
Monica
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Monica
-
agnieszkab31Dobranoc kobietki zdj wstawiłam w album,Młody mi robił więc jakość taka sobie,poza tym w piżamce byłam już i bez makijażu.jutro ze spotkania jak M mi aparatu nie zabierze to wstawie fotki pa No ladna fryzurka Agus:)
-
ItalylamponinkaTo jak Kingusia snieg w Szczecinie nie pada nawet w zimie , to super widac ten rejon musi byc jakos chroniony ale pisze ze w Szczecinie Wyspa Pucka alarm przeciwpowodziowy Italko a jak w rejonach Twojej rodziny , mowia ze nad morzem wiatr do 130 km / h Nowy Dwor Gdanski woda przelewa sie przez waly , alarmy p/powodziowe i oglosili sztab kryzysowy .podobno w gdyni zalalo bulwar....plazy nie ma... matko i ja mam tam wracac...??? a tu u nas piekna pogoda co lampo? Jutro znowu jade do wenecji na 3 dni....mam nadzieje ze tam tez bedzie cieplo bo 16 mamy rocznice z Misiem i chce go zabrac na gondole pod gwiazdami i mam nadzieje ze mi dupa nie zmarznie... Oj Italy ale Ci zazdroszcze tego wyjazdu. Moim marzeniem jest byc kiedys w Wenecji. Moze sie spelni ktoregos dnia:) Gratuluje rocznicy slubu! Fajny pomysl z ta gondola.
-
Mag bedzie Ci smutno napewno jeszcze jakis czas. Ale zycie toczy sie dalej i musisz sobie jakos radzic. Masz teraz dzidziusia w sobie i dla niego warto zyc. Bedzie dobrze z czasem, zobaczysz. Sciskam mocno.
-
lamponinkaMonika bedzie dobrze , wcale nie taka straszna ta grypa , wiecej paniki sieja , chociaz nie powiem w szkolach we wloszech wprowadzili caly program ochronny nie uzywaja recznikow wielorazowych jak zwykle tylko jednorazowych , chusteczki tylko jednorazowe i wyrzucane sa do kosza , dzieci nosza ze soba zel amucchina do rak i dezynfekuja rece, nawet w przedszkou nie kazali przynosic recznikow dla dzieci tylko jednorazowe i zaprzestali nawet stosowania czyszczenia zabkow po posilkach by zminimalizowac mozliwosc zarazenia . Mysle ze troche paniki w tym ale warto zawsze zapobiegac niz leczyc . Mysle ze nie zmutuje sie na tyle ta grypa ze bedzie okrutna dla wszystkich .A co do sniegu fakt zaskoczenie dla wszystkich , ja wlasnie zalaczylam ogrzewanie bo czuc zimny wiatr i zimno w domu mimo ze 19 stopni , chyba kurtki tez musze wyciagnac . U nas tak samo, dzieci w szkole tyko uzywaja zelow do czyszczenia rak albo chusteczek dezynfekujacych. Wogole to w wakacje dezynfekowali cale szkoly, bo pod koniec roku szkolnego bylo wiele przypadkow zachorowan. To prawda zapobiegaja bardzo, ale to dobrze. U mnie w pracy szefowa tez zakupila te zele, ustawila przy kazdym biurku zebysmy korzystali. Dba o nas:)
-
Hej dziewczyny, Mag jak Ty sie czujesz kochana? Mam nadzieje ze przetrwalas jakos. Myslami jestem z Toba. Lamponinko, dzieki z pocieszenie z ta grypa. Mam nadzieje ze unikne jej. Agnieszko ales mi smaka narobila z nalesnikami. Musze mojego meza poprosic zeby nasmazyl mi. Trzymam kciuki za pomyslne rezultaty badan. Marqe, mam nadzieje ze z synkiem ok:) Czekam na wiesci co lekarz powiedzial. JAk piszecie o zimie to az mi sie nie chce wierzyc zeby w polowie pazdziernika juz przywitala... Szok poprostu!
-
Lamponinko, mam nadzieje ze ten czas szybko zleci:) Ja znow martwie sie zeby czasem nie zlapac teraz jakiejs choroby, mam na mysli swinska grype. PAnicznie sie boje, a codzinnie spedzam w metrze jakies 1,5 godziny. Ludzi mnustwo naokolo. A szczepic tez sie boje. Sama nie wiem jak to bedzie. Na razie jest super, ale wiadomo wirus mozna w sekundzie zlapac. Dobranoc Wam wszyskim, ja juz koncze prace i szykuje sie do domku, papa
-
lamponinkaMonika a co u ciebie? zadko kiedy mozemy sie spotkac na zywo ach te roznice czasu , jaka pogoda u Was , w Nebrasce snieg ale wiadomo to ponad 2000 km od Ciebie . Witaj Lamponinko, u mnie wszystko dobrze, czuje sie super, pogode mamy piekna, sloneczko swieci, okolo 15 stopni, wiec nie jest zle. Ranki troche chlodne ale jak pomysle sobie jak jest w Polsce to u mnie naprawde ciepelko jest:) Oby ja najdluzej tak bylo. Troche sie rozrastam, musze kupic sobie jakies sweterki na chlodniejsze dni, ohhh oby do konca stycznia jakos przetrwac.
