-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Zu2ia
-
Nie, moJ lekarz nie pracuje w szpitalu. Przyjmuje tylko prywatnie, nie ma wypasionego gabinetu czy sprzętu (dlatego na genetyczne jeździmy do innego miasta), ale ma ogromne doświadczenie i wiedzę (jest koło 50). Mam do niego zaufanie, a to ważniejsze niż wypasiony gabinet :)
-
Ja z witaminami identycznie jak EfelinaAa :) daaaga20160307 młodziutka jesteś ;)
-
O tak, jesli jesteście w pierwszej ciąży na zwolnieniu to korzystajcie z wolnego czasu na swoje pasje/przyjemności :) w drugiej juz tak lekko nie bedzie ;)
-
Kamilla z ta różnica miedzy ciążami to tak nie do konca, ja ta przechodzę totalnie inaczej a ma byc drugi chłopak ;)
-
Z tym szybkim pójściem na l4 to fakt, można zgłupieć od siedzenia w domu. Moim zdaniem jesli do konca jest sie aktywnym to połóg i poród przechodzą sprawniej. Ale to wiadomo, jesli stan zdrowia na to pozwala. Jesli nie, bądź praca jest zbyt ciężka to nie ma co ryzykować. Ja pracowałam do ostatniego dnia przed porodem (w niedziele byłam w pracy, w poniedziałek rano juz na porodówce) i po cc doszłam do siebie błyskawicznie, nic mi nie dolegało, nic nie bolało.
-
Juz po wizycie - wszytsko ok, szyjka długa i zamknięta. Macica odpowiedniej wielkości choć ciut wyżej niż zazwyczaj na tym etapie, ale to przez bliznę po cc. Dlatego mam mniejszy brzuszek, bo macica idzie w gore a nie wypycha sie do przodu w tym miejscu. Kolejna wizyta 2 października :) Ja jestem z nad morza, z Koszalina konkretnie :)
-
A ja wlasnie czekam w poczekalni u ginekologa na wizyte ;) chociaż ona i tak wiele nie wniesie bo przecież usg miałam dwa dni temu ;) ale miałam wyznaczony termin to ide ;)
-
Chodzą, chodzą. U mnie byli jak byłam w pierwszej ciąży. Kalae jesli przyjdą to pod taki adres jaki masz podany w Zusie jako adres zamieszkania.
-
Tak, jesli zwolnienie jest "leżące" trzeba byc w domu bo oni ja byle wyjaśnienie nie idą. Ale jesli jest "chodzące" to wiem ze i tak sa jakieś ograniczenia. Ale nie pamietam juz jakie.
-
Ja o żadnych komisjach nie słyszałam, jedynie o wizytach w domu. W pierwszej ciąży bylam na zwolnieniu dwa tygodnie (byłam mocno przeziębiona) i w ciagu tych dwóch tyg była u mnie kontrola z zusu. Ale zastali mnie w domu wiec było ok. Moja bratowa tez miała w ciąży kontrę z zusu.
-
A jak lekarz nie bedzie chciał Ci wystawić zwolnienia mimo tego ze opowiesz mu o warunkach pracy, to go zmień. Szkoda maleństwa.
-
ZUS może Cie sprawdzać czy faktycznie jesteś w domu będąc na zwolnieniu. Jesli przyjdą do Ciebie do domu i Cie zastana to wszystko jest ok.
-
ja kadrowa nie jestem, ale z tego co wiem to na zwolnienie można isc po miesiącu pracy. I wtedy jest normalnie płatne. Ale może któraś z dziewczyn pracuje w biurze rachunkowym albo cos takiego i ma sprawdzone informacje.
-
A co do lekarza.. Zapytałabym go czy weźmie odpowiedzialność za to co sie stanie jak będziesz robiła w pracy to czego wymaga Twoje stanowisko. Ja tez pracuje w gastronomii ale jako menadzer nie muszę robic wszystkiego, tego co kelnerka czy kucharz. A poza tym szef wie o ciąży i sam czasem mnie pilnuje jak sie zapędze w pracy :)
-
A czemu musisz mieć przepracowane 3 miesiące? Wiesz... Zeby potem nie żałować. Ja ogolnie nie jestem za chodzeniem na l4 w ciąży z byle powodu. Ale jesli w pracy sa takie warunki ze kobieta w ciąży musi dźwigać czy pracować w oparach to nie bardzo.
-
Kamilla a nie możesz pogadać z lekarzem, opowiedzieć ja czym polega Twoja praca? Chyba powinien zrozumieć i dać l4.
-
Teraz lekarze trochę strzelają mówiąc o płci, bo różnica poki co nie jest zbyt wyraźnie widoczna ;) lekarz ma 50% szansy ze trafi ;)
-
ajka88 gdyby moja ciaza nie przebiegała prawidłowo (czyli jakieś plamienia itp) to tez bym siedziała na zwolnieniu. Nie ryzykowałbym ;) A w ogóle jaki rocznik jesteście? Ja 1988 :)
-
Ja miałam dużo śluzu ok 32tyg poprzedniej ciąży. Okazało sie ze miałam upławy i przez to mały urodził sie z zakażeniem okołoporodowym. To nic groźnego, ale musieliśmy podań tydzień byc w szpitalu zamiast 3dni bo dostawał antybiotyk. Mnie na szczęście nie dolega nic związane z blizna po cc. Zobaczymy jak bedzie pózniej jak brzuszek urośnie.
-
Kinia1984 a co w szpitalu powiedzieli? :(
-
A ja mimo drugiej ciąży (gdzie ponoć szybciej widać brzuszek) brzuszka jeszcze nie mam zbyt widocznego. Nosze normalne spodnie. A w pierwszej ciąży pamietam ze na ciążowe spodnie musiałam sie przerzucić wlasnie na koniec 13tyg. A co do ciążowych spodni to ja polecam H&M. Jak u nich z bluzkami to nie wiem, bo nigdy żadnej nigdzie nie kupiłam ;) a cała pierwsza ciąże przechodziłam w dwóch pracy spodni i jednej spódnicy ;)
-
Dziewczyny gratuluje kolejnych pozytywnych badan :) U mnie wczoraj wyszło 12t5d, także wszystkie usg jakie miałam pokrywają sie i tego wieku ciąży bede sie juz trzymać :)
-
Ja zauważyłam ze coraz wiecej lekarzy sugeruje pacjentkom badania prenatalne. I to nie dlatego zeby sobie kasę nabić bo najcześciej wysyłają do zupełnie innych miejsc. Ma to związek z tym ze niestety coraz wiecej dzieci rodzi sie chorych. Kiedyś faktycznie dotyczyło to kobiet po 35 roku życia. Dzis spotyka to dużo młodsze.
-
Tak, ja pracuje. Mam umowę o prace wiec o macierzyński sie nie martwię. Na zwolnienie poki co sie nie wybieram. W poprzedniej ciąży pracowałam do dnia porodu, jesli teraz wszytsko bedzie ok to tez tak chce. Praca nie jest lekka (menadzer restauracji), ale jak mam siedzieć w domu, to dziękuje ;)
-
Apropo tłumaczenia ze duża różnica jest miedzy terminem z OM a usg, wczoraj jak weszłam na badanie to lekarz do mnie ze mam mały brzuch jak na 20 tydzień ;)