ewelad

HELLO:-) ja też po wizycie, potwierdzony chłopak 340g, za 10 dni połówkowe-czekam i się stresuję trochę:-/ Faerie czyli w k-wie chłopaki górą także:-) na warsztaty chyba idę z koleżanką olga głowa do góry i pozytywne myśli, dołki zdarzają się większości z nas, ale grunt to pozytywne myślenie, co mówię ja- raczej realistka z zabarwieniem pesymistycznym:-) kasiaf przy pierwszym porodzie jeszcze wtedy niemąż był obecny i nie braliśmy pod uwagę innej opcji-obawiał się jedynie, że zemdleje:-) zrezygnowałby tylko wtedy, gdybym to ja nie chciała jego obecności, teraz jest to również oczywiste, więc nawet nie rozważamy, dla mnie był ogromnym wsparciem, on jest dumny że uczestniczył, jednym słowem nic na siłę, ale wsparcie bliskiej osoby jest bezcenne magdaa ja miałam taką niby kolkę w p-wszej ciąży-rozciągała się macica Silv jak pisałam wyżej mój mąż miał podobne obawy, co nasza położna skwitowała krótko: jeszcze żaden tata mi nie zemdlał i pan nie będzie pierwszy:-D Tunia trzymamy mocno! Olusiowamama mądrze napisałaś:-)

ja rodziłam bez znieczulenia i z oksytocyną, więc podobno kumulacja bólu dosyć znaczna-bałam się znieczulenia równie mocno jak porodu, a najbardziej bałam się cesarki, dla każdego co innego,każdy ma inny próg bólu, ja ze znieczuleniem zdałam się też trochę na położną- poprosiłam, żeby na podstawie doświadczeń oceniła, czy dam radę bez i wyszło, że dałam:-)

hejka:-)( u mnie też kłopot z postami:-( witamy nowe Mamusie:-) materac miałam gryka-kokos o ile dobrze kojarzę, pościeli na początku nie używałam, kocyk i śpiworek wystarczyły i były wygodne Faerie ja właśnie córkę rodziłam na Ujastku, a teraz mam mieszane uczucia i rozważam Ujastek i Żeromskiego, co do gier to Carcassone mamy, ale podstawową wersję, a w rozszerzoną więcej zabawy, ale z kolei skomplikowane zasady, wczoraj znajomi przynieśli 2 nowe:karciana i planszówka Metropolia- też fajne, a Ticket to ride uwielbiam-znajomi mają Europę, a my mamy USA

Hejka:-)' pogoda dziś piękna, więc spacerek zaliczony, trochę odpoczynku po wczorajszej imprezce i dzień udany:-) ja używam palmersa i uważam ten zapach za wspaniały i bardzo apetyczny, mojej koleżance śmierdzi, więc to sprawa indywidualna, używam na zmianę z oliwką z rossmanna, której zapach też mi pasuje, więc może po prostu nie jestem zbyt wybredna i wrażliwa w tej kwestii:-) za położną płaciłam-czułam się bardziej zaopiekowana i pewniejsza, teraz rozważam wybór szpitala i kwestię położnej ( ten , w którym rodziłam córkę podobno się popsuł mocno) Mari Tych skurczy przepowiadających nie miałam w pierwszej ciąży, zobaczymy teraz Silv to jesteś gdzieś z okolic K-wa? my też często chodzimy do aquaparku-moja córa to nimfa wodna-uwielbia wodę, a ja chcę żeby, w odróżnieniu ode mnie, dobrze pływała-ja chodzę się popluskać, bo styl pływania prezentuję raczej rozpaczliwy:-) gdzie planujesz rodzić?

