
JustynKa87
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez JustynKa87
-
Mamaama czyli ze podczas sondowania usypiają dziecko?;( A ja słyszałam ze jakieś znieczulenie miejscowe stosują..:/ Cieszę sie jednak ze u Was zabieg przyniósł odpowiednie skutki. My jeszcze poczekamy. Ja ubieram w domu tak: body krotki rękaw a na to bluzeczka z dł, rajty i skarpety bo jej stopki marzną lub body dł rękaw plus rajty i spodenki:) Co do słoiczków z glutenem to widziałam tez jabłko z kasza manna:) Co do naszego rozszerzania to dzisiaj dzien drugi marchewka ale o niebo lepiej poszło i nawet wiem dlaczego. Tosia ewidentnie preferuje ciepłe posiłki:) Wczoraj podane w temperaturze pokojowej było beee a dzis po podgrzaniu było mniam:) Mamaewy moze u Ewuni to ten sam powód?:) Co do męża to gad wstrętny:/ Kara musi być! A mi zakupy w lidlu zrobiła koleżanka która pojechała po rzeczy dla synka:) Takze nie musiałam toczyć bitew z ninja ha ha
-
Patrycja a dajesz cała przygotowana porcje ten manny? Czy łyżeczkę,dwie...? Ja robię na wodzie i daje na razie samą na łyżeczce ale nigdy całej porcji nie zjada. Nie wiem czy dobrze robię?
-
Silv pewnie ze na swoim to zawsze na swoim:) Czy to mieszkanie czy dom, wg mnie najlepiej mieszkać samemu. Ja od razu to mówiłam, ale dałam sie namówić mężowi który jeszcze przed naszym poznaniem zaczął remont piętra w domu i wpakował tu tyle kasy ze głupio było by iść wynajmować mieszkanie. To teraz mamy... Janinka to strasznie współczuje tych męczarni z oczkami. Ja liczę na to ze tez uda nam sie rozmasowac tylko ze juz coraz ciężej mi to robić im Tosia starsza bo odpycha mnie raczkami i wyrywa główkę:( A dzis znów obudziła sie z zaropialym oczkiem:( Spróbuj jeszcze przemywać naparem z czarnej herbaty. Ja właśnie parze i na zmianę ze srebrem. Mmadzia moze co innego jej dokucza i dlatego chce piersi? Ja tez uważam ze jeśli nie płacze po jedzeniu to oznacza ze nie jest głodna czyli pokarmu masz wystarczajaco. Poza tym jeśli je często to piersi powinny wyprodukować automatycznie więcej mleka. Jeśli faktycznie masz przeczucie ze Agatka nie dojada to podaj mleko zaraz po cycu i zobaczysz:) O ile z butli w ogole pociągnie
-
O Janinka! Fajnie ze jestes bo chciałam zapytać o Wasze oczka! Jak po zabiegu? Pomogło? Jak to sie stało ze w ogole sie zdecydowałaś na sondowanie? Mieliście spora infekcje? Kanaliki zupełnie niedrożne? My mamy problem z jednym oczkiem ale jest tylko cześciowo niedrożny bo nie zawsze łzawi. Sa gorsze i lepsze momenty. Na zabieg sie nie zdecydowałam mimo ze okulistka nas wysyłała bo zwyczajnie sie go boje. Poza tym słyszałam ze kanalik moze sam sie udrożnić nawet do roku czasu. Jak to u Was?
