Skocz do zawartości
Forum

mali

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mali

  1. mali

    Listopad 2015

    Fajna rodzinka :) Widac ze jestescie szczesliwi :) Ale widok macie na zdjeciu niesamowity! Kurcze az żałuję ze ja co roku jeżdżę nad morze a nie w góry.
  2. mali

    Listopad 2015

    Martynka dotleniony to i szaleje :) Mamusia zrobila mu niezla frajde wyjazdem :) Mojemu bardzo podobal sie Antek ;)
  3. mali

    Listopad 2015

    Margaret wlasnie 3 miesiace temu mojemu kuzynowi urodzil sie Tymek :) Ja mialam dosc trudny wybor bo wiekszosc imion mi sie nie podoba :( U kogos tak- ale nie u mojego dziecka. Z moim pierwszym synem Kuba bylo tak ze w szkole sredniej spodobalo mi sie to imie i chcialam tak nazwac kiedys mojego syna. Ale to imie bylo wtedy rzadkoscia. A jak zaszlam w ciaze to cholerny serial z doktorem Kuba popsuł moje plany. Okazalo sie ze na kazdym kroku jest jakis Kubus. Ale jednak zostalam przy tym imieniu. I nie żałuję. Mam takiego fajnego rozrabiake Kubusia :) Mam tylko nadzieje ze Wiktorek nie okaze sie kopia brata. Bo zawal murowany.
  4. mali

    Listopad 2015

    A co do imion to ja chcialam Maksymiliana. Zonk w domu nie przeszlo. Franek - znowu zonk , nie przeszlo. A jak powiedzialam , ze Wiktor bo to nasze male zwycięstwo, ze wogole zaszlam w ciaze- to przeszlo :) A wiec u mnie w brzuszku mieszka maly Wiktorek :)
  5. mali

    Listopad 2015

    Burcia dobrze ze sie dopytalas to przynajmniej bedziesz spokojna :) . A jak twoja mama sie czuje?
  6. mali

    Listopad 2015

    Sabaina kolyska cudo ! Sama taka chcialam kupic ale nie bede miala na nia niestety miejsca. Dzisiaj u nas ciag dalszy przeprowadzki i normalnie zalamana jestem. Jeszcze wszystkiego nie zwiezlismy a juz w mieszkanku miejsca nie ma :( Tragedyja :( Ale mam plan powywalania polowy :) Velvet swietnie porownanie. Od razu przypomnialy mj sie aspiracje pewnej mlodej mamy. Lezalysmy razem po porodzie. Ja dlugo przed ciaza wiedzialam jak nazwe dziecko. Bylo Kuba i tak zostalo. A ona debatowala z mezem kilka dni po porodzie bo nie mogli sie zdecydowac. Jej podobalo sie Kuba (ale stwierdzila ze skoro ja tak nazwalam to glupio nazwac tak samo- bezsens ) a jemu podobal sie Krzys albo Kacper. Pamietam jak z wyrzutem mowila dk niego- jak tk Kacper a jak to bedzie brzmieć " meceneas Kacper ". Czad normalnie ;) Ja po porodzie zastanawialam sie jak nakarmic malego zeby sie najadl i jak tu mu jajka umyc a ona kim bedzie w przyszlosci ;) Normalnie uwielbiam takie mamusie :)
  7. mali

    Listopad 2015

    Agneszka ja po ciazy mialam taki problem i powiem ci ze tez uzywalam wszystkiego i niestety dzialalo ale krotko. U mnie okazalo sie ze to przez stres. Teraz uzywam sztyftu rexona sport ( czy jakos tak) i jestem zadowolona. A te apteczne specyfiki jak dla mnie bardzo mocno przereklamowane. Placilam za nie kupe kasy a dzialaly tak samo jak te z drogerii. Pamietam ze kiedys byla jakas kulka z ziayi. Stosowalo sie ja raz na kilka dni. Spoko. Nic nie szczypalo.
  8. mali

