Skocz do zawartości
Forum

JustynKa87

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez JustynKa87

  1. Mmadzia ja Tosi daje głownie wodę której nie kocha zbytnio ale jak bardzo zależy mi zeby coś wypiła to daje soczek do wody zeby lekko podrasować smak. Ogólnie musiałam wmusić w nią cokolwiek kiedy miałyśmy te problemy kupkowe. Cieżko u nas z wypiciem czegokolwiek, niestety. Misiaczek ja czasami Tosi gotuje zupkę z kalarepka i cukinia. Kalarepkę miałam ekologiczna a cukinie zwykła kupiłam w lidlu. Zupka z kalarepka to hit u nas:) Ewelad ja tez proszę o dokładniejsza instrukcje Twojego deserku:) Będę zapodawac Tosi. Ania koniecznie pokaz nam sie po powrocie. Jestem bardzo bardzo ciekawa efektu:)! Gratki zabka:)
  2. Hej kochane. Ja cały czas jestem z Wami i czytam! Tylko jakoś te ostatnie dni wyjazdowe były i same wiecie jak to jest..:) Rewolucja nie martw sie kochana! Zdarza sie i to każdej matce. Zreszta tak jak dziewczyny pisały. Najważniejsze ze Hani nic nie jest. Malutka Mysiulka faktycznie zły dzien miała. Buziaki Misiaczek u nas jedzonko wyglada tak: 7-8 kp 10 kaszka 12-13 obiadek 15-16 kp 17-18 owoc/deser 20 kp Inez cieszę sie ze Alunia juz lepsza. Wysypka na pewno zejdzie i będzie ok. Trzymam kciuki:* Ewelajna myśle ze Bartus potrzebuje jeszcze troszkę czasu i poradzi sobie z grudkami. Widocznie jeszcze nie jest gotowy. Tosia jakiś czas temu tez jadła obiadki tylko przez sitko przecisniete a teraz juz sobie radzi nawet z pokrojonym mięskiem. W sumie przyzwyczajalam ja na skrobanym jabłuszku:) Kasia8309 powtórzę za reszta fasolkowych Mam ze jesteś wielka i ogromnie Cie podziwiam. Twoja Zuzia ma ogromne szczęście ze ma taka Mamę. Ściskam kciuki za magisterkę. Za wenę..;) Kowalska trzymam kciuki za wizytę! Daj znać po. A gdzie nasza Kasia i Rudamaruda?! Dziewczyny zostawilyscie nas?! U nas motorycznie w sumie bez większych zmian. Odwracamy sie tylko z plecków na brzuszek i to jak mamy ochotę, raczej rzadko:) Nie siedzimy samodzielnie a do raczkowania tez daleko. Za to kosiamy i z nowości robimy "pa pa" tak elegancko paluszkami W niedziele wielkanocna wyszedł 7 ząbek:) Dolna dwójka. Jak zwykle bez objawowo. Uf Wiem ze jeszcze coś komuś chciałam ale nie pamietam... Buziaki:* miłego wieczoru:*:*:*
  3. Hej! I do nas tez zawitała wiosna:) Jak tylko Antosia wstanie to jemy obiad i idziemy na spacer. Rewolucja oby ten katar Was szybko opuścił. Moc pozdrowień i uzdrowień dla Was:) Inez dla Alusi rownież! Dużo zdrówka i oby to nie było nic większego tylko szybko minęło. Buziaki i pozdrowionka dla Was posyłamy. Ewelajna fajnie ze wojaże sie udały:) Ja podawałam cebion Tosi sam na łyżeczce ale jej smakował;) Może spróbuj ze słodkim skrobanym jabłuszkiem lub większa ilością soku. Spacerujcie i leniuchujcie:) Mamaewy ja w te święta po kilka razy dziennie mowię ze nie będę jeść przez tydzień bo tak najedzona jestem tylko po godzinie znów coś jem:)
  4. Hej kochane! Rownież wpadamy z najlepszymi życzeniami:* Zdrowych, pogodnych i rodzinnych Świat Wielkanocnych - pierwszych dla naszych kochanych fasolek. Tez sobie dziś myślałam jak byliśmy z Tosia na świeceniu, ze w tym roku niosę jej koszyczek a za rok juz sama sobie z nim podrepta:) Jak ten czas szybko mija...za szybko... Pamietam zeszłoroczne święta gdzie nasze maleństwa były jeszcze w brzuszkach.. Misiaczek uważam ze podjęłas dobra decyzje. Zdrowie naszych dzieci ponad wszystko. A atmosfera sie nie przejmuj. Minie...;) Mmadzia nie martw sie. U mnie tez Tosia coraz mniej interesuje sie cycem. W zasadzie je go tylko raz dziennie;( no i po kąpieli i w nocy. Tez mi smutno ale tłumacze sobie ze taka kolej rzeczy i woli inne jedzonko..:( Inez mam nadzieje ze nic Was nie zbiera.. Przesyłamy dla Aluni moc ciepełka i pozdrowień. Musicie być zdrowe w końcu wiosna idzie;)! Miłego wieczoru dla Was i udanego świętowania! Wypocznijcie w miarę możliwości;):*
