Sylwiunia

Dominika a takie pytanie ty udźwigniesz Lenke w tej chuście? Chodzi mi o dłuższe spacery? Mój już ok 7,5 kg waży i powoli nie mam siły go nosić na rękach, może jakaś super szczupła nie jestem ale raczej z tych drobniejszych bab jestem VSA zazdroszczę nowego mieszkania, zazdroszczę nawet takiego nie nowego ale ważne że swoje własne!! Marti nie rozumiem kompletnie twojego męża, ale podobne akcje też miałam ze swoim, bo przecież jak wyjdę z małym na spacer i koleżanką to powinnam się cieszyć bo on nie ma czasu na takie spotkania, szkoda tylko że czasy kiedy młody spał cały spacer w wózku to minęły 2 msce temu!!

Powiem wam, że albo miałam szczęście albo mały po prostu jest taki szczęśliwy z mamusia i tatusiem, że nie był za bardzo płaczliwy, czasami były tygodnie, że nawet nie jęknął...owszem czasami coś tam pomarudził ale za to wczoraj...dziki ryk na pół osiedla, nie mogliśmy go uspokoić, uśpić no nic!!!! Także na razie koniec z wyjazdami, weselami i milionem osób machających mu zabawka przed nosem!!! Stał się cud i nie widzę słońca za oknem, dziś będziemy spacerować, mam nadzieje, ze bez takich atrakcji jak co niektóre z was, ciekawe czy młody wejdzie w jakieś body z długim rękawem jeszcze U nas są min 3 kupy w ciągu dnia a czasami nawet 5...także pampersów idzie sporo cały czas

Marti!!! Nie strasz już okres?? Ja nie chce jeszcze :(

Kulka i pomaga ta maść na dziąsła? Wczoraj moja ciocia (ma 4 dzieci i 5 wnuków więc doświadczenie ogromne) mówi że to mogą iść ząbki, moja szanowna teściowa oczywiście twierdzi że to niemożliwe...ja sama już nie wiem a mały znowu szaleje, usnął teraz z moją ręką w buzi... Dominika jak pokazałam zdjęcie Lenki mężowi wczoraj to mało się nie popłakał ze śmiechu pozycja zabójcza.. Szczęśliwa mamusiu nie ma co porównywać osiągnięć naszych pociech, mój brat do 2 roku życia nie powiedział nawet słowa, mama latała po lekarzach i co...wczoraj się ożenił studia skończył i problemów z mówieniem nie ma funkcjonuje też taki mit że chłopcy rozwijają się wolniej niż dziewczynki ile w tym prawdy nie wiem...

My już po weselu brata, mały spisał się na medal oprócz mega pierdów w kościele potem zebrał nawet kilka kopert z pieniązkami hehe, ale szkoda mi było go trzymać w tym hałasie i wróciliśmy, w sumie mam święty spokój bo mały śpi a mąż bez kaca rano

Fajne są te chusteczki dada 100 % cotton za 5,79 :) co dla mnie ważne nie pachną mocno, nie wiem czemu ale po ciąży wyczulona jestem na intensywne zapachy. Ja robię taki album pierwszego roku malucha i tam się też opisuje wszystko, tylko odcisku stopki nie zrobiliśmy, żałuję bo już mu te gireczki urosły :/ potem chyba zamówimy fotoksiązke bo ze ślubu mamy i fajnie to wyszło.

Asik kwestia diety to bardzo ciężki temat...każdy ma swoje opinie... Jeśli już kompot to zero cukru moim zdaniem....

Przeterminowana, a które ząbki wyszły pierwsze? Nie pamiętam czy była już mowa o tym. Ja niby widzę taka biała kropeczke na dole ale nic nie jest zaczerwienione, a młody od ręki oderwać się nie może... Tak pozatym u nas ledwo skończyły się problemy brzuszkowe (stękanie i prężenie z odgłosami niczym z horroru) 3 tyg spokoju że aż zachciało mi się drugiego bobasa i teraz prawdopodobnie zęby gdzie czytam że to może trwać kilka tygodni... Nie ma czasu na nudę :) Dziewczyny, które mają pierwsze dzieciątko jak się czujecie w roli mam?czy tak sobie to wyobrazałyście będąc jeszcze w ciąży? Mi z jednej strony nie jest łatwo z drugiej to największe szczęście jakie mnie spotkało <3

