Skocz do zawartości
Forum

pbmarys

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez pbmarys

  1. Witajcie Potrzebuje przepisy na ciasta i ciasteczka na Karnawałowe przyjęcia i nie tylko:) najlepiej bez dodatku alkoholu:) i dobrze by było aby byly szybkie w przygotowaniu :) także czekam na Wasze propozycje :)
  2. A u Nas bede zaraz gotowac zupe pomidorowa no i placki ziemniaczane ciąg dalszy z wczorajszej kolacji:)
  3. pbmarys

    Marcowe Mamusie 2011

    Witam porannie :) ja właśnie wypędziłam Roze na ostatni zastrzyk z tatusiem pojechała :) na szczescie tylko na pogotowie a to blisko domu:) tak ogolnie to czuje się wyspana a spalam może 5godzin. Zaraz uciekam do lozka, narazie wietrze pokoj. Jutro rano musze po 7 wstać i iść na badania. A potem popoludniu do lekarza z Róża. Mam nadzieje że bede się dobrze czuć. I młody za bardzo dokuczać nie bedzie. Postanowiłam że powoli zacznę pisac sobie czego mi brakuje do szpitala i nie tylko. I jakos dam radę choć troche kupic przed porodem. Zawsze mogę jeszcze prosic mamę bądź rodzeństwo:) ide już zamknąć okno w pokoju:) do później i życzę milo spędzonego czasu w dniu wolnym od pracy:)
  4. pbmarys

    Październiczki 2009

    Witam pora nocna:) jakos od tygodnia o tej godzinie się budze i ide robić mleko Róży bo wiem że po 4 ona szuka butli w lozeczku:) a poza tym chyba dochodzi instynkt co do drugiego dziecka:) też bedzie wstawanie w nocy. Tak szczerze już jestem zmeczona tymi myślami i nie tylko. Wogole nic nie mam dla dziecka, troche rzeczy po Róży takich unisex gdzies spakowane w kartonach i jakos czasu brak bo leże praktycznie cały czas by coś wybrac do szpitala chocby. Wiem tylko tyle że parę rzeczy musze kupic nowych np. Pieluchy tetrowe, butelki, podkłady hig., i chyba rozek- choc wolalabym używany a po Róży jest w takim sobie stanie:( kosmetyki chyba kupię tak by mogła też Róża z tego korzystać:) jeszcze pampersy wchodzą w grę. No i prawdopodobnie będziemy kupować albo lozeczko turystyczne albo materac do lozeczka plus pościel. Bo lozeczko drugie mamy tylko brak materaca:( a to ponoć drogi wydatek:( no i na samą myśl o tych zakupach przychodzi jedno pytanie skad wziasc pieniądze bo mój S obecnie nie pracuje:( a ja do kwietnia co miesiąc jestem o 250 zl do tylu bo musze raty za telefon spacac wolę byc na czysto tak szczerze mówiąc. I właśnie przez ta kase mnie mała deprecha łapie bo nie umiem tego wszystkiego sobie wyobrazić :( Zmieniam temat bo chyba znow bede ryczec w poduche:( Róża już ma się lepiej jutro ostatni zastrzyk ma na pogotowiu bo dzień swiateczny i koniec latania po tej głupiej służbie zdrowia zero szacunku i ogolnie totalna porażka wszyscy się kłócą o byle co:( w piatek Róża ma wizytę, a ja rano ide na badania bo sama w srode mam wizytę. :) także czas zalatany. No i dzis dzień ustawowo wolny o pracy także życzę milego spędzania czasu z dzieckiem lub dziećmi :) Do później kochane :*
  5. pbmarys