hejka:-) Mari wg mnie surowa, czy konsekwentna mama to rozsądna mama, chce dla mojego dziecka wszystkiego co najlepsze, a zdrowie i dobre wychowanie uważam za bardzo ważne i póki co, to ja jestem dorosła i ja wiem, co jest lepsze dla mojej córki, moje dziecko np pija głównie wodę i herbaty, co generalnie wzbudza zdziwienie, gazowanego napoju spróbowała 2 msce temu zaciekawiona fascynacją kolegów na kinder party i szału nie było, więc wg mnie właśnie te początkowe nawyki są decydujące; Ruda Maruda mam tę samą nostalgię i wspomnienia z dzieciństwa i żal, że moje dzieci nie poznają uroków żniw i wiejskiego wałęsania z hałastrą kuzynów; gry planszowe u nas też rządzą, dla dzieciaków i rodziców do wspólnej zabawy polecam Monopoly Junior i Nogi Stonogi! my teraz gramy w Pociągi i wciągamy znajomych:-) isabel i inne dziewczyny-nie jestem ekspertem, ale tak jak pisała MAri na czucie ruchów jest czas jeszcze i jest to bardzo indywidualna sprawa, moja koleżanka np bardzo długo nie czuła ruchów, bo miała właśnie oponkę i specyficznie ułożone dziecko Justiś teraz u mnie lepiej ze snem, ale jak się obudzę w nocy, bywa że długo nie mogę zasnąć ponownie, w pierwszej ciąży było podobnie zelka masakryczna historia, na szczęście u nas wystarczy słowo 'nie' i jest po temacie, czasami mały foch, ale ja jako wyrodna matka się nie lituję Ewulka 8 coś w tym jest, czytałam kiedyś artykuł pt '10 rzeczy , które na pewno usłyszysz będąc w ciąży' i rzeczywiście sprawdza się, ja puszczam mimo uszu, albo zbywam żartem, ja smaruję się rano Palmersem a wieczorem oliwką z rossmanna ania125 mam takie samo zdanie o fb ,ale to z obserwacji męża i znajomych, ja nie miałam, nie mam i nie zamierzam mieć rewolucja zdrowiejcie! Doris na tego typu mądrości jestem cięta, więc mam jedną odpowiedź: kiedyś chłopi zakładali babom chomąto i orali nimi pole:-/ do tego też wracamy? uważam, że jest to wybór każdej z nas: chcesz i czujesz się dobrze-pracuj, nie masz zdrowia lub ochoty-nie pracuj ; po to płacę składki z których wcale nie korzystam, żeby teraz móc odpocząć i zająć się sobą

Hello:-) zapisałam sie wczoraj na te warsztaty Mamo to ja-może coś ciekawego usłyszę rewolucja dzięki:-) powodzenia u lekarza! Anna witaj martusia na vod widzę tylko w miarę nowe odcinki, a nie widzę od początku:-/ ja z zakupami tez nie szaleję-oglądam tylko, w pierwszej ciąży zaraz po usg , na którym poznaliśmy płeć pobiegłam do sklepu:-) teraz czeka mnie przeprowadzka, więc chcę ograniczyć ilość rzeczy do pakowania, ale później zapewne zacznę szaleć i kupię za dużo:-) RudaMaruda takich sytuacji z rozbieżnymi metodami wychowawczymi będzie wiele zapewne, u nas np słodycze Lila dostaje sporadycznie, ale jest łatwiej, bo od małego tak była przyzwyczajana i teraz po prostu nie przepada, jak jest imprezka u nas to podaję takie przekąski, jakie ja uważam za stosowne i limituję ilość, jak idziemy do znajomych to się dostosowuję po prostu starając się nie popadać w skrajności-grunt to dobre nawyki, bo na tym etapie Lila sama decyduje mądrze już w miarę, jeśli chodzi i same zasady dla dzieci, to ja nie należę do pobłażliwych mam-taki mam charakter i wychowuję dziecko tak, żeby nie weszło na głowę mnie, ani innym i znajomi , z którymi się spotykamy podchodzą do tego podobnie, jak się zdarza rozbieżność to odpowiedź jest jedna: my mamy swoje zasady i tego się trzymamy, w kontaktach z dalszymi znajomymi krzywe spojrzenia i uwagi że jestem surowa mnie nie ruszają

Dziewczyny któraś pisała o tym serialu Wspaniałe stulecie, na jakiej stronce można obejrzeć wszystkie odcinki?