  5. Mama moja Tosię w domku ubieram body dł rękaw plus rajtuzki lub spodnie i skarpety, ewentualnie body krotki rękaw na to koszulka z długim. Ewelajna tez słyszałam ze od zębów mogą być katarki, kaszle, gorączki a nawet wysypki:/ U syna mojej koleżanki tak było. Misiaczek JA bym nie pojechała. Jasne ze może być lepiej, jasne ze może juz nie zarażać ale czy warto ryzykować angina u takiego maluszka? Ja rozumiem ze święta ze wyjątkowy dzien, ale ja bym sie jednak bała. Zreszta obi sami powinni to wiedzieć. Moi rodzice jak sie gorzej czuja to nie przyjeżdzają do nas wtedy i teraz tez teściowa boli gardło i nie wychodzi tu do Tosi od dwóch dni zeby nie zarazić. Kasia u nas aktualnje 3 spanka w ciagu dnia, chyba ze pospi dłużej to tylko 2. Przeważnie około 10-11, pózniej 13-14 i 16-17. Kąpiel zawsze 19-19,30 i pózniej spi do rana.
  6. Dziękuje kochane za odpowiedzi w sprawie kubeczka!:) Jak ktoś coś jeszcze to piszcie proszę:* Kasia8309 u nas wyszły najpierw dolne jedynki a pózniej górne dwójki i dopiero górne jedynki:) Także spokojnie. Nic złego sie nie dzieje:) Ewelajna bardzo sie cieszę ze u Was juz dobrze:) Znow moc forumowych ciotek dała radę! Ekstra:) Patrycja kochana to okropne z tym omdleniem:( Może poproś kogoś do pomocy.. Sama sie wykończysz jak tak dalej pójdzie. Poza tym gratki dla Zuzienki za nowe umiejętności:) Tez pięknie pędzi do przodu:) Super! Mamuśka a jak u Was? Jak Kazio? Wszystko ok?
  7. Hej dziewczyny:) U nas rownież piękne słońce i błękitne niebo od rana;) Maż pojechał działać na budowie, a my jak Tosia wstanie i zje obiad ruszamy na spacer:) Jak to od razu zmienia sie nastawienie przy takiej pogodzie:)! Ewelajna zdrówka zdrówka dla Bartulka! Jak Wam minęła noc? Trzymam kciuki aby do świat był zdrów jak rybka:) Mamaewy u nas jak pierwsze zabki wyszły to gryzienie wcale nie ustało ale to dlatego ze zaraz wychodziły następne:) Wiec może u Was tez pchają sie kolejne zabki. Ewentualnie może być to tez fascynacja "czymś" nowym i ciekawym co pojawiło sie w buzi. Mmadzia super musi być taki fotelik:) Skoro tyle lat wytrzymał to jego jakości nie można nic zarzucić:) Ja lubię takie rzeczy niestety po nas nic nie zostalo ha ha:) a marzył by mi sie np taki drewniany konik na biegunach:) Misiaczek ja w pełnie tez mam problemy ze snem juz od zawsze. Faktycznie są noce kiedy Tosia ma przerwę w spaniu i bawi sie np 2 h ale czy to noce z pełnia to nie zwróciłam uwagi. A zrobię to następnym razem:) A co do porodu i pełni to na mnie nie podziałało:) Mamuśki których dzieci nie piją z butelek. Ktore kubeczki polecacie? Mam z canpola niekapek z takim silikonowym miękkim dziobkiem ale Tosia go więcej gryzie niż pije. Zastanawiam sie nad lovi. Ale są zwykle i ten jakiś 360(?!). Możecie mi powiedzieć czym sie to różni? I czy któraś z Was ma taki i czy może polecić? Ja co do takich "wypadkow" z pseudomatkami juz nie mam nerwów. Nie mam sił juz nawet o tym słuchać. Kiedyś przed urodzeniem jakoś miałam mocniejsze nerwy ale teraz jak mam Tosię to od razu sie we mnie gotuje albo płakać sie chce.
