Skocz do zawartości
Forum

Achaja88

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Achaja88

  1. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Kurcze, z tel. Pisze i z calej mojej wypowiedzi zostala jedna linijka:/ no trudno, potem napisze☺
  2. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Dzien dobry☺ dzis mam powera
  3. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Leki w domu żeby mieć jakby coś się działo. Pewnie przesadzam ale się wkeciłam w te zakupy dla dziecka i jak ktoś mnie nie powstrzyma, to pewnie duuużo bzdur nakupuję. Z tym moczem to ja też tak mam i pobiorę ten koło 7.00 i tyle, bo co mam zrobić, że ja do toalety w nocy też budzę się pare razy.
  4. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Dziewczyny, jesteście zaopatrzxone w jakieś środki na biegunkę, gardło, itp. na wszelki wypadek? Bo ja nic nie zamówiłam i teraz nie wiem czy dobrze zrobiłam.
  5. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    W ogóle wiecie co ostatnio zauważyłam. Ubranek dla dziecka mam więcej niż swoich. Trochę kupiłam sama, bo nie mogłam się powstrzymać ale podostawałam masakryczne ilości nowych i używanych. Muszę zrobić segregację rozmiarową. Mam nadzieję, że nie okaże się, że wszystko to 56-62, bo nawet Maluszek wszystkiego przmierzyć nie zdąży. Najlepiej jeszcze byłoby pamiętać co od kogo, żeby ubrać jak dana osoba przyjdzie, żeby jej miło było
  6. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    ninja, dzięki za odpowiedź:) Nie chodzę na żadną szkołę rodzenia i niby oczywiste wszystko jest ale nie wiem. Pewnie z ubieraniem synka na spacer też będę miała zagwozdkę. Ludziom w wózki pozaglądam, żeby wiedzieć jak ubierają:P Było słońce a teraz jest deszczowo. I dobrze:P lżej się oddycha Zakupiłam dziś wszystko już z kosmetyków dla siebie i dziecka:) dokupiłam koszulę do spania, solidne majty na okres poporodowy, więc jestem zadowolona. Właśnie sobie przypomniałam, że kapci nie mam. Jutro kupię. I będę gotowa czekać na akcję:)
  7. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Cześć dziewczyny:) W końcu pogoda u mnie też przepiękna i wczoraj i dzisiaj. Tylko przy tym słoneczku trzy razy szybciej się męczę. Plan na dziś to zakupy z mamą i babskie spotkanie, a pomiędzy relaksik. Do szpitala chcę wziąć 56 chyba, że na usg wyjdzie, że Tomuś jest małym koloskiem, to zmienię na 62. I też żadnego rożka nie biorę, bo pewnie będzie ciepło, więc albo cienkim kocykiem przykryje małego albo pieluszką. Czy czapeczkę cienką też powinnam wziąć mimo ciepła? Ahl, nakopałabym takiemu co auto Ci zastawił. Mężulo też się nie popisał bo co jak co ale w zakupach ciężarnej pomagać trzeba. eses, ja też już odczuwam zdecydowany niepokój, że może się zacząć wszystko w każdym momencie a jeszcze w 100% gotowa nie jestem zdecydowanie.
  8. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Hej dziewczyny:) Śliczne te Wasze łóżeczka. Ja mam z safari z zajączkiem ale tylko materac do tego. W środę przyjeżdża moja mama i idziemy na dokończenie zakupów. Już nie mogę się doczekać aż wszystko będzie gotowe dla Tomeczka i dla mnie do szpitala. Tym bardziej, że cały czas mam przeczucie, że urodzę przed czasem. Co do imprezy, może tortille z sałatką gyros w środku albo po meksykańsku. Wszystko z piekarnika jak dziewczyny pisały - kurczak, skrzydełka, pieczarki faszerowane, zapiekanka to super pomysł. Albo małe pizze. Parówki zawinięte w ciasto francuskie (kupne;) ) albo ciasto z pieczarkami, serem, przecierem i przyprawami(można zrobić jak ciasteczka albo posmarować ciasto zawinąć jak roladę i pokroić w paski) albo ze szpinakiem i serem do wyboru do koloru.:)
  9. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Gratuluję córeczki:) Niech szybciutko rośnie:) Dwie tury prania za mną. Porządek w mojej szafie zrobiony. Do oddania mam wielki wór ciuchów. Wszystko zmęczyło mnie niemiłosiernie. Już 22 a ja odczuwam niepohamowany apetyt. Zjadłam już 3 wazy z pomidorem, dwie nektarynki i teraz piję rumianek. Obawiam się jednak, że skończy się rzuceniem na chipsy i cukierki.
