Skocz do zawartości
Forum

mj25

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mj25

  1. Trochę chyba za bardzo przewrażliwione jesteście... Bez przesady...
  2. Co do szkodliwości usg na organizm nasz i dzidziusia nie udowodniono. I myślę, że nie ma co się ich doszukiwać, są dużo poważniejsze zagrożenia dla dziecka... Choćby bierne palenie, spaliny samochodowe w miastach... i mnóstwo innych :/ A ja jestem duuuużo spokojniejsza po takim usg co miesiąc- a to służy i mamie i dzidziusiowi... ;)
  3. ignesse ja chodzę do lekarki z nfz i na każdej wizycie mam robione usg (co 4 tygodnie). Za każdym razem dostaję też pamiątkowe zdjęcie dzidziusia ;) Dziewczyny, jeśli chodzi o preparaty na rozstępy to przez pierwsze 3 miesiące stosowałam tylko oliwkę dla niemowlaków. Teraz przerzuciłam się na krem i oliwkę firmy Mustela. POLECAM!!! Poczytałam, sprawdziłam skład- praktycznie same naturalne dobre składniki. Znajoma polecała mi wcześniej też ten Bio Oil- zobaczcie sobie jego skład... PARAFINA na pierwszym miejscu!!! reszta to jakieś olejki zapachowe (lawenda), zioła... Proszę Was... Tyle kasy wydawać na pachnącą parafinę???? W dodatku tak przereklamowany w TV i prasie... Cena wysoka, bo reklama kosztuje...
  4. jeśli chodzi o te glukozę, to smak nie jest aż taki zły... to nie od smaku miałam mdłości i wymioty, tylko przez nietolerancję organizmu... tam w środku mi się coś zaczęło dziać... Z tymi witaminkami też się sporo nasłuchałam i naczytałam. Raczej staram się zdrowo odżywiać, a po ten suplement sięgam co 3 dni. Kwas foliowy potrzebny jest przed zajściem w ciąże i do 18 tc. Potem już branie go jest zbędne... no ale jeśli któraś bierze to nie zaszkodzi. Wracając jeszcze do witamin to od czasu do czasu wspomagam się magnezem (bo piję kawę rozp.) i wapniem (żeby nasz bobo nie wspomagał się moim wapniem, np.z zębów- które w ciąży przez to też bardziej się psują). natka95 gratuluję córci ;) My odliczamy do połówkowego- jesteśmy umówieni na środę :) :) :)
  5. sweete, ignesse ja już wcześniej o obciążeniu glukozą pisałam- nie jest straszne kłucie i wypicie tego badziewia. Ale np.moje jelita nie zniosły takiej ilości (75g) i po 15 min już wymiotowałam :/ Jednak większość mam przechodzi ten test bez większych problemów ;)
  6. Mnie moja lekarka (z nfz) pobierała wymaz i robiła cytologię. Co do witaminek, to biorę pregna plus. Fajny ma skład- kwasy dha też ma ;)
  7. co do imion to Hania bardzo mi się podoba :) My od kilku lat (jeszcze zanim planowaliśmy dzidziusia)- mówiliśmy, że dziewczynka będzie Julka. I nie interesuje nas ile w klasie będzie dziewczynek o tym samym imieniu, to będzie nasza Julcia!
  8. A ja byłam wczoraj na glukozie... i nie wytrzymałam... :/ po 15 minutach wszystko zwymiotowałam. Potem poszłam od razu do mojej lekarki i powiedziała, że widocznie nie toleruję takiej dawki glukozy i do niczego zmuszać mnie nie będzie. Potem zgłosiłam, że coś zrobiło mi się na nodze. Mam to już jakieś 3 tygodnie. Najpierw była to czerwona plama- wyglądała jak jakieś otarcie, a teraz zrobił się rumień!!!!! W środku blady (ta czerwona plama zniknęła), ale na zewnątrz czerwony pierścień!!! Wygląda tak samo jak rumień wędrujący przy boleriozie po ukąszeniu kleszcza!!! Tylko, że ja żadnego kleszcza tam nie miałam, nic nie zauważyłam... tak byłaby jakaś plamka po ukąszeniu, albo jeśli bym go zdrapała to jego część zostałaby mi w środku, a tam nic. Byłam dzisiaj na badaniach boleriozy na przeciwciała... jutro późnym popołudniem mam dostać wyniki na maila... Jestem załamana... ;( Naczytałam się w internecie jaki może mieć wpływ bolerioza na dziecko.... Ja się zabiję... :( :( :(
  9. natka95 też ponoć miałam jakiegoś krwiaka i moja gin powiedziała mi o nim, jak już zniknął... Trochę się wkurzyłam, bo powinna mi mówić o takich rzeczach. Ale mój mąż powiedział, że może nie chciała mnie denerwować i gdyby było to coś poważnego to pewnie by mnie poinformowała. Odpoczywaj i nie przejmuj się, wszystko będzie ok! :)
  10. Ale jeśli nie ustępuje i masz się zamartwiać lepiej jechać do szpitala (po to oni tam są)- i będziesz spokojniejsza :)
  11. ja czytałam i też lekarka powiedziała, że od 20 tyg.mogą pojawić się takie skurcze- macica przygotowuje się w ten sposób do porodu... Ale nie mówiła, że może to być tak silne i uciążliwe jak opisujesz... Nospa działa rozkurczająco, dlatego polecają nam ją na te skurcze i np.rozciągające się więzadła.
  12. Roksi daj znać co u dzidzi jak będziesz po usg :) Powodzenia :)
