Gosia.M

i jeszcze jedna przydatna rzecz: ) zapytała kiedy kąpać maluszki? i słuchajcie! :) to zależy: ) musimy obserwować nasze pociechy jak reagują na kapiel. tzn jeśli mają oczy jak 5-cio złotówki to kapiemy rano, a jeśli się uspokajają i ssa cyca i zasypiaja to wtedy wieczorem: )

witajcie: ) ja też nie wstaje w ogóle w nocy na siku, a budze się rano 6-7 ,ale to pewnie dlatego że Jasiowi wciąż wygodnie się bujac niż wisieć głową w dół: D dziś na szkole rodzenia było kompanie: ) uwielbiam naszą polozna bo ma bardzo praktyczne podejscie i podobne do mojego myślenie: ) kosmetyków jak najmniej! najlepiej z jednej serii bo wtedy wiadomo czy uczula czy nie. do kąpieli zaczynamy od najprostszego mydelka, a jeśli się nie sprawdza to dopiero sięgamy po kosmetyki z wyższej półki, czyli emolienty. oprócz tego oliwka ( ale smarowac tylko na mokre cialko bo wtedy nie zamyka porow) i krem pielęgnacyjny do pupy i to wszystko: )

niestety moje początki , ale joanna89 mnie natchnęła♥ przepraszam że wszystkie prawie w negliżu

bo liczy się nasze wnętrze:) http://stylzycia.newsweek.pl/akcja-spoleczna-ustap-miejsca-kobiecie-w-ciazy,artykuly,366501,1.html#fp=nw

joanana może to ci pomoże:) http://webranking.pl/336-nawilzacze-i-oczyszczacze-powietrza.html

trzymajcie się dzielnie dziewczyny....zawsze jest tak że wszystko ma swój cel i znaczenie,nawet jeśli nam wydaje się że jest inaczej:) a zmieniając temat...to tak się uśmiałam bo mój mąż pyta co dziś na obiad , wiec mu mowie ze watróbka z jabłkami i cebula z piekarnika, i taki rogal na jego twarzy jakiego dawno nie widziałam jest mięsożercą , a od 1,5 tyg samo lekkie warzywne jedzenie.

joanna89 nie przejmuj się taka wypowiedzią, nikt mądry nie wydaje opini nie zapoznając sie ze sprawą. to świadczy o niej

annka88 hmmmm..... najpierw zapoznaj się ze sprawą a nie osądzaj

aaaa i w końcu zaczęłam zajmować się wyprawka: ) tzn. zrobilam całą listę ogólnie wszystkiego czego potrzebuję nie tylko do szpitala, znalazłam aukcje na allegro i podliczylam ile mnie to wyniesie: ) zaokraglajac ok 500 zł . nianie i ewentualnie laktator kupię dopiero we wrześniu:) dla mnie to duży krok bo lubię mieć wszystko poukładane i zapisane, wtedy czuję się lepiej i mam kontrolę nad wszystkim: )

witajcie: ) u nas w gliwicach dziś idealna pogoda: ) słońce i 21 stopni: ) chwila wytchnienia po upalach. ja podobnie do wcześniejszych miesięcy nie mam żadnych fizycznych dolegliwości ani puchniecia, co do wagi to też nie wacha się za bardzo , między 1 a 2 kg, ale to się pewnie zmieni, bo teraz jest większy przyrost wagi małego szkraba, ale wiem że będzie to przyrost fizjolgiczny a nie tkanki tłuszczowej. moja waga wyjsciowa zdecydowanie różni się od was kruszynek ,więc cieszę się że nie przytylam jak moja mama lub siostra 30 kg. zaraz wybywam do pracy spotkać się z szefową: ( jakoś mnie to nie cieszy. a popołudnieu SR: )

dziewczyny na pewno kupujecie a raczej juz macie kupione pieluchy tetrowe i flanelowe:) po ile sztuk i jakiej wielkości? 40x80cz wystarczą czy za małe?

