Skocz do zawartości
Forum

mj25

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mj25

  1. Misiulinka tylko nie czytaj tych pierdół w necie... :/ Pójdziesz do lekarza, to pewnie Cię uspokoi. Nie jesteś pierwszą mamą, która tak ma. Trzymam kciuki! :* My kupujemy nowy wózek z racji tego, że jest to nasze pierwsze dziecko i wykorzystam go z pewnością przy drugim. Przeznaczamy ok.1500 zł (tzn.moja mama przeznacza, bo od początku powiedziała, że wnuczkom ona fure funduje ;) ). Co do kompletowania wyprawki- dziewczyny w C&A i Smyku są fajne promocje na np.body niemowlęce. Wychodzi ok.6-6,50zł za szt. przecenione o 50% :)
  2. ja miałam koleżankę na studiach Kalinę. :) Oprócz mojej Julki <3 podobają mi się jeszcze:<br /> Hania Ania Elena Aurelia Lena
  3. megi.madzia czy Ty aby nie konsultujesz się z moim mężem?? Wczoraj powiedział dosłownie tak jak Ty: "Julka kojarzy mi się z takim słodkim aniołeczkiem w blond włoskach." :) :) :) Dziękuję! :*
  4. W sumie Szymon też ładnie :) :P U nas miał być Paweł- no ale chłopczyk nie tym razem ;)
  5. i mam pytanie... będziecie na sam początek kupowały pościel?? Ja mam co do tego mieszane uczucia... Na pewno kupię rożek- wiem, że wiele mam mówi, że zbędny, ale u mnie w domu przy młodszej siostrze się sprawdził. Fajnie w nim spała, bo była opatulona podobnie jak w brzuszku, potem sprawdził się jako kołderka. Jak to u Was wygląda?
  6. Maaadziulka fajnie jak ktoś pomaga przy takich wydatkach, ale ja Cie podziwiam...bo za żadne skarby nie oddałabym przyjemności kupowania wyprawki dla mojej Julci <3 Co do imienia to mnie się najbardziej Nikodem podoba. I zdrobnienie dla bobaska ładne- Nikuś i dorosły Nikodem też ładnie brzmi.<br />
  7. ja z wyprawki to mam: 2xbody, pajacyk, czapeczkę z uszkami na spacery i ciepły kombinezonik (w promocji był :) ). Kolejną rzecz jaką mam w planach kupować to wanienka i kocyk. Kocyk chciałabym gruby, tak żeby też do wózka był. A ubranka będę jeszcze kompletować w między czasie- jak mi się coś spodoba to kupię. Też mam jeszcze dostać od szwagierki i znajomego ciuszki po córach, więc nie wiem ile tego będzie i co...
  8. no u mnie tak samo wyszło, że poród w porównaniu do OM przesunął się z 3 na 5.12. Swoją drogą- grudzień przyniesie nam co roku maaaasę wydatków: 1) Urodzinki naszych Szkrabów 2) Mikołaj 3) Boże Narodzenie ....na Sylwestra będziemy spłukani
  9. Maaadziulka, Fiolet -gratuluję chłopczyków!!! :) :) :) Roksi co do wagi córeczki, to chyba w normie jest. Nasza Julka waży ok.425g, pod koniec 23 tygodnia (za 6 dni) książkowo powinna mieć ok.500g. Także chyba w normie :)
  10. to jest chore... powinni wszystkich tak samo traktować.... Wprowadzają akcje typu Rodzić Po Ludzku, a tu takie rzeczy się dzieją :/
  11. Szczęśliwaaa niestety tak to wygląda... Tak samo jak personel ma zupełnie inne podejście do mamy, którą prowadził lekarz pracujący w szpitalu... Dużo mam już to potwierdziło :/
  12. Szczęśliwaaa hehe.. my imię wybraliśmy daaaawno temu... mieliśmy chyba 18 lat i "planowaliśmy" ile chcielibyśmy mieć dzieci :) :) :) I już wtedy powiedzieliśmy, że córeczka będzie Julia :) :) :) <3 <br /> Wczoraj po usg wspomnieliśmy jeszcze o Annie i Hani, ale raczej Julka zostanie :) Co to tych wiaderek, to podobnie jak ignesse boję się, że dla mnie by było niewygodnie. Wg mnie dobre, żeby maluszek się dupkę wymoczył. A jak nasze szkraby z tego wyrosną?? Wtedy do wanienki...?