  13. Roksi- fajny brzusio :) Choć nie wiem czy jest czego pozazdrościć. Koleżanka też miała taki malutki, jak była w 9 miesiącu to miała niewiele większy niż ja teraz mam. Ale za to jej dzidzia w brzusiu (syn :) ) dawał jej popalić On umieścił się jakby wewnątrz- nie miała takiej typowej 'kinder niespodzianki', za to miała przez niego skopane narządy wewnętrzne duuużo intensywniej pod koniec ciąży odczuwała ruchy maleństwa ;)
  14. ignesse... ciepło rozluźniłoby więzadła, ale termofor i przegrzewanie okolic brzuszka raczej nie wskazane...
  15. Maaadziulka- też lubiłam upały i wylegiwać się na słoneczku :) teraz się na chwilę położyłam, a moja dzidzia w brzuszku szaleje! ostatnio wieczorem, też tak się wierciła, że nawet mężuś przykładając rękę poczuł wyraźnie! :) :) :) Wspaniałe uczucie! :) :) :) <3
  16. hehe "Grudniu, przybywaj!" tym bardziej, że dzisiaj upalnie, a moje nogi puchną jak oszalałe... źle ten gorąc znoszę :(
  17. rustic_babushka ja Cię nie rozumiem.... To będzie moje pierwsze dzieciątko, ale czy miłość do dziecka wyrażasz w robieniu warkoczyków??... co za różnica czym bawi się Twoje dziecko..? Moja siostra jak była mała bawiła się autkami, lalek widzieć nie chciała! "i ja rozumiem wszystko absolutnie, zdrowe szczesliwe bla bla bla" -no chyba najważniejsze żeby było zdrowe. Poza tym, jeśli tak bardzo zależy Ci na płci, pomyśl ile małżeństw chciałoby doświadczyć wychowywania chłopca i dziewczynki... Zazwyczaj jeśli, któraś mama ma już córkę, teraz marzy o synu... Ja przepraszam, ale nie potrafię Cię zrozumieć... Mam tylko nadzieję, że jak już ochłoniesz, to pomyślisz sobie: "co mną kierowało, że tak myślałam???" Ile córka ma lat?? Może ona wolałaby braciszka?? Może chce swoje zabawki i lalki mieć na wyłączność, hmm?? ;)
  18. Niezapominajko dopisałam niedrapki, bo moje znajome przez pierwsze dni (kiedy nie obcięły paznokci dzidzi) to ubierały. Nie miałam na myśli, żeby cały czas trzymać dziecko w rękawiczkach... Poza tym to moje pierwsze dzieciątko, może Ty masz większe doświadczenie...
  19. Szczęśliwaa gratuluję córeczki! :) truskawka25 -bardzo fajna ta stronka :)
  20. Maaadziulka zgadzam się :) Będziemy wiedziały, że nie jest to rzecz niezbędna, ale będzie "taaaaaka śliczna i słodka"- w sam raz dla naszej kruszynki :) :) :)
  21. Niektóre z Was dopiero kupują spodnie ciążowe, a ja już od ponad miesiąca nie mieszczę się w inne. Dużo przytyłam przez pierwsze 3 miesiące, teraz się na szczęście unormowało :) Spodnie z pasem na brzuszek bardzo wygodne- polecam ;) Wieczorem wstawię zdjęcie brzuszka :) Co do listy to mam u siebie jeszcze dopisane z 2 prześcieradła na gumce do łóżeczka, pościel+wypełnienie do łóżeczka (ale pewnie nie będę z tego korzystać od samego początku), 2x niedrapki. Nie wiem też czy kupować kaftaniki... Mam używane od znajomej (chyba 6szt.), ale wydają mi się one nie praktyczne. Body fajnie trzymają pampersik przy pupce, a kaftanik... Tak zwisa strasznie ten pampers przy nich. Swoją drogą jak już mówię o pampersach to na allegro na oficjalnej stronie Pampers, można dosyć tanio kupić zapas pampersów oryginalnych- przesyłka jest gratis. I pytanie do mam, które mają już dzieciaczki: jak długo (mniej więcej oczywiście) używa się Pampersów o rozm.2?? Bo one są od 3-6 kg. Jak dzidzia szybko przybiera na wadze?? Tematy trochę wyprzedzające...wiem ;)
  22. ooo widzę grono fizjoterapeutek :P -dopisuję się do Was :) Kończyłam licencjat z fizjoterapii i podobnie jak Wy wylądowałam w innej branży ;) W przyszłym roku mam obronę mgr z zarządzania marketingowego :) Co do glukozy, to mi lekarka kazała kupić 75g... będzie "pysznie"... Współczuję roksi partnera... Nie wyobrażam sobie, gdyby mój mąż miał takie podejście... Mój nie może doczekać się USG połówkowego, chce być ze mną przy porodzie, mam w nim wielkie wsparcie! :) :) :) Ze względu na 'widzi mi się' mojej lekarki- mąż może towarzyszyć mi na USG dopiero po 20tc. Ale jeszcze 2 tygodnie i też zobaczy dzidzię :) Co do ułożenia łożyska, to lekarka mówiła że umiejscowiło się na tylnej ścianie macicy. Poczekam jeszcze, będę obserwować wieczorami i po posiłku ruchy dzidziusia, mam nadzieję, że z czasem będą coraz bardziej odczuwalne...
  23. Mam nadzieję, że z moją dzidzią wszystko dobrze... Na USG było widać, że dzidziuś jest baaardzo aktywny, tylko dlaczego nie zawsze to czuję... Ja na glukozę pojadę w poniedziałek, ponoć straaasznie niedobra?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...