
Monica
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Monica
-
No ale nakrecacie mnie tym jedzeniem, w zeszlym tygodniu pisalyscie o parach no i w sobote zrobilam sobie pyszna salatke z porow, do wczoraj ja jadlam 2 razy dziennie, jeszcze mi zostala ale juz mam dosc, przejadla mi sie. A ja dzis nie mam nic na obiad:( i zadnego pomyslu, moze moj maz cos wymysli a jak nie to chyba ryz ze smietana, cukrem i cynamonem bedziemy wcinac.
-
kingusia1991Monica hehe :)) ładne imię jest Kinga, szczerze powiedziawszy jakbym ja nie miała tego imienia to bym dała maleństwu jak coś, no, ale cóż :) hehe Ja dla siebie wzielam sobie to imie na bierzmowaniu:)
-
Ulka 31U mnie dzisiaj w nocy pojawiła się zgaga i nie wiem czy to tylko tak tymczasowo, czy to ta ciążowa co nie mija tak szybko, choć nie jest mocna to jednak cały czas czuję ją w gardle ale co tam wszystko sie wytrzyma./Widzę , ze piszecie o drodze do pracy ja też mam 5min drogi, ale za to Paulinka do szkoły ma 2km i to główną drogą i cały czas ją wożę samochodem rano a potem odbieram bo u nas autobus wozi ale dopiero od ponad 4km a chodzi do tej szkoły bo ja tam chodziłam to tak jakoś jest znajomo i moja mama z moją siostrą mieszka prawie na przeciwko to jak ja niemogę odebrać to Paulinka idzie do babci i tam czeka na mnie. Do tej drugiej miejscowości jeżdzi autobus i zabiera dzieci i potem odwozi ale jak jestem w pracy to nie ma nikogo w domu i nie miała by z kim być w domu a tak idzie do babci zje obiadek zrobi lekcje i jest oki a sama to pewnie będzie jeżdzic gdzieś może na drugi rok ale to tez nie wiem bo tu tak szybko jadą samochody że staremu strach jechac na roweże a co dopiero dziecku. Ach te babcie kochane, niezastapione. Tylko pogratulowac ze mozesz na nia liczyc. Moi rodzice nie dosc ze w Polsce to i jeszcze pracuja. Musze liczyc sama na siebie. No ale nie narzekam, jakos sobie radze:)
-
kingusia1991Oj oj chyba mnie tu już nikt nie lubi ;] heeeeh Nawet nie opowiadaj tu takich glupotek, pewnie ze Cie lubimy:) powiem Ci ze moja chrzesnica ma na imie Kinga (sama imie wybieralam) i jak widze Twoje posty od razu mi sie ona przypomina.
-
Marmi superowo ze praktyki zaliczone, teraz spokojnie mozesz skupic sie na dyplomie, powoli a do celu! Brawo. Agnieszko, jestes naprawde silna kobietka, podziwiam Cie i ciesze sie ze jestes z nami, wiele przeszlas ostatnio, ale wiesz co, co nas nie zabije to nas wzmocni. Twoj Anioleczek czuwa nad Toba i Twoja rodzinka, wkrotce caly ten bol przez jaki przechodzisz musi Ci zostac wynagrodzony. Po burzy zawsze przychodzi slonce, czego Ci zycze z calego serca. Pisalyscie o Ikei, ja tez uwielbiam ten sklep. W zeszle wakacje bylam tam czestym gosciem, wiekszosc mieszkania mamy urzadzone w Ikei. Pewnie po lozeczko tez sie tam wybiore i oczywiscie juz mi slinka cieknie na jedzonko jakie tam serwuja. Uwielbia meetballs z pure ziemnaiczanym i sosem z aronii. Az mi slinka cieknie, no i deser oczywiscie.
