Skocz do zawartości
Forum

ewelad

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ewelad

  1. Tosio szmoje boje o przewijaniu a na koniec taka BOMBA???Bomba!!! Gratulacje ogromne! Aż mi sie zachciało haha
  2. Ewelajna okropna historia, a faceci tak mają- mój mnie wk... Bo mamusia zadręcza go telefonami i sobie chłopak nie może poradzić z tym zalewem matczynej gadaniny haha Ania czekam na dobre wieści , inne nie wchodzą w grę ! Rewolucja zdrówka dla Was, u nas sie jakoś rozeszło po kościach , ale pogoda lipna, wiec zakiszamy w domu, czyli nuuuda i wieczne maaamooo , a to rownocześnie z truchtaniem za człowiekiem - glebą, który jak mała małpka wspina sie wciąż i wszędzie
  3. Ania u nas to samox2 tzn syncio usnął w 2 min, a ja od wczoraj jakaś taka zblazowana- sama nie wiem co mi jest, a na obiad był wczorajszy barszcz oraz hamburgery, także żenująco obniżałam swoje spożywcze standardy haha
  4. Justynka ta spacerówka greentom jest superrrrrr, sama rozważałam , chociaż mam po córce , ale mega mi sie spodobała Rewolucja a dlaczego wychowawczy? Chyba twoja mama miała zostać z Hania ? Sorki za wścibstwo , to tak z zazdrości trochę
  5. Mamuśka ja nie znoszę spędów rodzinnych, wiec u nas było minimum gości - nie chciałam wciągać w to niewinnych ofiar haha tak mi głupio , że Cie rozczarowałam , to zdradzę że bratowa niemożebnie złoiła sie na afterparty , wiec było śmiesznie , a mój syn był tak grzeczny podczas mszy ( w przeciwieństwie do chrzczonej razem z nim dziewczynki), ze proboszcz stwierdził definitywnie, że bedzie księdzem - z trudem powstrzymałam gromki śmiech
  6. Rewolucja ja przewijaka jeszcze używam , bo wygodnie dla pleców , ale tez odchodzą takie akrobacje, ze nie puszczam małego ani na chwile, wiec chyba już niedługo , mam nakładany na łóżeczko , a przy córce miałam łóżeczko turystyczne i tam było to lepiej rozwiązane , bo był na takich zaczepach na wcisk, wiec sie nie telepal razem z dzieckiem Mój synek dzisiaj zaczął stawać na całego , wspina sie po wszystkim i nie wie potem, jak sie wycofać
  7. Hejka U nas leje całą noc i od rana także , mąż dogorywa po chrzcielnic afterparty haha A było to tak: pogoda rewelacja- piękne słońce i 25 st, proboszcz który chrzcił mega jajcarz, wiec było śmiesznie i na luzie, synek bardzo grzeczny- roześmiany , uroczy, czarował gości , a ksiądz podczas chrztu wziął go na ręce i uniósł tak, żeby cały kościół widział , pod koniec mszy przy najgłośniejszych śpiewach zasnął przyklejony do uprzednio wyslinionego garnituru taty, przyjęcie tez przespał w większości , a potem pozował do zdjeć jak mały uwodziciel Haha jedzenie smaczne i pięknie podane, goście sie nie pogryźli , a ja nie pogryzlam ich- generalnie impreza kosztowna, ale udana i co najważniejsze - mamy to za sobą U nas w sobotę pierwszy samodzielny siad z lądowaniem do tylu, raczkuje hak szalony i wspina sie na wszystko , wiec co chwile jest bum, ale dajemy radę , poza tym trochę kaszkę jeszcze i katar, ale ewidentnie zęby, no i niestety nocka słaba , co u nas sie nie zdarza, ale to chyba nadmiar wrażeń , zębowe sprawy i katar sie skumulowały
  8. Inez dziękujemy , wszelkie wsparcie duchowe na jutro sie przyda, bo dla mnie 2h w takim składzie to trauma haha mozna już rodzynki , chyba na osesek.pl jest rozpiska i ja sie tym wspomagam, nawet chciałam ostatnio do deserku wrzucić , ale zapomniałam
