łasica

Drotka ja sobie wczoraj piekny płaszcz kupiłam.zapomnialam sie pochwalic. dziewczyny bylam teraz zwazyc NAtana bo jutro mamy kontrole z ta fakna lekarkai przez 13 dni przybral tylko 110 gr.kurcze zwariuje.sama nie wiem .jutro sie wszytkiego dowiem.wyniki z moczu odebralam wg mnie ok.......... Olusiowi i Filipkowiduzo spokoju i cierliwosciz ztymi zabkami.ucalujcie mamuski swoje skarby .aisha pol roczu mineło-teraz to juz z górki.. kurcze tez musze pomierzyc moje letnie sukienki.

cudnie sie dzie z wami witam bo sie cudnie wyspałismy,wszyscy!!! natan przebudzil sie o 1 ale dala mu tylko smoka i zasnąłi ak spał do 5 ,dlam cycusia pił 2 min i spał tak do 8 ,wstalismy usmiechnieci oboje.ciakwe czy tak tylko dzis? Sekundko solidaryzuje sie z Toba mimo wszystko,wiesz moja kolezanka co nademna mieszka ma 9 miesiecznego Dominika ,tez mowi ze od paru dni tak jej sie maly kotłuje w tym łozeczku ,ze ona nie daje rady....co sie moze dzisc z tym naszymi maluszkami. co do bucikow tez slyszałam ,ze sie nie powinno za wczesnie ubierac bucikow dzieciom ,ale to slyszlam jak jeszce nie bylam mama i sie nie interesowałam dlaczego....ja nie zakładałam,choc mialamtakie miekkie chyba z PUMA(Pumkopozdrawiam.A nozkiAisha dziecko ma caly czas zimne chyba.chyba ze naubierasz ,ale to nie ma sesnu,bo mozna przygrzac dziecko.Mi lekarka mowiła ,ze raczki i nozki do jakiegos czasu sa zimne.NAtan ma zimne.ja tez zawsze,ale ja to inna hostoria. drotkonapewno Zuzia sie nie zaktrztusi Flipsami,to sie odrazu mieciutkie robi.zapewniam.i polecam. co do kurteczek -tez na allegro kupiłam za 5 zł zajebosta kurteczke.bedzie na wiosne.ona byla uzywana ,ale wogole nie widac tego.i tez jak Aisha kupialm pare kurteczek tak wrazie ubrudzenia chocby flipsami ,bo to pieruństwo do wszytstkiego sie klei. zaraz ide na zakupy...natan z tesciami.MAtko az sie boje ,pierwszy raz zoatwie Go z nim samego,ciekae czym ta czarownica Go nakarmi....buuuu zajrzę pozniej

MArta nie martw sie ,ze lusiaczek dzis nie pił,pislam wczoraj ze tez maly mial wczoraj regres-dzis spowrotem pił jak szalony nie denerwuj sie!! boje sie -noc sie zbliża!! brrr ja zmienialm na spacerówke,ale nie wiem czy nie za wczesnie ,w sumie fajnie sobie lezał a ta nasza gondolke mozna bylo podniesc troszke to sobie juz mogl ogladac swiat.....chcialm zeby szybciej dorosnał chyba bo On ciagle taki maly makaronik...przynajmniej ja tak mysle:/ ide zjem kolacjie. dzioeki za pomysły ,wykorzystam ten z mielonym

znowu usnął.. AISHA zdjecie zajebiscie fajne-tak jakby na komende otwrzyl tego buziola.slodzik kochany.nastepny kasowniczek. ja tez nie mialam butow na zime.....mialam bardzo cieply spiwor ,wiec nie widzialam sensu ,tera bedziemy kupowac pierwsze buty.bylam zreszta z M u mnie na hurtowni i pokazalam M takie buty za 280zl i mowie -musimy kupic ,zgodzil sie ,a jak powiedzialm ile to postukal po glowie i powidzial szybko"on w sumie za malutki na buty" dyplomata co dziewczynki gotujecie? ja nie mam pomyslu,Roxana pewnie wymysli cos ciekawego ,ale jej cos nie ma ostatnioja dzis robie schaboszczaki.......nudy:/ dobra ide cos zrobie ...poki spi te 20 min.

