Amancia

Ja mam synka Alanka z listopada 2015 :-)

U mnie też na 90% dziewczynka:-) chciałabym bo mam już w domu łobuziaka:-) to bym nie była w mniejszości. Ostatnio lekarz chciał mi potwierdzić na 100% ale tak brykała w brzuchu, że ciężko było stwierdzić ale nadal skłania się do dziewczynki:-) może 29.11 będę wiedziała już na pewno. U nas brzydka pogoda i dostajemy bzika z młodym w domu.

A co do glukozy...to ja wypiłam bez problemu, po odsiedzeniu 3h w przychodni poszłam z mężem na lody :-) ciekawe jak będzie teraz :-)

Osobiście znam 2 dziewczyny, u których przy porodzie była niespodzianka:-) 1miala mieć syna a urodziła córeczkę, druga miała mieć córeczkę a urodziła syna:-) w pierwszej ciąży na połówkowym poznałam płeć i potem mialam robione USG na różnych sprzętach, ale cały czas się potwierdzało że chłopiec :-) teraz na USG prenatalnym pod koniec 12 tyg lekarz powiedział, że na 90% dziewczynka. Ufam mu bo jedno że ma bardzo dobry sprzęt to jeszcze jest specjalistą w dziedzinie USG, ma dużo różnych certyfikatów. No ale zobaczymy czy dalej będzie się to powiedziało :-) ogólnie parcia na płeć nie mam, bo najważniejsze żeby było wszystko dobrze ale nie ukrywam, że się ucieszyłam, bo mam odziedziczonych tyle ślicznych sukieneczek...:-)

Madsia, u mnie na początku ciąży torbiel rósł. Pierwsza wizytę miałam u ginekologa w 5 tc, wtedy torbiel miała 4 cm. Lekarz dał mi od razu duhapston. Potem tydzień później byłam na wizycie,żeby zobaczyć czy serduszko bije i po tyg torbiel powiększyła się o 1,5 cm. Lekarz kazał mi brać dodatkowo luteinę. Na wizycie w 10 tyg torbiel zmniejszyła sie :-) była o połowę mniejsza. Teraz jestem w 13tc. Byłam 2 dni temu na USG prenatalnym, ale lekarz głównie skupił się na ocenie dziecka- wszystko jest w porządku, maleństwo rośnie i dobrze się rozwija:-) nie martw się! Mi lekarz powtarzał, że ciąża leczy torbiele i że zazwyczaj wchłaniają się samoistnie. U mnie żeby było szybciej to lekarz dał mi dodatkowy progesteron, luteinę odstawiłam w 10 tc, duhapston mam skończyć opakowanie i też odstawić, ale biorę już 1 tabletkę dziennie. Ja miałam akurat na lewym jajniku i często miałam kucia, ale teraz odkąd się zmniejszyła to jej nie czuje, a ja wiedząc że moje dziecko zdrowo się rozwija jestem spokojniejsza :-)

I ucięło mi post. Dalej pisałam że ogólnie parcia na płeć nie miałam, że z synka cieszyłabym się tak samo. Najważniejsze że wszystko jest dobrze, że zdrowo się rozwija :-)

Ja chciałam teraz córeczkę bo mam dużo fajnych ubranek po dzieciach z rodziny i szkoda żeby się zmarnowały

Dzięki :-) jeszcze ten mój lekarz ma bardzo fajne podejście, bo mimo że przyjmuje dziennie tyle pacjentek to jest bardzo zaangażowany w każdy przypadek i jak mnie badał to też okazywał radość, że się cieszy że jest wszystko dobrze ;-)

U mnie na szczęście też wszystko w porządku;-) dzidzia dobrze się rozwija, wszystkie parametry w normie . Ulżylo mi bardzo ;-) i na 90% też dziewczynka :-)

Karo1990 nie mam właśnie suchej skóry, ogólnie do tej pory nie miałam żadnych problemów ze skórą, pojawiło się to nagle i pieron wie czemu bo ani nowej chemii nie używam ani nic nowego nie jem.

Na 12 :-) u nas dają od razu skierowanie na pappa żeby na USG przyjść z wynikami i wtedy lekarz wszystko wylicza i takie badanie daje 96% pewności, a samo USG podobniez 80%. U mnie lekarz ma bardzo dobry sprzęt jeżeli chodzi o USG. Z 10 tyg mam zdjęcie 3 d mojego maluszka :-) mąż ma jutro wolne bo wcześniej mam wizytę u dermatologa i nie miałabym z kim syna zostawić więc musiał sobie załatwić i możliwe że uda mu się zobaczyć naszą drugą pociechę. W pierwszej ciąży zawsze był w pracy. Tylko ciekawe czy się lekarz zgodzi żeby go wpuścić z synem :-)

Ja też jutro mam USG prenatalne. Też się bardzo boje, zwłaszcza że ostatnio jestem trochę przeziębiona i jeszcze mam jakieś dziwne uczulenie, które objawia się tylko w nocy swędzącą skóra i wysypką, jakbym w pokrzywy wpadła :-( ostatecznie testu z krwi nie robiłam, pójdę na USG i liczę, że badania z krwi nie będą potrzebne.