  8. Hej mamuśki:) U nas tez deszczowo i szaroburo:( Ja znowu uwielbiam upały i nawet te temperatury zeszłoroczne mi nie przeszkadzały. Pamietam jak ludzie w sklepach czy przychodni mi współczuli ze takie upały a tu w ciąży sie muszę toczyć:) Wiadomo ze podróżowanie samochodem, gorzej komunikacja miejska czy siedzenie w pracy przy takiej pogodzie nie jest niczym przyjemnym. Mimo to tęsknie za latem! Mamaewy gratuluje ząbka! Coraz mniej zostało juz tych bezzębnych fasolek:) Ewulka8 proponuje jak sie znów coś pojawi sprawdzać łyżeczka jak dziewczyny:) Jak stuknie to będziesz pewna ze to ząbek:) Inez tez zakupiłam kaszkę jaglana i pszenna z nominala. Niestety Tosia odmówiła jaglanej jak jej pierwszy raz zrobiłam. Będę robić drugie podejście za jakiś czas. Co do wysypki kurczę nie pomogę bo nigdy nie mieliśmy na szczęście. Jedyne takie od smoczka wokół ust ale to zaraz samo schodziło. Mmadzia zdrówka! Nie myj okien żebyś bardziej sie nie doprawiła. Misiaczek i Tobie zdrówka życzę. Co do mycia ząbków my mamy taki zestaw z rossmana z trzema szczoteczkami to nauki mycia zębów. I ja myje Tosi taka z silikonowym włosiem i tylko woda. Ale zastanawiam sie wlasnie jak te zabki gryza juz stałe pokarmy czy nie trzeba by użyć jakiejś pasty. Myśle ze jak są dla małych dzieci to nawet jak odrobinkę połknie to sie nic nie stanie. Nie wiem czy sama woda daje rady jednak jak juz te zabki są.
  9. A gdzie są wszyscy? ;) Wchodzę z myślą o nadrabianiu kilku stron a tu cisza...
  10. Hejka Misiaczek ja tylko na tel korzystam z forum i jakoś daje radę z tym prywatnym. Najgorzej jest wejść bo nie wyświetlają sie wiadomości prywatne w całości. Ale teraz mam otwarta osobna zakładkę i nie muszę wchodzić przez link za każdym razem. Kowalska ju ar de best Normalnie by wypadało sobie wydrukować i powiesić na ścianie w widocznym miejscu:) A wiecie ze plakaty teraz w modzie:) Mamuśka oby Kaziowi przeszło to choróbsko. Współczuje:( Podejrzewam jak bardzo sie martwisz i boisz o małego. A kysz wstrętny kaszlu! Rewolucja co do czyszczenia ram okiennych to tutaj w domu mamy białe. Doczyścić to to masakra. Do domu wybrałam juz ciemne okna Moja Antosia jak na niedziele przystało wstała dziś o 9:) Teraz jest właśnie na pierwszej drzemce;) Biegnę gotować jej obiadek. Dla nas dziś nie muszę gotować bo maż cały dzien w pracy a my z Tosia do rodziców moich jedziemy:) Muszę sie ewakuować bo atmosfera w domu strasznie gęsta.. Miłej niedzieli kochane!:* Aha jeszcze chciałam napisać Wam ze wczoraj mieliśmy gości z chłopczykiem 3 tyg starszym od Tosi - z końca lipca. I byłam w szoku bo ten mały piernik raczkuje na całego. Normalnie z salonu uciekał nam do sypialni i to w tempie ekspres Do tego tez wstaje i w ogóle człowiek energia. Moja przy nim to ostoja spokoju:)
