Skocz do zawartości
Forum

pbmarys

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez pbmarys

  1. pbmarys

    Październiczki 2009

    Witajcie w niedzielny dzień :) U nas same dobre wieści. W Wigilię spotkała się prawie cała nasza rodzina nie było tylko babci, brata który jest w Obrze i siostry z mężem którzy spędzali święta w Holandii. A 25go był chrzest Róży i wtedy nas było pełno w domu. 3 moich braci plus ich żony plus ich dzieci łącznie z Róża to 4 :) no i bliźniaki w brzuchu mojej bratowej, moi rodzice, moja koleżanka, siostra mojego S i moja ciocia z dziećmi. No i my rodzice :) ok 19 osób plus bliźniaki które ponoć szaleją że hoho. Po chrzcie zauważyliśmy o dziwo. Że Róża cały czas śpi. W dzień i w nocy. Praktycznie ok 5 godzin spędza na gadanie i zwiedzanie domu :) i nic więcej. Później Wam jeszcze napisze dobra nowinę
  2. pbmarys

    Październiczki 2009

    Witajcie Kochane przepraszam że dopiero dziś się odzywam ale w rozjazdach jesteśmy :) Życzę Wam wszystkiego co najlepsze, pociechy z dzieci, zdrowia szczęścia Błogosławieństwa Bożego. I oby nadchodzący rok był waszym szczęśliwym rokiem , a Każdy dzień spędzony z malenstwem dawał wam siłę do pokonania złych chwil. Oraz aby każdy dzień był o ciut radosny :) i wszystkiego naj naj lepszego życzy Marys , Róża i cała rodzina :) :)
  3. pbmarys

    Październiczki 2009

    Dobry Wieczór witamy się i my Oczywiście nie było nas długo, ale to wina tego że święta tuż tuż a ja nic sprzątać nie mogę w dzień. Tylko po nocach robię. A To wszystko przez nasza Różyczkę:) i jej nowe hobby czyli głaskanie dziąsel i swych powoli rosnących 2 zabków, jednak już nawet w 3 miesiącu zaczynają rosnąć też mnie to zdziwiło, ale dopóki nie zobaczyłam to nie wierzyłam moim rodzicom że tak może być. :) W dodatku przez to mała śpi jedynie na spacerze i w nocy reszta dnia cyc i spanie przy nim :) odstawienie jej grozi płaczem i niezadowoleniem :( No i dlatego dziś w nocy będę sowa i sprzątanie mnie czeka muszę ciuchy małej dać do nowych mebli . A jutro idę kupić sobie spodnie :) w piątek mamy chrzest a ja nie mam się w co ubrać. :( mój S dostał super prezent na Święta od swojej matki, tzn dostał list z Urzędu Miasta w celu złożenia zeznań dot. Wymeldowania go z mieszkania.. I dokładnie 4go Stycznia o 8.30 ma się zgłosić. Do tej sprawy brak mi słów. :( niestety :( moja mama zaoferowała pomoc mojemu S w celu wyjaśnienia sprawy nie tylko tej mieszkalnej ale także tego że go matka podrzuciła dziadkom i nie wyłożyła ani grosza na Niego. A teraz rzekomo tydz przed śmiercią dziadka oddała mu całą kwotę za wychowanie mojego S... Wg dawnych wyliczeń św.pamięci dziadka to było ok 20tys zł. I pytanie które mnie nurtuje skoro jego matka zapłaciła tydz przed śmiercią dziadka rzekomo te 20tys zł to kto teraz je ma? Nam nie potrafiła dać w ciągu iluś tam dni 700zł na wózek a swojemu ojcu rzekomo potrafiła dać 20 tys. A na miesiąc zarabia ok 800zł ... Brak słów. Na chrzcinach w piątek małej rodziców mojego S nie będzie i się o nich nie dowiedzą ponieważ ktoś przez przypadek zmienił jej nazwisko i ochrzczona będzie prawidłowo a na ogłoszeniach jest inne nazwisko:) chyba ktoś nad nami naprawdę czuwa :) Idę sprzątać co jutro trudny i ciężki dzień :) do jutra kochane :) :)
  4. pbmarys

