Skocz do zawartości
Forum

MamaJG

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez MamaJG

  1. Ja też miałam taką samą poduche jak czarna, tylko u mnie akurat nie zdała egzaminu, bo ból w pachwinie się nasilal. Ale gdyby nie to to też pewnie byłabym zadowolona, bo reszta ciała na prawdę się odpręża. Tez wtedy kupiłam na olx na połowę ceny :-)
  2. Hanka, witamy. Będzie wesoła gromadka :-)
  3. Faktycznie lipa z tą lipą :-D Na mnie działa jeszcze moczenie stóp w gorącej wodzie z solą. Może spróbuj :-) Jak się czujecie dziewczyny? Ja ostatnio bardzo często czuję już ruchy maluszka, dziś to już w ogóle szaleje. Cudownie <3
  4. Ana, polecam herbatę z malinami i napar z lipy z miodem. Zdrowiej szybko! :-)
  5. Mamatrojki, niezły wynik w przyroscie biustu ;-) tez obawialabym się co będzie za kilka miesięcy... Ja nie biorę żadnych witamin, choć na początku też lykalam pregna plus. Teraz profilaktycznie pije każdego ranka świeżo wyciskany sok owocowo-warzywny, najczęściej tez z burakiem, bo w poprzedniej Ciąży anemia mi się przyplątała, a teraz wolę jej uniknąć :-)
  6. O właśnie, basen... Chyba muszę zacząć chodzić, może ból nie rozwinie się jak ostatnio. Miłego dnia dziewczyny! :-)
  7. Czarna, witamy w naszym gronie :-) Fajnie, że coraz więcej nas :-D Dziewczyny, współczuję katarow, opryszczek i bólu bioder. Ja w poprzedniej ciąży cierpialam z powodu bólu w pachwinie. Podobno to więzadła macicy dawały popalić, ale ból nie pozwalał mi normalnie funkcjonować. Nie mogłam podnieść nogi, a co najgorsze w nocy nie potrafiłam przewrócić się z boku na bok, jedynym sposobem było turlanie się na łóżku. Od kilku dni znów boli w pachwinie, wprawdzie lekko, ale juz obawiam się powtórki :-/ Aaa, i właśnie dostałam wiadomość od swojego lekarza, że wyniki badań prenatalnych są prawidłowe :-D :-D :-D co za ulga!
  8. Bzaaa, trzymaj się. Wszystko będzie dobrze!
  9. Bzaaa, jakbym czytała swój wpis :-) przytyłam tyle samo, tez mam zawroty głowy rano, maleństwo też już mnie smyra i na wolne juz mi się chce ;-) Ostatnio wracam z pracy zmęczona do tego stopnia, że nie mam siły zająć się synkiem tak jak bym chciała... I to popycha mnie już ku L4. Szkoda mi tego czasu, który mogłabym poświęcić małemu.
  10. Dziewczyny, ja również życzę Wam radosnych i szczęśliwych Świąt spędzonych w rodzinnej atmosferze. :-)
  11. Cześć nowa mamusiu :-) Też mam 32 lata i lekarz nie sugerował testu ze względu na wiek, ale i tak zrobiłam. Czekam na wyniki. Mamatrojki, piękna piłeczka :-) Moja też już okazała. Hihi.
  12. Wargi, daj znać ja po wizycie :-) Ja z kolei podejrzewałam, że będzie znów chłopak, bo równie dobrze czuję się w tej ciąży, jak i w pierwszej. Żadnych mdłości, itp. Choć przyznam, że z mężem chcieliśmy córeczkę do kompletu. Ale synek tez jest super! Będzie kompan do zabawy i psot. Hihi. Teraz mąż podejrzewa już, że za jakiś czas będę chciała jeszcze jedno dziecko ;-)
  13. Atram, tez mi się wydaje, że może być ciężko z moim dwulatkiem i maluszkiem. Ale nie my pierwsze i nie ostatnie ;-) damy radę! Miałam dziś badania prenatalne, usg wyszło dobrze na szczęście. Uff, bo jakoś stres mnie zżerał. Teraz oczekiwanie na wyniki badania krwi. No i pokazało się nasze maleństwo, będzie drugi synek :-D
  14. Cześć Asiu, witamy Cię na naszym pokładzie :-)
  15. Hej! Samopoczucie pozytywne :-) chociaż glowa boli,ale mam nadzieję, że wypita przed chwilą kawa pomoże. Wczoraj imprezę mieliśmy, 2 urodziny synka. Nie do wiary jak ten czas leci...
  16. A jeśli chodzi o szkołę rodzenia to polecam bardzo. U nas w szpitalu jest prowadzona przez super położną, 2 dni w tygodniu popołudniami. I za symboliczną cegiełkę na oddział położniczy :-)
  17. Maluszek ma dobrze, serduszko pięknie bije :-) wg pomiarów jest o 5 dni większy, dlatego genetyczne badania musieliśmy przyspieszyć i mam 11 kwietnia, jak Mamatrojki, wiec wtedy przyjrzymy się z bliska maleństwu :-)
  18. Atram, cudownie :-) Ja właśnie czekam na wizytę.
  19. Z tą energią jest faktycznie różnie... U mnie zależy przede wszystkim od Tego czy w pracy dostałam wycisk czy nie. Bywa tak, że najchętniej poszlabym spać o 19, ale trochę głupio iść spać wcześniej niż dziecko ;-) wiec najczęściej idę razem z synkiem o 21 :-D Wigga, trzeba czasem o sobie pomyśleć i zaszaleć na wiosnę. Ja tez chodziłam ostatnio z odrostem, wprawdzie mało widocznym, ale ja siwy włos zawsze musiałam gdzieś ujrzeć ;-) w sobotę w końcu byłam u fryzjera i wróciłam do ulubionego blondu. Ot taka zachcianka ;-)
  20. Dziewczyny, które robiliscie bądź zamierzacie zrobić badania genetyczne, robicie tylko usg czy badanie krwi również? Ja jestem w trakcie zmiany lekarza i w obawie, że nie zdążę zrobić u niego tego badania to zapisałam się właśnie do innego na 10 kwietnia... W pierwszej ciąży miałam robione tylko usg, bo wszystkie pomiary były prawidłowe. Teraz lekarz zapisał mnie na krew również.
  21. Hej hej :-) Ja też już odgrzebałam w szafie ciuchy ciążowe i spodnie jak najbardziej się już sprawdzają. Ja chyba 2 razy mialam wrażenie, że czuję ruchy, właśnie w postaci takich ruchów motyla, ale juz sama nie wiem czy to nie przewracalo mi się w jelitach ;-) w pierwszej ciąży ruchy zaczęłam czuć w 17 tygodniu, zobaczymy jak będzie teraz :-) Miłego dnia dziewczyny!
  22. Cześć Atram :-) Myślę, że przy każdej ciąży stresujemy się czy wszystko z maleństwem ok. Myślałam, że teraz będzie inaczej, trochę spokojniej, ale jednak nie ;-) Ja wizytę mam 7 kwietnia i tez nie mogę się doczekać :-D
  23. Mery, dużo Zdrówka i szybko wracaj do formy, żeby delektować się wiosną :-)
  24. Niestety jeszcze nie, ale wszystko wskazuje na to, że idzie wielkimi krokami :-) w końcu się przejasnia.
  25. Mery, gratulacje :-) U mnie właśnie zaczęło padać i jakbym czymś w głowę dostała, tak zaczęła bolec... Jak u Asi. A ja z Suwałk jestem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...