  11. Dzien dobry:) Mamaewy bardzo współczuje sytuacji:( Wyobrażam sobie ile strachu się najadlas. Całe szczęście ze Ewuni nic się nie stało:* Dzieci szybko zapominają i tak jak dziewczyny napisały na pewno traumy mieć nie będzie. Madzia rownież mocno ściskam kciuki za Wasza wizytę. Oby było dobrze i obeszło się bez nacinania. Trzymaj się! Rewolucja u nas tez kiepska noc. Tosia nie spała od 2 do prawie 5:( Następnie wstała na dobre o 7. Ja do tego drugi i najgorszy dzien okresu. W głowie się kręci, plecy bolą, brzuch boli a do tego niewyspana:/ Co do ostatniej awantury to ja w niej udziału nawet nie brałam. Teściowa coś powiedziała do męża na mnie a on juz nie wytrzymał i jak lew się rzucił zeby mnie bronić. Do tego dołączyła jego siostra stara panna i była draka ze szok. Na koniec przyszła do mnie jak karmiłam Tosię i wyrzuty ze to wszystko moja wina! Nie no...męża mam wspaniałego ale rodzina w pakiecie totalna porażka:( Mamuśka gratulujemy zabka!:) Cieszymy się bardzo razem z Wami:) Masz racje. Zdrowia potrzebujesz aby mieć sile zajmować się synkiem. A jak okna bedą zakurzone to świat się na pewno nie zawali;)
  12. Helo:) Witamy się w piękny i słoneczny dzien. 2 godzinny spacer zaliczony:) Rewolka dziękuje:* Humor nie dopisuje przez sprawy rodzinne:/ Ale juz przywykłam ze chyba dopóki się nie wyprowadzimy na swoje to jestem na to skazana. Była awantura bo maz stanął w mojej obronie.. Samych wspaniałości dla Hanulki najdroższej:* Olga dla Fabianka rownież wszystkiego co najlepsze! A zabki na pewno juz podążają i bedą lada chwila! Oby tylko bezbolesnie!:) Mamuśka o jak dobrze ze juz maleństwo zdrowieje!:) Superrr!:) Iwcia znaczy ze Ty synka w poziomie nosisz? Tak na leżąco? U mnie by to nie przeszło. Moja Tosia w zasadzie od początku preferuje pozycje pionowa:/ Teraz ostatnio uwielbia być pleckami do mojego brzucha i wszystko wtedy oglada jak spacerujemy. Pręży się i denerwuje inaczej. Joanna fajnie ze jesteście! Super wyglądacie!:) No i jaka piękną wiosna! Mam nadzieje ze problemy się szybko rozwiążą i wyjdziecie na prosta po tych wydarzeniach:( Ewcia z tego co widzę to u Was idealnie! No pięknie! Oby tak dalej;) Mamanitki witaj u nas:) U nas nie ma żadnych żółtych śladów. Ale nie martwila bym się bo to od potu pewnie:) Często robi się tak właśnie na czapeczkach lub przescieradelkach gdzie dziecko główkę trzyma.
  13. Mamaama moja Tosia jeździ w zasadzie cały czas w cieńszej bawełnianej czapce bo przy ocieplanej od razu była spocona główka. Jak na spacerku jesteśmy to kapturek ma od kurteczki wiec nie marznie. Poza tym osłonięta od wiatru w gondoli. Mamaewy u nas zależności od dnia i poziomu głodu Czasami je szybciutko i ładnie. Czasami trzeba się nagimastykowac:)
  14. Miało być oczywiście "pociera główką*" :)
  15. Hejka Anetka my wit D dajemy wciąż w dawce 400. Jak będziemy u pediatry to zapytam czy pozostajemy czy zwiększamy. Ewelad moja Antosia często robi nie nie nie:) Najbardziej lubi w bujaczku bo pocięta glowaka o ten materiał i on jej dodatkowo szeleści wiec może dlatego:) Mamuśka oby Kazmierz szybciutko ozdrowiał. Współczuje bardzo choroby i podawania tych antybiotyków:( ale jak mus to mus. Trzeba zrobić wszystko aby jak najszybciej mu ulżyć i pomoc. Biduś kochany!:* Mamusie gotujące dla maluchów cukinie gotujecie i blendujecie w skórce czy obieracie?;) My właśnie na spacerze. Pięknie słońce swieci i zero wiaterku. Idealnie;) Gdyby jeszcze tylko humor dopisywał.. Pozdrawiamy:*
  16. Ewelajna a może to przez jakiś owoc? Faktycznie zaczerwienione i niezbyt to fajne. Poobserwuj i jak nie będzie schodzić to poszłabym do lekarza.
