Skocz do zawartości
Forum

osłona

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez osłona

  1. izabell -wygląda na to ,ze maluda zmieniła pozycję-bo masz inny kształt brzucha:-)
    Ja siedzę twarzą do wiatraka i próbuję przetrwać.
    Czeka mnie jeszcze wieczorny wypad na cmentarz,by uprzątnąć rodzinne groby/Czas się położyć,poobiednia siesta.
    Dziś kupiłam kilka ciuszków dla maludy.
    W większości różowe:-)
    Po niedzieli mam zamiar więcej czasu poświęcić zakupom-muszę mojej trójce przygotować wyprawki do szkoły...a trochę kasy na to pójdzie.Najstarszy syn zaczyna 4 klasę technikum,córka zaczyna liceum- a najmłodszy 2 klasę podstawówki.-więc u niego tylko zakup książek do religii i przybory z zeszytami.
    Jak obkupię starszaki-czas na zakupy dla maludy-narazie mam łóżeczko i komodę + troszkę ciuszków.

  2. :-) jestem po wizycie u gina.Wszystko w porządku, szyjka zamknięta,utrzyma do terminu,nie zanosi się na przedwczesny poród.Mała jest wprawdzie nisko,ale wg niego wszystko wskazuje na poród w terminie.wg pomiarów waga 2140 gram,i nie powinna powyżej 3500 mieć do porodu.Oby! Pooglądałam córcie jak ziewa,jak pije płyn,jak szturcha mamę od środka, dostałam filmiki na pamiątkę ,focie i termin następnej wizyty na za 2 tyg.Teraz już tak będzie do terminu.Muszę zrobić badanie HBS ,morfologię i mocz.przytyłam jak dotąd 4,5 kg.

  3. Jezusie,ja dziś jak zombie.większość nocy u mnie była burza z ulewami,z sufitu nam kapie,nie spałam ,wciąż czuwałam...do bani to lato.szczerze,to nie pamiętam by kiedyś było tak długo taaak upalnie.oczywiście aktualnie znowu duchoty,w domu masakryczne stojące powietrze, tylko wiatrak ratuje życie. Nie mam na nic energii,nawet w poszukiwaniu wózka się nie ruszamy bo wszędzie w sklepach można paść...Ile jeszcze?¿???

  4. Odnośnie Julki- wydaje mi się,że ryzykujesz nie idąc do lekarza.
    Jeśli dotąd nie masz brzucha, ani nie czujesz ruchów-może to oznaczać,że nosisz martwy płód-czasem bywa tak,że organizm sam go nie wydala-a jest to sytuacja bardzo zagrażająca Twojemu zdrowiu a nawet życiu.
    Jedź dziecko na izbę przyjęć,niech lekarz zrobi Ci usg i będziesz wiedziała na czym stoisz.

  5. Dziewczęta - te obliczenia masy płodu-to tylko uśrednianie- badanie usg wskazuje bliżej zaniżoną niż zawyżoną wagę.
    Nie doważa jakby,więc najczęściej kilkaset gram mniej niż w realu/Trochę mnie to przeraża ,bo nasza 3 tygodnie temu miała już 1500 gram,jutro mam wizytę -pewnie będzie miała już ponad 2 kilo.Jak czasem mnie od środka walnie -to aż wprawia moje ciało w ruch:-)

  6. Hi hurra,u mnie ulewa!!!mam nadzieję, że powietrze się po niej ochłodzi-) cały ten bagaż naszych jęków ,dolegliwości ,to właśnie,, kryzys 30 tygodnia'',to są objawy. Za parę tygodni przejdzie w wicie gniazda.. A potem porodówka:-) chyba się ciut prześpię,albo nie bo potem nie mogę spać w nocy. Całe szczęście nasze organizmy trenują się do nocnego wstawania karmienia.

  7. Ma ka BRA! Mam dość lata! Serdecznie!!! W cieniu miałam dziś na podwórku 42 stopnie.Moczyłam się w basenie,piłam ,mąż robił kurtynę wodną,a ja padam.Jestem już po tygodniu zmęczona tymi tropikami!!! Wiem,że cały kolejny tydzień jeszcze potrzyma gorąco,ale moja psychika odmawia współpracy. na nic nie mam energii...Odpadam.. Maluda walcuje mnie od środka,nie mogę kłaść się na wznak,bo mam wrażenie,że zaraz wyjdzie bokiem albo przedziurawi mi pęcherz.Ruchy aż bolesne:-(I to sikanie co pół godziny...mam początek 8 miesiąca. byle do września, potem mogę rodzić.

  8. Mi czop odszedł tylko przed 1 porodem, 2 dni przed urodzeniem syna.spory GLUT mieszanki krwi ciemnej i mazi,galarety,widać było ,że to coś innego niż silne upławy.Tylko,że ja wtedy byłam już w 40 tygodniu. Dzień później ,rano na nogach zobaczyłam jasnoczerwoną krew,więc wzywalismy pogotowie i mnie zabrali,bo bali się czy to nie łożysko przodujáce.

  9. Koszule nocne odpinane jak najbardziej, w każdej postaci, bo czasem trzeba sobie w jednej ręce tulić dzidzie a drugą wyciągnąć,,oprzyrządowanie karmiące,, więc szarpanie sie z elegancką koszulą niewskazane:-)co do stanika w szpitalu,ja miałam za każdym razem tak nabrzmiałe ,bolesne balony, że stanik najchętniej spaliłabym.Poza tym,żaden ciążowy już nie pasował:-( jak już znajdzie się wygodny, praktyczny to kupcie parę sztuk,( juz w czasie karmienua)bo ją przy 1 dziecku parę tygodni chodziłam w 1.Nocami budziła się mokrutka,do przebrania.Po miesiącu się trochę wyregulowało.

  10. Oj,mój bębenek po 3 dzieci to cały z talizmanach:-) nigdy jakoś mnie to nie obchodziło jednak.bardziej boli wyglad piersi...to co z nich zostało.wstydze się ich,są spore ,miska D,a takie rozciągnięte, jak u mojej mamy:-( Noc przespałam bez przygód,rano wstalam z energia,ale jaj uporałam się z ogarnieciem Domu- energia oklapła.teraz leże pod wiatrakiem i czekam na powrót famili.mąż zabiera nas od tygodnia na obiady do knajpki,chwała mu za to!!!! Prognozy pogody mnie przerażają,koło 40 stopni! Cały tydzień! Nie wie m,chyba pomieszkam w piwnicy.mam wciąż wrażenie przysłanego nosa,niemożliwości wzięcia pełnego oddechu ,strasznie mnie to dołuje...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...