-
j.annaMyślę, że przepis, że dzieci muszą wracac pod opieką dorosłego w tym wieku jest trochę przesadny. Ja tylko do końca pierwszej klasy byłam odbierana przez mame, potem sama szłam albo z koleżanką co mieszkała dom obok, czasem z siostrą jak kończyłyśmy lekcje tak samo, miałyśmy 10 min do domu i nigdy żadnej się nic nie stało. Mój B zostawał sam w domu (oczywiście nie na długo) jak miał 5 lat. Ja raczej nigdy nie zostawałam sama w domu bo starsza siostra się mną zajmowała. Myślę, że 9 letnie dziecko jest już na tyle duże zeby samo chodziło i wracało ze szkoły. Myślę też, że posiadanie zwierzaka uczy takie dziecko odpowiedzialności , obojętnie jakie zwierze czy to chomik (trzeba wymieniać ściółkę i karmić), papużki (sprzątanie klatki i karmienie) albo pies (spacery i sprzątanie, karmienie) do czego nie moge nakłonić mojej ciotki (jej syn ma 13 lat ). Ale to inna kwestia.. babka sie uparła i tyle a przecież nawet w bloku mozna miec chocby ratlerka. Nie wyobrażam sobie dzieciństwa bez zwierzaczka Aniu, ja nie mysle ze to przesada. Powiem Ci, ze nie wyobrazam sobie by moj syn wracal sam ze szkoly. Niby jest to jakies 15-20 minut drogi ale musi pokonac kilka przejsc przez ulice, w tym przez wielopasmowke, jakies 8 pasow. Gdzie ruch jest ogrmny. Tu jest naprawde niebezpiecznie. No i raczej wszyscy sa tu ocy, rotacja ludzi jest ogromna, nigdy nie wiesz na kogo trafisz. Nie musze daleko szukac. W zeszlym tygodniu jakis czarny zgwalcil 13-latke niedaleko mojego bloku. Tez czesto sie tu u nas slyszy ze oszusci chodza od drzwi do drzwi i pukaja. Jak jakas babcia otworzy to ja pobija i okradna. Roznie jest. Takze powiem Wam ze bardzo przezywam jak moj Maciek jest sam w domu, ale on wie ze nikomu ma nie otwierac. Dis dostal pouczenie ze jak bedzie wracal do domu, ma nie wsiadac do windy z obcymi, nie otwierac drzwi do domu jak ktos obcy jest na klatce itp itd. I ma dzwonic do mnie jak wyjdzie z autobusu i jak wejdzie do domu. Nie ma latwo.
-
Ulka 31MonicaWitam WAs,Agnieszko caly czas myslami bylam dzis z Toba. Lamponinko super sprawa z tym domkiem, trzymam kciuki by Wam sie udalo:) Musze sie Wam pochwalic ze moj syn zdecydowal ze bedzie sam wracal do domu ze szkoly (tzn. ze szkolnego autobusu) i sam zostanie dopoki moj maz nie wroci z pracy. Dzis np. nie ma szkoly wogole i zostal sam w domu. Chyba mi dorosleje moje dziecko. NAjwyzszy czas. Troche mu to zajelo, ma juz 9 lat, ale lepiej pozno niz wcale. A wiec juz nie mam niani dla niego:) Troszke pieniazkow odloze:) Monica widzę, że mamy dużo wspólnego bo moja córka ma też 9 lat (ale nie chce zostać sama w domu) i teraz termin też mamy taki sam bo mi ostatnio na USG gin powiedział, że 01-02-2010 lub 31-01-2010 i Tobie się szykuje córka a mi syn (podobno) tak dla odmiany. No rzeczywiscie, ale zbieg okolicznosci:) fajnie.
-
Magduska a Ty jak sie czujesz?
-
magduskaMonicaWitam WAs,Agnieszko caly czas myslami bylam dzis z Toba. Lamponinko super sprawa z tym domkiem, trzymam kciuki by Wam sie udalo:) Musze sie Wam pochwalic ze moj syn zdecydowal ze bedzie sam wracal do domu ze szkoly (tzn. ze szkolnego autobusu) i sam zostanie dopoki moj maz nie wroci z pracy. Dzis np. nie ma szkoly wogole i zostal sam w domu. Chyba mi dorosleje moje dziecko. NAjwyzszy czas. Troche mu to zajelo, ma juz 9 lat, ale lepiej pozno niz wcale. A wiec juz nie mam niani dla niego:) Troszke pieniazkow odloze:) Monia,gratulacje!!Masz dzielnego synka,super,że próbuje się troszkę usamodzielniac No ja tez sie ciesze, wiem ze w Polsce to takie dzieciaki same lataja, sa bardziej samodzielne, tutaj dopiero dziecko 12 letnie moze samo byc bez opieki doroslego. Jak by tak ktos zauwazyl mojego samego i zdal mnie na policje oj moglabym miec problem. Takze ma nakaz prosto z autobusu do domku i nigdzie wiecej.
-
Lamponinko, czy ja dobrze zrozumialam ze 5 minut masz z pracy do domu? Jesli tak to rewelacja. No ja niestety musze dojezdzac dobra godzine. Ale do wszystkiego sie mozna przyzwyczaic.