  10. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Cześć dziewczyny:) Tomuś też się właśnie przywitać chciał z Wami, bo solidnie mnie kopnął:) Wpisy Avel faktycznie świetnie się czyta, a to z przytuleniem się do ręki, to już w ogóle przesłodkie. Też już chciałabym urodzić i móc mojego synka przytulić do serduszka. Już zdecydowanie wystarczająco się nabyłam w ciąży i mam dość. Ale wiadomo, najważniejsze, żeby dziecko było jak najlepiej rozwinięte. Mam coraz mniejszy zapał do wszystkiego i najchętniej położyłabym się i tak doczekała do porodu:P A dziś dzień sprzątania. Zazdroszczę Wam super pogody. U mnie podobno na weekend w końcu ma być, więc wyczekuję słoneczka:)
  11. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Nasza pierwsza lipcóweczka Słodka:)
  12. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Super To teraz możesz spokojnie marzyć o szpileczkach:P Ja to już zapomniałam jak to jest wydłużyć sobie nogi szpilą. Swoją drogą ciekawi mnie jakbym wyglądała z takim mega brzuchem w szpilach
  13. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Katarzyna_Honorata ale babka zaszalała z tym tekstem. Rewelacyjne są takie "znawczynie". W ogóle wydawało mi się i tak czytałam, że mniej więcej w 32 dziecko waży około 2kg, więc mnie zaskoczyłaś, że 2046 to dużo. Trzymam kciuki, żeby u Ciebie wszystko było dobrze.
  14. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Rene i jak? Mój się nie ruszał i w końcu puściłam mu Myslovitz, przyłożyłam telefon z muzyką blisko brzucha i zaczął się ruszać! Dla mnie ulga. Mam nadzieję, że jeszcze dziś się porusza sam od siebie. Kira, super facet Ja byłam cały dzień w dobrym humorze jak Pan mi ustąpił miejsca w kolejce i innych pogonił, żeby mnie wpuścili, bo często mi się to nie zdarza. W autobusie też nie. Bardzo miłe to było:) Fka, witamy na zwolnieniu:) I tak długo pracowałaś. Ja już od miesiąca w domu. To teraz masz w końcu czas żeby odpocząć, zadbać o siebie:) Ja nie mam nisko brzucha. Przed porodem się chyba w końcu obniży. Kiedyś pytałam się o to mojej mamy po 3 porodach i powiedziała, że ona nigdy u siebie nie widziała tego obniżenia.
  15. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Czy tylko u mnie dzisiaj nie ma słońca? Wszystkie piszecie o pięknej pogodzie, a u mnie za oknem szare deszczowe chmury Też nie mogę się doczekać wizyty, a tu jeszcze tydzień. Coś mi się Tomek mało ruszał wczoraj, a dziś jeszcze nic nie czuję. Stresuję się tym. Zjadłam kanapkę, trzy paski gorzkiej czekolady i teraz chrupię płatki i mam nadzieję, że to go pobudzi. Potrzebuję solidne kopniaka!