Hejka, zawinęłam w końcu do domu, wszystkie sprawy załatwione , więc do przodu, mąż mnie wkurza, ale zabiję go później, teraz muszę odpocząć Ania27 myślę że z tym serduszkiem na spokojnie, dzieciaczki bardzo intensywnie się rozwijają i dysproporcje nie muszą oznaczać nic złego, następne usg pokaże ejTy to gratulacje dobrych wieści no i jednej z niewielu dziewczynek

Dobry:-) dzisiaj kolejny dzień pełen zadań bojowych, pogoda do kitu, ale wiosna nadchodzi:-) Martusia85 termometr mam od początku elektroniczny z rossmanna za 10zł-jestem bardzo zadowolona, używam dla córki i dla nas, sprawdzałam na początku dla pewności rtęciowym i potwierdzał pomiary Mari namówiłaś mnie-zakupię awokado i spróbuję:-) miłego dzionka!!!

Hello:-) dzisiaj zalatana cały dzień byłam, ale tak pozytywnie:-) chloea to taniej rzeczywiście, na allegro ok 200 zł, ale są i za 100 zł Mari dzięki za zaproszenie! Olusiowamama dokładnie wiem, o czym piszesz! u mojej córki 2 razy zdarzyło się kilkudniowe zatwardzenie, taka blokada psychiczna, temat kupy zawładnął na kilka dni naszym życiem, o niczym innym nie myslałam, a po sukcesie ja się popłakałam:-) ejTy będzie dobrze! grunt to dobre nastawienie i brak spiny!nt karmienia piersią sięnie wypowiadam, bo mam niepopularne poglądy, ale cała reszta u mnie, tzn. te pierwsze msce były naprawdę sielankowe: ja i moja córka byłyśmy wyspane, zadowolone, miałam czas na wszystko i dałam radę, mimo że nie miałam nikogo do pomocy i do porady, a Lila jak się okazało miała złamany obojczyk; więc raz jeszcze powtarzam: jes łi kan! optymistycznie zakładam, że teraz będzie podobnie:-D z rostępami u mnie podobnie- z okresu dorastania w na tyłku a z pierwszej ciąży 1 szt. na cycu meiyin ja się będę angażować jedynie w wydawanie poleceń, bo mam ekipę do kompleksowego remontu, ale przeprowadzkę i zakupy potrzebnych materiałów musimy ogarnąć z mężem Silv ja czuję w różnych miejscach, ale najczęściej w dole brzucha Tunia gratulacje mądrej bestyjki! Szyszka no to bardzo ładnie z Twojej strony, ja nawet w kwestii teściowej nie stwarzam pozorów:-/ weranda witaj

Hej Dziewczęta:-) Wczoraj pofikałam na jodze, do tego piękna pogoda, więc mimo słabszego samopoczucia dzisiaj dobrze jest:-) Justiś ja staram się być spokojna, ale różnie bywa:-) cóż poradzę, że zawsze mam racje, tylko świat nie zawsze to rozumie:-D kiwulek zdrowia! jagoda668 ja od początku do ostatniej wizyty przytyłam w sumie 2kg, ale w ciągu ostatniego msca nie przytyłam nic, waga nie jest dla mnie jakoś bardzo istotna, choć szczuplakiem nie jestem rewolucja17 z włosami nie zauważylam, ale pocę się bardziej, co jest normalne wg opisów tego etapu ciąży Faerie ja nie mam krwotoków z nosa, ale jak dmucham nos rano, to zawsze jest trochę krwi, to kwestia większego ukrwienia, podobnie jak z krwawiącymi dziąsłami ( u mnie to akurat bardzo) edmina ja większą część porodu spędziłam na kibelku- po wielu próbach ta pozycja okazała się być dla mnie najwygodniejsza, a przy partych już klęczałam i sam koniec na fotelu Ela88 przepis na zwalczanie złośliwych i nietaktownych idiotów jest jeden:olać! ja podobno nie wyglądam na mamuśkę, nie wiem w czym rzecz, ale często informacja , że mam dziecko budzi zdziwienie:-/ u mnie obie ciąże zaplanowane, druga wyczekiwana dłużej, a oto jedna z reakcji na info, że jestem w ciąży: oooo aaa cieszycie się? (tzn w domyśle ja i mój mąż) a ja na to: ależ bardzo się cieszymy, ja i ojciec dziecka, kimkolwiek on jest:-D mina rozmówcy bezcenna ewa1012 witaj chloea Twoja historia to kolejny dowód na prostactwo ludzi-masakra, a jakie ceny na ebay tych detektorów, bo ja też się przymierzam? Mari u mnie też mały lokator szaleje, dzisiaj dostałam po prostu kopa!!! aż się przestraszyłam, ja też poproszę o dostęp do tego tajniackiego forum;-)