    Listopad 2015

    Z nudow przeglądam nasza tabelke i widze ze mamy po rowno chlopcow i dziewczynek. Oczywiscie czekamy jeszcze na niektore dzieciaczki zeby pokazaly kim sa :) No ciekawa jestem czy przy porodzie beda jakies niespodzianki co do plci :)
  9. mali

    Listopad 2015

    Jezusicku jak mnie wszystko boli ! Moje najwygodniejsze lozko na swiecie stalo sie Madejowym lozem :( Wstaje polamana. A w nocy budze sie ze zdretwialymi konczynami od spania na jednym boku. No i tradycyjnie o 4-5 godz pobudka na siku. Co do slodkosci i jedzenia to niestety zaczynam przesadzac bo wtedy tak slodko moj maly rusza sie w brzuszku :) Ale napojow gazowanych i sokow dalej nie moge pic. Tylko woda , herbatka zurawinowa i 2 filozanki kawy dziennie :)
  10. mali

    Listopad 2015

    Hihihi ja ostatnio zaczelam dzwonic do mojego meza i poniewaz dlugo nieodbieral to zamyslilam sie ze sluchawka przy uchu. Kiedy wkoncu odebral to az sie przestraszylam ze slysze glosy . Normalnie szok. Zdurnialam w tej ciazy ;)
  11. mali

    Listopad 2015

    Silvara wlasnie chcialam napisac ( z moja fenomenalna inteligencja ciążową) ze jak zmniejsze zdjecie to tylko pepek bedzie widac ;) Dobra dobra nie smiejcie sie. Ktora w ciazy chociaz raz nie palnela cos bez sensu niechaj pierwsza rzuci kamien ;)
  12. mali

    Listopad 2015

    Ja dziekuje... czy wasze dzieci tez caly czas kopia was po tylku i po broszce? Kurcze kiedy on sie przekreci , bo na razie to mam wrazenie ze caly czas ma na dole nogi :)
  13. mali

    Listopad 2015

    Silvara u mnie niestety tak jak u equendi nawet jak zmniejsze yo nie moge wstawic z telefonu. Ale poczekajcie jak juz przeniose sie do nowego mieszkanka i odgrzebie kompa. Ja wam takie wtedy foty mojego bebzunka zrobie ze hoho ;)
  14. mali

    Listopad 2015

    Magda nie przejmuj sie bo jesli ty masz duzy brzuch to ja rzeczywiscie dzieciom pilke zabralam i polknelam. Kurcze ze nie mozna dodac zdjec z telefonu.
  15. mali

    Listopad 2015

    Alfa dokladnie to samo mysle o tej dziewczynie. Zreszta kiedys moja bliska kolezanka doswiadczyla podobnej sytuacji i tez oczekiwala ze wszyscy powinni jej pomoc. Ja bardzo zaangazawalam sie w pomoc. A na koncu okazalo sie ze oni rozstaja sie tak co miesiac a potem do siebie wracaja. Sory ale jesli bym potrzebowala pomocy dla moich dzieci to nie marnowalabym czasu na internet tylko szukala pomocy w roznych instytucjach. Smierdzi mi to i koniec.
  16. mali

    Listopad 2015

    Wiolinka ja czytalam wiadomosc tej dziewczyny. Ona jest z warszawy i zalozyla jeszcze jeden wątek- mama z dzieckiem na ulicy. Sprawa jest taka , ze na tym watku dziewczyny podawaly jej adresy i nr.tel roznych organizacji ktore moga jej pomoc. Ale ona nie bardzo chyba chce takiej pomocy. Pisala ze znalazla mieszkanie ale daleko od warszawy. Zrozumialam z jej wypowiedzi ze liczy na to ze ktos z nia pojdzie do bylego i odbierze wszystkie rzeczy. A potem przewiezie do miejsca docelowego. Wiolinka dobrze ze napisalas do redakcji bo ja jakos sceptycznie jestem nastawiona.
  17. mali