    Październiczki 2009

    Witajcie Kochane. Dziękuję za ciepłe słowa. My byliśmy tylko na cmentarzu, z malutka, na szczęście ona spala. Mój S przed pogrzebem był sam ostatni raz pożegnać się z dziadkiem. Rodzina jak go zobaczyła to doznała szoku bo byli przekonani że nie przyjdzie się pożegnać z dziadkiem, no i chyba zdziwił ich fakt że mamy auto. No oczywiście spotkanie rodzinne - przy trumnie chcieli dyskutować na temat mieszkania! :( No ale jedna z ciotek powiedziała do Nich tylko tyle że mają mojego S zostawić spokoju i niech się zastanawia co robią bo Róża żyje i widzi co oni wyprawiaja. (babcia mojego S miała na imię Róża, a nasza córeczka je odziedziczyła. ) i to o Niej była mowa. I wszyscy się za przeproszeniem zamknęli. Na cmentarzu przy ostatniej modlitwie nie było wspomniane że mój S się również opiekował dziadkiem- zamiast niego była mowa o matce mojego S (przed śmiercią była skłócona z dziadkiem, a swoim ojcem więc chyba się pogodzili jak dziadek był już w trumnie. ) No niestety mój S ma żałobę, jak to stwierdził przyczepi tasiemke czarną do anteny i ściągnie za 30dni. Tak samo było jak jego babcia zmarła :( Najgorsze jest to że ja nie wiem jak teraz mu pomóc. :( Mnie też jest źle że tak się stało :( A i powiem Wam że u nie których osób na tym pogrzebie widziałam uśmiech- który mówił sam za siebie nareszcie :(
  5. pbmarys

    Październiczki 2009

    Witajcie dawno Nas nie bylo a to wszystko przez to ze przez ten tydzien same zle wiadomosci do Nas wpadaly i jedna dobra. Dzis byla z mal na szczepieniu wazy juz 4970. Mleko mam jej dawac dalej. Jutro idziemy z moim S na pogrzeb - jego dziadek zmarł we wtorek nad ranem, w kaciku zadumy mam juz na ten temat watek.... Musze isc z mała pochodzic po domu bo mi marudzi chyba po tym szczepieniu....
  6. Jednak pogrzeb jest jutro o 10... a jesli chcemy sie pozegnac z dziadkiem to ok 9 mamy taka okazje bo jeszcze trumna bedzie otwarta... Wiązanka zamowiona, trzeba tylko odebrac i jakos sie ubrac.... Szkoda ze nie mamy z kim dziecka zostawic, i jedzie z nami. Ale obliczylismy ze bedzie w tych godzinach spac wiec bedzie dobrze.
  7. Dziękuję Wam Kochane. To dla Nas wyjątkowo smutna wiadomość że jego już nie ma. :( no i zarazem trudne życiowe wyzwanie że jego już nie ma :( miał prawie 90lat i przez cały rok mówił że świąt nie dożyję :( mój S jak o Nim rozmawiamy płacze że to wszystko mogło się inaczej potoczyć i że mógł w spokoju umierać we własnym domu a nie u obcych :( a ja jakoś się muszę trzymać Róża czuje u Nas ten smutek i też jest smutna od wczoraj inaczej płacze a my oboje nie wiemy o co chodzi :( Przepraszam za rozpisanie . Chciałam tylko napisać że być może w sobotę jest pogrzeb :(
  8. Dziś nad ranem, kiedy jeszcze spał, nie cierpiał, odszedł w spokoju do Boga, pradziadek naszej córeczki, Dziadek mojego narzeczonego, dziadek wraz ze sw. pamięci babcia przez 23 lata opiekowali się i wychowywali mojego narzeczonego. Teraz wiek i choroba zrobiła wszystko by nie cierpiał. Ale dożył i widział nasza córkę Róże, a swoją prawnuczke. Proszę o niewiele, bo tylko o modlitwę za dziadka Franka i za mojego narzeczonego żeby wszystko się ułożyło, by było dobrze. Kochamy Cię dziadku i czuwaj nad nami wraz z babcia. A przede wszystkim czuwajcie nad maleńka Różą.
  9. pbmarys

    Październiczki 2009

    Witam ponownie My po ważeniu mała waży 4660 a dwa dni temu 4560. Nadal mam karmić mlekiem modyfikowanym i piersią. A 17tego mamy przyjść na szczepienie :) bo kataru juz nie ma i wszystko jest w porządku :) :) Uciekam coś zjesc wpadnę wieczorem :)
  10. pbmarys

    Październiczki 2009

    Witajcie :) My z Róża byliśmy na spacerze pół godzinnym się troche dotlenic:) Róża mi płacze bo bączkow nie umie puścić a ja nie wiem jak jej pomoc :( na 15.30 mamy do lekarza kontrola wagi :( Dziś mi 2 razy ulała mlekiem :( i nie wiem o co biega juz dawno mi nie ulewała :( :(
  11. pbmarys