  16. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Dzień dobry dziewczyny:) OlaFasola, dobrze Ci, że mąż na urlopie w domu. I jeszcze usg Tylko pozazdrościć, że zobaczysz Maluszka. Kurcze, miałam dziś ambitne plany ale pogoda jest taka słaba, że chyba zostanę w domu. Ciemne chmury, że nic tylko czekać na deszcz. Jak to jest u Was ze sprzątaniem? Jesteście na wolnym więc Wy sprzątacie? Wstałam dziś rano i jak zobaczyłam stertę naczyń w kuchni, na blacie rzeczy do kanapek, obierki od ogórka, okruchy po śniadaniu mojego, to mi ciśnienie podskoczyło, bo przecież wczoraj jak co dzień wszystko posprzątałam i znów to samo. Super, że wczoraj mój postanowił, że zrobi gulasz na dzisiaj na obiad, żeby był ale taki sajgon jaki teraz jest w kuchni to ja nie wiem.
  17. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Hej dziewczyny:) Tak jak wcześniej humor miałam podły, tak przez weekend odnotowałam zdecydowaną poprawę:) Za to męcząco było bardzo - goście, mega gotowanie, spacerki, itp. Ale mam już mebelki dla Tomeczka:) Są prześliczne, napatrzeć się nie mogę.:) i chyba przez to zmęczenie nawet po 6-7 godzin spałam w nocy, także ogólnie super:) Dobrej nocy dziewczyny:) Co do głaskania brzuszka ja zawsze głaszcze i mój też:) chyba bym się nie powstrzymała.;)
  18. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Rene jak ja Cię rozumiem. U mnie sterta kartonów z narzędziami i innych pierdół mnie dobija. A jeszcze wiadomo, że tylko po pracy coś mój może zrobić i tak się wszystko ciągnie. W weekend mamy skończyć dziecięcy. Mam nadzieję, że się uda, to spokojniejsza będę. Mówisz, że warto do kauflandu się wybrać?:) Pójdę w ramach zaleconego przez Katarzynę Honoratę spaceru, bo dziś u mnie faktycznie też ładnie. Miła odmiana po ostatnich deszczowych dniach. Avel i już jest dobrze, do przodu:) Cieszę się razem z Tobą:) Od razu mój humor też trochę lepszy:) mamasitka, i tak masz dobrze, że remont już za Tobą. Ja w ogóle mam cały czas takie głupie przekonanie, że gdybym mogła robić, to by ten remont był ogarnięty 100 razy szybciej. Dużo kaski Ci poszło. Pomyśleć, że to dopiero początek naszych dziecięcych wydatków. Strach się bać co będzie jak Maluchy do szkoły pójdą;)
  19. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Cześć dziewczyny. Dziś dzień cudu - udało mi się spać od koło 2.00 do 6.30. Mimo mojego sukcesu mam doła. Od paru dni mimo, że teoretycznie nic się nie dzieje chodzę ciągle na skraju płaczu. I ten ciągle niezrobiony remont.:/ Avel, jak przeczytałam Twój post to się popłakałam. Musi Ci być strasznie przykro tak Malutką zostawiać ale jak dziewczyny pisały ma bardzo dobrą opiekę więc na pewno wkrótce będziecie już razem w domu:) Trzymaj się ciepło! My tu wszystkie ślemy Ci i Twojej córeczce masę pozytywnej energii. Aż mi głupio, że niektóre z nas muszą leżeć albo są w szpitalu a ja marudzę ale no nie umiem tego doła się pozbyć. I maluszkowi mojemu pewnie też nie służy taki nastrój mamy. W ogóle jak nie czuję jego ruchów przez trochę czasu zaczynam być bardzo niespokojna. Wcześniej tak nie miałam. Idę się ogarnąć i na zakupy spożywcze.