-
Ja długo po ślubie mówiłam do mojej jeszcze "pani", pozniej jakoś musiałam zacząć "mamo" bo mnie upominała a teraz po tych akcjach juz nie wiem jak to bedzie...:/ Teścia nie mam. Siedzę sama z nią w domu bo maż do 21 w pracy:( A rodzice nie wiem czy mnie odwiedza bo jej strasznie przeszkadza ze tu przychodzą do nas, do Tosi. Ansomia witaj z powrotem! Super ze jesteście zdrowi! I dzięki za namiary na fajne zabawki:) Mamuska moze zabrzmi to banalnie ale jak tak czytam co piszesz to cały czas mam w głowie ze przecież najważniejsze co człowiek ma w środku. A Ty przecież jestes wulkanem pozytywnej energii, tak wiec...o co Ci w ogole chodzi??!!:P Mmadzia ściskam kciuki za wizytę! Buziak dla Agatki! Misiaczek dla Was zdrowia! Oby kaszel odszedł jak najszybciej Ewelad - amen! :) Ja tez byłabym w dość podłym humorze gdyby nie moje dzieciątko które od wczoraj mówi "mama":) I mimo ze to jeszcze zupełnie nie świadomie to serce mi sie ściska i wiem ze dzięki niej to mogę wszystko:) Aha.. No i jeszcze wczoraj debiut marchewki i... krzywi sie jak po cytrynie i odruch wymiotny Dzis ja matka drugi dzien bedzie katować:)
-
Dzięki dziewczyny! Z teściowa to było tak ze niby miła i uprzejma ciagle skarbie do mnie mówiła a okazała sie strasznie dwulicowa. Nigdy sie z nami nie kłóciła ale wręcz przeciwnie. Np kiedy byłam w ciąży na l4 to potrafiła przyjść juz o 10 i do 13 siedzieć i głupoty gadać. W końcu musiałam przepraszać i zaczynać sprzątać lub gdzieś wychodzić bo potrafiła znów przyjść około 16-17 i do wieczora siedzieć. Jak mama moja przychodziła do mnie w odwiedziny to od razu z dołu z nią przychodziła i siedziała fo końca wizyty:) Także strasznie nachalna. Poza tym był spokój. Wiec wczoraj szok jak usłyszeliśmy co o nas mówi!:/ A dzis przyszła jak gdyby nigdy nic:) Wyprowadzić sie teraz nie mamy gdzie ale budujemy dom. Jak sie uda to w przyszłym roku wejdziemy:) ufffffff Tylko jak tu teraz z nią egzystować po czymś takim. Kiepsko umiem udawać. Ona jest w tym mistrzem. ale dość juz o niej. Inez kochana śliczna Alunia!!!:* Mmadzia moze zabki idą? Moja Toś w nocy je co godzinę i popłakuje:( i widze dziąsła spuchnięte. Kupiłam pierwsze łyżeczki dla Tosi jutro startujemy z marchewka
-
Bashia ciesz sie wspólnym czasem z tatą:) Dziękujemy za wiosnę, mi jej juz straszliwie brakuje! Choć u nas tez od kilku dni temperatura wyższa i cos tak juz bliżej wiosny sie zrobiło:) Kolo rewolucjo widze ze z Hanulką lepiej, pogoda lepsza, to i humor lepszy Ehhh te bezzębne noce i placzace sie palce...;) co my byśmy bez Ciebie zrobiły?:*:* Mamaewy pytałaś o teściowa. A to Ci niespodzianka bo dość ze jej nie przeszło to jest jeszcze gorzej!:/ Dziewczyny nie wiem o co chodzi tej kobiecie ale jest masakra. Nam nic nie powiedziała ale rozmawiała przez telefon z jaka ciotka i tak na nas nadawała ze maż doznał szoku. Żeby nie było ze podsluchujemy, mówiła do słuchawki prawie pod naszymi schodami wg mnie było to celowe. W sensie mieliśmy uslyszec. Oczywiscie większość obelg w moja stronę ale oberwało sie tez moim rodzicom co bardzo zabolało. Wszystko zmyślone. Zamknęłam sie z Tosia w pokoju bo akurat była pora po kąpieli i czas na usypianie. Wolałam nie słyszeć więcej. Maż sie wkur*** ale pewnie tez go boli:( Jestem bardzo zdołowana i nie wiem jak to mieszkanie tu z nią bedzie wyglądało. Nie mam ochoty na nią patrzeć, tak mi obrzydzilo:( Nawrt kolacji nie jadłam bo aż mnie mdli z nerwów.
