Spodnie dalej nosze normalne i poki co nie muszę ich zmieniać na ciążowe ;) waga narazie stoi w miejscu.

fakusia, tak mnie lekarza bada co wizyte na fotelu ginekologicznym.

Gratuluje dziewczyny dobrych wiadomości :)

Jesli lekarz ma dobry sprzęt to bedzie widać płeć na usg podczas wizyty np w okolicach 13tyg, tak jak sie robi genetyczne :)

Ja czekam do konca pierwszego trymestru, bo kosmetyki do tego przeznaczone zalecane są do stosowania wlasnie po pierwszym trymestrze. A z tym dotykaniem to nic nie słyszałam, ale stawiam ze to jakiś "ciążowy" przesad ;)

Ja juz sie nie mogę doczekać poniedziałku i mojego usg :)

Lilijka87 gratulacje :)

Takie uroki ciąży ;)

my chcemy poznać płeć, zeby w razie co mieć czas na dokupienie dziewczęcych ubranek, bo chłopięcych mamy po starszym synku sporo :) a wydaje mi sie ze sama patrząc na usg raczej nie poznasz płci. Mi lekarz dopiero jak pokazał gdzie patrzeć to widziałam zd chłopak ;) a jak powiesz lekarzowi ze nie chcecie to nie bedzie zwracał waszej uwagi na ta cześć ciała ;)

Ja od zawsze mało pije. Potrafię przeżyć cały dzien na jedynm kubku herbaty. Ale tak mam odkąd pamietam. W ciąży to sie nie zmienia.

Daaaga20160307 mój tez chodzi juz długo wiec z tym nie mamy problemu, na spaceru chodźmy nawet bez wózka ;) ale wlasnie najgorsze wsadzenie go do krzesełka czy na przewijak jak sie mamy przebrać. Do łóżeczka na szczęście nie muszę, bo mały spi na materacu wiec kładzie sie sam ;) jak maz jest w domu to wiadomo ze on go podsadza. No i mieszkamy na pietrze wiec jak idziemy ja spacer to znieść go muszę sama, jak wchodzimy to wchodzi sam, tyle dobrego ;)

Bad Woman serdeczne gratulacje !

Ja tez czasem czuje cos dziwnego, ale nie sadze zeby to dziecko było ;)