Skocz do zawartości
Forum

daniela

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez daniela

  1. rewolucja: ale właśnie stąd mój dylemat, przepisy zostawiają nam wybór, bo to na dwoje babka wróżyła. Nie chodzi tu oczywiście o jakiś mega ciężki wypadek (tfu tfu), ale, jak mi ten znajomy lekarz tłumaczył, o to, że ktoś mnie z tyłu stuknie, a te pasy się na mnie zaciskają, bo lecę do przodu, przez co brzuch na maxa uciskany. No nie wiem. Na razie wpięłam je, bo jak nie są zapięte, to pikają.
  2. rewolucja: w ciąży nie trzeba, zgodnie z przepisami. generalnie czasami chcą na to jakiś papierek ponoć, ale na naszym etapie to już chyba niepotrzebne, wszystko widać:)
  3. ja nie zaobserwowałam żadnych, chyba, że czegoś nie potrafię zidentyfikować.
  4. okey, dziękuję za link i dobre chęci. dziś tak jakoś do niczego się czuję, że leżę w łóżku i jej, jem, jem. A mała kopie jak szalona, od rana:)
  5. śledziłam mniej więcej na bieżąco, jak daleko wszystkie jesteście z zakupami (ostatnio zawiała mega fala Lidla), ale może coś się zmieniło? Ja jakoś nie mogę się specjalnie do tego zabrać, nie wiedzieć czemu kupiłam tylko wózek i nosidełko-fotelik samochodowy. Ale ja zawsze wszystko na opak muszę robić.. Czy któraś z Was jest w takim ciemnym lesie, jak ja?... I jeszcze jedno pytanie: prowadzicie samochód z zapiętymi pasami, czy odpiętymi? Bo opinie są różne, a jak powiedziałam znajomemu lekarzowi, że ja w zapiętych jeżdżę, to mnie opieprzył, no i już sama nie wiem:(
  6. chociaż, w sumie coś znalazłam, ale to chyba na kompie trzeba wklejać, a ja z tableta nie umiem. Anyway, jakby co, to link znalazłam: http://www.suwaczki.com/
  7. rewolucja, fajnie, że odpowiadasz:) szukam i szukam tego ustrojstwa, ale nie mogę znaleźć:) no nic, może ktoś nam powie. wchodziłam sobie trochę na majówki, niesamowite rzeczy tam się dzieją:) i widać, że wszystkie dziewczyny są dla siebie ogromnym wsparciem, mam nadzieję, że u nas też będzie w sierpniu panował taki pozytywny harmider:)
  8. Cześć, dziewczyny, już raz coś tam wpisałam, ale przeszło bez śladu. Pozwolicie, że do Was dołączę? Jeśli tak, to ktoś mógłby mi pomóc z magicznym suwaczkiem?:) Pozdrawiam z Poznania!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...