    Październiczki 2009

    Kurcze ale ta moja Róża baki puszcza i do tego teraz je i przy okazji masaż cycusiowi robi :) A mi się chce spać, plecy zaczynają mnie bolec i zimno mi się robi :( prawie takie objawy jak na chorobę :(
  12. pbmarys

    Październiczki 2009

    Dejanira Ale Stas ma piękna wagę :) Ale bym była szczesliwa gdyby mała troche przytyla przez te 3 dni. Jutro pojdziemy na kontrolę wagi to się wszystko okaże. Róża śpi od dobrej godziny, strasznie mnie boli lewa pierś w dodatku jest pełna i twarda i nie wiem czy odciągnąć czy czekac aż Malutka się obudzi. Troche mi płakała przez sen a teraz twardo śpi. :) Miałam się coś spytać wcześniej ale jak zwykle pamięć juz nie ta :) Czy któraś z Was karmi swoje pociechy mlekiem NAN HA ?
  13. pbmarys

    Październiczki 2009

    Witajcie :) dziś w nocy wzielam gorąca kapiel i od razu mnie plecy mniej bolą. Parę minut po 1 zasnelam Róża o 4 się obudziła na karmienie a potem o 8. Udało mi się jeszcze po 8 ja troche uspic i do 10 leżelismy w lozku :) Najpierw zmiana pampersa przez noc chyba że 4 razy wysikala- w nocy nie mam sił jej zmieniać pampersów :( potem psik psik jakiś lek do nosa na E :) potem jazda wózkiem do kuchni dobrze że przedpokoj jest dłuugi :) herbatę rumiankowa robiłam dla niej, potem powrót do pokoju gdzie wypila tylko 40 ml tej herbatki, odbiła 2 razy i dorwala się do cycusia, moja pidżamke trzyma mocno i sobie to tego śpi :) Wiec będzie trudno z przełożeniem. :( A ja jestem zmęczona i oczywiście kręgosłup daje o sobie znać. Musze chyba wybrać się ze sobą do ortopedy żeby mnie ktoś obejrzał i jakieś zdjęcie zrobić tego kręgosłupa. :) brak słów.
  14. pbmarys

    Październiczki 2009

    Chyba tylko ja jestem nocnym duszkiem, który spać nie umie. Jest parę minut po północy, ja siedzę w kuchni i pije herbatę z cytryna i miodem bo coś gardło mnie czasem boli no i w kościach mnie łamie od 2 dni :( Róża śpi u taty na rękach. Choć raz się dziś na coś przydał. Bo tak to cały dzień jest w swoim świecie , wkurzony na niewiadomo co, klnie prawie co 5 minut, wszystko mu przeszkadza no i wszystko się zaczęło od tego że ok 16 poprosiłam go o zmianę pieluszki. Tak rzadko ostatnio z Nią spędza czas a potem ma żal że Róża częściej się do mnie uśmiecha. Zaraz jak się poloze do łóżka to mam murowane spanie do 2 lub 4 zależy kiedy Róża będzie glodna. A kontrolę wagi nie mamy za tydz. w piatek tylko teraz 11tego :) Do jutra Kochane :)
  15. pbmarys

    Październiczki 2009

    j.anna ja do szpitala miałam zwykle pampersy "pampers" i nawet bym nie narzekała:) a teraz używamy "pampers premium care " jak dla mnie są super. :) mogę polecić :) ale każdy ma swoje zdanie. :)
  16. pbmarys

    Październiczki 2009

    Żabolku Butelka karmiły mi Róże juz pielęgniarki w 2 dobie życia :) później w domu jej podawałam czasem moje odciągnięte mleko jak miałam nawal. Wiec można powiedzieć że jest przyzwyczajona, ale pije nie chętnie to mleko modyfikowane bo przy butelce spać nie można :) uwielbia i wypija 50ml rumianku. No i teraz jest cyc i spanie przy nim ważne. :):) a co do szczepień to ja też się zdecydowałam na te z 1 ukłuciem i teraz 17tego miała mieć II dawkę :) No i mam nadzieję że na ten tydz 1 puszka nam starczy. Bo jak nie to jednak wydatki pójdą w górę. Mówi się trudno a dla Róży trzeba mieć te drobne w grubych nominałach :) :) Ide mała odłożyć do wózka bo mi znów zasnela przy cycku:) do później:)
  17. pbmarys