  17. Mmadzia wszystkiego najlepszego dla Żabci:):* Olciak gratki dla naszego Mareczka za umiejętności:) Zuch chłopak z niego!:) Prosimy rownież o aktualizacje Waszych fotek bo dawno Was nie "widzieliśmy":) Rewolucja u nas Tosia to samo robi przy jedzeniu:) Tylko poluje zeby walnąc w łyżeczkę, a najlepiej jak te palce pózniej od razu laduja we włosach:) I tak się wybabra cała Mamaewy no to spodziewaj się lada dzien ostrego kiełka:) gratulujemy Ewuni! A nas dzisiaj rano śnieg przywitał i cały dzień szaro-bury i zimny wiec tez siedzimy w domku...
  18. Ewelad najlepszosci i wspaniałości dla Dawidka:)
  19. Mamuska0815 odnośnie pieluch z rossmana czy po każdej zmianie pieluchy to zauważyłaś? Może tyle co siuski były?;) Bo ja uzywam ich w zasadzie cały czas na zmianę z pampersami zielonymi i jak dla mnie są superchłonne:) Tzn jak zmieniam Tosi pieluszkę to skórkę ma sucha. Natomiast te drugie babydream premium bodajże są dużo cieńsze ale niestety właśnie wg mnie strasznie mokro w nich było... Mmadzia i takie ma być Twoje podejście! Dzięki niemu będziesz na pewno jeszcze długo karmić;) Brawo:) Misiaczek dzięki! Poszukam jak będę w rossmanie następnym razem:) Marta moja córcia tez od około 2 tyg przestawiła sobie pobudkę z 8-9 na 7 rano. Zdarzają się szczęśliwe dni ze wstanie około 8:)
  20. Mamaewy owszem!:) Budujemy się i nie mogę się doczekać az się wyprowadzimy:))) Niestety jeszcze co najmniej rok to potrwa.. Ale najważniejsze ze jest perspektywa... Ja podobnie jak reszta, obieram myje warzywka, kroje na kosteczkę i wrzucam do gotującej się niewielkiej ilości wody. Gotuje do miękkości (ok 20 min ) pózniej wszystko dokładnie blenduje. Porcje mam na "dziś" i na dzień następny. Składniki mieszam zeby było różnorodnie. Baza do przeważnie ziemniak, marchew, pietruszka, seler. Na początku było tylko to a teraz juz dodaje do tego np. buraczek, kalarepka, brokuł.. Jak kupie kalafiora, dynie i groszek to znów nedzie co innego:) Bardzo polubiłam to gotowanie dla Tosi a jeszcze tydzień temu muslalam ze będzie to wyzwanie. Nic prostszego. Naprawdę! Misiaczek a gdzie dorwałas suszona bio śliwkę?! Inez to my chyba wkraczamy w ten okres teraz ( tfu tfu ) bi Tosia dziś co chwile budziła się z ogromnym płaczem:( Druga noc nieprzespana a ja juz mam dość:( Nie wiem czy coś ja boli czy zęby tak męczą..eh Alunia jest przesłodka!! I jak pięknie siedzi! No brawo!
