Monica

Kingus, super ze masz taka znajoma co ma starsza coreczke. Ciuszki na pewno beda superowe, Baw sie dobrze no i oczywiscie pochwal sie zdobycza:)

kingusia1991Monica już mi przeszły te bóle... ale jak wstaję to mnie wiązadła bolą, chyba normalne , wszystko się tam pewnie rozciąga itp. ... a mała kopie i kopie nudzi się tam sama hehe No to super ze bole minely. Mnie tez mala kopie, juz czasami widac jak mi sie brzuch sam rusza. Ale ja lubie to uczucie:)

Margaretka, odnosnie bolu zeber, to nie jestes sama. JA potrafie sie w nocy obudzic z takim bolem ze nie wiem jak sie mam przekrecic na drugi bok a o wstaniu to nawet nie mowie. Doslownie czuje jakbym miala polamane zebra. Mam tak gdzies od tygodnia. Dzis podlozylam sobie poduszke i bylo troche lepiej. Mysle ze dzidzius juz tak urosl ze uciska gdzies tam. No nie jest to przyjemne.

Kingusia, jak sie czujesz? Jak Twoje podbrzusze? dalej czujesz bol?

lamponinkaMonicaA co do zakupow dla dzieciaczka, ja jeszcze sie wstrzymuje. Wczoraj kuzynka oznajmila mi ze beda mi robic "baby shower". Mam wybrac sobie sklep i zrobic baby registry. Co za mile zaskoczenie:)Ale bedzie zabawa supeeeerrrrr!!!!!! Zycze udanego wieczorku Obowiazkowo prosze o zdjecia z imprezki Pewnie to bedzie dopiero gdzies w grudniu albo na poczatku stycznia:) Zdjecia beda obowiazkowo!

Marmi, leniuchuj ile sie da. Za pare miesiecy bedziesz marzyc o leniuchowaniu i moze nie byc tak latwo:)

A co do zakupow dla dzieciaczka, ja jeszcze sie wstrzymuje. Wczoraj kuzynka oznajmila mi ze beda mi robic "baby shower". Mam wybrac sobie sklep i zrobic baby registry. Co za mile zaskoczenie:)

Ewik, myslami jestem z Toba. Mam nadzieje ze to nic powaznego. Trzymaj sie kochana. Angela gratuluje udanej wizyty u ginka. Twoj brzusio wyglada superowo! Kicia, Tobie zycze idanej wizyty, daj znac jak bedziesz po. Marque - trzymam kciuki za badanie. Kinga, mam nadzieje ze bol podbrzusza zwiazany jest z tym ze sie tam wszystko rozrasta. Magduska - ale masz sliczny plaszczyk. Elegancka kobietka z Ciebie:) Lamponinko, prosze uwazaj na siebie podczas przeprowadzki. Najlepiej to tylko dyryguj co i gdzie ma isc. Masz pomocnikow wiec wykorzystaj to.

J.anna, z artykulu wniosek taki ze dziecko najbezpieczniejsze w swoim lozeczku. Wogole to w glowie mi sie nie misci jak mozna spac z dzieckiem po sporzyciu alkoholu! Co do znajomego to fakt, dla niego to pikus. On chyba czesciej jest w Stanach niz ja w Polsce:)

Margaretka ja tez ogladnelam twoja galerie, coreczke masz przesliczna, wogole fajne zdjecia:)

U mnie weekend minal bardzo przyjemnie. Znajomy z Polski zrobil nam mila niespodzianke, przylecial w piatek wieczorkiem w odwiedziny. Powiedzial ze to na moje urodzinki. Zaskoczeni bylismy bardzo, ale po nim wszystkiego mozna sie spodziewac. Ogolnie spedzi w NY tydzien. No to znow mamy towarzystwo. Bardzo lubie jak ktos nas odwiedza.