witam....padam Natan moj poprstu nie chce spac w nocy,znaczy chce a,ale nie moze,dobrze ze chociaz nie płacze tylko sie tak przekreca z boku na bok.i tak od 1 do 3 potem wzialam na raczki,usnąl,wkladam do łozeczka,oczy optwarte,teraz spi juz 20 min pewnie zaraz wstanie,,,,kurcze co mu sie poorbiło.jutro ide do lekarki co w szpitalu ja poznałam to mi powie o co chodzi moze.....rano pobralam malemu mocz i tak mi sie chcialo spac,m poszedl z moczem mysle pospimy...ach jasne:/ teraz tez nie popisze-wstał.kuzwa co jest

mmadziaMart Ty to przynajmniej miesiąc masz, ja już 15 marca idę do pracy, ale 4 godzinki to dam radę. fuck

martusia do pracy juz za miesiąc? ja pikole.a nasze maluszki takie male jeszce ,nie?a z ta kosmetyczka to dobry pomysl -tez bym sie z chcecia zrobiła na bostwo:))))) tylko za duze wiatry jeszcze

mmadziaAisha A jeszcze propo zdjęć na nk, czy tylko mojej tak stoją włosy dęba? Normalnie naelektryzowane ma jakoś czy ja nie wiem czemu jej tak stoją strasznie... HEHEHEHE dobre,podoba mi sie Ona z tymi właoskami ,Natanowi tez by sie pewnie tak robiło ,ale on ma takie dlugie ze wczoraj mu spineczka grzywke zrobiłam:)tylko mu nie wygadajcie jak bedzie duzy MAdziaa bsolutnie zabarniam Ci tak mowic na Nasza sliczna i madra Anulke!!!!!Ona kuma tylko ze jej sie moze nie chce:)a pozatym Natan to dzis tez niby nie chciał ,a sie potem kapłam ze mu sie pic napewno nie chcialo bo to bylo po cycu.Anusia pieknie ze wszytkim sobie daje rade!a zeby ma njpiekniejesze. ja po weekendzie tak jak przed ,wogole u nas nie ma roznicy-a nie jest jedna ,w niedzile zawsze przyjezdza moj brat z rodzinka i bawia Natana az padnie ,wiec ja troszke luzu mam . Zuzia to bystrzak nastepny-nozką co by sie nie zmeczyla:)Drotko duzo gotujesz fajnych rzeczy dla tej kruszynki,mi tesciowa ugotowala raz dla NAtanka z piersi z kurczaka to jadł ładnie.choc pierwsza łyzka to pluł-cos iinego wkoncu. jezu musze isc chłopaki sie cos nie umia dogadac.

MArta wiesz ten od 12 mca to chyba dlatego ze wiekszy i nie bylo uchwytow ale ja mialam w domu uchwyty wiec doczepiłam.nie wiem czym innym miałoby sie to roznic.ciesze sie ze Nasze dzieciaczki tak ładnie zakumały...po mamusi(ta madrpsc,przynajmniej w moim przypadku)

mmadziaŁasiczko dziękuję bardzo ;) Ja po prostu przeczytałam, że każde dziecko do 3 miesiąca życia powinno być przebadane przez okulistę i zgłupiałam, bo nam lekarka nie kazała iść. Pamiętam, że z Wiki byłam, ale to ze względu na to ,że jej oczko ropiało. A i nie przejmuj się rosołem, mój M robił mi dzisiaj mięsko na parze na obiad i przypalił garnek, bo mu się cała woda wygotowała ;/ Idiota, weźmie powłancza cos i zostawi. A najlepiej to mleko gotuje-postawi i wychodzi z kuchni ;/ Nigdy się chyba rozumu nie nauczy.