  20. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    O matko, Milka, ja wiedziałam, że poród może być wcześniej ale jakieś takie było to odległe, a kurcze może się zdarzyć. Gratuluję córeczki:)Widać w dzień matki podjęła decyzję, że czas najwyższy spotkać się z mamusią oko w oko. Trzymam kciuki, żeby wszystko przebiegło dobrze i żeby Twoja Księżniczka była ślicznym zdrowym maluchem. Ostatnio moja szwagierka leżała tydzień w szpitalu i wczoraj urodziła zdrową córeczkę:):) Cudowny bobas:) Muszę niedługo ją o poród podpytać:)
  21. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    kyga, najważniejsze, że z maleństwem wszystko dobrze. Niestety nie pomogę w kwestii szpitala, bo się nie orientuję. Jeśli chodzi o wizyty, to ja mam najbliższą w przyszłym tygodniu po miesiącu, a teraz już ginka zapowiedziała jedną co 2 tygodnie. Kira, śliczne to co piszesz. Warto być mamą:) Dziś też dostałam prezent od maluszka w brzuszku:) Tatuś przyniósł mi ślicznie wydrukowaną laurkę od synka z pięknym wierszykiem, kwiatki i małą niespodziankę:) aż miałam łezki w oczach:)
  22. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Irysek, też jestem w trakcie remontu. Na szczęście salon i sypialnia już jest, a do końca przyszłego tygodnia będzie pokój maluszka. Późno ale mam nadzieję, że ze wszystkim zdążę. I właśnie będę prać wtedy ciuszki, itp. dlatego ponawiam pytanie odnośnie tego w czym pierzecie ubranka dzieci?:) Też mam rozstępy na piersiach. Jeszcze nie takie duże i idące od pach ale zobaczymy jak to się skończy. Nigdzie indziej rozstępów nie mam, poza udem ale to jeszcze z gimnazjum. I też polecam bio oil. Używam jakiś czas i poza tą tłustością, której nie lubię jest dobrze:) Poza tym miałam bliznę na piersi po oparzeniu i odkąd używam bio oil to ona też wygląda dużo lepiej:) Ciekawi mnie jak to będzie z tymi kreseczkami na ciele. Moja znajoma nie miała rozstępów w ogóle przez ciążę, a tu pach, wyszły jej dopiero po porodzie. Moja waga to 16 kg na plusie i też zastanawiam się jak to będzie ze zrzucaniem. Moje ramiona tak mi się zaokrągliły, że wyglądam jak mały koksik
  23. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Maleństwo, też czekam na malutkiego Tomeczka:) Przykre to co piszesz o swoim M ale tak szczerze powiem, że i tak uważam, że w kwestii ciąży lepiej sprawdzają się właśnie inne babeczki, bo dla facetów to trochę odległy temat. Twój na pewno się zainteresuje baardzo jak już będzie mógł grać w piłkę z maluchem albo układać jakieś fajne lego, czy bawić elektryczną kolejką:) Fajnie, że masz siostrę po porodach. Ja to w dalszym ciągu nie wiem jak to krok po kroku będzie wyglądało mimo, że oglądam oczywiście programy o porodach. Poród z zaskoczenia na TLC to ostatnio moja pasja:P
  24. Achaja88

    Lipcowe 2015! :)

    Cześć dziewczyny:) Jak miło się na Wasze brzuszki patrzy:) też swój dołączam. Dziś dzień matki czyli nasz dzień więc czas na relaks;) Mój mi już przed wyjściem z pracy zapowiedział, że synek mu powiedział, że ma dla mnie niespodziankę na dzień mamy. Kochany jest. Szkoda, że dopiero o 18.00 będzie. Dziękuję za radę odnośnie poduszki ale nie wiem czy to coś da, bo mi się po prostu nie chce spać. Nie mam problemu z tym, że jest mi niewygodnie tylko odczuwam takie ADHD. Ma tak któraś z Was? Odnośnie znieczulenia, to tak jak mówiłyście w moim szpitalu też niby jest dostępne ale zawsze jakieś przeciwwskazania się znajdą albo anestezjologa nie ma akurat. Smutne to jest. Ale już się oswoiłam z myślą, że urodzę SN i bez znieczulenia. Oby poród był szybki!!!! Bo bezbolesny to pewnie nie będzie...;) Powiedzcie mi dziewczyny w czym pierzecie ciuszki maluchów?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...