    Październiczki 2009

    No i juz po spaniu Róża sie obudzila i spac nie chce :(
  18. pbmarys

    Październiczki 2009

    Gosiu Wszystkiego najlepszego dla Zosi, przede wszystkim zdrowka A dla Ciebie i meza rowniez wszystkiego dobrego, oby te 15 lat bylym milym wspomnieniem a kolejne lata szczesliwe i radosne przy waszych pociechach bo to one dopinaja Wasza Miłosc na ostatni guzik Dejanira byc moze gdy dawalas zdjecie, moglas miec inna tapete zaznaczona :) Ta strona i tak czasem przywiesza wiec Twojej winy w tym nie ma AniuWF Super zdjecia No i Antos chyba uwielbia byc na raczkach :) A kolyska wilklinowa super :) A u nas tak sobie, jestem zmeczona, zla i zalamana. Wczoraj poszlam do lekarza z Róża bo zaczelo mnie niepokoic to ze od 2 dni tylko najwazniejszy byl cycus, jak przy nim zasypiala to przekladalam ja do wozka, a ona momentalnie sie budzila. No i w dodatku caly czas plakala. I tak na zmiane cycus i placz. A ja zmeczona :( Bo nawet sie przespac nie moglam. Wiec co do wizyty u lekarza. Lekarka ja zbadala zwazyla i wypisala kartke zalecen. Ostatni raz u lekarki bylismy 5 tyg temu i myslalam ze jest ok. Niestety mylilam sie. Nie jest ok, jest fatalnie szczegolnie z jej waga. Mala jest przeziebiona, w dodatku w ciagu tych 5 tygodni malo przytyla teraz wazy 4550 a 5 tyg temu wazyla 4180 Znajac zycie przez te nerwy z mieszkaniem i ex tesciowa tak sie dzieje. Dostala liste lekow tzn 3 leki a koszt ich to 37 zl. No i mam ja dokarmiac mlekiem NAN H.A. 1 -> 2x dziennie do poludnia i na wieczór. Do tego 3x dziennie po 50 ml -> dawac jej herbatke rumiankową. No i te leki ktorych jeszcze nie kupilam. Bo czekamy az nam kaska wejdzie na konto, a dokladnie mojemu S No i za tydzien w piatek kontrola czy waga poszla w gore. 17.12 miala byc szczepiona ale chyba nie wyjdzie nam to, bo za malo wazy do kolejnego szczepienia i to przeziebienie i szczepienie chyba bedzie miec po swietach lub tuz przed swietami. W dodatku po świetach musze jechac z Nia na kontrole bioderek w Czestochowie :) Wiec czasu niewiele. Różyczka teraz sobie smacznie spi, najpierw wypila 50 ml mleka NAN a pozniej cycusia dostala. W miedzyczasie miedzy karmieniami szczelila mi zielona kupke... Mysle ze moglo byc od mleka. Mam nadzieje ze pospi do 14 bo moj kregoslup chce isc na maly urlop. i czekamy na mojego S on ja wtedy ponosi a ja sie przespie troche :)
  19. pbmarys

    Październiczki 2009

    Witajcie Co do prezentów świątecznych to ja chce kupic dla Różyczki śpiwór do wózka chocby taki jak na tych aukcjach : efik1 ŚPIWOREK do wĂłzka OWCZA WEŁNA full kolor (834190858) - Aukcje internetowe Allegro ŚPIWOREK ŚPIWÓR DO WÓZKA FOTELIKA OWCZA WEŁNA (836277450) - Aukcje internetowe Allegro ŚPIWOR - uniwersalny ŚPIWOREK 12 KOLOROW miś 3s (844702429) - Aukcje internetowe Allegro A mojemu S chce na spółe z moim bratem kupic mu Cb radio do auta zastawialam sie czy moim rodzicom kupic filtr do wody taki w postaci dzbanka- bo u nas w kranie taka nie fajna woda leci ze szkoda słów. A ja to bym sobie jakis tani aparat kupila, ale no niestety nie stac mnie narazie na taki wydatek :(no i samej sobie nie kupie przeciez prezentu napisze do Aniołka list :P
  20. pbmarys

    Październiczki 2009

    dejanira5Również stworzyłam pokoik dla mojego maleństwa, ale nie wiem czemu zdjęcie Stasia się nie chce tam wczytać, ale i tak będe wdzięczna za Wasze głosy:akademiatroskliwejmamy.pl - Konkurs Dejanira Głos oddany, a co do zdjecia to ja mojej Róży zrobilam o wymiarach : 334x454 i weszlo
  21. pbmarys