-
Dzięki ciocia Rewolucja!!:) Tosia Cie posłuchała i spi:) Ale smaka na drinka zrobiłaś! Uwielbiam malibu!:) Ewelajna ja nie wiem co sie te nasze dzieci sierpniowe tak rozbrykaly:) Łobuzy.. Kowalska ha ha! Pełzałaś?
-
Inez no to pięknie maż sobie podpadł:/ Ciekawe jak mój podoła jak przyjdzie mu zostać dłużej z Tosia:) Jak na razie to najdłużej był 2 godz z czego przeważnie 1 spała;) Mmadzia ja tego samego sie boje także odwlekam to rozszerzanie i odwlekam ale 6 miesiąc zbliża sie wielkimi krokami:) W każdym razie będę robić wszystko aby cycus pozostał! Kowalska kierowniczka pierwsza klasa!;) Aneta1981 dużo zdrówka dla Tosi !:) Rewolucja jak tam Hania z tym kaszlem? Byliście u lekarza? Rozumiem Cie doskonale, w końcu wszędzie dobrze ale jednak w domu najlepiej:) Gratuluje Hanuli nowej umiejętności. Nasza Antośka dalej leniuchuje:) Jak ją turlam to sie chichra w głos i tyle:P Co do powrotu do pracy to mi przyjdzie wrócić gdzieś około października, po wykorzystaniu urlopu, ale nie wiem czy wrócę. Marzy mi sie aby zostać z Tosia przynajmniej jeszcze dodatkowy rok. Poza tym nie wyobrażam sobie dziecko, praca i budowa domu... Wiec jeśli Bóg da, to zostanę;) Tosia mi wariuje w łóżeczku zamiast spać. Mowię do niej dziecko weź idź spać bo ja juz tez bym chętnie porobila nic na kanapie przed tv, a ta sie śmieje i rzuca smokiem w dal:) Zjem ją z miłości
-
Olga bardzo sie cieszę ze juz po!! Kochana jestes bardzo dzielna!:* I jak po obchodzie? Wychodzisz dzisiaj? Mamaoliwciikubusia cieszę sie ze noc minęła Wam spokojnie! Mam nadzieje ze szybciutko sie wykurujecie! Nam tez pomogła wit c plus calcium. Po kilku dniach Tosia nie kaszlala:) Mmadzia powodzenia w poogarnianiu wszystkiego w tym dzisiejszym dniu. Widze ze nie łatwy sie zapowiada. Ale dasz radę nasza Ty hero:) Dziewczyny my z Tosia właśnie sie obudzilysmy i jeszcze leżakujemy razem w łożku:) Mozna powiedzieć ze wyspana jestem bo jakoś nadrobiłam te nocne przerwy na karmienia i postękiwania:) Poza tym teściowka walnęła fochem i od kilku dni nie łazi do nas i mało co sie odzywa:/ Jedynie pol słówkami burczy. Nie wiem o co chodzi i z jednej strony wkurza mnie ta niewiedza ale z drugiej mamy taki spokój... :) A powiedzcie mi czy jak teraz juz na szczepienia nie będziemy chodzić tak często to na wizyty kontrolne do pediatrów będziecie chodzić regularnie? czy pójdziecie tylko jak cos bedzie sie działo ( czego broń Boże nikomu nie życzę )?
