Skocz do zawartości
Forum

Katarzyna_Honorata

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Katarzyna_Honorata

  1. ninja daj znac co lekarz powie a propos tych kupek bo u nas co 4dni :( i tez nie daje rady ich ogarnac :) . Mi kaza faszerowac dziecko kolejnymi kroplami a juz podaje biogaje i delicol.. avel super ze wszystko sie udalo i macie z glowy :) i ze M stanal na wysokosci zadania.
  2. Hej dziewczyny. U nas pochmurno i zimno. Nawet rano oskrecilam na chwile kaloryfer. Sasiadka znow podrzucila mi swojego szkraba na 15minut. Jakos sie udalo. Potem posiedziala u mnie godzinke. Polozylysmy obu chlopcow obok siebie to moj ewidentnie bronil terytorium hehe. Ale jest starszy o miesiac i sporo wiekszy. Wczoraj pralka mi sie zaciela i ciuszki malego ogolnie praly sie 3godziny. Co probowalam zresetowac to sie zawieszala...noc u nas udana choc od 6 troche meczyly go baczki..
  3. Co do bebilon comfort to to mleko potrzebuje kilku minut na rozpuszczenie sie. Inaczej moze Wam zatykac dziurke od smoczka. My tak mielismy...
  4. caiyah u nas mniej wiecej stale godziny czy raczej pory karmienia. Jesli widze ze mlody mocno spi to daje mu max 5godzin. W nocy karmienia 20-21, 1-2, 7-8 a w dzien mniej wiecej 10-11 14-15 i 17-18. Zdarzylo mi sie np dzis ze Olek mocno spal od 16 do 20 wiec jedno karmienie nam wypadlo ale stwierdzilam ze skoro nie krzyczy to jest ok moze powoli zaczyna sobie wydluzac czas pomiedzy karmieniami. Jednak o 21 go wybudzilam... u nas na szczescie mlody daje znac wczesniej ze glodny. Przeciaga sie dobre kilka minut i oby tak zostalo i wiem wtedy ze pora na karmienie. annaendi moj na jedzenie wola lele ale lele to tez wolanie o smoczka gdy jest najedzony. A gdy chce spac to wola łełe. I to łe wydluza a le sa krotkie :)
  5. leosia i annaendiwspolczuje tych przejsc z zoltaczka :( . Mam nadzieje ze szybko sie z nia uporacie. poziomkowa super ze Ola podnosi juz glowke. Ja mojego tez przykrywam kocykiem i tez zawsze sie martwie jak sie rozkopuje. Chyba zostaje cieplo ubierac na noc .. U nas delikatne postepy. Codziennie cwiczymy podnoszenie glowki do przodu i juz coraz czesciej ja unosi choc jeszcze nie zawsze. I tez coraz czesciej sam odwraca glowke w lewa strone chyba to zasluga tego swiatelka w karuzeli. Mowi tez coraz wiecej sylab. Le, Łe,Ma, Em i roznie placze inaczej na jesc inaczej na spac...Oczywiscie odpycha sie nozkami i podnosi nozki wysoko. Chwyta za ochraniacz lozeczka, zdarza mu sie chwycic grzechotke ktora trzymam i trzyma przez kilka sekund grzechotke ktora mu wkladam do raczki. Dalej przewraca sie z brzucha na plecy jak ma ochote. Czas tak szybko leci i tyle sie ucza te nasze maluchy...Ponadto zlapalismy jako taki rytm. Karmienie 20-21 potem 1-2 i potem 7-8. Zdarza sie czasem ze sie przebudzi w miedzyczasie i nie chce zasnac wtedy najpierw wlaczam mu dzwieki lasu deszczowego i swiatelko w karuzeli i czasem to wystarcza a jesli nie bo jest glodny to biore go do lozka do piersi i troche possie i spi dalej. Moge powiedziec ze na obecna chwile sie wysypiam. W dzien tez spi 2 razy. Dlugosc drzemek jest rozna czasem godzina a czasem 2 a nawet i 3 sie zdarzaja. a pamietam jak od 7 do 17 nic nie spal...Oczywiscie dalej problemem jest slaby sen w dzien. Probuje go ponownie przyzwyczajac do spania przy odglosie np pralki ale roznie z tym bywa. Problemy brzuszkowe zdarzaja sie rzadko :))) choc kupka dalej co 3-4 dni. Generalnie jestem w stanie cos ogarnac w dzien i spie niezle w nocy a synek jest spokojniejszy i robi postepy.