Hej Babeczki:-) u mnie kolejny dzień pięknej pogody, więc humor dopisuje, chociaż czeka nas zmiana opatrunku dzisiaj u małej, co ona znosi dużo lepiej niż ja:-/ Ela88 wiem, że oksytocyna czasami nie daje efektu, dobrze ze u mnie się udało- w przeciwnym razie byłaby to najdłuższa ciąża nowoczesnej Europy:-D Ewulka8 mnie tak dobrze w domu że już po miesiącu nie pamiętam jak to jest wstawać rano do pracy i wysiadywać dupogodziny:-) Mari mnie lekarka przed porodem też wyliczyła idealnie wagę Lili 3900 miało być i było ejTy u nas też wyszło z ciążą jak odpuściłam trochę, presja psychiczna to najgorszy wróg amelia189 u mnie testy owu też się nie sprawdziły Ania27 zdrowiej

Ela88 tak, poród wywoływany oksytocyną+balonik na rozwarcie, od podania kroplówki poród trwał ok 7h, nie mam porównania, jak wygląda poród bez oksytocyny, słyszałam że jest mniej bolesny, mnie wymęczyły bardzo intensywne skurcze i brak chwili na oddech, ale odwrotu nie było-chociaż pytałam lekarza:-D a ja nie mam jakiejś traumy, więc być może teraz jeśli zadziała natura okaże się, że poród to jak mówi moje dziecię 'pestka z masłem' anetka85 powodzenia z remontem! mnie czeka generalny nowego mieszkania, więc zbieram siły:-)

rano dostałyśmy kwiaty, ja swój bukiet, a córka swój- była zachwycona, bo czasami dostaje kwiatuszka od Taty, ale taki bukiet pierwszy raz:-) W kwestii bliźniaków to i ja miałam szansę chyba, bo mój tata jest bliźniakiem:-) Mari potwierdzam-ja urodziłam 2 tyg po terminie i był to poród wywoływany, teraz wolałabym znienacka:-) Tosio podziwiam osoby , które wytrwale walczą o dziecko nie szczędząc pieniędzy i zdrowia, a dyskusje na temat 'moralnych' kwestii in vitro są dla mnie żenujące i właśnie one są niemoralne nicolett u mnie pomagało nawodnienie i leżenie w ciemności przy otwartym oknie, ale nie miało to podłoża migrenowego

Hejka, u nas piękna pogoda, więc zaraz ruszamy na spacer:-) wszystkiego nam najlepszego z okazji tego pięknego komunistycznego święta:-D ja farbuję sporadycznie ziołowym szamponem chloea witaj i gratulacje podwójnego szczęścia:-) ania125 właśnie bardzo chciałabym zobaczyć ten film, ale widziałam zajawki i wiem, że emocje skrajne, z córą lepiej, dziękuję bardzo:-) Mari fajne historie :-)