-
Matko jedyna! Ileż stron! Szalone?! Janinka pytałaś mnie 100 lat temu o srebro:P A wiec nam okulistka zaleciła przemywanie i ogólnie należy to robić jak najcześciej. Ja np mojej Tosi przemywam po każdym masażu oka lub jak widze ze ma załzawione. To napewno nie zaszkodzi wiec spokojnie. Lusia u mnie laktacja tez w normie ale podobnie jak dziewczyny o odciągnięciu choć jednej porcji mogę zapomnieć:( Kiedyś ślęczałam z laktatorem do nocy i ledwo 100 ml uciaglam:/. Tosia je co 2-3 godziny. Niestety nawet w nocy:( Jak była młodsza i przesypiala noc z jedna pobudka około 3-4 to cyce pełne i bolały ale nigdy jej nie musiałam budzic. Jakoś dawałam radę wytrzymać. Ewelad dużo dużo zdrowia dla Rodzinki a dla Ciebie odporności i cierpliwości do pacjentów siostro:) A tekst córki pokochałam ze szok RudaMaruda ja marzyłam żeby karmić choć te pol roku. A teraz tak to pokochałam, ze tez mysle ze minimum rok pojemy cyca:) O ile Tosia nie zrezygnuje sama. Olga daj znać jak będziesz mieć siły. Pozytywnej energii tony do Ciebie wysyłamy!!:* A no i jeszcze my jesteśmy tylko na samym cycusiu:) Choć nie ukrywam ze moze zaczniemy od przyszłego tyg próbować bo jak juz pisałam wcześniej Tosia aż cała sie trzęsie jak podaje jej kasze mannę w ramach ekspozycji na gluten:) Przepraszam ze nie napisze każdej ale no faktycznie nie da sie wszystkiego ogarnąć!
-
Inez Tosia w dzien anioł:)! Ale nocki....no łącze sie w bólu bo u nas tez jedzenie co 2-3 godziny a dodatkowo dzis przerwa w spaniu od około 5 do 6 Na szczęście poleżala, pogadała, pochichala i poszła spać dalej no ale...:/ Orzeciez moje dziecko kiedyś przesypialo całe noce z jedna pobudka na jedzenie:( Tez słyszałam o dziecku u znajomych które ma 2 lata i je 2 razy w nocy! Matko oby to na nas nie trafiło!:) Poza tym chyba nie będę czekać do tego 12 lutego tylko dam Tosi popróbować juz czegoś do jedzonka bo jak jej gotuje ta kasze mannę to wcina aż sie uszy trzęsą. Wiadomo ze na początek dostanie tylko 2-3 łyżeczki wiec mysle ze jej nie zaszkodzę:) Co do kubków kapkow - faktycznie, podałam Tosi w nim koperkowej i wypiła pięknie! A gardziła butlą i niekapkiem z silikonowym dziobkiem. My nie mamy z ikei co prawda ale chyba na tej samej zasadzie bo plastikowy dziobek i 3 dziurki:) Jak jej kupowałam w tk maxx (bo zakochałam sie w nich takie piękne:) ) to pomyslałam ze poleżą jeszcze dobrych kilka miesięcy a tu proszę:) Fotelik chyba tez nam przyjdzie zmienić na wiosnę bo niby główka jeszcze daleko od brzegu ale tez mam wrażenie ze Tosia taka ściśnieta w nim. W gondoli jeździmy jeszcze i mysle ze do końca zimy damy radę - chyba ze zima skończy sie w maju - to nie:))) Olciak nie jestes sama w tym nie wyspaniu! Jest nas więcej!! Mnóstwo dobrej energii dla Ciebie. Moze uda sie jakaś drzemka poobiednia? A maż dzieciow popilnuje? Uciekam bo Antos wstała:) buźka
-