  6. Ribitfa u mnie problemem jest to ze maly jest za leniwy. Ssal od poczatku dobrze. Tyle ze nie chcial. Wypluwal piers i ryczal tak ze czasem sie zawieszal a to juz niedobrze. Bo z butli latwiej. ..pokarmu na poczatku mialam malo ale gdybym poczekala z podaniem butli ten 1-2 dni to moze dziecko przyzwyczailoby sie do piersi i chcialo ciagnac jak juz przyszedl pokarm. wiem ze nie ma sie co zadreczac niemniej szkoda ze tak wyszlo.
  7. leosia ja bardzo zaluje ze nie mialam wczesniej takiej wiedzy jak dzis. Nie pozwolilabym na podanie butelki w pierwszej dobie zycia. Wolalabym trzymac Olka caly czas przy piersi byleby pobudzil laktacje i nie poznal smaku butelki :( minely 2mce i pomimo wielu prob kp nie wyszlo. Pokarm jest ale mlody nie chce ssac. Ssie na deser lub jak potrzebuje usnac. Ze sciaganiem tez mam problem. Tak jak ktoras z Was pisala w pewnym momencie laktator juz nie wyciaga i probowalam dociskac piers z roznych stron i nic a jak nacisne palcami to leci...mam laktator canpola. Dzis przejechalismy kilka kilometrow bo nigdzie nie mozna bylo dostac mleka bebilon comfort a balam sie zmienic mleko.
  8. lipcowa.oliwka mi nie kazala czekac bo u mnie jak to ujela nie widac miesiaczki na horyzoncie
  9. Rene u mnie tez ovulan. Dzis wzielam pierwsza. Niezle Cie nastraszyl lekarz..tez bym chyba padla jakbym cos takiego uslyszala... moj organizm jeszcze nie gotowy. Ponoc na miesiaczke sie na razie nie zapowiada a po tym ovulanie moze byc co najwyzej delikatne plamienie, tez dostalas takie info? izabelap pewnie ze sie balam trudno darliby sie obaj.. Ola moj je 120ml chyba ze jakims cudem pociagnie troche z piersi to wtedy ok 100ml dojada. mamasitkaja szczepilam na rota bo maly bedzie szedl do zlobka. Nie wiem sama czy dobrze zrobilam czy nie-za naszych czasow nie bylo takich szczepien i bylo ok z drugiej strony postep cywilizacyjny ech... Tak szczepionka dlugo sie wydala bo dr kazala przez kilka dni myc dokladnie rece po kazdej zmianie pieluchy co i tak zawsze robimy. Czy Wasze dzieciaki tez budzi kazdy nawet drobny dzwiek? W nocy Olek ma dosc mocny sen ale w dzien wrecz trzeba chodzic na palcach bo nawet skrzypniecie podlogi go budzi. A na poczatku wszystko mozna bylo przy nim robic nawet pralka mu nie przeszkadzala...