Ja będę robiła 20.10 czyli to będzie 12 tc i 5dni. USG prenatalne to koszt 250 zł, dodatkowo dostałam skierowanie na test pappa,który podobniez z USG u mojego lekarza daje 96%, ale to wtedy w sumie koszt 450 zł...no i się zastanawiam co robić. Decyzja należy do mnie...USG mój lekarz ma naprawdę świetne. Mam już pierwsze zdjęcie 3d mojego dziecka z 10tc i 3 dni. W sumie nie ma żadnych przesłanek, żebym robiła test pappa bo pierwsza ciąża przebiegała bezproblemowo, ale sama już nie wiem:-(

Karisa8900 skutków ubocznych po luteinie nie zauważyłam u siebie. Bolało mnie, czasem jak się gwałtownie podniosłam to mnie tak porządnie zakuło, jak dłużej pochodziłam to też czułam jajnik. Teraz odkąd zaczęło maleć jest lepiej, już coraz rzadziej daje o sobie znać. Też na początku byłam przerażona, zwłaszcza że torbiel był wielkości jajnika, ale odkąd​ wiem, że się zmniejsza a z maluchem wszystko w porządku to się od razu lepiej czuje. U Ciebie też będzie dobrze! Zobaczysz ;-) mój lekarz powtarzał, że ciąża bardzo fajnie leczy torbiele i cysty :-)

Karisa8900 ja mam też torbiel na lewym jajniku, od samego początku go mam. Najpierw miał niecałe 5cm, potem tydzień później miałam wizytę i się okazało, że urosła o prawie 1,5 cm. Lekarz zalecił mi duhapston 2x i 2x luteinę dopochwową. Teraz po miesiącu byłam na wizycie i torbiel na szczęście zaczął się zmniejszać, aktualnie ma 4 cm. Jestem dobrej myśli i liczę na to, że za miesiąc nie będzie po nim śladu albo będzie bardzo malutki. Ja po takiej dawce progesteronu na szczęście nie miałam żadnych skutków ubocznych. Chociaż aplikowanie luteiny to dla mnie nic przyjemnego i mam dokończyć opakowanie i będę mogła odstawić i zostanie mi łykanie duhapstonu. 1987aga cześć! Ja też mam termin na 30.04 :-)

Cześć :-) Wy już po badaniach prenatalnych a my jeszcze przed :-) ale termin mam na 30.04 . Za 2 tyg bede miała dopiero prenatalne. Robilyscie coś jeszcze oprócz USG? Bo mi lekarz poleca dodatkowe badania z krwi, ale wiadomo...wszystko kosztuję.

Super że jest ok ;-) pewnie, że idź do swojego lekarza ;-) nadal trzymam kciuki żeby wszystko się szybko unormowało!

Zawiszka daj od razu znac! Trzymam kciuki za dobre wieści! Witajcie nowe dziewczyny na forum :-)

Sonia26105 a na co dostalas receptę? Na duhapston (łykanie) czy luteinę? Są dwa rodzaje luteiny-dopochwowa i pod język. Ja mam torbiel i mój lekarz zlecił mi obie te metody, ale zdecydowanie wolę połykać tabletki. Agigi4 zawroty głowy są często spotykane w ciąży, zwłaszcza jak się nagle wstanie

Iza0602 zgadza się, mam synka z listopada 2015 :-)

Póki co, bardziej niż wyglądem martwie się jak sobie poradzę z dwójką maluchów,bo mój mąż pracuje w delegacjach i zazwyczaj jest tylko na weekendy:-(

Ja po ciąży wyglądam lepiej niż przed :-) wróciłam do swojej dawnej sylwetki, skóra jest jędrna i bez cellulitu. Teraz jak skończę pierwszy trymestr to też planuje robić jakieś ćwiczenia dla kobiet w ciąży. Póki co staram się codziennie spacerować. Wcale się nie przejmuje tym, że znowu przytyję, że sylwetka się zmieni...najważniejsze jest żeby z dzieciątkiem było wszystko dobrze, a skoro schudłam raz, to schudne i drugi :-)

Bolą mnie piersi, czasem brzuch i do tego mam mdłości. I to o różnej porze dnia i nocy. A i odrzuciło mnie od słodkiego. Nawet dżem truskawkowy nie jest dobry...

Czasami jest tak, że do zapłodnienia mogło dojść później. Ja np w pierwszej ciąży miałam 2 tyg różnicy pomiędzy terminem z om, a USG. Ostatecznie syn urodził się idealnie w terminie z miesiączki, którym nikt się nawet kazał nie sugerować :-)

Na badanie krwi zazwyczaj powinno się być na czczo;-) a na zgagę mi pomagał sok z cytryny.