Inez jestem:* Co za franca teściowka:/ Pocieszajce tylko to ze nie musisz z nią mieszkać ufffff Właśnie nadrabialam Was podczas długiej kąpieli :) Oczywiscie odnieść sie do wszystkiego co bym chciała znów nie podołam ale: Mmadzia gratulacje zabka u Agatki! No i smacznego:) Masz ochotę to jedz kobieto Rewolucja udanego wyjazdu, bawcie sie dobrze i uważajcie na siebie. Haniek bedzie aniołkiem jak zwykle, zobaczysz:) Kosmetyczka małpa niech zawód zmieni jak cos jej nie wychodzi. Mi kiedyś taka "udana" z przodu brwi za dużo wyrwała i do tej pory nie odrosły:( Przez to mam nieregularne i mnie do szału doprowadzają. Olga ściskam kciuki i ja!! Pamiętamy kochana:) Kasiu dla Ciebie cierpliwości w przetrwaniu "skoku":) Dasz radę.. Moja tez gardziła cycem podczas skoku ale tylko prawym. Przez to jadła z niego mniej i została dysproporcja.. zawsze jest mniejszy niż lewy A zjadłaś w końcu obiad? Co do wakacji to my mamy juz rezerwacje na Chorwacji i jedziemy samochodem. Mamy zamiar wyjechać na noc żeby Tosiek spał:) będziemy mieszkać w apartamencie 2 pokoje z aneksem kuchennym (jedziemy z moimi rodzicami). Mam nadzieje ze jakoś to bedzie choć nie ukrywam ze sie trochę boje;)
-
Mmadzia ale kochana dzielna Agatka!! No naprawde masz złote dziecko!! Super:) Moja Tosia jak wracamy do domku to tez okazuje swoją radość:) Zwłaszcza na przewijaku właśnie:) Dużo zdrówka dla Was i odporności:) Ania ja rownież trzymałam kciuki za Wasza wizytę. Cieszę sie ze jest ok. Współczuje bardzo comiesięcznych badań ale skoro to dla dobra Krzysia to oczywiscie dacie radę. A jeśli wyniki sie poprawia i beda ok to juz nie będziecie musieli ich robić z taka częstotliwością mam nadzieje? Bashia kochana śliczna Lenusia:) Fajnie ze juz spacerujecie. Zanim sie obejrzysz juz będziesz biegać za Lenka w lecie;) Rewolucja łącze sie w bólu z ta wkurzajacą rodzinka Moja szwagierka znow jest chrzestna Antosi a miała ja aż jeden raz na rękach:) Mieszka nad nami a widuje gdzieś...2 razy na miesiąc?;) Ale u nas to jest tak ze ja nie mam z nią wspólnego języka zupełnie wiec jakoś mi osobiście nie zależy. Agnez u nas Tosia zasypia sama od samego początku. Kładę ja do łozeczka i załaczam szumisia. Czasami tez muszę opanować latające rączki:) ale przeważnie wychodzę z pokoju a ona sama usypia. Wieczorem podobnie tylko jeszcze dodatkowo bajkę wcześniej czytamy. Bardzoooo rzadko ale zdarza sie ze przetrzyma spanie i wtedy ktoś musi ja przytulić i na rękach pokołysać żeby pomoc zasnąć. Meyin my mieliśmy tak wczorajszej nocy:) Zabawa na całego od 3 do 5 ale pozniej odespala sobie do 9 Patrycja ja podaje do buźki na lyczece ale karmie tylko piersią:)
-
Dzięki moje kochane pocieszycielki:* Wiem ze tylko Wy zrozumiecie jak mi smutno było przez ten "wypadek":( Macie racje ze jeszcze wiele takich przed nami - niestety:( Swoją droga przy takim zdarzeniu rozmyślałam jak ktoś moze celowo skrzywdzić dziecko..i pozniej dalej z tym żyć?! Hej dziewczyny zostawiające bobasy spokojnie:) Ja tez czasami zostawiam Tosię na 2h jak chce wyskoczyć np do lumpka:) Rzadko bo rzadko ale zdarza sie:) Mmadzia tez obawiałabym sie takiej podróży z mała. Nie wiem co Ci doradzić. Moze podroz na noc lub wcześnie rano aby Agacia spała ale nie wiem czy macie taka możliwość. Karolcia ja podaje kasze mannę na wodzie tez w formie wprowadZenia glutenu:) Moja Tosia bardzo ja polubiła:) Oby Was za bardzo nie zasypało:) Inez wiesz kochana ze oddałam Ci swój sen ? Moja Tosia dzisiaj pierwszy raz obudziła sie o 3 nad ranem i balanga do 5:| Śmiechy, chichy i piski:) Nie powiem bo tak mnie rozśmieszyła ze nie mogłam nawet być zła, wiec razem z mężem sie z nią bawiliśmy ale teraz oczy na zapałkach i kawa kawa kawa... RudaMaruda? Silv? Helol? Wyprowadzilyscie sie na fejsa czy co? Uciekamy na ostatnie polowania na wyprzedażach:) buźka miłego dnia dla Was wszystkich!