  10. Noc u nas niezla. Mlody spal od 16 do 21. Potem kapiel i jedzenie i zasnal przy karuzelkowym swiatelku i dzwiekach lasu deszczowego i spal do 2:30. A potem chyba byl wyspany bo po jedzeniu chcial sie bawic wiec ostatecznie usnal przy mnie o 4 i spalismy do 7:30. Ale przed chwila zrobil nam awanture. Lezal sobie na kocyczku na dywanie w salonie gadal z nami i gapil sie w sciane chyba. m podszedl do niego i powiedzial akuku i matko jaki ryk sie zaczal..pol godziny uspokajania. Nie byl to ani placz ze glodny ani kolkowy jeszcze jakis inny. Dalam mu pic ponosilam a potem usnal ze smoczkiem przy mnie i spi. Oby pospal ze 2godziny. A o 8 mialam zlobek. Sasiadka podrzucila mi na 15minut swojego 1miesiecznego synka bo odprowadzala corke do przedszkola a ze wialo rano to nie chciala malego brac. Na szczescie jej synek spal a moj sobie gaworzyl. Mowilam Wam ze macierzynskie dostane z 3mcznym opoznieniem? Bo Zus ma milion pytan i 30dni na przyznanie od momentu otrzymania ostatnich dokumentow potrzebnych do decyzji...i co chwila cos chca..tak wiec pod koniec pazdziernika dostane dopiero kase. a i dowiedzialam sie ze dostali za pozno dokumenty i dlatego zamiast przez caly rok dostawac 80% to bede dostawac pol roku 100% a potem 60%. Niby ok ale jednak trzeba poczatkowo pamietac zeby odkladac kase na te 2polrocze...
  11. U nas tez ciemieniucha ale chyba lagodna postac bo zostala juz tylko na srodku glowki. Ja smarowalam glowke oliwka babydream z rossmann i czesalam pod wlos. A wieczorem mylam glowke w szamponie babydream. Zdrapuje delikatnie paznokciem te resztki jak mlody spi przy odbiciu.
  12. Ja ogolnie uwielbiam spac z synem. Jedynie boje sie zeby sie nie przyzwyczail bo pamietam ze moi rodzice mieli ze mna problem. Lubilam z nimi spac i nawet w wieku kilku lat nie chcialam spac sama...
  13. Czy u Was sprzatanie to tez syzyfowa praca? Ja mam wrazenie ze co mi sie uda posprzatac to na drugi dzien znowu balagan. Niestety ja uwielbiam porzadek. Bardzo zle sie czuje jak jest nieogarniete, garnki w zlewie, ubrania porozrzucane itp. Probowalam sobie wmawiac ze to tak jest i trzeba sie przyzwyczaic ale niestety dalej mi z tym zle. Co do powiedzenia "szczesliwa mama szczesliwe dziecko" coz u nas na razie to nie funkcjonuje raczej jest odwrotnie a nawet powiedzialabym "spokojne dziecko szczesliwa mama"
  14. OlaFasola 9 tygodni. Jak patrze na Twoj suwaczek to wychodzi ze chyba 3 tygodnie moj jest statszy. Mam nadzieje ze wychodzimy na prosta ale zdaje sobie sprawe ze beda gorsze dni a moze i yugodnie bo a to skoki rozwojowe a to zabkowanie itp. Sluchaj a moze to rzeczywiscie jest tak jak mowi psycholog? Moze borykasz sie z tym co my ale gorzej to znosisz z roznych przyczyn?... Ja miewam niekiedy glupie mysli. Na zasadzie i po co mi to bylo ale wtedy przypominam sobie te czesc Shreka w ktorej chcial przezyc choc jeden dzien tak jak zyl zanim poznal Fione i co z tego wyszlo... nie wiem czy kojarzycie. Co do spania z malym. Nam sie zdarza codziennie. Przede wszystkim piers dziala jako usypiacz. Niestety zdarza sie ze maly zasypia a ja z nim. Jak maz jestcw domu to wie ze ma zajrzec do nas po 15minutach i odlozyc malego do lozeczka. Jak meza nie ma tak jak dzis to spimy. Polozylismy sie o 16 mialam Olka tylko uspic i wrocic do salonu ale oczywiscie zasnelam padnieya z nim i spalismy 3h!!. Jak sie obudzilam to go odlozylam do lozeczka i spi juz kolejna godzine. W nocy maz spi w drugim pokoju. Jesli mlody usnie przy odbijaniu to super laduje w lozeczku i hrzecznie spi ale jesli nie usnie przy odbijaniu to niestety musze go uspic piersia i wtedy roznie bywa. Czasem usnie a ja nie i go odkladam a czasem usypiam z nim i spimy razem do kolejnego karmienia. Wolalabym zeby spal wylacznie w lozeczku ale moze z czasem jak zacznie bardziej rozumiec karuzelke i dluzej sie nia interesowac bedzie zasypial sam. Zdarzylo nam sie ze kilka razy zasnal przy lampce w karuzeli i odglosie lasu deszczowego ale dziala to tylko czasami...