joanna 89 wszyscy mają burzę: )mamy i my :) bosko

znajoma przesłała mi link do sesji fotograficznej...... https://www.facebook.com/annavargas8/media_set?set=a.824975450942802.1073741835.100002910636673&type=3

joanna89 dziekuję:) tez zrobię jak sie u nas ochłodzi:)

wniebowzieta miało być: ) tu noga tu rączka: ) cud natury kobiety: * na pewno ułożony poprzecznie bo czuję najmocniej po prawej gdzie ma nóżki i słabiej po prawej gdzie rączki: ) samym ulozeniem się nie przejmuje, będę czekać do ostatniego dnia na spokojnie: )

czytam i zastanawiam się co do potrzeby kupna niektórych sprzętów. ...:) zgadzam się z tymi które kupują nianie z kamerka, monitorowanie oddechu raczej nie, skończyło ny się że co chwilę musialabym sprawdzać czy wszystko w porządku a taka niania wystarczy. na materacyk w wózku też będę dawać ciepły i miękki kocyk moja gin od połowy drugiego trymestru bada mnie tylko palcami, ale to dlatego że stalaom się bardzo wrażliwa i sprawiało ból to dajcie przepis na to ciacho sierpniowek: ) jak pogoda zelzeje od czwartku to na pewno zrobię: ) mój Jaś od trzech dni bardziej ruchliwy ale dla mnie to super bo tak mało i słabo go czułam do tej pory więc teraz jestem wniebowzięcia

catarisa hihi nie jesteś sama: ) ja dziś robiłam sok z malin, dżemy malinowo jablkowe ,drozdzowki i obiad: ) do sauny mogę iść się ochlodzic):)

klaudina fajnie że znasz termin. nie wypowiem się czy za wcześnie albo za późno bo nie znam się, ale jeśli masz skierowanie na CC to wydaje mi sie ze jesli nawet wcześniej zacznie się akcja to i tak skończy się cc a nie sn

joanna89 myślę że większość z nas nie ma apetytu w te upały:) ja jadłam dziś śniadanie ok 12, potem o 18 lekki chłodnik i teraz parę fasolek bobu i tyle. i oczywięci z 5 l wody z cytryną i miętą:)

emimilka kochana przyłączam się do dziewczyn odnośnie czytania i szukania wiadomości w internecie, nie ma absolutnie tam nic ,tylko wprowadzanie nas w błąd i niepotrzebny stres. jeśli dał wyniki do konsultacji to dlatego że sam nie jest specjalista w tej dziedzinie i jeśli czegoś nie jest pewien to lepiej to dać koledze i skonsultować i dmuchać na zimne, więc jego decyzja jest jak najbardziej profesjonalna i niekoniecznie mówiąca że coś bardzo złego się dzieje maluszkowi.

u nas w szpitalu każdy rodzaj znieczulenia jest za darmo: ) trzeba tylko iść na oddział do anestezjologa, podać dane itd. i to wszystko: )

no dziewczyny super że wasze dzieciaczki zdrowe i tak ładnie rosną:) a ja też po wizycie....nie mam cukrzycy!!!!:))))))))))))))))))))))))) wynik po 2 h 117:) bałam sie okrutnie słysząc że pół rodziny u nas choruje, dobrze że tak zdrowo się odżywiam , to pewnie też ma wpływ na poziom cukru:) wdała mi się jakaś infekcja , liczne bakterie i obniżone leukocyty. Podejrzewałam że cos jest na rzeczy :) dostałam globulki na 8 dni a potem zlecenie na badanie przesiewowe moczu. to niestety z basenu. zapytałam o ten tampon, i usłyszałam że przed samymi bakteriami nie chroni i po prostu mam brać jakieś tabletki na F z witaminą C( nie odczytam jej pisma) zaraz po wyjściu z basenu i tyle

witajcie: ) ja niestety poklocilam się z moją mamą: ( tak mnie wczoraj zdenerwowała: ( rozmawialysmy o mojej wizycie dzisiaj i że robiłam kc w piątek, a ona :"to przygotuj się że ty także możesz mieć cukrzycę" , a ja zdziwiona i pytam" także? ", to dowiedzialam się że mój dziadek chorował i moja kochana mamusia także w każdej z 4 ciąż w wynikach wychodził wysoki cukier: ( padne. .....brak mi słów: (

jak tam kobietki sobie radzilyscie dzisiaj? :) zalozenie mokrej koszulki super pomysł: ) ja na szczęście daję sobie radę tak jak przed ciążą, więc dużo wody z mieta i cytryna + jeziorko + mrozony arbuz:) a w domu chodzę tylko w bieliźnie i zimne prysznice lub schladzam stopy: )

i z tego co pamiętam to na you tube, to Angelika Pióro ma dużo zestawów ćwiczeń dla mam: )