Zosia jak bylo u dentysty? Mam nadzieje ze bezbolesnie. Kejranka fajnie ze masz duzo ciuszkow po Wiki, to sa plusy drugiej coreczki:) Magduska, brzusio masz sliczny, prosze uwazaj na siebie, nie dzwigaj, wiem ze to ciezko tak z malym dzieckiem, ale jakos musisz o tym pamietac. Ewik, ale sie usmialam z opowiesci. Margaretta witaj w naszym gronie!!! Kingus, trzymam kciuki by Twoja sytuacja szybko sie poprawila, usmiechaj sie i mysl pozytywnie:)

Witam Was Kochane, Na poczatku dziekuje Wszystkim za zyczenia urodzinowe. Tak mi sie milo zrobilo, tyle zyczen!!! Dziekuje raz jeszcze:) Buziaczki iu usciski dla Wszystkich.

No wiem LAmponinko, nie jest ciekawie, ale z drugiej strony ludzie jakos tu funkcjonuja, stac ich na wiele. Ja jestem z osob ktore lubia sobie wszystko zaplanowac, wiedziec na czym stoja a tu sie nie da, z dnia na dzien mozesz stracic prace, ale z drugiej strony nowa tez mozna w miare szybko znalezc. No coz wybralam ten kraj by tu zyc i musze sie dostosowac. Jak narazie nie narzekam. Idziemy jakos do przodu i to najwazniejsze:)

Kejranko, pamietam jak urodzilam Macka to mialam tyle pokarmu na poczatku ze nie moglam obie poradzic z tym. Szczescie ze na porodowce mieli odciagacz - byl elektryczny. Swietna rzecz, pare minut i buteleczka byla pelna mleka. JAk wrocilam do domu, karmilam synka piersia nie uzywalam odciagacza, nie potrzebowalam, ale kupilam sobie tak na wszelki wypadek reczny, bardziej z mysla jak bym miala gdzies wyjsc to zeby miec przygotowane mleko - ale nie zdal rezultatu. W porownaniu z tym elektrycznym byl fatalny, nie dosc ze spedzalam 20- 30 minut zeby mleko odciagnac to tak malo go bylo, ze szok. Teraz wiem ze bede chciala wrocic do pracy szybko wiec napewno sie zabezpiecze w elektryczny.

Co do porodow w Stanach, to z obserwacji widze ze jak ktos jest tu bez papierow ma latwiej z porodem. TAka osoba idzie do szpitala i musza jej dac darmowe ubezpieczenie na okres ciazy i porodu. Dbaja w ten sposob o przyszlego obywatela, ze tak powiem. A jesli tylko masz status legalny, od razu moga Cie sprawdzic czy masz dochody i jakie. Jesli przekroczysz ta minimalna stawke, jaka jest dopuszczalna zeby kwalifikowac sie na darmowe ubezpieczenie to niestety musisz albo sobie wykupic ubezpieczenie albo placic za wszystko. Pamietam ja zakwalifikowalam sie na to darmowe w pierwszym roku mojego pobytu tutaj. A to dlatego ze przyjechalismy tu w polowie roku, ja nie pracowalam a maz zarabial grosze na poczatek. Zmienilo sie to w nastepnym roku. Juz sie nie kwalifikowalismy. Na szczescie dostal ubezpieczenie z pracy, tylko ze to ubezpieczenie nie gwarantuje wszystkiego za darmo. Sa limity i jak je przekroczysz to niestety trzeba placic. Z dotychczasowego doswiadczenia widze ze jesli chodzi o podstawowe wizyty u lekarza, czy dentysty jest ok, ale nie daj Boze jak musisz isc do szpitala, albo poddac sie operacji czy dluzszemu leczeniu, to koszty sa okropne. Ja nie wiem jak tu ludzie funkcjonuja. Ja osobiscie bardzo jestem zdziwiona ze moje ubezpieczenie nie pokrylo mi USG. Przeciez to jest podstawowe badanie w ciazy. Zabardzo nie mam sie gdzie dowiedziec za co mam placic a za co nie. Wczesniej sie nad tym nie zastanawialam ale im blizej porodu nie daje mi to spokoju. Pogadam z moim lekarzem, zobaczymy co mi powie. Pewnie kaze zadzwonic do firmy ubezpieczeniowej, a ja kiedy chce sie tam dodzwonic to maszyny sie wlaczaja. Nie mozna z normalnymi osobami pogadac tylko z maszyna. Koszmar po prostu. Dodam tylko ze jak chcesz sobie wykupic ubezpieczenie to kosztuje to od $200 - $400 a nawet i wiecej miesiecznie. To zalezy co chcesz miec. Nigdy nie bralam tej opcjii pod uwage bo na zdrowy rozum jestesmy jeszcze mlodzi, choroby jszcze nas sie nie czepiaja, wiec nie potrzebujemy tego. A co do porodu to mam taka nadzieje ze mi poryje. Ale jak to bedzie to dowiem sie juz po wszystkim . Urodzic musze, a co bedzie dalej to zobaczymy. Acha co do tego planu Obamy to z tego co sie orientuje to Ci co maja ubezpieczenie zostana przy nim, a kazdy bez bedzie musial sobie wykupic, pewnie jakies znizki beda ale nie mam pojecia jak to bedzie funkcjonowac i czy wogole to przejdzie.

