-
Postów
8 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Silvara
-
Szyszunia, super, po prostu było za wcześnie:)
-
Kala, betę możesz porównywać tylko z kimś, kto miał w tym samym czasie owulację i o tej zamej godzinie spłodził potomka na 5. tydzień norma to 18 - 7,340 mIU/ml. Zrób jak pisze Alinda. Powtórz badanie za 48 lub 72 h. I sprawdź przyrost. Ooo Beti, ja nie miałam takiej chmurki . Ciekawe co to.
-
Suwaczek już działa Niestety ja mam cały czas otwartą kartę z forum na stronie, na której skonczyłami jal mam czas to daję odśwież. Korzystam tylko z telefonu i tu nic mądrzejszego nie mogę zrobić , nie wiem jak na komputerze.
-
Witaj Bellona! Trzymamy kciuki, tym razem musi się udać :)
-
Szyszunia, bo zawzs jest taka kolejność- najpierw pozytywny test a potem krew, żeby się niepotrzebnie nie denerwować:) Mamusiaszczesciara, będzie dobrze i już! :))) Beti, u Ciebie to na prawdę szaleństwo . Niesamowite, że masz tak małą różnicę wieku i to trójki , bo dwojka to jeszcze się trafia;) ale za to potem wszystkie na raz zaczną pięknie spać:)))
-
Szyszunia, zrób jak pisze Mamusiaszczesciara. Krecha jest, więc już super teraz krew i po dwoch dniach znowu. Orientacyjnie będziesz wiedziała który to tydzień:) Mamusiaszczesciara, trzymamy kciuki, wszystko będzie dobrze:) a to czekanie to nas wszystkie wykończy;))
-
I ja chodzę prywatnie. Usg miałam robione na kazdej wizycie :) Szyszunia, używałam prawie wszystkiego na rozstępy i nic nie działało... brzuch mam tragiczny, chociaż nie przytyłam w ciąży. Swędziało niemiłosiernie :| Tym razem mam zamiar spróbować używać Bepanthen Semiderm Krem(byle nie maść i nie ten drugi krem) Synek miał takie suche swędzące placki na skórze i pediatra to poleciła , zeszło raz dwa i nie wróciło. Potem poleciła mi to samo tatuatorka i powiedziała, że nic lepiej nie leczy skóry i nie eliminuje swędzenia. Przy czym nie jest to specyfik typowo dla przyszłych mam. Po prostu będę robić doświadczenia;) Eleonora, też mam takie obawy. Moze dlatego, że tak dużo się słyszy i czyta o złych rzeczach :( No to co??? Zarządzamy zbiorowe luzowanie się? chyba każdej się to przyda. Oczywiście zasnąć nie mogę a koło godziny 18 słaniam się na nogach...
-
Witam nowe przyszłe Mamy A ja to znowu mam ochotę caly czas płakać. I to nie dlatego, że mi smutno, tylko hormony właśnie. Jednak różne dziwne rzeczy się dzieją z kobietą w "tym stanie";) Mika, bóle brzucha są całkowicie normalne (takie jak na największy okres świata;) ). Jakby to był ostry, inny ból to można by sie niepokoić. Spokojnie:) Carmelek, moja gin kazała przyjść mi w czwartek, czyli 7 tydzień jakoś. W ramtej ciąży poszlam za wcześnie i było tylko jajo i ciałko żółte(5tc), po 10 dniach już bylo widać serduszko:-) Zapomniałam się Was zapytać czy też Wam ciągle zimno? Nie jestem z natury zmarzluchem a chodzę ubrana jak na Syberię.
-
Najlepsze jest jak ktoś czyta, nie udziela się kompletnie a potem ma pretensje. To samo było jak zrobiłyśmy zamkniętą grupę na forum. Ehhhh ... brak słów
-
Mika , ja też w czwartek Coraz bardziej się boję tej zazdrości jak tak piszecie:( Szyszunia hop hop
-
Beti, w sumie może taki objaw wyjść na dobre hihihi
-
Witaj Amizka:) Szyszunia czekamy!
-
Powodzenia ! Trzymam kciuki:) Dawaj znać po. Ooo to nie tylko ja połknęłam balon...