sekundkoja byłam taka zmeczona ze zamiast zesiusial ,przeczytałam "zakrztusił'.dobrze ze sie tylko zesiusiał....kochany Filip. Madziu ja nie bylam u okulisty,ale mnie moja okulista powiedzial ,ze ja powinnam kolo roczku dziscko przebadac,ze wzgledu na to ze ja mam oczy chore.A tak mowila ze nie trzeba by bylo.ale co lekarz to inna opinia. kupialam dzis kubek niekapek.taki od 12 miesiaca ,ale z tym to kapłam sie dopiero w domu i mysle nie dam bo szkoda pewnie nie zakuma.ale M zrobil mu w tym herbatke!!i dal mu do raczki.Uwierzycie ,ze na poczatku wlozył do buzi i zaraz wyciągnal,spróbował jeszcze raz i juz umial! i mu sie naprawde podoba to.i herbatke pije,no szczesliwa jestem i dumna z niego ,bo przyszla kolezanka ktora ma 9 miesiecznego maluszka i mowi ze Dominik dopiero teraz zakumał.... pozatym gotowalam dzis rosło na jutro 5 godzin............zapomnialam ze tam stoi.;/

witam.Moje dziecko ma dokładnie tak samo ,ja akurat pytałam pani dr i ona odpowiedziala mi ze porostu niektore dzieci maja tendencjie do pocienia sie tych nozek.Także nie martw sie ,wszytko jest ok.

SEKUNDKO zakrztusił sie? jejku juz chyba 2 razy ,nie? dobrze ,ze nasluchujesz!za mna tez nocka nie ciekawie-maly ma regres-normalnie ,kiedys wystarczylo Go połozyc do lozeczka dac buziaka i juz ,a teraz ta raczka(to jeszce dam rade) ,a czasem na mnie normalnie wymusza zebym Go wziela i przytuliła do tych cyckowbo na dobranoc dostaje butle i chyba mu brakuje.A dzis to juz wogole terrorysta nie chcial spac w swoim łozeczku ,tylko z nami.Moze zeby...?nie wiem,kurcze jestem tak nie wyspana ,ze zaraz zasna na siedzaca.M musial pojechac po moja siostre do szpitala ,dzis wchodzi.a propo mowila ze siostrze lekarz powiedzial ,ze raczej to nie rak!ciesze sie bardzo.wyniki wprawdzie za 3 tyg ale jak lekarz juz tak mowi to raczej widzi i wie.przynajmniej nalezy w to wierzyć. teraz moje malenstwo zasnął:/fajnie sie ma.a ja cos zrobie.....poloze sie do łozka bardzo milego weekendu.najgorzej ze u nas pada ,myslalam ze do parku chorzowskiego pojdziemy.brr

witam no i niby konflikt zażegnany........powiedzial ,nagadal sie ,posprzatal dom(pedant piepszony)i tyle.Mojra masz racjie-On jest bardzo dobrym Ojcem dla NAtana.I to przemawialo za nim...ale tez tak jak mowicie czasem trzeba sie pokłocic.brrr nie lubie tego. wiecie co,jak chodzialm w ciazy najbardzie lubiłam brzoskwinie>i dzis kupilam brzoskwinie z Hippa i poprostu byłam w szoku.Natan nie mogl sie doczekac kiedy ja wiosłowałam łyzka i otworzył buziola i do miseczki sie pchał.no co sie usmiałam.a jak sie skonczyło i wstalam to tak za mna spojrzal i pierwszy raz w zyciu krzykna takie"ej".ciekawe czy tak je lubi bo sie tyle tego nazarłam w ciazy? kochane mam pytanko -jak podgrzewacie sloiczki? na niektorych pisze ze mikrofala moze byc i kidys tak zrobilam bo mi sie spieszylo i siora mnie okrzyczała,ze w tv mowili ze to powoduje raka;/ sama nie wiem.

agulana bzykanie przyjdzie pora...napewno nie dzis. a ja jabłuszko dawala Natankowi ,starte surowe,zajadla jak niewiem i nic mu nie bylo po tym! siedzialam jeszce na nesie ,ale teraz juz seryjenie spadam.

pumacreatedo wychowania Filipa tez ma pewne sugestie i mnie to denerwuje bo ja chce syna wychowac po swojemu a nie tak jak babcia powie... mam nadzieje ze nie zwariuje kazda babcia chce wychowac po swojemu....głupie to ze w nas (matki ) tak nie wierza.i czasem pewnie nie zlosliwie cos palna ,ale my z nadmiaru juz nie dajemy rady ,co? przynajmniej ja i tez mam nadzieje ze nie zwariujesz