Cześć i czołem:-) długo mnie nie było, bo mieliśmy poważny wypadek-córa się oparzyła, do tego mąż chory, sprzedaż mieszkania, ogólnie ciężkie dni za nami wszystkim mającym plany stomatologiczne współczuję- nie znoszę panicznie, chociaz mam sprawdzoną dentystkę, która zna moje wybryki:-) co do ruchów-ja czuję od ok tygodnia wyraźnie już, co mnie cieszy i uspokaja w szpitalu byłam tylko raz-z okazji porodu- i jedzenie wspominam wspaniale, było pyyyszne:-) Witam nowe Mamusie! Ania27 u mnie incydenty z mdłościami coraz rzadziej, ale zdarza się jeszcze, bóle głowy też rzadziej, ale jednak amelia189 mnie ciągnie w okolicy pępka, chyba coś się tam rozciąga, mnie też zdarza się mieć problemy z oddychaniem, więc często wzdycham, czym budzę zainteresowanie mojego męża:-) Silv ja też mam schizy, więc planuję detektor kupić jednak, a tymczasem trzymajmy się! Tunia widzę że entuzjazm powrócił-świetnie! amelia, Silv na szczęście nie mam tak trudnych doswiadczeń jak Wy, ale też ciągle mam w głowie różne scenariusze i wiem jak to męczy ejTy ach błogosławiony stan chciałoby się rzec:-D na pocieszenie napiszę, że nie mam jakiś większych problemów z cerą, ale stwierdziłam, że skoro teraz mam więcej czasu, zadbam o urodę: po zrobieniu maseczki stałam się posiadaczką pryszcza roku:-DDD mój pies dziecko przyjłą w miarę obojętnie, ale generalnie jest małym socjopatą, więc bywa różnie amelia też mam shih-tzu ale wredny egzemplarz:-) Tosio ja już pisałam, że tv rzadko i właśnie od wielu już lat nie ogladam wiadomosci, nie czytam dzienników, więc w kwestii wiedzy o świecie zawsze jestem jak dziecko we mgle:-) w pracy miałam to samo przy bieżących tematach- zawsze zdziwiona:-) a adaptery mam 2, bo mąż się trochę bawi w DJ, więc przychylam się-to jest fajna zajawka, mamy płyty od techno, house przez Annę Jantar po muzę z tik-taka, której fanką jest nasza córa Ewulka przypomnij mężowi, że kwestia płci Dziecka to jego sprawka, więc 'co zrobił, to ma' że tak powiem:-) ja też jestem zdania i widzę z obserwacji, że bywają dziewczyny 'harpagany' i miękkie chłopaki, więc strofuję wszystkie teksty pt 'dziewczynce nie wypada' kierowane do mojej córki, chce się bawić koparką-jak dla mnie spox:-) wędzone ryby z umiarem przychylam się do syndromu 'matczynego stresu'- strach jest zawsze, bo dziecko pozostaje dla swojej mamy zawsze dzieckiem, tylko rodzaj i zakres strachu się zmienia z wiekiem dziecka Tunia super że do domku, dbaj o siebie! Lilka witaj!ja mam towarzyszkę ciążową w postaci przyjaciółki- mamy terminy w odstępie tygodnia Olusiowamama moja córka też z raczką się rodziła i też zdałam się w kwestii nacięcia na położną-zakładam że z racji doświadczenia wie lepiej, kiedy jest to konieczne, 2h po porodzie siedziałam normalnie na tyłku i zero problemu i bólu połówkowe chyba 18-22 tydzień, ja też się policytuję bo mam 26.03:-) i mimo że chodzę prywatnie, na połówkowe umówilam się w poradni specjalizującej się w usg właśnie, koszt 250zł

Szyszka trzymaj się dzielnie Ewulka ja chodzę do Luxmedu i mam usg krótkie za każdym razem, a na dłuższe-z pomiarami- umawiam się osobno i wtedy trwa ono ok 30 min; myślę że powinno być takie krótkie zawsze-spokój mamy jest bezcenny

W starciu z urzędami 1:0 dla mnie, chcociaż jak zobaczyłam kolejkę do opłaty skarbowej na jakieś 50 osób to mina mi zrzedła:-) jeszcze mój D, który dojechał na chwilę tylko z pracy zarzucił tekstem: przecież w ciąży jesteś, pójdziesz bez kolejki.... taaaa jasne:-D próbowałam się umówić dzisiaj na USG 4d i okazało się nie być to takie łatwe, mam termin dopiero za 3 tygodnie meiyin ja córkę rodziłam w upalnym lipcu, ale nie wspominam tego źle, no może poza otwartymi oknami na porodówce i efektami dźwiękowymi, które umiliły mi noc przed porodem:-) Tunia też uważam, żeby nic nie bagatelizować i o ile z samą sobą do lekarza nie biegam, o tyle gdyby teraz coś mnie niepokoiło od razu jechałabym na IP trzymaj się i ciesz że mały tęskni dzielnie, bo że tęskni to pewne! moja córa ma 5 lat prawie i potrafi wpaść w melancholię, jak zostaje u babci; a jaki masz detektor? kiwulek ja w temacie szczepień podobnie: boję się sxzczepić, ale jeszcze bardziej boję się tego nie zrobić, więc sczepię płatnymi łudząc się, że są lepszej jakości nelka dobrze że ok:-) nicolett daj znać po wizycie, 3mamy kciuki Mari, Metafora ja tv posiadam, ale oglądam tylko iplę właśnie na tv i generalnie korzystam na nim z internetu