  9. Hejka Z tym odrobaczaniem starszaków miałam ostatnio styczność, bo nigdy nie robiłam córce badań , a czasami skarży sie na brzuszek, wiec grzebałam ochoczo w koopie, ale opinie są rożne - jedni lekarze doradzają właśnie profilaktycznie, inni twierdza ze to niepotrzebne wyjaławianie flory bakteryjnej Na ospę starszej nie zdążyłam zaszczepić - złapała w żłobku w wieku 11 mscy , przeszła ok, ale syna zaszczepie Wit d i dha podaje na łyżeczce , syn spożywa ochoczo, niestety podawane teraz calcium jedna strona wchodzi, a druga wypływa Inhalacje robiłam dzisiaj po raz pierwszy i po prostu trzymałam maseczkę blisko buzi, bez dotykania- zawsze cos tam wleci Odnośnie ubierania, to ostatnio mój bohaterski mąż ubierał rano małego i tak potem patrzę , ze body i spodnie oraz skarpety w jednej tonacji, wiec mowię - to ci sie przyfarciło , ze akurat pasujące ciuszki były na wierzchu, na co mąż z uraza w głosie : to nie przypadek, tak dobrałem haha Rewolucja u nas dzisiaj 2 drzemki po 3h- niesłychane wprost, rzeczywiście może alergia , moja starsza córka odziedziczyła po tacie niestety
  10. Rewolucja współczuje , zdrowia wam i nam! Byle dużo i szybko! Dlatego właśnie u nas tylko śpiworek
  11. Bashia Tesciowa na drzewo! Nie pozwól , żeby pusty człowiek niszczył twoją samoocenę , uwaga nt Lenki poniżej krytyki, dodam ze mój atleta waży ok 10 kg, sama z niego żartuje , ze król pulpet, ale cieszę sie bardzo ze ładnie przybiera i zdrowo rośnie , po pierwsze przy racjonalnym żywieniu nie ma obawy o nadwagę ( przykład mojej córki - była kluseczką słodka , teraz chudzielec ) , po drugie jak ktoś życzliwy w odpowiedzi na żarty o wadze małego odpowiedział tonem mędrca ' nie martw sie- wyrośnie' to jedyna odpowiedz ' poj.... Cie ?' Kasia tobie chciałam napisać , nie wiem czy to ten przypadek i czy cie to uspokoi jakkolwiek , ale u córki koleżanki - rownież z sierpnia- chrypa pojawiła sie podczas ząbkowania , bez żadnych innych objawów , była spora, trwała kilka dni, sama ustąpiła
  12. Hejo U nas rzeźnia- starsza ma wirusa jakiegoś i kaszle, dzisiaj solidarnie dołączył do niej brat- w nd chrzciny , także tego... Byliśmy u lekarza i osluchowo ok, idą 2 zęby podobno i sie nałożyło z choroba siostry , pozostaje mi modlitwa Mmadzia u nas w zupkach : ziemniak, marchew, pietruszka, seler, por, zielony groszek, kalafior, dynia, cukinia( bez skórki i bez pestek) kalarepka, buraczek , brokuł , koperek, natka, poza tym makaron pełnoziarnisty , kasza jaglana, ryż , czerwona soczewica, do buraczkowej dorzucam jabłuszko czasami A wiecie jaki jest ciąg dalszy ' nie złość sie, bo złość piękności szkodzi' ? ... A ty nie masz czym szastać Hahaha
  13. Mamaewy na co idziesz? Ja chodzę co tydzień podczas swego wychodnego Mamuśka może inny rodzaj kaszki? Bo ja czasami daje porcje zbóż bobovity i widzę , ze odkąd poznał smak kaszek nominal to tamte podchodzą gorzej, mimo ze lubi słodki smak , ja bym próbowała , bo jako matka wyrodna lubię w nocy spać Agnieszka ja starsza córkę zaczęłam sadzać ok roku, jak siedziała fajnie i nawet nam to poszło , oczywiście potem było pare kryzysów , ale uważam ze czas był dobry i ona była gotowa