-
Lusia! Ale miło Cie "zobaczyć" znów z nami:* Miałam przeczucie ze wrócisz:) Bardzo, bardzo sie cieszymy. Całuski od Tosi dla Tosi:) Rewolucja alem sie poryczala:( Taki piękny jest ten tekst!:* Udanego wyjazdu na narty:) Ewelad miłego wyjazdu nie na narty;) Ja cały czas z wkładkami chodzę, bo na zmianę karmie raz jednej raz z drugiej i zdarzają sie wycieki. A i jeszcze przy karmieniu z jednej z drugiej fontanna:) Bass powiedz mi proszę w jaki sposób masowałas oczko i z jaka częstotliwością. Ja sie zaczynam martwić bo u nas juz dwa antybiotyki i zawsze zaraz po jest poprawa a potem znów nawraca. Zaczyna sie od łzawienia i zaczerwienienia a kończy na ropieniu:( Na razie dalej łzawi. Przemywam tym srebrem i na razie ropki brak ale boje sie ze wróci. Sama juz nie wiem czy za mało masuje, czy zle... Inez przespanej nocy Wam życzę dzisiaj:) abyście odespali dzisiejsze harce:) Mamaewy i Ewelajna ja tez ciagle zajmuje sie Tosia kiedy nie śpi. A drzemki ma takie 30 minutowe wiec wychodzi na to ze prawie cały dzien. Uwielbiam to i choć czasem padam na twarz to jednak korzystam z tych naszych wspólnych chwil i cieszę sie nimi. Wiem ze niedługo za nimi zatęsknię. Z tym ze mało sie nosimy bo Tosia tego nie wymaga. Więcej leżymy na macie, na łożku, tarmosimy sie, śpiewamy i tańczymy w bujaczku Dziewczyny a ja dzis na koniec dnia sie popłakałam, bo jak masowałam Tosi oczko po kąpieli to mi ręka zjechała i ja podrapalam a ona tak strasznie sie rozpłakała;(:(;( Tak sie wystraszyłam ze cos jej zrobiłam i mi sie okropnie przykro zrobiło, ale na szczęście chyba więcej sie wystraszyła bo śladu nie było. Choć pewnie zabolało:( Tak ja tulilam pozniej i przepraszałam. I dzis jakiś wyjątkowy dzien bo spała w południe w łóżeczku 2 godziny. Od dobrych 2 miesięcy to sie nie zdarzyło.