-
Szyszunia, o ktorej wizyta? U nas i ja i Małż jesteśmy jedynakami, także wszyscy zadowoleni i trzymają kciuki. Beti, sttasznie to nie miłe... chyba , że się "obrazili", że razem nie powiedzieliście? Czy też macie duże brzuchy? W pierwszej ciąży nie miałam czegoś takiego. Teraz jestem jakby cała spuchmięta, wzdęta i nabrzmiała. Na wadze pół kilograma różnicy a w pasie jakbym przytyła niewiadomo ile:|
-
Hej:) Ciotka (jest logopedą) mówiła mi kiedyś, że bunt dwulatka może trwać od 18go do 36go mż :| słabo;) Powodzenia z niejadkami! Przy kąpieli mieliśmy jeszcze niedawno problem z rozebraniem. Awantury robił. Nie wiem co to było, trwało z dwa tygodnie(Alinda jak u Was - jakiś odpał;)) ). Mika , wzrost beta Hcg w przeciągu 72h powinien wynosić przynajmniej 112%(niezależnie od tygodnia wczesnej ciąży) , czyli u Ciebie jest jak najbardziej prawidłowy:)) Miłego dnia Wam życzę
-
Eleonora, Beti, mij nie je tylko jak zęby dają czadu :( a ząbkowanie to masakra. Piątki idą już pół roku i nadal nic. Jak szły czwórki to miał krwiaki na dziąsłach, więc w sumie zrozumiałe, że nie jadł . Ciekawe jaka przyczyna u Waszych Szkrabów. Może taki bunt dwulatka? ;) Zazdrości starszaków to chyba każda z nas się boi:( macie jakieś rady?
-
Eleonora, no nieee, tyle jeszcze mamy czekać?! ;) brak złych wieści to dobre wieści! A torbieli mówimy stanowcze NIE! Wchłonie się na pewno. A co tam z Młodym?
-
Szyszunia, trzymam kciuki, nie trać nadziei! Sciskam Cię mocno i byle do jutra:* Witaj Kasiames :)) Zawiszka, wspaniałe wieści! Gratuluję ♡
-
To powodzenia i czekamy na wieści! ♡
-
Eleonora, a piątki już wszystkie Wam wyszły? Może to go męczy:( oby nic się nie działo i wstał głodny hak wilk:)) Mika, nie znam się na zwolnieniach. Może zapytaj gina na wizycie? Mi, samopoczucie w ciąży to sprawa intywidualna. Jedne kobiety wymiotują a inne ani raz (w pierwszej ciąży mi się nie zdarzyło i w tej też jeszcze nie, ale mnie mdli). I tak jest ze wszystkim- z bólem piersi, brzucha, zgagą. Nigdy nie wiadomo co będzie;) Rowerzystka, witaj, a to Ci niespodzianka
-
Ja też tylko kwas foliowy mam teraz. We wcześniejszej ciąży brałam Femibion - 1 co drugo dzień, bo dostałam w gratisie;) ale po 12 tygodniu już pani doktor kazała się w coś zaopatrzyć obowiązkowo. Powiem Wam , że apetyt mam jak słoń:P
-
Ja jadłam dużo słodyczy, codzinnie musiałam coś czekoladowego zjeść a mam... Synka.
-
Ale mały ruch ;) Oliolenka, życzę więcej takich spokojnych dni jak dziś:)) Zawiszka, oj dużo zachcianek juz miałam. I to zazwyczaj na ryby! Wczoraj MUSIAŁAM zjeść śledzia a dzisiaj smażyłam paluszki rybne, mimo, że zjedliśmy z Młodym tyle co krupnik Szyszunia, to super, nie denerwuj się, super , że masz taką doktorkę. A test jak zrobisz później to lepiej dla Ciebie. Wyrazniejszy będzie :))) Agata, no właśnie dlatego odradzam szybkiego usg. We wcześniejszej ciąży też pokazało tylko pęcherzyk i to (wg internetowych mądrości) za duzy, zeby mógł się jeszcze pojawić zarodek... i tak z tego nic nie wyszło, że zarodek właśnie mi tu nie daje spokoju i wchodzi na głowę:P luuuuz. Nie zamartwiaj się i nie czytaj glupot. Jak lekarz nie powiedział, że jest coś źle to znaczy, że trzeba czekać za kolejną wizytę cierpliwie i spokojnie
-
Hej:) Eleonora, jak tam z Synkiem? Zaczarowana, wszystko będzie dobrze! Musi! Trzymam kciuki i życzę cierpliwości:) Ja na chwilę, szkoda, że Cię z nami nie będzie. Nastepnym razem juz na pewno się uda:)) Mi, każda z nas ma mieszane uczucia. Jedne boją się jak dadzą radę, inne , że całe życie się zmieni a czasem to po prostu jakieś wątpliwości noeznanego pochodzenia. Tak jak pisze Zawiszka - jak już zobaczysz człowieczka to TO poczujesz Witaj Mika, tak, dobrze, że idziesz powtórzyć betę ;))) zobaczysz czy ładnie rośnie Co tam u Was? Jak się czujecie? Mnie brzuch boli :-/ w tamtej ciąży o wiele lżej mi było:| Zawiszka, poród (prawie) z zaskoczenia
-
Alinda, pokażesz lekarzowi to się wszystkiego dowiesz :) po tak dużej przerwie liczenie jest ciężkie. Szyszunia, to powodzenia:) mam nadzieję, że już coś będzie widać. Niestety tak to się nie znam. Jedyne co wiem to , żeby robić test czuły od dnia nie pojawienia się @ a po pierwszym pozytywnym poczekać 5-7 dni i iść dwa razy na betę (48 lub 72h) Przy innych konfiguracjach nie mam pojęcia jak i co czytać :\