Mia

Cherry z Twojej wróżby synek. A tak to nie wiem. Dowiem się jak się maleństwo urodzi :) Agula szczęściara z Ciebie, chyba stworzona jesteś do rodzenia! A ja czuję się jak pierwiastka, bo totalnie jestem zielona w temacie poród naturalny

Uff, nadrobiłam :) Ktoś coś pisał o moich udkach... udka jak udka, ale jaka wielka d..a!!!! Szok! A mój mąż chodzi za mną i modli się, by mi taka została Martwi się, że znowu będę chuda jak szkielet po ciąży. A ja go pocieszam, że nic dwa razy się nie zdarza i że do 48kg raczej teraz nie zjadę. Brzuszki macie przepiękne a co najfajniejsze, że każda ma inny, nie ma dwóch wyglądających podobnie :)

Weszłam na ten wątek i szlag mnie trafił czytając sam tytuł

Sandro, nie wiem czemu, ale właśnie spodziewałam się, że masz większy brzuszek :)

Czekam na zdjęcia :)

Panno, który wątek czytasz?

A tak w ogóle, to mój to chyba jest największy

Buuu... Niczym doczytałam to wszystkie uciekły :P Piękne macie bębenki

Jeju jak tu wchodzę to głodna zaraz jestem

Chyba nie ma jednej wyznaczonej reguły jak należy postępować z dzieckiem. Spać z nim czy nie. Myślę, że powinno się robić tak jak nam wygodnie. Jeśli boimy się, że nie będzie nam się dobrze spało, to wkładamy do łóżeczka, jeśli nie, śpimy z nim itd. Ja z małą nie spałam, bo było mi niewygodnie ;) Ale za to teraz jej nie odmawiam, kiedy mąż idzie na nocki do pracy, bo ja to taka przytulanka jestem ;) Ogólnie to mała spała w łóżeczku w drugim pokoju jak skończyła jakieś 2 miesiące a jak trzeba było ją nakarmić to mąż mi ją przynosił :) A tak w ogóle smak mam wieelki na te knedle i na ruskie pierogi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Proszę mnie oświecić... Co to są knedle ?? Ja jeszcze też nie mam łóżeczka ;)

Melduję się z ranka ;) Ja nie mam Mia na imię, tak po prostu tu wołają na moją córkę ;) bo im wygodniej Siedzę lekko pokrzywiona, bo dziecko siedzi po proawj stronie brzucha, jakąś częścią wali mnie w brzuch a jeszcze coś innego pod żebra wkłada

Agula to jest śliczne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Patrycja a wiesz babo, że przyznam Ci rację, bardzo podoba mi się Twoje imię :P Moja córka ma dwa: Maja Anna, Anna to jako święta patronka ;)

Ok, to wieczorkiem tu zajrzę. Teraz lecę po małą do przedszkola ;)

Ana zdrówka dużo życzę!! Agula no to mamy identycznie :) A i chciałabym zobaczyć te smoki na ścianie Proszę o fotkę :)

Ja raz chcę grudzień a raz nie. Np. jeszcze nie chce, bo wszyskiego nie kupiłam. Nawet koszuli do szpitala nie mam ;)

Już rozgryzłam ;) Jeśli kogoś pominęłam, to krzyczeć :)

Kochane jesteście. Dziękuję za życzenia dla Mai Kurcze nie wiem jak się dziękuje tzn. wysyła podziękowania, ale zaraz to rozgryzę ;) A teraz obiecany tort

Z resztą... Niby to drugie dziecko a czuję się jak pierworódka, bo tym razem wszystko jest inne. Nawet kraj, w kórym mam rodzić zmieniony :) No i mam szansę na naturalny poród a nie cesarkę :)

No to jutro wpadam z tortem tutaj ;) Panna-em rzeczywiście już 30 tygodni za nami :) A ja nie chcę pierwsza rodzić, mogę kogoś wpuścić przed siebie Tzn. mogę i pierwsza, byle w grudniu, bo w listopadzie nie chce

W końcu Was nadrobiłam i mogę coś napisać ;) Aż się bałam tu zaglądać po takiej przerwie bo myślałam, że już dawno przekroczyłyście 500 stron Widzę, że poruszyłyście temat wyboru miejsca do życia. Ja powiem tak. Idalnego miejsca nie ma i dla każdego wybór będzie inny. Ja wybrałam życie tu w Szkocji, ale tak jak Patrycji marzy mi się kiedyś zmiana klimatu i jakieś palmy w ogródku Najbardziej drażnią mnie osoby, które przyjeżdżają do kraju bez nzajomości danego języka, bo myślą, że tu jest raj a potem rozczarowują się, że jednak życie tutaj to nie bajka. Znam pewną dziewczynę, która na moje pytanie czy zapisze się na kurs językowy przed wyjazdem powiedziała, że szkoda jej kasy!!! A potem nieustannie biadoliła jak jej to źle bo musi czyścić kible w hotelu :/ Co do opieki zdrowotnej, to wszędzie trafi się na tych dobrych i tych złych specjalistów.A my już po imprezie urodzinowej, która udała się suuuper :) Co prawda całą niedzielę odsypiałam, bo trochę się narobiłam ;) A jutro prawdziwe urodziny córeńki. OD jutra będzie mieć pełne 4 latka. Trzeci trymestr daje mi się we znaki bólem kręgosłupa i to chyba moja największa zmora :/ Gosiu cieszę się, że w końcu jakaś diagnoza padła i można zacząć coś w tym kierunku robić. Patrycja wiem, że przy córci odpoczywać za dużo nie możesz, ale korzystaj z każdej minutki ;)

Dzień dobry laseczki :) Ja już trochę myślę o porodzie, bo mam szansę na naturalny poród Dzidzia grzecznie główką w dół leży ku mojej radości ;) Więc powoli myślę co i ak, bo niedługo z położna będę spisywać plan porodu ;) Dzisiaj czeka mnie dzień w kuchni i pieczenie, bo jutro impreza dla córci z okazji urodzin ;) A i jeszcze dziś o 15 na szczepienie idziemy i jestem cała w strachu jak ona to zniesie ;)

U mnie na obiad jajecznica

Szkoda, że nie mam stetoskopu Ja narazie zapchałam się guma do żucia, udaję, że jem ;) I opracowuje w myślach co upichcić.

Aż mi ślinka leci... Zapiekanki, mniam...