-
Mag, myslami jestem z Toba, trzymaj sie jakos.
-
Italy, prosze uwazac na siebie.
-
Esterko mam pytanie, czy Ty juz szczepilas sie na grype?
-
Marmia ja już posprzątałam i złożyłam kołyskę żeby wam się pochwalić ;) na haku będzie wisieć moskitiera z koronki taka długa do ziemi, poza tym to już leciwy mebel bo kupowany był dla brata mojego miśka jak się urodził więc jakieś 40 lat temu, no i mój mężuś też w niej spał jak był maleńki ;)ja ogólnie jestem w niej zakochana i mam nadzieję, że zosieńce będzie się dobrze spało Marmi, kolyska przepiekna. Az sama sie zastanawiam czy nie zakupic sobie podobnej na poczatek, tylko czy ona nie jest na pare miesiecy, a potem i tak dziecko laduje w lozeczku?
-
kicia28Dziewczyny kiedy macie to badanie glukozy? czy moze juz miałyscie? i co da się przeżyć jest to do wypicia? Ja bede miala dopiero 4 listopada, ale jak pamietam to badanie z mojej pierwszej ciazy, nie bylo takie zle. Ten napoj co masz wypic jest bardzo slodki, ale da sie przezyc.
-
Mag jestem myslami z Toba, a szczegolnie w srode. Trzymaj sie dzielnie.
-
Angelaa89Witam koleżanki wieczorową już porąJak wam minął poniedziałek?? Ja byłam w szkole W KOŃCU i utwierdziłam się w przekonaniu,że matury nie zdam bo matma to czarna magia i to nie tylko dla mnie ale dla większości z grupy:/ Rozwiazywaliśmy sobie testy z polaka i fajnie było dużo się udzielałam hihihi AAaaaaa no i oddałam prace z matmy (którą napisałyśmy z 2 koleżankami przed zajęciami:P ) ale oddana jest i to się liczy:) Jeszcze trochę i może pojadę do domku z Miskiem, od dzisiaj nie będziemy sami bo jego siostra do nas się wprowadza dzisiaj a tato w czwartek. To już połowa października w czwartek... WoW!! Miłego wieczoru kobietki Angela, chetnie bym Ci pomogla w matmie. To byl moj ulubiony przedmiot:) Co do matury to moze ktos Ci jakas sciagawke rzuci, pamietam jak ja zdawalam mature sciagi krazyly po sali, wiec jest szansa. Trzeba byc dobrej mysli, a tak wogole to jeszcze troche masz czasu zeby pocwiczyc. Trzymam kciuki:)
-
Wy za jakies 2-3 godzinki bedziecie sie budzic a ja dopiero szykuje sie do spania. Milego poranka Wam zycze.
-
Nie bylo mnie tu 2 dni a tu takie wiadomosci. Mag kochana, serdeczne wyrazy wspolczucia. Trzymaj sie dzielnie, a mama juz nie cierpi i opiekuje sie Wami tam z gory. Lamponinko serdeczne gratulacje. Trzymam kciuki za dobry procent kredytu. Piszecie ze u WAs juz tak zimno sie robi, ja dzis chodzilam jeszcze w krotkim rekawku:) Ranki w prawdzie chlodne ale w poludnie slicznie swieci slonko. Przesylam Wam wszystkim sloneczna pogode! Agnieszko widze ze imprezka udana, fajnie miec takie psiapsiolki:) Na dobre i na zle. Trzymam kciuki bys na swieta podzielila sie z nami wspaniala wiadomoscia:)
-
Mag najdrozsza, trzymaj sie jakos, wiem jak musi Ci byc smutno, patrzec na najblizsza osobe i nie moc nic zrobic, taka bezradnosc jest okropna. Placz ile mozesz, nie trzymaj tego w sobie. Oh, jakie to wszystko smutne...
-
Kingus, ja tez Ci zycze wszystkiego dobrego jesli bys sie zdecydowala na wyjazd. Jesli Twoj luby ma tam prace zapewniona to na pewno lepiej Wam bedzie niz w Polsce. Do odwaznych swiat nalezy!
