Skocz do zawartości
Forum

Achaja88

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Achaja88

  1. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Hej dziewczyny☺ wstałam dziś a tu na stole arbuz, czereśnie, truskawki i jabłko, w kuchni świeże buleczki.☺ Mój NM przed pracą skoczył do sklepu i mi takie śniadanko przygotował ☺ Teraz szybka kąpiel i poogarniam mieszkanie. Ogarne balkon, to później pojedziemy po kwiatki. I to będą moje pierwsze kwiatki balkonowe. Może jakieś sprawdzone, łatwe w obsłudze możecie polecic? Ahl, może dzidziuś się odpowiednio ustawia, a to zawsze dobry znak☺ chociaż bólu współczuje. Kira, buziaki dla Ciebie i Twojej córeczki. Powiedz mi jeszcze tylko, ze połóg jest dużo lepszy i lżejszy niż końcówka ciąży i będę zadowolona ☺
  2. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Nati.ol, jaka słodka królewna☺ śliczne ubranko☺
  3. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    PaulikD, trzymam kciuki, zebys juz jutro tulila swojego Maluszka i za szybki poród☺ Mona, ja mam i to duża, a najgorsze, ze niezrealizowana, bo mojemu sie jakoś ku temu nie spieszy. Więc tak sobie jestem sama ze swoją chęcią i świadomością, ze potem jeszcze okres połogu...
  4. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Dobra, lecę w makaron, bo najszybciej☺ też mam nadzieję, że moja nadruchliwosc pomoże mi wrócić do formy. O obecnym stanie i cellulicie na tyłku i udach mam nadzieję szybko zapomnieć, bo to masakra jakaś. Szkoda, ze z rozstepami tak się nie da.
  5. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    He hee annaendi, dobre Kurcze, glodna jestem. Coś trzeba zarobić. Co jecie dziewczyny na obiad?
  6. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Poprawianie mi dziewczyny humor☺ Annaendi, jak ja Cię rozumiem. Też tęsknię za rowerem, pływaniem, wycieczkami. W wakacje zawsze miałam trochę morza w domu rodzinnym i trochę wczasow w górach. A takie siedzenie i nic nie robienie mnie dobija. Wcześniej jeszcze biegalam. Wczoraj pojechałam zrobić morfologia mocz i toksoplazmoze i zrobiłam sobie spacer w parku w cieniu drzew, a i tak szybko zrobiło mi się słabo i musiałam trochę posiedzieć i kierować się do domu. Jak siedziałam było mi nie wygodnie i marzyłam, żeby się położyć, a do domu myslalam, że nie dotre. Potem wkurzaly mnie komentarze, ze gdzie jak w taki gorac chodze, że w domu mam leżeć, itp. A ja w domu już świra dostaje.
  7. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    za wsparcie:* Poziomkowa, oby mi też przeszło. Na mnie chyba te upały tak działają. Jestem z nad morza, lato to moja ulubiona pora roku i nie wyobrażałam sobie wakacji bez plaży morza... wszyscy moi znajomi z rodzinnego miasta korzystają a ja siedzę jak ta orka na balkonie w Szczecinie.
  8. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Annaendi, dzięki
  9. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Hej dziewczyny. ☺ Avel, jesteśmy z Tobą i wszystkie trzymamy kciuki za Julcie. Jak Ciebie czytam to mi się plakac chcę, bo u mojego Tomeczka istnieje prawdopodobieństwo poważnych problemów... staram się o tym nie myśleć ale i tak mam to z tyłu głowy. Modlę się tylko, żeby było dobrze. nati, gratuluję Maleństwa. ☺ Nie wiem jak to się dzieje ale przestałam się budzić w nocy na siku. Może z raz wstane. Śpię niby normalnie a co rano czuje się jakby walec po mnie przejechał. Siedze sobie na balkonie z kawka, tel i ksiazeczka. Potem posprzatam mieszkanie i może wieczorem wylonie sie na jakiś spacer. W ogóle złapałam nerwa, bo dziś pierwszy raz od nie wiem kiedy nie mogłam się załatwić. Wszystkie piszecie tu o oczyszczaniu organizmu a u mnie odwrotnie. Już straciłam nadzieję, że porod bedzie niedługo. Podziwiam wszystkie które ze spokojem i bez nerwów czekają na porod. Ja już jestem bardzo zniecierpliwiona. Juz nawet z brzuszkiem mi się nie chce rozmawiać ani nie ekscytuje się ruchami. Ma któraś tak czy to ja tylko jeszcze.nie urodziłam a już jestem wyrodna matka?