Ja na zęba czekam już 3 tydzień, ale widzę że wasze maluchy te same objawy mają... Mój mały tak zjada ręce że aż mu się taki odruch wymiotny robi, biedaczek. Chyba nie ma określonej reguły kiedy te zeby wyjdą, u kwietniowek już czytałam że u kilku bobasów już wyszły!! Panifiona no brak mi słów na tego twojego chłopa :( A dzieci brata to trzymaj z dala od Justynki, co to za pomysł żeby małemu dziecku taka krzywdę robić :(

Jeeeeju ja jeszcze nie położyłam się spać a już mam stresa o której mały się obudzi... Tylko żeby to nie była znowu 2 w nocy!!!! Dobranoc wszystkim mamusiom i ich pięknym dzidziolkom :)

Emagdalenka ja też lubię grzebać przy kwiatach w tym roku nie dość że czasu mniej to wszystko mi słońce wypala i zjada mszyca...fuck!!! Ale walcze...może dokupie jeszcze wrzosy na jesień?! Ja karmie tylko na leżąco oczywiście kiedy muszę to siądę :p dla mnie to najlepsza pozycja

Szczerze to karmie i przysypia przy cycku i odkładam do łóżeczka, i się zaczyna...budzi się i bujam trochę i tak do skutku...sami sobie jesteśmy winni chyba Dominika piękne kwiatki, myślałam że ja mam lepsze ale przebiłaś mnie Sztuczne pelargonie a to pomysł

Dzidziol mi się popsuł dziś szalał już przed 3, nie żeby płakał tylko gadał sobie i gruchał, taki mały gołąbek się zrobił. Odzwyczaiłam się już od takiego przerywanego snu :( Szczęśliwa mamusiu gdzież to 14 stopni jest, u nas dalej 30 z samego rana normalnie neverending story... Marti miałam pisać już wcześniej z tym stanikiem, 70cm mówisz...nigdy nie miałam takiego, najmniej 75 :( dlatego cycki jak krowie wymiona teraz ;( Dominika nie działa twój sposób, że niby kładę bobasa do łóżeczka i śpi??? pokazałam mężowi Lenke i mówi do mnie przecież ten bobas to już z pół roku ma co ty porównujesz: D

Moje libido nie istnieje, mogłabym zostać zakonnicą tylko nie wiem czy by mnie przyjęli teraz taką używaną Dominika chodź tu do mnie naucz moje dziecię spać całą noc w łóżeczku, mało wariacik szczebelków nie wyłamał w nocy tak kopał i uległam wzięłam go do siebie... Swoją drogą mieć dwójkę małych dzieci, wrócić do pracy, ogarniać dom i milion innych spraw...przeraża mnie już samo myślenie o tym...

Ewelina86 no za taki tekst mogłaś nie robić sobie dziecka to kurcze tylko w łeb walnąć żeby mu się tam wszystko dobrze poustawiało!! Mi waga zeszła po ciąży już nawet trochę więcej niż było przed, ale i tak jestem taka "mięciutka" i z każdej strony coś się wylewa, powoli będę próbowała podjąć wyzwanie Marti, póki co słodycze poszły w odstawke.

U nas też problemy ze spaniem w nocy, a było już tak dobrze od 21 do 3/4 spokojnie spał...teraz już ok 1 całe łóżeczko się telepie tak się tam wierci, mam nadzieję że to ta pogoda tylko mu przeszkadza. W ogółe przygnebiajaca ta pogoda trawy nie ma, liście spadają jakby już październik był...wiosnę też przegapiłam bo szpital, poród...

Dominika najgorsze jest to że ci nasi mężowie zostali tak wychowani (znaczy pisze o swojej sytuacji, nie znam twojej) Na każde święta i nie święta była wóda, u mnie też bo jak to na wsi... I ja nie chce żeby Kuba też taki był, żeby np na wigilię wyciągać wódkę...Chyba przemyśle jeszcze kwestie chrzcin bo dopiero robimy w październiku.

