equendi

Też chodzę do lekarza na nfz , wizyty mam co miesiąc i zawsze mam usg bo też sprzęt jest w gabinecie, plus wszystkie badania z krwi też na nfz. Myślę, że to wszystko zależy od podejścia lekarza i być może też od przeszłości położniczej niektórych z nas (może po poronieniu/niach) lekarze bardziej się przykładają ?! Roza widzę, że jednak się udało i jedziesz do domku, super. Wygodnej podróży Silvara Tobie też szybkiego powrotu do domku, mam nadzieję, że nie ma korków :)

Tylko półtorej dnia tu nie zaglądałam a nadrobić Was haha...ale udało się Velvet też mam w sypialni pasy ale w pionie i mam biało kakaowe :) ogólnie lubię biel i kolory takie...naturalne(?) i pastele :) katie to mój mąż się upierał, ze małop praktyczne a syn, ze dla dziewczynki no i kupiliśmy komode z brw z serii indiana :) nawet powiem, ze jestem zadowolona :) Zgagi w poprzedniej ciąży nie miałam, i teraz też nie mam...w ogóle nigdy w życiu nie miałam zgagi więc nawet nie wiem jak to jest :) aanka silvara fajnie, że się spotkałyście :) Ja mam nadzieje na jakieś większe spotkanie kiedyś :) Ok idę na obiadek, dziś mam barszczyk czerwony :) AAa no i dziś jadę na tą inspekcję fotelików mamy wjazd do boxu na 17.20 haha,.....ciekawe co nam powiedzą :)

mnie cycki bolą od początku ciąży, ale nie mam tak jak niektóre z Was pisały, ze wypływa im już siara lub mają zmiany na sutkach...u mnie oprócz bólu i nadwrażliwości nie obserwuję nic więcej. magda o karmienie się nie martw, żeby mieć pokarm należy przystawiać dziecko do piersi, żeby podczas ssania poszedł impuls.

Wiolinka no prawie :) jeszcze kończymy pokój dla chłopaków, bo Hubert miał łóżko swoje w naszej sypialni a w jego pokoju była jakby bawialnia, jak się zjeżdżały wszystkie dzieciaki to ten pokój był akurat na takie imprezy Zresztą my to wszystko mamy na poddaszu tzn te nasze pokoje(sypialnia i pokój chłopaków) a na dole mały salonki, kuchnia i łażienka. Ja mam malutki domek, kupowaliśmy taki stary do remontu, a on wcześniej miał tylko parter i strych więc musieliśmy zrzucić dach i podnieść go nieco, ale nie dało się za bardzo więc jest jak jest, ale jest włąsny i wszystko co jest w nim i wokół niego jest zrobione naszymi rękami, więc to cieszy najbardziej :)

ja się cieszę, ze mnie multum rzeczy odpada, bo mam wszystko praktycznie po starszym a urodził się w tym samym okresie. Wózek, łóżeczko...pościeli 5 szt. kupiłam jedną nową i nowy ochraniacz więc w sumie mam dwa, będą na wymianę...jedyne co kupowałam nowego to pieluchy tetrowe, bo te po starszym to zużyłam do mycia okien później. Aaa no i kupiłam butelkę avent w razie w jak coś to się nada na herbatki później. Jeszcze tylko pampersy a potem czeka mnie wielkie pranie wszystkich ciuszków, bo teraz leżą w workach i pudłach :) Stwierdzam, ze właściwie jestem przygotowana

Dziewczyny, chyba magda miała zajawkę na żyrafki...teraz w smyku są przeceny i znalazłam pościel z żyrafkami wrzucam link (magda) http://www.smyk.com/komplet-poscieli-100x135-cm-zyrafka,p1086582950,swiat-niemowlaka-p

iza my mamy terminy obok siebie i widzę podobny gust haha też chcę białe meble :) ale zobaczymy jak to będzie bo mi się reszta domowników buntuje...mój syn mi mówi że on nie chce bo to są dla dziewczynek :o a mąż że mało praktyczne....zobaczymy co i jak wyjdzie....ja dziś zrobiłam już zupę koperkową, umyłam wszystkie okna, i w ogóle jakoś mnie energia rozpiera...