-
Halo mamuśki ja juz wczoraj pisałam na prywatnym ze nie mam fb i mieć nie będę wiec tez zostaje tu z Wami:) Tu były nasze początki wiec i sentyment jest:) Kowalska wapno Ci wolno:) Inez kochana bardzo współczuje diety:( Ja uwielbiam serki sery i jogurty i nie wiem jakbym bez tego funkcjonowała:/ Wspieram Cie duchowo i życzę żeby jednak to nie była ta skaza u Aluni:(
-
Wszystkiego co najlepsze dla Hanulki oraz reszty dzisiejszych 5 miesięczniaków!:* Kowalska super! Cieszymy sie razem z Wami z wyniku:) Olga Twój synuś tez dzis kończy 5 miesięcy:)! To popatrz znalazlam Ci pozytyw, ze możesz z nim świętować te okazje, a nie w szpitalu:) Wytrzymaj jeszcze trochę, przecież jestes mega silna babka:)
-
Olga wiedz ze my tu kciuki mocno mocno trzymamy jutro za Ciebie!:* Myślami i modlitwa przy Tobie. Będziemy wypatrywać pierwszych wieści po. Rewolucja bardzo sie cieszę ze z Hania juz lepiej!;) No i ze mama wyspana:) Patrycja z Zuziuli ciocia tez jest bardzo dumna:) Juz myślałam ze jakieś diety jej w głowie a przecież ona jeszcze za młoda Ewelina wydaje mi sie ze smecte mozna. Ale zapytaj farmaceuty dla pewności albo w ulotkę zerknij. Co do budowy jeszcze to my mimo ze mieliśmy ja w planie to jeszcze nie teraz, wiec decyzja to tez mega spontan. Z tym ze my kupiliśmy działkę juz z rozpoczęta budowa a ze projekt nam podpasowal to sie zdecydowaliśmy. Oczywiscie teraz widze ze wiele rzeczy muszę zmieniać a niektórych sie juz niestety nie da:( No ale tak czy inaczej nie żałuje bo jednak nie ma to jak na swoim. Niech mi mówi kto co chce ale mieszkanie z teściami chyba nigdy nie bedzie kolorowe. Ja tam ich wole odwiedzać w weekendy No i dom, to bedzie taka cząstka nas tu na ziemi pozostawiona, bo jednak bardzo jesteśmy w ta budowę zaangażowani. I juz bardzo nie mogę sie doczekać przeprowadzki:)
-
Aniu dobry pomysł z założeniem nowego forum priv i aktualizacją:) Przynajmniej beda na nim osoby które faktycznie sa i pewnie juz beda:) Tacy "sami swoi" Karolek skoro od niedawna dziec Ci sie tak popsuł to ja radzę przeczekać:) Być moze skutki uboczne jakzesz sławnego skoku:) U nas niezastąpiona w zasypianiu jest rutyna. Codziennie kąpiel, cyc, bajka, gaszenie światła i spanie Olciak kupę zdrowia dla Ciebie i odporności dla reszty ferajny:) Kupka moze śmierdzieć przez to ze była na 3 dzien. U nas tez tak właśnie jest odkąd Tosia robi rzadziej. A jakie bąki perfumowane!:/ Sephora normalnie Maż sie nadziwić nie moze ze z takiej małej dupki... Rewolucja skąd ja znam ten kocyk... Albo spanie z "wisząca" połowa ciała poza łóżkiem bo mała pchła śpi w poprzek albo na żabę:) Dobrej nocy:* przespanej
-
Aniu co chwilkę zerkałam i czekałam na wiadomość od Ciebie. Przekonana byłam ze napiszesz ze tamte wyniki były błędne a teraz wszystko jest pięknie. W każdym razie masz racje w 200%. Nie czytaj nic, nie szukaj tylko na spokojnie poczekaj na opinie lekarza. Krzys przecież jest wesołym i zdrowym dzieckiem, to widać gołym okiem wiec z pewnością będzie ok. Trzymam kciuki dalej. Kiedy macie wizytę? Mamuska chciałaś stronkę ze srebrem: http://www.vitamarket.com.pl/1745,nano-srebro-koloidalne-ag-250-300ml.html Ja u nich kupowałam. Co do krzesełek to ja tez Tosię włożę do takiego dopiero w momencie kiedy będzie sama siedziała. Teraz jest jeszcze wg mnie za malutka. Kkarolcia to faktycznie dużo wsunął ten Twój Kubus:) Fajnie ze ma apetyt. Mam nadzieje ze z moja tez tak bedzie:)