  15. O matko spalismy do 9!. Karmienie o 21 potem 2 i 5:30. O 5:30 chyba byl juz wyspany bo godzine sie krecil i nie mogl usnac wreszcie wzielam go do siebie i jak zwykle cycus podzialal..Dzis juz bylo 15minut karuzelki a teraz gadamy sobie w salonie. Moj tez sie odchyla do tylu i to bardzo czasem sie boje zeby sobie czegos nie zrobil... Dzis bede szukac rehabilitanta. Keithy niezly pomysl z tym kremem nie wpadlam na to by pracowac nad jego wechem. Wczoraj wysmarowalam wieczorem tym cepanem brzuch rany jak on cuchnie no ale trudno trzeba wytrzymac.
  16. Nie poznaje swojego dziecka. Nue zebym narzekala absolutnue :). W dzien robi 2 drzemki kazda 2-3h. W nocy calkiem ladnie spi. Ciagiem 5 godzin w swoim lozeczku pierwsza polowa nocy potem troche sie przebudza i biore go do siebie bo usypia przy piersi i lezymy do 7-8. Brzuszek nie pobolewa za wyjatkiem tej kolki po szczepieniu na rota...podaje biogaje i delicol. Wolalabym nic nie dawac no ale jedno to priobiotyk a drugie enzym na trawienie laktozy wiec teoretycznie nie lekarstwa. W ciagu dnia ladnie sie bawimy. Gadamy sobie. Zauwazylam ze mowi juz duzo sylab? Np ostatnio zaczal mowic "ma" :). Lezymy na brzuszku. Na pleckach cwiczymy szyjke i podciagamy nozki do brzuszka. Ewentualnie pozwalam mu swobodnie polezec i pomachac nozkami i raczkami a niezle pedaluje :) Grzechotek nie lubi. Odnosze wrazenie ze jeszcze sie boi bo mruzy oczy jak potrzasam grzechotka. Probuje mu wkladac juz niektore rzeczy w dlon. Sam chwyta i ciagnie za ochraniacz na lozeczku. 2 razy dziennie wlaczam mu na kilkanascie minut karuzele to probuje gadac ze zwierzatkami. Wydaje przy tym niesamowite dzwieki :) ale po tym czasie sie nudzi i placze. Raz dziennie jestesmy na 2godzinnym spacerze. Dzis zauwazylam reklame zlobka z informacja o czesnym 500zl/mc przy doplacie edukacyjnej czy jakos tak. Ktoras z Was cos na ten temat wie? Jesli chodzi o tabletki to mam Ovulan. A na blizne masc cepan ktora w liceum stosoalam na blizny po tradziku i rzeczywiscie po jakims czasie blizny zanikly i chyba bede smarowac nia tez rozstepy na brzuchu. Wprawdzie rozstepy to uszkodzenie glebokich warstw skory ale nie zaszkodzi sprobowac. Niestety masc smierdzi bo zawiera wyciag z cebuli...