  14. Tosi sto lat Ewie gratki Mamuśka a może bardziej sycący posiłek na noc? Kaszka? Schabowy? Mój syncio wciąga już po 240 kaszki na mm ok 20 i śpi do 7, nie budzi sie wściekle głodny My zmieniamy plan dnia na 2 drzemki, póki co z sukcesem, wieczorem dziąsła męczą trochę , ale Zębów brak Rewolucja do Maca ich weź , po happymealu , zebrać koperty i do domu
  15. Misiaczek ja wspieram: jak chodzę po domu , to mowię do syna- idziesz, czy nie? I on idzie, albo nie haha a raczkowanie rozpoczął , jak zobaczył swój fetysz na podłodze - pilota tv a tak poważnie to nic specjalnego nie robię , czekam i wszystko przychodzi w swoim czasie , nie siedzi, wiec go nie sadzać, czasami na kolanach , ale widzę ze sie zbiera i zaczyna sie wspinać do stania
  16. Kasia ja przez 2 tyg podawałam samo zółtko , teraz już całe jajko 2 razy w tygodniu, jest ok, jaja od szczęśliwych kur ofkors Mamaama mój synek ma stopę ok 11,5 cm, rozmiar 19-20 trochę za duże , ale zależy od fasonu i nie chce ściskać stopki
  17. Mmadzia ja już dawno nie odbijam, ale u nas butla tylko rano, czasami sie odbije jak wstajemy do pionu, ale nie przykładam wagi do tego Rewolucja Ania i ja chrzciny za tydzień - widmo tej traumy już mnie schizuje Haha , my nie jemy w nocy od kiedy mały skończył 2 msce , poranne jedzenie bywało ok 5 , ale dla mnie to już rano, a teraz 6-7 rano
  18. Hejka Ja tak wybiórczo , bo urwanie doopy mam ostatnio, a 2 dzieci nie jest tak absorbująca jak jeden mąż przy weekendzie Ania pytałaś o jedzenie, my od dłuższego czasu jemy 4xdziennie: 6- 210-240 mm i to jedyny posiłek butelkowy, 12-200-250 obiadku, 16-200 deserku sloiczkowego lub cześciej własnej roboty , wiec owoce plus płatki owsiane/jaglane/manna na wodzie , 20-210-240 kaszki na mm - nominał ryżowa /jaglana/gryczana/ wielozbożowa lub mleczna bobovita porcja zbóż , do posiłków i miedzy nimi woda - pijemy od kilku dni z bidonu z rurką, czasami kilka chrupków jaglanych, bo jak syn ich posmakował to kukurydzianych już nie chce, szwagierka sie popisała - nie znoszę takich akcji , bo ja lubię mieć zaplanowane od linijki wszystko, gratki dla Krzycha! Dzięki za info o mleku Rewolucja powodzenia z chrzcinami- ja chce mieć to już za sobą , kasza gryczana taka zwykła ? I łapkami jadła Hania ? Mmadzia bedzie dobrze, ja tez sie katowałam poczuciem winy, ale jeszcze wiele guzów przed nami Mamaewy u nas podobnie, tzn sporo nowych umiejętności , ale męczykicha popołudniowa porą sie zrobił i wymaga towarzystwa, a ostatnia drzemka potrzebna, bo śpiący , ale walczy Kasia ja smaruje balsamem z rossmanna po kąpieli , skóra piękna , za to na buzi dalej trądzik, na którego pozbycie sie straciłam nadzieje Tv ja oglądam sporadycznie, mąż wciąż haha, ale młody zainteresowany tylko muzyką- taki meloman mi rośnie
  19. Ania to u nas 13 osób , ale w knajpie, wiec ok 1300, ja warunki w domu mam, ale chęci mi brakuje haha wiec serce boli, żal doopę ściska , a portfel trzeszczy, ale cóż - potrącę młodemu z kieszonkowego