    Marcowe Mamusie 2011

    Witam i ja :) Jak tak czytam sobie o tym co macie już kupione. To ja przy Was jestem na samym końcu. Do Nas wpadł kryzys finansowy. I znow jak wszystko opłace, kupię rzeczy dla Róży to zostanie mi może stowka na życie. Narazie do 13go mam 80zl a w piatek kolejna wizyta z Róża u lekarza i aż strach myśleć czy jeszcze bede musiała kupować jakies leki dla Niej. Jeszcze dla siebie musze leki wykupić. :( Ja dzis miałam jakiegoś pecha wszystko mi z rąk leciało:( do tego już mi dochodzą chyba objawy przedporodowe i jakas nerwowa się zrobiłam czepiam się o byle co:( już nawet w nocy jak ide mleko Róży robić to myje naczynia w zlewie a to parę Kubkow a to talerze czy łyżeczki:( maly rusza się kiedy chce szczególnie jak mnie pobolewa brzuch , wizytę mam na szczescie w srode więc może wytrzymam do tego czasu jakos narazie dużo leże łykam nospe i magnez i jakos idzie do przodu:) mykam spać bo oczy mi się już kleją:) Dobranoc
  6. pbmarys

    Październiczki 2009

    Aniu ach lubisz trzymać ludzi w niepewności:) daj znac jak bedziesz po wizycie :) :) i trzymam kciuki oby to byly dobre wiadomości:) Ja się nawet dobrze czuje, prócz tego że cały czas bym spala, jadła słodycze no i do tego jeszcze owoce najlepiej na przemian:) dzidzius daje popalic i powoli mam oznaki zbliżającego się porodu. Także liczę że do 37tc bede w dwu paku, no i że uda mi się rodzic w Czestochowie:) jakos przekonania do tego szpitala nadal nie mam. Ariadna Róża dobrze nawet znosi zastrzyk, przez weekend dostawała na pogotowiu, wczoraj dostala na szpitalu dziecięcym 2 razy przy czym przy wieczornym zastrzyku mój S się pokłócił z Ordynatorem oddziału, o to że ma iść z Róża na pogotowie a tamci zaś odsyłają do na oddział dziecięcy i tak w kółko bo na pogotowiu dają od święta i w weekendy! , dzis okazalo się że rano ma jeździć do naszej poradni na zastrzyk a wieczorem na pogotowie które jest 5 minut drogi od mojego domu, ale i tak wozimy ja autem. A tak to Róża śpi po 5 godzin nawet, w nocy cala noc, dzis o 8 rano nie umielismy jej obudzic tak twardo spala- no i była na nas zła że ja obudziliśmy:) hihihi a teraz śpi od 12. Zobaczymy do ktorej zastrzyk ma ok 21:) Agaska zdrowia dla taty:) oby szybko wyszedł ze szpitala, a Ty kochana trzymaj się cieplo:) Ide się polozyc:) może też sobie po spie troche:)
  7. pbmarys

    Marcowe Mamusie 2011

    Witam i ja :) z Róża lepiej , ale ze mną tak sobie.. Od paru dni zasypiam w momencie np podczas grania na kompie, albo ostatnio siedzę na lozku z Róża i nagle czuje ciężkie powieki i totalnie wyglądało jakbym miała odlot kontrolowany:) prawie 10 minut to trwało a jak się przebudziłam to okazalo się że Róża śpi a ja bylam wypoczeta. I od paru dni jadlabym kg czekoladę w kazdej postaci:) na przemian z owocami:) ostatnio miałam zachciankę zreszta rzadko kiedy mam. I moja ochota była na pyzy z miesem. Dokladnie w Sylwestra zakupiłam a zjadłam wczoraj prawie całe opakowanie ok 8szt. No ale zgaga meczy i meczy od wczoraj :) :) Któraś z Was obserwowała zaćmienie Słońca? Dzis było ok 9.00 - 9.50 :) ja troszke oglądałam z tata, bo Róża akurat jechała na zastrzyk z moim S i moja siostra:).
  8. pbmarys