-
Witam WAs, Agnieszko caly czas myslami bylam dzis z Toba. Lamponinko super sprawa z tym domkiem, trzymam kciuki by Wam sie udalo:) Musze sie Wam pochwalic ze moj syn zdecydowal ze bedzie sam wracal do domu ze szkoly (tzn. ze szkolnego autobusu) i sam zostanie dopoki moj maz nie wroci z pracy. Dzis np. nie ma szkoly wogole i zostal sam w domu. Chyba mi dorosleje moje dziecko. NAjwyzszy czas. Troche mu to zajelo, ma juz 9 lat, ale lepiej pozno niz wcale. A wiec juz nie mam niani dla niego:) Troszke pieniazkow odloze:)
-
Agnieszko jestesmy z Toba, jak tylko masz sily i checi zagladaj do nas. Zycze Ci szybkiego odzyskania formy i wierze ze napewno bedziesz sie jeszcze cieszyc z daru macierzynstwa, czego Ci z calego serca zycze.
-
ItalyMonicaItaly, czy ja dobrze widze ze bedziesz miala coreczke???Tak Monico...bedzie corcia...ale jakos tak nie mialam ochoty sie chwalic w takich smutnych chwilach... no to kochana gratuluje bardzo:) Ja tez mam problem jak dam mojej ja imie. Bardziej bylam nastawiona na chlopaka.
-
Italy, czy ja dobrze widze ze bedziesz miala coreczke???
-
Prośba o modlitwę za Jasia - Agnieszki z lutówek 2010...
Monica odpowiedział(a) na rorita temat w Kącik zadumy
Jasiu czuwaj na swoimi rodzicami, dla Ciebie Agnieszko i Twojej rodziny wyrazy wspolczucia. Agus badz dzielna. -
agnieszkab31Jaś urodził się 25września o 16.47 zm o 16.52 Agnieszko, brak mi slow, tak bardzo Ci wspolczuje, a taka mialam nadzieje ze wszystko dobrze sie potoczy, ach to zycie, takie niespawiedliwe jest. Zycze Ci duzo duzo sil i wytrwalosci.
-
Prośba o modlitwę za Jasia - Agnieszki z lutówek 2010...
Monica odpowiedział(a) na rorita temat w Kącik zadumy
Agnieszko kochana, myslami jestem z Toba i Jasiem. -
ewik784Dziś byłam na połówkowym. Pod moim serduszkiem zamieszkał mały facet o imieniu Jakub. Jest wszystko ok poza delikatnym niedoborem wagi , muszę troszkę się poprawić z jedzeniem . Ewik gratuluje serdecznie, kolejny synek na naszym forum:)
-
Ulka, mam nadzieje ze ta wysypka to nic powaznego, ale idz dla pewnosci do lekarza. Trzymam kciuki!
-
lzy same sie cisna do oczu. Jakie to wszystko przykre. Najgorsze jest to ze w zaden sposob nie mozemy pomoc Agnieszce. Bziu miej ja i Jasia w swojej opiece.
-
Agnieszko tak bym Cie chciala pacieszyc, nie placz prosze, trzymaj sie dzielnie, tak mi przykro przez co przechodzisz. Myslami i modlitwa jestem z Toba . Trzymaj sie.
-
Marmi trzymaj sie dzielnie, walcz o swoje na uczelni i nie denerwuj sie:) Wszystko zakonczy sie dobrze.
-
Agnieszko trzymaj sie dzielnie kochana. Mam nadzieje ze sytuacja na tyle sie poprawi ze szybko cie wypuszcza do domku, czego Ci zycze z calego serca. Ewik trzymam kciuki za pomyslne USG:) Zosia, ach te chorobska, jestem tego samego zdania co Marmi: czosnek, czosnek i jeszcze raz czosnek to najlepszy antybiotyk i jaki zdrowy:) Kuruj sie i nie dawaj tej chorobie. Martitaolivia, leczo jest extra, wlasnie jadlam w tym tygodniu, poprostu to uwielbiam:) Lamponinko super ze widzialas znow coreczke:) Ja pewnie dlugo nie zobacze mojej, z tego co sie orientuje po polowkowym nie robia extra USG, a moj lekarz nie ma sprzetu wiec pewnie do szpitala mnie nie bedzie wysylal. Ale mala codziennie daje znaki o sobie "kopniaczkami" wiec cieszy mnie to bardzo. Pozdrowienia dla wszystkich:)
-
Agnieszko widze ze jestes dostepna, jak sie czujesz kochana?
-
Esterko, wielkie gratulacje. Ciesze sie razem z Toba kochana:) No i w dodatku chlopczyk, chyba twoj T zadowolony chodzi:)