  10. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Szczęśliwy lipiec, trochę daleko☺ jestem ze Szczecina faktycznie. A po czym poznalas?
  11. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Keithy, mam odwrotnie. Brakuje mi towarzystwa i b. Chętnie pokazuje wszystkie skarby dla mojego dziecka. Za to moja bratowa miała tak jak Ty i w szpitalu też nie chciała żadnych odwiedzin ani zaraz po porodzie (i tu myślę tak samo) i wszystko z nią jak najbardziej ok teraz. Rodziła w maju. szczęśliwy lipiec, u mnie też stopy puchna. Wizja, ze w najbliższych dniach pogoda sie utrzyma sprawia, ze myślę tylko o tym, żeby już urodzić. Super gratis do pralki. Gdzie takie daja? Katarzyna Honorata, powyżej czwórki w moim szpitalu byłoby cc. Moja teściowa rodzila 2 dzieci powyżej 4 naturalnie, a sama 160 w kapeluszu i drobniutko, wiec nie ma reguły. ninja, powodzenia, bedzie dobrze☺ ale stresik musisz mieć. Ją po ostatniej wizycie jak mi gin powiedziala, że urodze szybciej (akurat), miałam taki stres i energię, ze cały dom wykorzystałam, choć miałam się oszczędzać. Będziesz nasza pierwsza lipcowa lipcoweczka ☺ Moje skurcze tez zwykle są takie jak na okres plus napisanie brzucha. Wczoraj miałam mocne ale po kąpieli przeszło. Dziś też miałam ale słabsze i króciutko. Z tym, ze doszedł ból kręgosłupa nieprzyjemny strasznie. Takze MamaAlka, chyba będziemy miały podobne przeżycia odnośnie bólu kręgosłupa.
  12. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Jakby tak było bez wysiłku nie narzekalabym ale w cuda aż takie nie wierzę Annaendi spróbuj się uspokoić i zasnac. Chłop zawalił a dawno już śpi... nieuczciwe to. renne, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Wspolczuje podejścia Twojego. I podziwiam, ze go nie obudzilas kopniakiem w szanowne 4 litery.
  13. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Annaendi, skoro informowała na bieżąco o tym gdzie jesteś u ze wszystko ok, to nerw Twojego jest dla mnie zupełnie nie uzasadniony. Rozumiem, że może się martwić ale oczekiwanie, ze co wieczór będziesz czekała na niego w domu to troche egoizm. Ja jak tylko mogę bo czuje się na siłach spotykam się ze znajomymi, rodziną, bo ile można samej siedziec w domu. Czasem tęsknię za praca. Facetom, to dobrze jak kobieta jest na macierzyńskim. Sami mają oderwanie od domu w postaci pracy, w domu zawsze czeka zonka z obiadkiem i ogarniętym dzieckiem. Żyć nie um?ierać. Ale radosny scenariusz stworzyłam. W sumie chciałabym, żeby tak ładnie moje macierzyństwo wyglądało. Jeszcze tylko siebie ubralabym w sexi sukienkę i pełny make-up
  14. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Kurcze dziewczyny dopadly mnie skurcze. Czuje, ze to nie te poporodowe tylko przepowiadajace (nie pytajcie skąd, bo nie wiem ale tak czuje) . Idę wziąć kąpiel, zeby przeszło. Wyobrażacie sobie wytrzymać np.12h skurczu mocniejszych niż wszystkie które były do tej pory, bo ja nie wiem jak to możliwe.
  15. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Hej☺ Kyga trzymaj się tam. Robisz co możesz, więc na pewno nie powinnaś się obwiniać. Dwa kilogramy to nie jest tak mało. Może malenstwo potrzebuje trochę czasu zeby przyzwyczaić sie do piersi ale załapie. Życzę szybkiego wyjścia ze szpitala i trzymam kciuki, zeby było dobrze☺ Oglądałam właśnie prognozę i zapowiadali temp. W okolicach 30 stopni, a nawet ponad. Dziś ubieralam, nogi mnie bolą, stopy i jeszcze od wczoraj męczy mnie ból ucha. Ogólna masakra. Dobrze, ze mój NM jest taki wyrozumiały i jeszcze stara mi się dogadzać, no ja sama siebie bym w dupe kopnela za to jeczenie. Cały dzień dziś przelezalam. Tylko pranie zrobiłam.