    Marcowe Mamusie 2011

    Flawia wydaje mi się że dobrze że byłaś w szpitalu, no i przede wszystkim że Cie tam nie zostawili tylko na miejscu skonsultowali a co do lekow to może globulki dostalas na grzybice robili Ci wymaz może? Lub musisz poczytać ulotkę :) No i wypoczywamy:) AgaNow dużo zdrówka dla męża:) a może dzis nie pojedzie w delegacje!? Czas pokaze.. Ja robię obiad, kurczaka, zaraz ide marude karmic zupa bo tatuś chyba odsypia noc bądź ogląda filmy. Dzis u nas kolęda sprzątanie i przygotowanie padło na mnie. Więc leżenie odpadło:( koszmarnie się czuje. Ale już za 30 minut wskocze do lozka z Róża bo obiad bedzie gotowy:)
  9. pbmarys

    Marcowe Mamusie 2011

    Witajcie :) Jak tam u Was? :) Brzuszki szczęśliwie powitały Nowy Rok:) mój lobuz to tak mi napinal brzuch że cały czas zastanawiam się czy nie chciał wczesniej wyjsc. A do tego całe żebra skopane :) no i ja nie wyspana bo Róża jest chora ma zapalenie oskrzeli plus migdalki:( także jest takie życie w biegu bo płacz, płacz i płacz a mała chce aby mama ja nosiła, przytulała itd:( jestem zmeczona a do tego młody dokucza jak się tylko da:( życzę Wam spokojnego wieczoru i proszę poglaskac brzuszki od Nas :)
  10. pbmarys

    Październiczki 2009

    ariadnaa Róża dostała lek o nazwie Biofuroksym dzis na wieczor pojedzie z tata na pogotowie zrobic pierwszy zastrzyk i jutro tez rano i wieczorem pojedzie, a w poniedzialek do osrodka zdrowia na zastrzyki. Za cos place w koncu skladki na NFZ, a nie bede obcej osobie placic 15 zł od 1go zastrzyku a od swieta drozej Wkurzyłam sie teraz bo zablokowałam sobie przez głupote wejscie na rachunek bankowy i jestem zła.... bo musze zadzwonic na infolinie banku zeby dostep odblokowac ide zrobic ciacho bo brat jutro wyjezdza do Obry.... Niestety do poludnia a jakos trzeba go pożegnać.. Buziam mocno i do jutra
  11. pbmarys

    Październiczki 2009

    Witajcie Bylam z Róża u lekarza, akurat jej lekarka ma dyżur na oddziale dziecięcym:) no i wyszlo szydło z worka. Mała ma zapalenie migdałkow dlatego idą wymioty. Plus zapalenie oskrzeli. Dostaliśmy receptę- antybiotyk w zaszczyku, coś do gardła i priobiotyk, ja poszlam wykupić leki i zostawiłam 60zl. Dobrze że miałam zapasową ostatnią stówe ktora miała byc na ciasto dla mnie bo urodziny mam za 7 dni:) i ogolnie na jedzenie. No ale trzeba czasem się wyrzekać:) Ide ugotowac obiad dzis coś a'la marchwianka z ryżem. Bo chcemy spróbować Róży dac:) jak mija Wam magiczna data 1.1.2011?:)
  12. pbmarys

    Marcowe Mamusie 2011

    Nadchodzący Nowy Rok to nie tylko okres radości, ale również zadumy nad tym, co minęło i nad tym, co nas czeka. Tak więc dużo optymizmu i wiary w pogodne jutro życzy Wam... Marys z rodziną:)
  13. pbmarys

    Październiczki 2009

    A tak ogółem mówiąc to Róża zasnela za minutę północ więc po raz drugi na śpiąco spędziła Sylwestra, rok temu to samo było no i nawet fajerwerki ja nie obudziły:) a po 1 zwymiotowala przez sen:( w nocy nie zabardzo chce iść z Nią na pogotowie- choć mam parę kroków, tylko mróz mnie przeraża:( jak się powtórzy to z Nią pojde. Narazie śpi. Ponoć panuje grypa żołądkowa:( szkoda słów:( malutki w brzuchu jak usłyszał pierwszy wystrzał to zaczął fikac w brzuchu a później tzn teraz czasem mam skurcze no i nogi malucha w zebrach:), właśnie robię sobie magnez bo zapomnialam o tym wieczorem no i herbata z miodem na rozgrzanie i do lozka:) Milej nocy kochane :*
  14. pbmarys