  17. O matko dziewczyny ile wpisow. Przepraszam ze nie odniose sie do wszystkiego. ninja Olek tez preferuje swoja prawa strone ale odkad zawiesilam karuzelke po lewej stronie to widze poprawe. Karuzelka ma na tym glownym mechanizmie lampke ktora podswietla narysowane tam zwierzatka i wieczorem czy w nocy jak mu wlaczam sama lampke i dzwiek lasu deszczowego to sie patrzy na te rysuneczki i usypia. Chyba to lubi bardziej niz sama karuzele. Ponadto tak jak poziomkowa statam sie podchodzic z lewej strony i niestety u nas tv tez dziala. Staram sie to wykorzystywac rzadko niemniej jak musze przynajmniej wyparzyc butelki czy pojsc do wc to to dziala. Cwicze z mlodym przednie miesnie szyi, pediatra pokazala jak. Raz spina sie i probuje trzymac glowe przy podnoszeniu do siadu innym razem glowa wisi. Tak czy siak na wizyte do rehabilitanta trzeba sie udac. poziomkowa moj na dworzu jest spokojny z reguly spi ale jak tylko wejde do jakiegos sklepu to ryk wiec M musi robic zakupy. annaendi nie kapuje. Zeby dostac szczepionke to masz wybrac platne usg lub neurologa? Z tym odstawieniem kp jestem w szoku, spodziewalabym sie ze kaza Ci trzymac ostra diete a nie od razu odstawiac... caiyah duzo sie u Ciebie dzieje. Wiadomo kiedy u Aleksandra sytuacja sie unormuje? Kiedy zacznie odczuwac sytosc itp..? Keithy ciesze sie ze nie jest to powazna wada i w pozniejszym okresie zniknie. sadeo miejmy nadzieje ze nasze maluchy zlapia w koncu rytm zarowno w nocy jak i w dzien. avel oby Julci szybko przeszlo. chopsuey a co oznacza IIa ? A co do spania z M to u nas tez wspolne spanie tylko w weekend. Jestem wreszcie po kontroli u gin. Przede wszystkim okazalo sie ze nie jestem ubezpieczona. Brawo po raz kplejny dla zusu.mam gdzies ze oni maja 30dni na zalatwienie mojego macierzynskiego ale majac dokumenty z firmy chyba powinni przekazac do nfz ze mam prawo do korzystania z opieki zdrowotnej. Po prostu porazka. Calr szczescie w mojej przychodni pracuja naprawde w porzadku ludzie. Podpisalam oswiadczenie ze mam prawo do opieki i czekamy...tylko za tydzien mam znowu okuliste...Przetrwalismy. Raz mlody zaplakal ale dostal smoka i sie uspokoil. Zrobila mi usg dopochwowe i stwierdzila ze wszystko jest w porzadku ale na miesiaczke to sie na razie nie zapowiada. Widocznie u nas dziala to czesciowe kp. Dostalam te tabletki jednoskladnikowe. Przyznam sie Wam ze mam opory przed braniem tabletek przed ciaza nie bralam bo balam sie problemow z zajsciem i jakos mam teraz opory przed faszerowaniem sie hormonami..ale wyjscia nie ma bo druga ciaza nie wchodzi w gre przynajmniej na razie. Fodatkowo mam zrobic morfologie bo mialam niedokrwistosc po cc i krzywa cukrowa zeby zweryfikowac czy cukrzyca ciazowa odpuscila na dobre. Olek lezy mi na brzuchu od godziny. Darl sie ze glodny ale po jedzeniu nie odbil...nie nawidze tego. Do lozka go nie odloze. Poloze go na boku na sofie w salonie zeby miec go na oku...
  18. caiyah ciesze sie bardzo z Waszych postepow. Mam nadzieje ze z kazdym dniem bedzie Ci coraz latwiej. Ja jutro mam wreszcie wizyte u gin. Z tej okazji nie bylo opcji musialam mlodego zostawic tatusiowi i wreszcie po ok 2 tyg sie ogolilam. Zobaczymy czy bedzie pozwolenie na wosk juz. Tylko ciekawe kiedy pojde...zapytam tez o jakies cwiczenia. Dzis pocwiczylam troche z ciezarkami jak mlody spal. Boje sie tylko tego ze musze wejsc do gabinetu z malym bo nie mam go z kim zostawic. Zobaczymy jak sie bedzie zachowywal.