-
Agnieszko no to bawcie sie dobrze, ales mi smaka zrobila z tym tortem:)
-
Agnieszko, jezeli tylko mozesz plakac to placz kochana, wyrzuc z siebie smutki, nie trzymaj ich. Zobaczysz z czasem bedzie lepiej, wiem ze ciezko jest ale czas leczy rany. Trzymam kciuki za Twoje samopoczucie psychiczne. Angela a Tobie zycze szybkiego powrotu do zdrowka, by kaszel i katar ustapily. Marmi, superowo ze z coreczka wszystko w porzadku. Widze ze nastepna wizyte masz 5 listopada, czyli dzien po mnie:) Marqe, staraj sie nie myslec o 27 i nie stresowac sie. trzymam kciuki za pomyslne badania. Italy, swietne to lozeczko, wogole podoba mi sie ten pokoik. Ja tez zaczynam sie rozgladac za lozeczkami. Pewnie skonczy sie na IKEI, musze dopasowac lozeczko do naszej sypialni. Dzidzius jak sie urodzi bedzie z nami spal. Za jakies 2-3 lata jak syn pozwoli przetranportujemy ja do jego pokoju. Nie wiem jak to bedzie duzy chlopak z malutka siostrzyczka w jednym pokoiku. No ale coz jak na razie brak nam dodatkowego pokoju, musimy to jakos pogodzic. Ale co sie martwic na zapas. Esterko, super ze serduszko bije, napewno stresowalas sie, trzymam kciuki by lozysko sie przesunelo. Uwazaj na siebie. Czyli jednak szczepisz sie na grype. Bedziesz brala cala wersje tych szczepionek, mam na mysli na zwykla grype i na wirus H1N1. Ja zrezygnowalam z tego szczepienia. Nigdy sie nie szczepilam i powiem Ci ze troche sie boje. Lekarz nie sugerowal mi nic. Bardziej moi szefowie, ale podjelam decyzje ze nie bede sie szczepic. Tak wogole to pozdrawiam wszystkie dziewczyny!
-
Magduska pamietam jak u mnie pojawila sie tez przepuklina tylko ze jakies 1.5 miesiaca przed porodem i lekarz tez powiedzial ze z tym nic sie nie robi. Po porodzie sama znikla. Gdyby nie znikla wtedy by mi ja operowali.
-
lamponinkaMonicaKejrankamoja połozna mi dzisiaj radziła żebym wcisneła pół cytryny do tego :))) bo też mam zrobić sobie to badanie i mam to szczęście żę niemuszę naczczo iść i oddać krew tylko normalnie w domku mam to wypić i dopiero po godzinie iść żeby krew pobrali, fajnie bo niebędę musiała tam siedzieć tyle czasu :)))Ja tez mam w domu wypic (300 ml - podobno jest o smaku pomaranczowym:) godzine przed pobraniem krwi. Ale lekarz mi powiedzial ze przynajmniej 3 godziny przed mam nic nie jesc. Wooow to juz takie udogodnienia robia , w Polsce niestety jak na razie to glukoze daja do rozpuszczenia w wodzie . Ale nadal wydaje mi sie dziwne ze nie beda pobierac krwi na czco . Mozliwe ze czasy sie zmieniaja , stara juz jestem Powiem Ci ze ja to wogole nie mam o tym pojecia. Nawet nie pamietam jak mi pobierali 10 lat temu, czy z palca czy nie, czy dwa razy przed wypiciem i po. Nie wiem. Po prostu nie przywiazuje do tego uwagi. Lekarz tak mi powiedzial wiec sie go slucham:)
-
Ewik i Magduska gratulacje chlopakow. Super ze zdrowe sa i wszystko w porzadku. Magduska, spodobalo mi sie to Zuzia z ptaszkiem, hahaha.... Przynajmniej nie musisz sie martwic o wyprawke, wszystko powinno byc po Szymku. A jakie dacie mu imie?
-
Kejrankamoja połozna mi dzisiaj radziła żebym wcisneła pół cytryny do tego :))) bo też mam zrobić sobie to badanie i mam to szczęście żę niemuszę naczczo iść i oddać krew tylko normalnie w domku mam to wypić i dopiero po godzinie iść żeby krew pobrali, fajnie bo niebędę musiała tam siedzieć tyle czasu :))) Ja tez mam w domu wypic (300 ml - podobno jest o smaku pomaranczowym:) godzine przed pobraniem krwi. Ale lekarz mi powiedzial ze przynajmniej 3 godziny przed mam nic nie jesc.
-
agnieszkab31Dziewczyny gratuluję udanych USG!!!strasznie się ciesze.ja jutro mam baby-shower czy jak to tam się zwie z przyjaciółkami dla jednej z nas-Gosi ciężaroweczki upiekłam już ciacho truskawkowe :) i jutro się dowiemy czy będziemy ciociami Księcia czy Księżniczki :) O... to w Polsce tez sie robi "baby shower". Fajnie. 10 lat temu nie bylo to znane. Dowiedzialam sie o tym dopiero tutaj w Stanach. Agnieszko, napisz jak bylo, ciekawa jestem jak to wyglada.