    Październiczki 2009

    Nadchodzący Nowy Rok to nie tylko okres radości, ale również zadumy nad tym, co minęło i nad tym, co nas czeka. Tak więc dużo optymizmu i wiary w pogodne jutro życzy Marys z rodziną:)
  15. Link działa Rabat 10% jest na : podgrzewacz, sterylizator, Nianie elektroniczne, Laktatory a oferta była do dzis
  16. pbmarys

    Marcowe Mamusie 2011

    Witam i ja po długiej nieobecności :) choć i tak wszystkie zabiegane że tego nie widac było:) Ja na chwilę:) bo Róży coś dolega i trzeba więcej uwagi na Nią zwracać:( niestety. To tak ja od 4 tygodni wizyty u Gin bede mieć co 2 tygodnie, ze względu na szyjkę ktora nadal mam.. bylam wczoraj u gin, jest dobrze, maly buszowal ostro że nie dalo jak sprawdzić serduszka :) leki mam brać nadal tzn luteine, magnez, nospe i lezec dużo. :) za dwa tyg kolejna wizyta tzn 12go stycznia no i do tego czasu musze zrobić badania krwi i moczu, a 18go stycznia USG to ostatnie na NFZ:) tym razem chyba weźmiemy Róże żeby wiedziała że mama ma jednak coś w brzuchu i nie jest to bebenek do grania:) a co do zakupów to ja kompletnie nic nie mam, rachunki i wydatki na Roze wszystko biorą że na miesiąc zostaje mi 200zl na jedzenie, a na miesiąc dostaje ok 700zl. Mój facet nie pracuje bo pogoda nie ta:( i tak idzie na opak.. Dla małego mamy wozek po Róży, troche ubranek się znajdzie, recznik nowy, pozostaje mi kupic tylko z tych Nowych rzeczy. Pieluchy tetrowe, pampersy malutkie, bawełniane czapeczki, lapki niedrapki, czapkę na zimę i szalik, jakiś kocyk żeby był tylko jego. No i w planach jest zakup lozka turystycznego z przewijakiem bądź materac do lozeczka. Znając życie pojdziemy po tańszej lini finansowej. Ja mam sporo rodzeństwa przy pierwszym mi dużo pomogli ubrankowo- zabawkowo i nie tylko bo byli i są jak ich potrzebuje. Teraz jeszcze moja siostra ma termin na marzec, a bratowa ktora ma już trójkę pociech w tym młodsze bliźniaki mają 11 miesięcy, starszy 3 lata:) też się spodziewa dziecka na czerwiec- mają nadzieje że to dziewczynka bedzie bo już 3 facetów mają:) więc im też trzeba pomoc:) Uciekam bo Róża wzywa:) do potem kochane :*
  17. pbmarys

    Październiczki 2009

    Witajcie :) Wpadłam na chwilę bo Róże mam chora, nie wiem co to może byc. Bo nie byliśmy u lekarza. W nocy ok 3 wymiotowała przez sen. Później o 5, przed 8 i o 11. Nic jesc nie chce tylko pić mleko i troche soku z pomarańczy wypila , temperatury brak, do tego spala od 12 do 14. I teraz poszła spać. Jak do jutra się nie zmieni to wysle S z Różą na pogotowie bądź do lekarza na popoludniu. Ja leże, bo mnie połamala jakas choroba, przy zatokach mnie boli plus gardło:( bylam wczoraj u gin, jest dobrze mam jeszcze szyjkę, leki mam brać nadal tzn luteine, magnez, nospe i lezec dużo. :) za dwa tyg kolejna wizyta tzn 12go stycznia, a 18go stycznia USG to ostatnie na NFZ:) tym razem chyba weźmiemy Róże:) milego dnia życzę :*
  18. spodnie dresowe ciążowe niebieskie i zielony golf
  19. nie lubię Lubisz śpiewać ??
  20. kuchnia co jest dalej łóżko czy szafka nocna
×
×
  • Dodaj nową pozycję...