  16. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    poćwiczyć i odpoczywać. Jeszcze w międzyczasie spotkanie z dziewczynami. Dobrze, ze dziś jest chłodno, bo moje opuchnięte stopy juz wczoraj nie dawały rady. Udanych wizyt i pięknych widoków maluszków wizytujacym zycze☺
  17. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Hej dziewczyny☺ Izabelap, gratulacje. Śliczny Miłoszek. Jak bedziesz miała chwile pisz jak przebiegł porod. Wajlet, słodka coreczka. Mam wrażenie, że większa część lipcowek urodziła juz w maju i w czerwcu. A w dwupaku zostało nas malutko. Jak tak dalej pójdzie sama tu zostanę. Jak Wy to dziewczyny zrobilyscie, że już urodzilyscie. Też już chce. Plan na dziś, pójść do sklepu, w końcu spakować torbę
  18. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Kowalska, niezle sie zalatwilas. Musza stopki bolec. Ja od wczoraj tez opuchnieta. Widok kostek odplynal w niepamiec;)
  19. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Martka nad, gratulacje. Sluczny Maluszek☺ Ninja2015, zazdroszczę, ze u Ciebie to już, też tak chce. Właśnie wstalam po drzemce i cjyba przeszedł na mnie humor Rene, bo nie wiem czemu jestem naburmuszona, juz się popstrzykalam z moim NM i do żadnego kina nie idziemy. A ja nie wiem co ze sobą zrobić.
  20. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Izabelap, no! Dobrze, ze już po☺ to teraz nic tylko się relaksuj i zbieraj siły na porod☺
  21. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Hej☺ Wczoraj miałam parapetowe, więc nastała sie w kuchni. Wieczorem patrzę na swoje stopy i normalnie jak nogi Hulka. Do tego bolą mnie dłonie, też opuchnięte. Dziś dalej to samo plus dodatkowy ból stóp. Byłam jeszcze na mieście ze znajomymi a tetaz leze z nogami do góry. Potem tylko kino- Minionki☺ Jak tak piszecie dziewczyny o tej pseudo opiece w szpitalu, to naprawdę strach się bać. Myślę, że jak mnie tak zostawia samą sobie o jeszcze później pojadą, ze jak mogę nie wiedzieć co robić, itp. To mi na psychice zostanie. Mam nadzieję, że dobrze trafię mimo wszystko. Choć położna z mojego szpitala mowila, że tam jest tasmowka, więc za dużej uwagi sie nie spodziewać i żeby się samej domagać i upominać o pomoc, itp. Ale już widzę jak będę ciągle dzwonić na pielęgniarki, jak bardzo będą sympatyczne. Izabelap, może faktycznie u Twojego faceta to taka dziwna reakcja na zbliżający się porod. Bo foszki nawet jak jesteś w w szpitalu, to przesada. Jak wrócisz z Malenstwem, to co, dalej będzie się zloscil...
  22. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Hej dziewczyny☺ Kinia, takie przekrecanie i to jeszcze w ważnej kwestii przez bliską osobę faktycznie może wkurzyc. Już chyba praktycznie wszystkie mamy skurcze, bóle. Zaczął się czas radosnego zgadywania czy to już:P Przede mną ostatni weekend towarzyski, a potem już odpoczywam aktywnie i czekam na rychly poród. A teraz gotowania i porządków część druga☺
  23. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Kinia, co się z siostrą stalo? Ja dziś do południa obijactwo, bo w ogóle nie miałam sił. Ale od 15 mega zakupy- do domu i na jutrzejsza imprezę, potem obiad i porządki. Wzięło mnie przestawianie i uporzadkowywanie całego domu. Tylko coś z moje krocze, kości miednicy mnie bolą, a przy wstawaniu to już w ogóle masakra. Od poniedziałku zaczynam uskuteczniac spacery i ćwiczenia, zeby niedługo dołączyć do rozpakowanych. Rozstępy zaczynają mnie opracowywać. Poza biustem są na tyłku i tam zaczynają się masakrycznie rozrastac. Smaruje sie ciagle ale efektu nie widzę. W poniedziałek załatwie położna i lekarza dla małego i oświadczenie ze NM jest tatusiem☺a potem mogę rodzic☺
  24. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Miało być czopy a autokarowa mi na szopy zmieniła:P
  25. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Dziękuję za info odnośnie potwierdzenia ojcostwa☺ w poniedziałek pojde zobaczyć jak to u mnie wygląda☺ Kurcze, skurcze, szopy, widze, że rozpakowywanie zaczęło się na dobre. Mam nadzieję, że to zaraźliwe nawet przez Internet, bo też już nie mogę się doczekać☺ trzymam kciuki za jak najzejszy i najszybszy przebieg akcji
×
×
  • Dodaj nową pozycję...