    Październiczki 2009

    Kochane :)Wpadlam na chwile z ogromna prosba w imieniu mojej Różyczki czy mozecie oddac na jej pokoik glosik :) akademiatroskliwejmamy.pl - Konkurs Bardzo dziekujemy :)
  22. pbmarys

    Październiczki 2009

    Ja tam nie wiem czy bylam grzeczna. :) ja od Mikołaja dostalam skarpety ciepłe takie jak dla narciarzy są :) a mój S dostał książkę "Instrukcja obsługi bobasa ":) :) A nasza królewna narazie dostała sukienkę i rajstopki od swojej przyszłej mamusi chrzestnej :) no i czeka jeszcze aż Mikołaj przyjedzie do Niej aż z Częstochowy :) od nas dostanie prezent mikołajkowo świąteczny śpiwór do wózka z owczej wełny ale to na Święta dopiero :) Ide obiad robić :)
  23. pbmarys

    Październiczki 2009

    Czesc Kochane Wpadłam na chwilę :) Bylam dziś na USG bioderek i wszystko ok :) przyznam się bez bicia że czasem wkładałam jej pieluche na noc :) no i tak kontrola za 4 tygodnie :) w Częstochowie u nich się krotko czeka a u mnie w mieście jest jeden ortopeda! I termin miałam na jutro! Mam Róże często klasc na brzuchu jak zabke:) i na noc pieluche między nogi :) Później byliśmy u ortopedy w sprawie tego upadku czy juz możemy jechac do domu. I nie ma przeciwwskazań :) Co śmieszne mała ma w kartotece karteczkę że jest ze Służby Zdrowia - moja mama jest lekarzem. I zawsze poza kolejnością będzie przyjmowana tam u Ortopedy! :) no a jeszcze moja mama mówi zawsze Róży że jest jej ukochaną wnuczką i że babcia ja wyuczy na psychiatre :) tak jak mama jest psychiatra :) bo ktoś musi po niej przejąć obowiązki :) :) U nas w lublincu juz jest 5 osób chorych na ten wirus A1/H1 :( 2 leżą na OIOMie w ciężkim stanie, a 3 na zakaznym :( no i wirus wisi w powietrzu :( niestety spacery będą ograniczone do minimum. Uciekam :) bo zaraz jedziemy do domu. Wpadnę popoludniu :) Buziaki slemy z Róża :*
  24. pbmarys

    Październiczki 2009

    Cześć kochane :) My zaraz idziemy spać. Bo jutro wstawanie o 6 rano. Moja babcia mnie troche wkurza bo tak wczoraj mi powiedziala że ja cały czas mała przykładam do lewej piersi a do prawej wcale, wiec jej tłumacze że jak siedzę na dole to karmie mała z lewej bo mam większą a jak ide na górę to na leżąca karmie z prawej bo mam ja mniejsza i na siedząca jej nie umiem przystawic:( no ale babcia swoje że jak za często je z lewej to znaczy Że w prawej nic nie mam pokarmu no i źle robię :( ech. A dziś mi powiedziała że nie mogę pić kawy z mlekiem! Pilam między karmieniami. Zanim wyszłam na spacer. A mała spala ok 4 godzin:) no ale cóż jakbym nie wypila tej kawy, to pewnie bym zasnela na stojąca. :( Żabol jak skończysz sprzątanie i przygotowywanie do świąt :) to wpadnij do mnie mi pomoc przy porządkach :) bo z 9 oknami nie dam rady no i jak wysprzatac 160 m2 W niecałe 2 tygodnie przy malym dziecku :) jeszcze u nas będzie malowanie pokoju rodziców na dniach :( to chyba po tym malowaniu będzie dużo sprzątania. :( ech brak słów a do naszego pokoju przyjdą nowe meble bo mam za dużo ciuchow małej i musze to jakoś poukładac gdzieś :( Do jutra :) dobranoc milej nocy życzymy.
  25. pbmarys

    Październiczki 2009

    Babe2k Witaj :) chcialabym z całego serca Ci życzyć aby i Tobie zdarzył się Cud teraz zaniedlugo będą magiczne Święta :) i do Ciebie los się uśmiechnię :* trzymaj się cieplo i pozdrowienia od Nas i Róży :* A ja nadal obserwuje. :) udało mi się załatwić wizytę i usg bioderek tu w Częstochowie i to od ręki a nie tak jak u Nas czekanie 2,5 miesiąca.:( i jutro na 7.50mam być :) ide zrobić obiadek do później :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...