    Listopad 2015

    Burcia spokojnie. Nie denerwuj sie. Co prawda nie bardzo znam sie na polpascu ( chociaz kiedys moj brat przechodzil ) ale ospa dla dziecka nie jest niebezpieczna. Moj syn przechodzil ja jak mial 4 lata. Troche goraczki troche krostek i po sprawie. Nie mam pojecia czy jakos mozna sprawdzic czy sie nie zarazilo. Napewno obserwuj dziecko i siebie. Bedzie dobrze zobaczysz :) glowa do gory :)
  18. mali

    Listopad 2015

    Ja przy pierwszym porodzie mialam bardzo bolesne skorcze. Po jakims tam czasie dali mi na zlagodzenie skorczy . Potem okazalo sie ze cala akcja porodowa sie zatrzymala i dali cos na wywolanie. Ale musze wam powiedziec ze nie mam pojecia co. Jakos nie bardzo mnie to interesowalo :) Wiem ze po jednym z tych specyfikow zrobilo sie strasznie niedobrze. Wogole ciagle mi cos przez kroplowke dawali. Bardzo dlugo trwal caly porod i mam nadzieje ze drugi taki nie bedzie.
  19. mali

    Listopad 2015

    Aanka no wlasnie nawet lekarze mowia ze to szybko idzie. Teraz to ja sie troche boje czy jak sie zacznie to zdążę do szpitala dojechac. Ale jakby co to jeden szpital bede miala pod nosem :) Moja przyjaciolka jak zaczal sie drugi porod to zdążyła tylko dojechac i od razu ja zabrali na trakt porodowy. A po chwili bylo juz malenstwo. Mowi ze to byl ekspresowy porod. A ja jak glupia naogladalam sie i naczytalam o porodach w samochodzie albo w domu w lazience. A mnialam takich rzeczy nie czytac :(
  20. mali

    Listopad 2015

    22asia ja nie nastawiam sie na znieczulenie. Podobno drugi porod szybciej idzie wiec mam nadzieje ze nie bedzie mi zadne znieczulenie potrzebne.
  21. mali

    Listopad 2015

    Wiolinka to i nas tak bylo kilka lat temu. Okazalo sie ze w wodzie byly bakterie. Tydzien czasu potem przywozilismy wode w butelkach 5 l. Cale szczescie ze juz ci przeszlo :) Tez ide spac. Dobarnoc mamusie
  22. mali

    Listopad 2015

    A i jeszcze zauwazylam dzisiaj ze dotykajac brzuch w pod pepkiem nie czuje go. Nie wiem jak to opisac ale tak jakby ktos mi wstrzyknal znieczulenie w tej okolicy. W poniedzialek mam lekarza ale nie wiem czy jie wyjde na glupia jak mu o tym powiem :) Pewnie znajac zycie obroce to w żart. :)
  23. mali

    Listopad 2015

    Silvara i ja nisko sklaniam glowe w przeprosinach. Masz talent kobitko :) Szkoda ze mieszkasz daleko bo bys musiala i mi takie cyknac :) A z tym zapaleniem to mnie tez zawsze furagin bronil :) Ale ja od bardzo dawna mam problem z infekcjami. A to mialwm uczulenie na proszek. A to szczecina draznila. Kurcze nawet te tabletki laktovaginal nie pomagaja. A kiedys byly ok. Normalnie wymiekam w tej ciazy. Ciagle cos.
  24. mali

    Listopad 2015

    Wiolinka znam ten bol. Kiedys jak zaczelo mk sie zapalenie to na czworaka po pokoju chodzilam. Doslownie. I myslalam , ze umieram taki bol brzucha mnie zlapal. Dopiero potem bylo sikanie i pieczenie.
  25. mali

    Listopad 2015

    Sabaina a ty sama wymyslasz czy gdzies masz jakies inspiracje? Strasznie podobaja mi sie twoje pomysly :) Wiecej prosze. A wogole to szybciuyko bloga prosze zalozyc bo ja chce miec twoje pomysly wszysykie na jednym miejscu. A nie potem po stronach forum bede latac :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...