Mnie też zaczepiają obcy ludzie a raczej Kubę, a ten taki towarzyski że od razu się uśmiecha i gada i to do obcych...chyba go interesują inne osoby w końcu mnie ogląda 24h na dobę w sumie jak mi mówią że taki ładny jest i duży to mi się miło robi :) mama się robi dumna... U mnie alkohol będzie ale mąż ma tego pilnować, zabije jeśli wyjdzie z tego jakieś pijaństwo...

KalinaMi trzymam kciuki za zdrowie taty :) Hanka bardzo ładne zdjęcie, zanim poznałam płeć mojego berbecia chciałam nazwać potencjalna córeczkę właśnie Hania, może jeszcze kiedyś się uda :) Wisienka u mnie nawet w nocy nie spada poniżej 30, lubelszczyzna błaga o deszczyk i trochę chłodku... Katarzyna Honorata ja nie ruszałam dziąsełek, doświadczona mama też nie jestem bo przy pierwszym dziecku to raczej się człowiek dopiero wszystkiego uczy... Marti zazdroszczę staników, nawet nie wiem gdzie powinnam się zgłosić żeby ktoś profesjonalnie pomógł w doborze :( Dziewczyny wyobrażacie sobie jak nam teraz w zimie takie temperatury walną tylko na minusie... Brrrr

Od poniedziałku w lidlu będą ubranka dla bobasów już takie grubsze (np 2 grubsze body za 17,99) i pampersy od 2 w górę w promocji. Jakby ktoś nie widział gazetki, ja to mam fioła na tym punkcie bo przeglądam ze wszystkich marketów w okolicy

Najgorzej to chyba jak dzidziol jeszcze nie chodzi sam ale trzymany za rączki już tak...miałam okazję zajmować się takimi na studiach jak sobie dorabiałam w wolnym czasie...myślałam że kręgosłup mi pęknie, a potem zaczyna chodzić i głowa w bok, idzie do przodu nie patrzy i babach... W ogółe ilość upadków takiego malucha mogła przyprawić o zawał serca!! Marti co z tobą, wracaj do nas??!!!

Kamila też myślę o drugim dzidziusiu do 30 stki. I też bym chciała rodzic na wiosnę nie wyobrażam sobie leżeć w szpitalu w lecie w taki upał załamanie gwarantowane!!! Swoją drogą jakbym miała rodzic drugi raz to chyba mnie będą musieli związać albo uśpić człowiek już jest bardziej świadomy tego co go czeka. Za pierwszym razem nie bałam się nic a nic oczywiście dopóki nie zaczęło boleć

Marti ty wygadana kobietka jesteś nie milcz tylko pisz co Ci leży na serduchu!! Ja miałam kryzys ostatnio już żałowałam że w ogóle za mąż wyszłam i dziecko mam, aż mi się ręce telepały już taka zmęczona tym wszystkim byłam... Ale jakby mi ktoś to wszystko zabrał to bym sobie żyły podcięła serio... Widziałyście, że już jest na forum temat kwietniówek 2016 aż się łezka w oku kręci...aż mi się przypomina jak mi tego mojego maluteńkiego Kubę rzucili na brzuch i pierwszy raz go zobaczyłam...i patrze a on ma włosy na głowie na plecach uszach...taki mały goryl, dobrze że tylko na głowie mu zostały Dominika ciebie pamiętam szczególnie z forum z czasów gdy tylko czytałam bo miałyśmy termin na weekend majowy o ile dobrze pamiętam :)

Chyba na fb jest wygodniej pisać... Na forum często tematy giną wśród innych postów... A może to moje wrażenie tylko bo wy już zzyte ze sobą a tu przychodzą nowe mamuśki, które tyle miesięcy wstydziły się odezwać (mówię o sobie oczywiście)

Od jutra mąż chodzi do pracy na 17 do 1 w nocy bo dużym firmom ograniczono pobór prądu przez upały... No cholera jasna!!! A dzidziol nie chce cyca, martwić się czy nie???!!! Raczej mówicie że w taką pogodę więcej wasze maluchy jedzą?