Hejka, Idę coś ogarnąć i czeka mnie starcie w urzędzie celem zdobycia jakiegoś świstka grrrr przeprowadzamy się niedługo, więc nudy nie będzie:-)

nicolett witaj:-)

Witam wszystkie Mamusie:-) Ja również, po odrobieniu zadania, czyli przeczytania forum od początku, wpraszam się do Was:-) Jestem z Krakowa, to moja druga ciąża- mam 4,5 roczną córeczkę,tym razem podobno chłopak, termin na 6.08, ale poprzednim razem nie okazałam się punktualna, więc różnie może być:;-) Postaram się być z Wami na bieżąco, więc: W kwestii ilości posiadanego potomstwa, ja chciałabym mieć 3, ale mogę się nie wyrobić, bo nie jestem pierwszej młodości:-D któraś pisała o detektorze tętna: czy jestescie zadowolone? bo planuję kupić RudaMaruda ja chodzę od 2 mscy na jogę, ale nie mam żadnych przeciwwskazań; biust się rozrasta , podobnie jak reszta, więc jest już spory,zwłaszcza że wyjściowy rozmiar też był bogaty:-)mąż jest wielkim fanem tego stanu 'rzeczy' też używam Palmersa i smaruję sie już 2xdziennie, bo czułam jak ciągnie mnie skóra, jedyne rozstępy jakie mam po 1-szej ciąży to właśnie 2 szt na biuście, nabyte jakoś ok 5 msca, obecnie ledwo widoczne, poza tym nie bywam nigdzie topless, więc luzik"-D Silv ja staram się zdrowo odżywiać siebie oraz familię, zwracam na to uwagę zwłaszcza od czasu urodzenia pierwszej córki, ale nie jestem radykałem, więc pozwalam sobie zarówno na jakiegoś śmiecia na mieście (chociaż na początku chyba się zraziłam i teraz mnie nie ciągnie), lub też zaszaleję czasami z pepsi-pomagała mi na mdłości, pizza mniaaam, ale ja wzniosłam się na wyżyny swych umiejętności i robię sama, nawet niezła:-) Tunia oszczędzaj się i zdrówka! Mari ja też bywam rozbita niemożebnie- w czw podpaliłam ręcznik, na którym odsączałam kotlety:-D człowiek demolka to ja:-))) ja to pulsowanie tętna na brzuchu mam codziennie i też wydaje mi się dziwne troszkę:) MamaFrancesca ja za wodą nie przepadam, ale staram się jak najwięcej pić, bo odwodnienie wywołuje u mnie masakryczny ból głowy, wolę jednak herbaty owocowe, soki wyciskane martusia85 dobra akcja z pianką, dobrze że nie poszłaś dalej i nie zaczęłaś golić głowy:-D w kwestii prezentów jestem pragmatyczna-wolę jeśli prezenty dla mojego dziecka są ze mną ustalane i ja robię to samo kupując dla chrześnicy męża Tosio ja też pielgrzymuję w nocy regularnie na siku, ale i bez ciąży mam kiepskie zawory, więc jestem przyzwyczajona amelia189 nie mam kreski, w pierwszej ciąży też nie miałam Justiś witaj, ja czuję prawie codziennie wieczorem, jak poleżę trochę jagoda668 piękne imię wybrałaś-moja córka to Liliana własnie:-) Ela88 ja po podobnej przygodzie z superglue staram się unikac substancji nieebezpiecznych i raczej zlecam mężowi