-
Mmadzia moja Tosia tez ma główkę spocona tu gdzie opiera sie na mojej ręce jak je. Ale nie jakoś bardzo. Ja polecam niekapek z canpolu z silikonowym dziobkiem:) Mimo ze Tosia to na razie więcej go gryzie niż z niego pije Bashia masz racje! Kasy idzie niewyobrażalnie:( Jak sie nie zacznie robić to sie nawet nie orzypuszcza! U nas niestety nie obyło sie bez kredytu ale dużo staramy sie zrobić ze swoich aby całego nie ruszyć. Daj Bóg moze sie uda;) Patrycja mysle ze najważniejsze ze zjada cokolwiek, powody do zmartwień mogłabyś mieć gdyby wcale nie chciała nic tknąć. Wg mnie to faktycznie zabki mogą być. Podotykaj jej tam dziaselka moze cos wyczujesz
-
Cześć mamuśki! Rany rany! Wierzcie mi ze czytałam Was ale jak juz nadrobiłam wszystkie strony z to juz nie miałam jak odpisać bo zawsze "cos":) Tempo niesamowite Bashia a wiec tak: My mamy czarna dachówkę, marzyła mi sie ta płaska nowoczesna ale niestety ceny komiczne wiec została zwykła:) Kominy mamy klinkierowe w kolorze bungurd i tym nawiążemy w dole:) Co do stolarki to po długich długich rozmyślaniach i dyskusjach wybraliśmy w końcu antracyt. Decyzja taka bo juz wiem jak beda wyglądać wnętrza ( będzie jasno ) i te okna to beda na zSadzie takiego kontrastu. Miały być tez białe okna ale mam takie teraz w domu i niestety doczyścić je to masakra:(. Do okien mam juz pomysł na drzwi wejściowe i beda robione na zamowienie ale to juz inna długa bajka:) Elewacja ofkors jasna:) Prwnie jakaś złamana biel ale jeszcze nie zdecydowałam. Tez mamy studnie:) Maż właśnie pojechał na spotkanie w sprawie wyceny z hydraulikiem:) Rewolucja ja juz to pisałam ale muszę znów, Jaś jest przekochany!:* A takie teksty to miód na serce dla matki z pewnością:) Dużo dużo zdrówka dla Hanulki oby Was szybko katary opuściły! I cieszę sie ze noc lepsza! Dzięki za pamięć:) Ania mocno trzymam kciuki za wyniki dzisiejsze! Będzie dobrze, bo musi być Patrycja tez wybrałabym mięsko od znajomego. To jednak pewniak. A za bieganie wielki szacun! Ja czasem na spacer nie mogę sie zmusić. Ale ja juz taki mega zmarzluch jestem:) Kowalska obu sie udało bez szpitala! Dobrze ze trafiliście na taka lekarkę! Trzymam mocno kciuki za Natiśke i jej zdrówko! A jeszcze chciałam napisać ze ugotowałam Tosi kasze mannę na wodzie żeby gluten wprowadzić i nie uwierzylybyscie jak ona to wcinala Takie niedobre i bez smaku:P Ja nie wiem co będzie jak spróbuje czegoś ze smakiem ha ha juz sie doczekać nie mogę;) Agnez Witam sie :) Miło poznać. Poodpisuje reszcie ale z czasem bo muszę do Tosi biec bi sie obudziła:*
-
Bashia Lenka śliczna! Rośnie w oczach a to bardzo cieszy;) Kochana nasza dzielna kropeczka:) My budujemy dom, stoi surówka zamknieta, w tym momencie jesteśmy na etapie instalacji:) Jak tylko będę cos wiedzieć służę radą:) Dziewczyny chce sie z Wami podzielić póki pamietam - co do tych kropeczek na buźce po slinkach. Nam pomogło przemywanie srebrem koloidalnym ( mamy zalecenie przemywania nim oczka tego ropiejacego ). Przetarłam i po kilku minutach juz ładna buźka. Przy okazji srebro ma wiele innych zastosowaniach:) Któraś pisała ze trądzik powrócił Ja przemylam tym stebrem twarz na noc jako tonik i działa cuda naprawde:) Jak któraś będzie zainteresowana to podeśle linka;) Lecę do młodej odezwę sie pozniej buźka:*
-
Bashia śliczna Lenka!:) R