Aisha jak sie czujesz? truskawek Ci sie zachciało

jestem.dziekuje za mile słowa Aisha wysle Ci go priorytetem.podaj adersa i reklamacji nie przyjmuje. co u mnieMadziu a dzis daje rade.jakis niesmak jest bo sie pierwszy raz szarpalismy:( i jakos nie wierzez e ostatni.za bardzo znam zycie ,jak juz czlowiek raz zacznie...tylko zeby nie bylo ze On tylko mnie szarpal .ja tez jetsem durna i sie dlalm wciagnac.Drotko madre slowa.sama niby wiem ze warto ustapic,ale czasem emocjie biora gore.5 razy prosil mnie zebysmy sie pogodzili.w sumie mogla bym, ale podoba mi sie jak mnie prosi podla? trudno.chamstwo zwalczam chamstwem....do tej pory najdluzej z M nieodzywalam sie 3 godziny.teraz niby rozmawiamy"natan przebrany.NAtan najedzony itd" dobrze ze ma was bo nikomu nie powiedzialm o tym.......braciom nie moge bo zaraz by tu stali jakich pieciu i po co nam to .a siostra...sama by napisała pozew.a druga....ta ma nie lepiej.a WY zawsze to inaczej wiecie spotkałam dzis kolezanke.ona ma miesic starszego urwiska a przy NAtanie to normalnie....pudzian.Moj NAtan taka kruszynka ,az mi sie smutno zronbilo.a ona zeby mnie ocieszyc mowi"przynajmniej bedziesz ubranka male miala na dluzej" taaaaa .zawsze to jakis pozytyw.dzis pierwszy raz bylismy w spacerowce,ale mu sie podobało.ogladal ten brudny swiat,czy w waszych miastach tez jest tak brudno? Martusiu Łusiaczek dlugo potrafi sam siedziec?? moj NAtan to nawet nie widac zeby probował....pewnie przyjdzie i na niego pora. ide sie kapac.ten sie pyta czy obejrzymy film.nic nie mowie ,a on "wiem wiem -jak poplotkujesz z wrzesniowymi".............po co on do mnie gada? Narka.

to nie burza...to tornado!! M nie pracuje i porostu szuka czym by tu mnie jeszcze wku****.moja sioatra jest prawnikiem wiec napisze mi pozew o rozwod ,moze jak mu pokaze to mu sie odechce mna pomiatac.kuzwa dzis mnie nawyzywal ze korytarz nie pozamiatany(nie ten w domu tylko na klatce schodowej) ,a mamy dozorce,tylko ze dzis M bez sensu sie upał ze to ja mam kolo swojego domu posptrzatac i h**.normalnie Go nie poznaje.i nie lubie.tak juz go nie lubie!jaka wioske dla takich dupkow powinni zrobic i powinna Go tam odesłac.normalnie zwariuje.obiad, ciasto mu upiekłam,w domu ma wszytko czego chce....a moze za duzo:/sukinkot. tylko ze kiedys trzeba bedzie sie z nim pogodzicpo co ??brrrrrrrrrrrrrrrrrrr ale niewazne ,wiem ze mnie pocieszycie tylko ze bardziej pocieszy mnie fakt ze on sie mi usunie z domu chociaz na 2 dni,nieche Go ktoras wziasc na wekend

witam apropo płakania Natan wczoraj przez sen tak "skomlał" boze jakie to smutne było..... a dzis ja skomlałam...strasznie pokłociłam sie z M.chce rozowdu normalnie.poszarpalismy sie.ja nie mogew takich momentach zycie jakos przestaje sie podobac....dobrze ze mam synka mojego. sama nie wiem po co tu weszlam i tak nie umiem sie skupic na tym co pisze...narka.do jutra

ja niedoszly psycholog.....kasy brakło Madzia ja z Natankiem to latwiej pobierac mocz ,wkladam tylko ta"rureczke " do woreczka i po krzyku ,nam to zajmowało najwyzej 5 min:) z pitami wogole nie mam klopotu ,mam swojego ksiegowego.Juz bym sie z chcecia rozliczyla ,ale tez czekam na papiery:/ bylam dzis 3 godziny w parku .u nas bylo tak ciepło ze wiosne bylo czuc.ach wiosna wiosna ach to Ty...jak to spiewał moj ulubiony Grechuta. Moj Natan dzis jadł chrupki ,te flipsy,jezu jak sie na nie rzucił.poprostu je uwielbia.balam sie e sie udławi ale to sie tak rozpuszcza ze nie mam o tym mowy.nastepna rzecz ,ktora moge dawac. Drotka ja i Mojra tez po chrzcinachcale szczescie.