Witam, Italy dzieki za wskazowke co do wozka, narazie szperam po internecie ale jak zdecyduje sie na zakup obowiazkiem bedzie obejrzec wozek na zywo. Lozeczko i komoda jakie zakupilas sa sliczne. FAjnie ze mala bedzie miec swoj pokoik. U mnie niestety na poczatku mala bedzie z nami, wiec lozeczko musze dopasowac do wystroju naszej sypialni, a pozniej jak podrosnie i starszy brat ja przyjmie do siebie to ja przeniesiemy. Co do wagi to fakt duzo jak na miesiac przybralas, ale z drugiej strony na poczatku chudlas, wiec kiedys musial przyjsc czas zeby to nadrobic. W ciazy tyje sie roznie od 10 kilo do 20 a nawet i wiecej, wiec nie przejmuj sie. Po porodzie zrzucisz wszystko, zobaczysz. Ja juz jestem 10 kilo na plusie:( i mysle ze jeszcze przybiore jakies 7-8kg do konca. Anulka gratulacje sfinalizowania sprawy z mieszkaniem. No i powodzenia na prawku. Napewno przyda Ci sie w przyszlosci. Mag ale Ty masz talent. Najpierw pocztowki na swieta a teraz te zaproszenia. Sa sliczne. Mnie najbardziej podoba sie 1 i 3. Marmi, zobaczysz ze wszystko bedzie dobrze na obronie. W sumie jest WAs 2 wiec masz wsparcie:) A potem bedziesz coreczce opowiadac jak tam razem bronilyscie sie. Magduska, spodnie super. JA nosze takie z panelem juz od wrzesnia i panel rosnie razem ze mna. Bardzo jestem zadowolona z nich. Zosia samosia, ogladalam linki wozkow, podoba mi sie ten X-lander XV-2008. Az musze sprawdzic czy u nas takie sa. Nie wiedzialam ze zakup wozka sprawi mi tyle problemu. Pamietam jak 10 lat temu kupowalismy dla naszego synka, w naszym miescie byl jeden sklep dzieciecy, nie za duzy wybor wozkow i wzielismy jaki byl. Szybko nam to poszlo, a teraz szukam i szukam...

Lamponinko odnosnie ubezpieczenia u nas skomentuje to jutro. A teraz uciekam do domku:) Koniec pracy. Troche dzis leniuchowalam musze sie przyznac, ale nalezy mi sie. Szefow nie ma "myszy" szleja, hahahaha pa