  21. Misiaczek my wozimy się jeszcze w gondoli i całkiem na płasko:) Rewolucja to....espumisan Ja znów zjadłam sałatkę z czosnkiem i się boje czy Tosia moim mlekiem nie pogardzi. Pamietam ze Ty tak miałaś raz i musiałaś odciągnąć bo Hania nie chciała:)
  22. Heja! Inez kochana pytałaś o nasze oczko! A wiec dziękujemy, jesteśmy po zakończonym antybiotyku wiec oczko jest na razie zdrowiutkie. Odpukać nawet nie lzawi. Niestety ostatnio tez było tak zaraz po zakończeniu leczenia, a pózniej nawrócilo. Dlatego nie cieszę się jeszcze tylko staram masować jak tylko Tosia pozwala i mam nadzieje ze jednak będzie ok:) buziaki dla Aluni:* Mamaewy no ja mam nadzieje ze ta imprezka wczorajsza to jednak jednorazowy wybryk był Co do teściowej to wiesz jak jest... To już nie do naprawy, ewentualnie wymiana na lepszy model Albo tez cisnie mi się na usta wspaniałe i osławione powiedzenie naszego mentora Ewelad: " to już wada konstrukcyjna" - myśle ze w tym wypadku to rownież pasuje idealnie wrecz:) Tak poważnie to nasze stosunki od "tej" sytuacji zdecydowanie ochłodziły się. I przyznaje ze to za moja sprawa. Trzymam teraz dystans bo raz ze tak mi wygodniej a dwa już nie mogę inaczej bo gdzieś w głębi uraz jest:/ Tym bardziej jak przychodziła i "ciucia" i mi "kotkuje" jak gdyby nigdy nic. Powiem tak, nie lubię fałszywych ludzi a tu az ocieka:( niestety.... Mmadzia moja Tosia tez się rozkręciła i pałaszuje co jej ugotuje:) Pierwsze razy nie były takie kolorowe ale rozumiem ze to całkiem inny smak był niż w słoiczkach wiec mogło nie do końca podejść. Na szczęście udało się!;) Mnie tez duma rozpiera jak widzę ze jej smakuje:) Mamuśka ja ostatnio zrobiłam zupkę: marchewka, pietruszka, ziemniaczek, troszkę selera i kalarepka:) Bardzo smakowała bo była słodkawa dzięki tej kalarepce. Polecam spróbować. A wcześniej ta sama wersja ale zamiast kalarepki dałam buraczka. Tez smakowało:) Mamuśka znakomite oceny ma ten film. I chyba 4 nominacje. Daj znać czy Ci się podobał bo tez się na niego czaję:) U nas nie mogą wyjsć te ząbki dwojki z dołu i jest marudzenie i ogólne niezadowolenie. Do tego widzę strasznie napuchnięte dziąsła od kiełków a dziwne bo one wychodzą przewaznie po trzonowych.. Myśle ze to tez było powodem wczorajszej bezsennej nocy. Na szczęście popołudnie u moich rodziców spędziliśmy i rak do noszenia było dość sporo a wiec trochę z mężem odpoczelismy:) Tam to wręcz sobie Tosię wyrywają bo każdy ja chce poprzytulać i ponosić:)
  23. Mamaewy dziękujemy:)! Tosia tak hucznie celebruje swoje "7 miesięczne urodziny" ze aż się przeciągnęły do dnia następnego Szaleje w łóżeczku z szumisiem, gaworzy, śmieje się i kosi kosi łapki:) Rewolucja laseczka jesteś ze hej!:):* Normalnie zeby tyle kazać na siebie czekać!?;) Z prędkością światła wchodziłam na priv. A jutro tak będę wchodzić zeby zobaczyć nasza druga gwiazdę:)! I nie może być inaczej, mamuśka Dobrej nocy kochane:)
  24. Witamy się sobotnio;) Dziewczyny Tosia zasnęła a ja usiadłam zeby do Was napisać ale z kąta pokoju spogląda na mnie morderczym spojrzeniem prawie metrowa gora prasowania:/ Zbierało się z całego tygodnia:( wiec tak na szybko:) Mamuśka moja Tosia tez nie toleruje grudek. Uczę ja na skrobanym jabłuszku. Tam zawsze coś większego wpadnie wiec się przyzwyczaja:) Rewolucja, masz tak kochana dwójkę dzieciaczków ze to trzecie to już w ogóle anioł by było:) Nie mów może jeszcze ze na pewni nie:) A nuz zmienisz zdanie jak Hania z Jasienkiem poproszą:) Misiaczek ja rownież uwielbiam szpilki ale równie mocno kocham trampki i teraz ze względu na komfort i wygodę więcej w tych drugich:) Lecę pędzę do zobaczenia pózniej:) jeszcze tylko na priv wstąpię bo dawno mnie tam nie było a widzę ze jest cudownie:) Miłego dnia mamusie:*
×
×
  • Dodaj nową pozycję...