  13. ignesse -córeczki :) :) :) 425 g waży... Taki klocek :) :) :)
  14. Właśnie jesteśmy po usg połówkowym Wszystko w porządku ;) Ale źle przeczuwaliśmy- jednak będzie dziewczynka!!! :* <3 :) :) :)
  15. ignesse co do tej położnej, to muszę powiedzieć- pierwsze słyszę. Ale zapytam u mnie w szpitalu czy jest taka opcja :) Dobrze wiedzieć, bo znowu jeden stres porodowy mniej ;) Co do tych pieluszek to dada ma tyle samo zwolenników, co przeciwników... Dobre opinie słyszałam też o firmie babydream z rossmana. W sumie każda mama mówi inaczej. Tak jak któraś z Was pisała- kupić po małej paczce każdej z firm i testować :) Co do oryginalnych pampersów- na allegro na oficjalnym koncie "Pampers" są często fajne promocje, warto zajrzeć.
  16. ????? wybieracie położną, która będzie przy porodzie?? Jak to tak?? W szpitalu na zmiany pracują... różnie można trafić. Ja mam wybraną położną środowiskową, która będzie odwiedzać nas już w domku po porodzie.
  17. u mojej dzidzi wyczaiłam już nawet pory w których daje o sobie znać kopniakami :) W międzyczasie pewnie śpi... ;) My już jutro rano na połówkowe i 3d, nie mogę się doczekać! :) Jeśli nie odwróci się do nas dupką, to też poznamy płeć. Może tak jak niektóre z Was będę mogła pisać po imieniu, a nie "dzidzia" albo "bobo" Coś czuję, że chłopczyk będzie... ;)
  18. Renatko, też się cieszę że brzuszek widać :) ale dobija mnie że kompletnie nie mam co na siebie włożyć... Muszę się wybrać na jakieś zakupy... Któraś z Was podawała tu kiedyś adres sklepu internetowego z niedrogimi ciuszkami ciążowymi...
  19. Trochę Wam zazdroszczę tych mniejszych brzuszków. Ja mam taaaak zaokrąglony i widoczny, że w 3/4 bluzek i koszulek się już nie mieszczę.. Zazwyczaj w ciążowych ciuszkach chodzę. Już w środę jedziemy na połówkowe! nie mogę się doczekać :) Taaaaka duża różnica co miesiąc, jak te nasze dzidziusie rosną ;)
  20. w sumie z poważnymi rzeczami też się konsultuję i co do tej boreliozy, to umówiłam się też do poradni chorób zakaźnych na konsultację i dodatkowe badania
  21. :-/ no tak... rozumiem Cię... Niby nie można wszystkich wrzucać do jednego wora, ale jak już raz się sparzyłaś... Też pewnie inaczej podchodziłabym do tematu po takich doświadczeniach.
  22. Ale ja nie narzucam żadnej z mam jak ma postępować ani, że akurat ja podejmuję słuszne decyzje. I jak każda mama chcę uchronić swoje dziecko przed groźnymi czynnikami. Tylko uważam, że lekarz wie co robi... ;) Poza tym ostatnio uodporniłam się na czytanie diagnozy i innych opinii na necie. Przez kleszcza złapałam boreliozę. Kilka dni przepłakałam, bo na kilku stronach 'pro zdrowotnych' wyczytałam, że te bakterię przedostaną się przez łożysko do naszego dzidziusia... Uspokoiłam się dopiero po wizycie u lekarki, która uświadomiła mi, że dziecku nic nie zagraża, a leczymy tylko ze względu na mnie. Dzidziuś jest bezpieczny.
  23. Właśnie... nie bawmy się w lekarzy... Nasi prowadzący przeprowadzili setki ciężarnych przed nami i jestem przekonana, że lekarka wie co dla mnie dobre. Poza tym, jeśli chodzi o emisję groźnego promieniowania, to powyłączajmy na 9 mies.wszystkie komputery, laptopy, tv, tablety i komórki... one przecież też szkodzą... :/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...