Agula powiem Ci jedno gust to m mamy identyczny-takie same wozki a teraz takie same krzesełko hehehhehehe a jaki masz kolor ja pomaranczowy. a i sliczna mials sukienke tez,a ona miala blyszczec? moj syn dzis byl taki glodny ze sie telepal jak mnie zobaczyl a miedzy jedzenie mineło.....godzina chyab chce nadrobic ta wage moje krolestwo niebieskie przed snem 90 i cyc i spi.aisha dzieki za artykul ,pomoglas mi w jednej sprawie ,ja jak usypialam malego dawalam mu reke i w sumie on sie pprzebudzał i płakał a ja nie wiedzial o co chodzi ,a moze chodzilo o to ze tej reki nie bylo,dzis polozylam go i wyszlam.zasnąl sam.ciekawe jak to bedzie :d Agnieszka jak MAteuszek? teskno nam tu za Toba ,napisala bys cos! ja wykąpana najedzona to ide do mojego starego troche z nim pogadam bo zazdrosy o was

pl_aishaŁasiczko mlekiem mod. nie karmi się częściej niż 3 h u nas w dzień jest co 4h kurcze NAtan jest przyzwyczajony ze je co 2 godziny bo on zawsze tak malo z tego cyca doił....hmmm zobaczymy co mi z tego wyjdzie. PumkoNAtan tez uwielbia te chusteczki.a kolory ktroe dzieci na poczatku lubia to z tego co pamietam to na psychologii mowili mam ze przede wszytkim czerwony zołty i zielony ale tak chyba od 6 mca a do 6 to uchwyca biolo czarne rzeczy.mam nadziej ze dobrze pamietam:/ straosc nie radosc ,mlodosc nie wiecznosc i czlowiek nie pamieta.

pumacreatełasica śliczna z Ciebie dziewuszka :) a na własnym sl;ubie faktycznie błyszczałaś i to nie dzięki sukni chociaż ta też lśniła :):):) o MAtko a czym sobie zasłuzyłam ,dziekuje .Uwierz mi ,ze w swoj dzien slubu tez bedziesz najpiekniejsza Martagratulujemy.Ucaluj łusiaczka w pysiaczka(tak mi sie skojarzyla jak u Drotki zobaczylam)heheheheh.ale fajnie ,ciekawe kiedy my? chyba niedlugo bo maly juz nie wytrzymuje z tymi dziaselkami:d wiecie my chyba pomalu tez konczymy z cycem ,serduszko mi sciska ,ale natan odwraca glowe ,bawi sie tak jak Zuzienka.dzis w nocy to tylko sie przebudzil na ...smoczka.a w dzien .cycuchy mam tak rzadkie ,miekkie ze hej ,wczoraj kupila sobie stanik "E" ale za duzy,co mie oczywiscie cieszy bo mialam F juz dawno.Ale tak mi szkoda ze sie konczy ten etap.teraz bedze musial go karmic mleczkiem w ciagu dnia a nawet nie wiem co i ile.musze sie ogarnac w tym temacie.niby karmilam go mleczkiem ale 2 razy dziennie.np jak wstawal to do cyca popic troche ateraz zrobilam mleczko i wypadalo by cos do picia a on poprostu nienawidzi herbartek soczkow.....ojejj

a co do błyszczenie-tak wlasnie blyszczalam a na zdjeciach tego nie widac.nie wybrala bm juz tej sukni chocby dlatego ze na zdjeciach sie nie dalo tego uwiecznic.bo to pamiatka na cale zycie.pamietaj(cie) o tym przy wyborze sukni. łasica dobra rada ,co?hhhihihih