  19. izabelap dzieki za info. Zaobserwowalam jeszcze u swojego syna probe komunikacji ze mna poprzez takie niby kaszlniecie. Chyba jak cos mu sie nie podoba albo jak zle reaguje na inne jego sygnaly. Ponadto mlody zaczal podnosic nozki do gory i ostatnio za kazdym razem przy zmianie pieluchy podnosi nogi do gory co uniemozliwia mi zalozenie pieluszki :). I jeszxze pytanie jak wyglada pdparzenie skory? Nie mielismy do tej pory a od wczoraj widze lekkie zaczerwienienie w okolicy odbytu...
  20. Kami87 ja chyba nie doradze bo po pierwsze u nas jest karmienie mm a u Ciebie kp a po drugie my mamy nietolerancje laktozy..
  21. Dziewczyny zapominam zawsze zapytac. Czy Wasze dzieciaki tez maja zimne dlonie. Zakladam malemu skarpetki na dlonie ale nie moge tak go trzymac caly dzien bo musi miec mozliwosc ruszania dlonia, paluszkami i odkrywania swiata...jak jest u Was?
  22. leosia postaram sie wytlumaczyc. Kladziesz dlon tak aby palce byly na zolodku. Rozloz palce i zgietym wskazujacym drugiej dloni pukaj tak jak do drzwi we fragment miedzy zgieciem srodka a paznokciem kazdego palca. W przypadku zoladka odglos bebenkowy czyli tak jakbys pukala w beben jest ok bo w zoladku gazy to rzecz normalna. Nastepnie kladziesz dlon tak aby palce rozkladaly sie na bok brzuszka nizej niz zoladek tam gdzie jelita i tez opukujesz i powinno byc glucho taki cichy odglos nie wiem jak to wyjasnic. W kazdym razie gdyby odglos tez byl bebenkowy to znaczy ze w jelitach sa gazy. Trzeba oczywiscie dlon rozlozyc po obu stronach pepka zeby sprawdzic dokladnie w jelitach. Na odgazowanie oprocz kladzenia na brzuchu dobry jest masaz. Kladziemy prawa dlon na brzuchu palce skierowane w nasza lewa stronr czyli po prawej stronie brzuszka a srodkowa czesc dloni lezy na srodku brzucha. I poruszamy samymi palcami, ruchy okrezne. I to samo druga dlonia po drugiej stronie brzuszka. Masujemy wtedy jelita i uwalniamy gazy. Akurat masaz u mnie sie sprawdzil. Jak widze problem z brzuszkiem to przy masazu czesto ida baki. Polecam dopytac dr na wizycie zeby wiedziec dokladnie jak bo ciezko mi to napisac a nie chce zebyscie zrobily krzywde malenstwu.
  23. Rene hmm nie wiem..moze po prostu brzuszek mu dokuczal...a moze skok rozwojowy... a propos naszek niewiedzy to uwielbiam lekarzy. Dzis dr do mnie z pytaniem czy opukuje brzuszek syna zeby sprawdzic gazy? Ja na to ze nie wiedzialam o takiej metodzie a ona zdziwiona ze jak to przeciez to podstawa..no super, jak dla mnie przy urodzeniu powinni dawac broszure dotyczaca zachowan i przypadlosci dzieci wraz ze wskazowkami co robic :/
  24. izabelap bardzo wspolczuje ale dobrze ze to nie az tak powazne. Wiem co czujesz bo moj jako stolarz pracuje przy pile ale nie mial tyle szczescia jak mial 2 lata temu wypadek. Pol roku zwolnienia mial a teraz walczy o odszkodowanie od poltora roku...
  25. Fka a Ty po obowiazkowych szczepieniach ? Ciesze sie ze idzie kupka daj znac jaka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...