esterabsMonicaesterabsMonica a Ty chodzisz do lekarza takiego prywatnego czy do kliniki jakiejś?Najpierw wybralam sobie szpital w ktorym bede rodzic a pozniej lekarza ktory pracuje w tym szpitalu. Ma swoj gabinet, wiec chodze prywatnie. Uznaje moje ubezpieczenie, wiec za wizyty u niego nie place. Ale juz dostalam 2 rachunki ze szpitala jak mi robili USG. Ubezpieczenie nie chce tego zaplacic, wiec ja jestem za to odpowiedzialna. Az sie boje myslec ile jeszcze tych rachunkow dostane. Ja mam ubezpieczenie z racji sytuacji finansowej,ale rachunki przychodzą mi pierw do domu , jak widziałam ostatnią sumę za usg połówkowe to mi włosy deba stanęły , ponad 3000 $.Teraz jestem w tarkcie załatwiania ,zeby mi za poród zapłacili,bo nie uśmiecha mi sie płacić 30.000$. Ale się kwalifikuję na wszystko , więc mam nadzieję,ze będzie ok. Powiem Ci ze ta sytuacja tutaj odnosnie ubezpieczenia jest tragiczna. Zeby sie na darmowe zalapac musisz klamac i pracowac na cash, nie pokazywac dochodow, a jak uczciwie rozliczasz sie z podatkow to nie ma szans na ubezpieczenie miastowe. Ja mam ubezpieczenie od meza z pracy, ale jesli chodzi o porod i badania w ciazy to nie wiem ile mnie to bedzie kosztowac. Niby szpital uznaje ubezpieczenie a rachunki przysyla. Co bedzie z porodem nie mam pojecia. Musze chyba z lekarzem porozmawiac, zeby byc przygotowana co mnie czeka.

esterabsMonica a Ty chodzisz do lekarza takiego prywatnego czy do kliniki jakiejś? Najpierw wybralam sobie szpital w ktorym bede rodzic a pozniej lekarza ktory pracuje w tym szpitalu. Ma swoj gabinet, wiec chodze prywatnie. Uznaje moje ubezpieczenie, wiec za wizyty u niego nie place. Ale juz dostalam 2 rachunki ze szpitala jak mi robili USG. Ubezpieczenie nie chce tego zaplacic, wiec ja jestem za to odpowiedzialna. Az sie boje myslec ile jeszcze tych rachunkow dostane.

Ale to wszystko smutne jest. Trzymaj sie dzielnie. Wyrazy wspolczucia.

MarmiMonicaJa sie zastanawiam na tym wozkiem: 2009 Quinny Buzz 3 Stroller - Strawberry - FREE SHIPPING - SALE!. Dodatkowo musze dokupic fotelik do samochodu i gondole. Wiec cenowo wyjdzie okolo $800. Kurcze drogo:( Ciekawa jestem ile w Polsce te wozki kosztuja? Zaraz bede sprawdzac.no my tez nad tym myśleliśmy teraz jakoś mniej nie wiem czemu - ja bym chciała go obejrzeć "na żywo" ;) ogólnie o jakości quinny świadczy stan w jakim kupiliśmy naszą spacerówkę (Quinny Zapp) - ma 5 lat a wygląda jak nowiutka (była dość intensywnie używana przez jednego dzieciaczka) - no ale to też pojedynczy egzemplarz. z opinii znalezionych na necie quinny się dobrze prezentuje ;) a w polsce kosztują tyle : ..:: BOBO WÓZKI DZIECIĘCE ::.. ► Bebecar Peg Perego Maxi Cosi: BUZZ 4 spacerowy + gondola + MC Citi O Matko kochana, drogi ten wozek. To u nas wyjdzie taniej. Marmi ja tez go musze objrzec na zywo zanim sie zdecyduje. No i mam nadzieje ze sie zmiesci do bagaznika somochodu.

Ja sie zastanawiam na tym wozkiem: 2009 Quinny Buzz 3 Stroller - Strawberry - FREE SHIPPING - SALE!. Dodatkowo musze dokupic fotelik do samochodu i gondole. Wiec cenowo wyjdzie okolo $800. Kurcze drogo:( Ciekawa jestem ile w Polsce te wozki kosztuja? Zaraz bede sprawdzac.

Zosia samosia tez ogladalam ten wozek, wydaje sie taki zgrabniutki, ale szukam dalej:)

A ja wlasnie ogladam sobie wozki na internecie - i mam taki problem ktory wybrac. Nie jest to takie latwe. Chce taki by byl lekki, latwo sie skladal, do samochodu sie zmiescil, mial fotelik i godnole, bo to bedzie zima wiec chyba przyda sie. Ok, ide dalej poszukiwac.