  20. mmadzia u nas międlenie ucha jest jak jest śpiący ania jak lubisz brednie, to napiszę o stroju dla księciunia na chrzest, miałam body z kołnierzykiem i ono natchnęło mnie do koncepcji całej stylówy, resztę postanowiłam skompletować w okazyjnej cenie- jak to ja, ale zakupione spodnie okazały się za duże, więc zamówiłam na allegro, także sweterek i muszki do kompletu, generalnie brakowało mi bucików i czapki, ale buty do chrztu nie bardzo mi się podobają, poza tym mają ceny z doopy i raczej ich nie założę już, czapkę wymyśliłam kaszkiet- biały albo czarny , misja jak się okazuje po 2 tyg poszukiwań niewykonalna, tak więc dzisiaj wyruszyłam na poszukiwania kolejny raz i jak się okazało że jedyna czapka, która ewentualnie ujdzie, kosztuje 30 zeta ( za co się pytam??? kawałek szmaty płóciennej) moje oko dojrzało komplet : spodnie, koszula, marynarka i czapka oraz krawat za 100 zł, wszystko można wykorzystać na co dzień spokojnie później, tak więc posiadam 2 zestawy na chrzest oraz żadnych butów, chyba że trampki zarzucę celem przełamania konwencji jak w tv śniadaniowej:-) konkluzja jest taka, że straciłam 2 tyg na poszukiwania oraz nabiłam nogami chyba ze 100 km, ale liczę że syn będzie mi wdzięczny, podobnie jak moja doopa:-) my na wakacje morze jak co roku, ewentualnie w góry i oczywiście aniu też w lipcu:-)
  21. wstyd mi za Was:-) ja w kwestii alko muszę ze wstydem przyznać, że kiedyś ciężko było znaleźć dla mnie zawodnika, a teraz marność i cienizna straszna, no cóż- brak treningu i jakoś tak smaku, za to do palenia wróciłam z niekłamaną przyjemnością i kopcę na balkonie, a potem się szoruję i dezynfekuję, no lubię to po prostu, tzn palenie, nie szorowanie, chociaż zależy kto szoruje hahaha spadam, bo bredzę już
  22. ania z Krzysztofa chłop na schwał:-) Justynka i rewolucja ja także chodzę na pole, więc jesteśmy wieśniarami, ale za to z górnej półki:-))) a dwór to mam, ale do obsługi w domu:-) rewolucja u nas przed wojną też się używało liniuszka- na biologii:-) dobrz się nas czyta, bo w końcu prezentujemy jakiś poziom-trudne słowa w stylu liniuszek i gwara:-) stękacz- dobre!!! a ja wczoraj nie domyłam juniora z chrupek, coś tam zostało na palcu, a córka woła podniecona: mamo, Dawid się nauczył dłubać w nosie! ewelajna kto by pomyślał, że samotna dwójeczka będzie kiedyś luksusem :-))) ja jak doopę przyłożę do kibelka, to od razu córka ma jakiś ważny temat i zabawia mnie konwersacją, a syn patrzy także tego... może być gorzej mmadzia wysyłam Ci moc:-) chociaż mi nogi do doopy wchodzą po 10 km spacerze w poszukiwaniu czapki i butów dla księciunia do chrztu:-) kowalska dzisiaj nabędę drogą kupna rzeczone pieluchy i będę testować;' ma to po starym'- hahaha jak moje dzieci coś nie teges robią, to zawsze mówię- ooo proszę, po tatusiu; a sprawę jutuba zgłaszam niezwłocznie w opiece społecznej- już oni Cię dojadą:-)
  23. Lolka syrop to lactulosum, zaparcia może od marchewki, ryżu ? Spróbuj sok jabłkowy , mój synek raczkuje, ale nie siedzi; myśle że opaska jest ok, a sklep eko , w którym ja kupuje to sklepnazdrowie. Pl
  24. hejka:-) laptop ożył, ale ja padam na cycki, bo chrzciny się zbliżają, więc załatwiam, kupuję itepe no i raczkujemy:-))) tak więc oczy w doopie i trzeba usuwać szybko potencjalne zagrożenia- dzisiaj mały pershing w 3 minuty wyszarpał siostrze w pokoju torbę, z torby jajko czekoladowe, które odwinał z papierka- na szczęście zajął się sreberkiem a nie czekoladą:-) olga mata u nas dawno schowana mmadzia więc to był weekend raczkowania-gratki:-) kasia co za krowa z lekarki, porażka, mój synek waży 9200 rewolucja zdrówka dla młodzieży a Ty się przesil na jasną stronę mocy:-) my nosimy 74
  25. Melduje że gotowane jabłuszko z płatkami jaglanymi rownież weszło dobrze, także mozna spróbować
×
×
  • Dodaj nową pozycję...