alfa a wiesz, ze ja tak o tym nie myślałam hahaha mali no popatrz to my już mogłybyśmy być babciami

36 1979 :)))

asia czasami ciężarna może to badanie zrobić nie będąc na czczo, tylko po lekkim śniadaniu i trzeba odczekać jakiś tam okres, szczerze to już nie pamiętam ile czasu

alfa bo Cię ugryzę To co ja mam powiedzieć???? Róża to by już mogła moją CÓRKĄ być

asia u nas jest taj...jak zwymiotujesz to niestety musisz drugi raz bo wyniki nie są miarodajne, jak zwymiotujesz po raz drugi to robisz kolejny raz ale wtedy to już nie dostajesz do picia glukozy tylko badają na czczo, potem jesz śniadanie i badają po godzinie i po dwóch

Margaret czasem jeden dzień w tą czy w tą nie robi wielkiej różnicy, wiem, ze się nastawiłaś ale może warto zostać ???

iza no haha alfa :o

mali lili no właśnie też czasem mnie tak kopnie na dole jakby gdzieś po szyjce macicy i idzie taki impuls i to jest mega nieprzyjemne, takie aż nie mam słów żeby to opisać ale aż czasem się muszę złapać w kroku ...wiem wiem dziwnie brzmi iza haha też niebieski i szary wybrał mój pierworodny Z tym brzuchem rano też mam podobnie, leże na plecach i wydaje mi się że wpadł do środka ale własnie jak wezmę prysznic to potem się robi już normalny...chociaż nadal nie jest duży :/ Mari-Ann jak tam dziś Twoje bóle brzucha? Wciąż twardnieje?

Jak do tej pory nie mam w ogóle problemów ze spaniem, nic mnie nie boli, tylko jeszcze ze dwa trzy razy na siku wstaje,poducha żadna nie jest mi do spania potrzebna. Jeszcze mi się nie zdarzyło obudzić w nocy bo tak mnie maluch kopnął. Może to też zależy, bo ja ogólnie do szczuplasków to nie należę więc może trochę te ruchy są amortyzowane :)

Jak jestem czymś zajęta to mniej uwagi na to zwracam ale właśnie wieczorem kiedy dawał popalić jest już spokojniej i jakby te ruchy były bardziej skoordynowane (o ile można tam mówić w przypadku dziecka w23tyg hehe) chodzi o to ze nie są już takie byle gdzie i byle jak najwięcej razy kopnąć...

iza mam tak samo. Rano się budzę i cisza w brzuchu. Zaczynam się schizować ale tak po 10 minutach zaczyna się ruszać, fakt że teraz chyba śpi dłużej bo rzeczywiście rzadziej czuję ruchy

U nas kolor ścian w pokoju dziecięcym wybierał syn,w końcu to jego pokój no i niedługo będzie musiał dzielić go z bratem. Ale ma dobry gust bo wybrał same pastele nic krzykliwego hahaha

Velvet położna będzie sprawdzać czy masz pokój dla maluszka!!??!! Trochę styczności mam z tym światem położnych i to co Twoja powiedziała że dziecka Ci nie wydadzą jak nie będziesz miała czegoś tam w domu to kpina jakaś, pierwsze słyszę... Ale z nosidełkiem się zgadzam

leaan to jeszcze tylko półtora tygodnia :) Ty juz prawie na wyskoku, super :)

mamunia spróbuj migdały podobno są świetne na zgagę :)

mali bo jak to mówią sztuką jest zrobić dziurę w dziurze

Hahaha mali nie ukrywam, ze jeszcze dziewczynka by się przydała bo teraz już jestem w mniejszości

wiolinka super fotogeniczna jesteś :) ja to przeważnie wychodzę na zdjęciach z miną jak...srający kot na pustyni Margaret to jutro na która masz być w szpitalu??? Szkoda że tak daleko mieszkam bo bym wpadła Cię odwiedzić... Ale pocieszające jest to że spędzisz tam tylko 3 dni!