Skocz do zawartości
Forum

Iza0602

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Iza0602

  1. Iza0602

    Majówki 2018

    Hej Mamuśki! Jak tam po weekendzie? Pojawił się jakiś nowy maluszek?:-) Ja dzisiaj mam ktg i dowiem się czy idę do tego szpitala w piątek- mam nadzieję, że tak :-p trzymajcie kciuki :-D Miłego dnia!
  2. Iza0602

    Majówki 2018

    Ja dalej w dwupaku :-p Wczoraj wieczorem tak mnie mały kopał, że żadna pozycja nie była wygodna. Bolało mnie strasznie już myślałam, że coś się zzaczyna :-/ ale na szczęście przetrwałam :-D Askaaa ja się ciągle boję o tą pępowinę ...., ale dopóki rusza się normalnie to jest dobrze. Ciekawe z czego wynikają te ciemno-buraczkowe dłonie?;-)
  3. Iza0602

    Majówki 2018

    Monia mój syn urodził się 3500 i 55cm i ubranka na 56 były za duże jeszcze przez jakiś czas więc myślę, że spokojnie nie musisz pakować większych :-)
  4. Iza0602

    Majówki 2018

    Olandia mi w szpitalu mówili, że jak z Warszawy się nie odezwą to dobra wiadomość bo wtedy wiadomo, że wszystko jest ok, ale czasem coś się nie zgadza i trzeba powtórzyć badanie i też nie ma się co martwić na zapas :-) Sylma mnie moja lekarka bierze w piątek na oddział z powodu tej owiniętej pępowiny wokół szyi. Mam nadzieję, że zrobi mi cc i będę już to miała za sobą :-)
  5. Iza0602

    Majówki 2018

    Assskaa gratulacje! Zdrówka :-) Ja wczoraj byłam na ktg- wszystko ok. W poniedziałek mam kolejne u swojej lekarki i wtedy pewnie ustalimy szczegóły mojego przyjęcia na oddział w piątek.
  6. Iza0602

    Majówki 2018

    Ja też jakoś 6 tygodni po cc wróciłam do spodni sprzed ciąży. Wcześniej próbowałam, ale jeszcze za bardzo bolała mnie rana. Starałam się nosić ubrania sięgające albo ponad ranę albo pod raną nie takie, że ocierały centralnie miejsce cięcia :-) Mój syn dostawał szału w chuście, w tuli to samo więc zwracałam zakup. Teraz już daję sobie z tym spokój :-p
  7. Iza0602

    Majówki 2018

    Alik to ja też tak mam jeszcze nie poszłam do szpitala, a już się zastanawiam jak długo tam będę :-p słabo trochę, że znowu trafię na weekend. Syna rodziłam w sobotę i nie było w tym czasie kobity do pomocy przy przystawianiu do cycka, a w poniedziałek jak przyszła to ja już szłam do domu. No cóż będzie co ma być.
  8. Iza0602

    Majówki 2018

    Ja miałam cesarkę przed 7 rano, a wstałam o 22 do toalety to i tak było za późno bo już wcześniej mnie zganiali z łóżka po 6 czy 8h, ale ja odwlekałam to bo nie czułam się na siłach. Majcysss jak już się rozruszasz będzie lepiej bo gorzej jak się tak człowiek położy to wtedy moim zdaniem boli bardziej. Powoli w swoim tempie wrócisz do normalnego funkcjonkwania :-)
  9. Iza0602

    Majówki 2018

    Majcysss ja też się tak czułam po cc. Ledwo żyłam bolało w każdej pozycji i tak dwa tygodnie to trwało, a przez 3 tygodnie chodziłam zgięta w pół bo ciągnęła mnie rana. Ze mną na sali leżała kobita po drugiej cesarce to byłam w szoku jak latała przy swojej małej, obracała się, wstawała i wszystko inne co mi przychodziło z wielkim trudem i ze łzami w oczach, ale ona mówiła że po pierwszej cc czuła się tragicznie nawet było z nią gorzej niż ze mną. Ja liczę na to, że też dojdę do siebie szybciej po drugiej cc.
  10. Iza0602

    Majówki 2018

    Sylma ja już ledwo funkcjonuje. Wszystko mnie boli, spuchnięta jestem tak, że na stopy założę tylko rozklapciałe balerinki, a i tak ciężko wchodzą. Mam dosyć z synem się tak źle nie czułam, ale muszę wytrzymać do tego 25 maja :-p wtedy będę miała pewność, że nie odeślą mnie ze szpitala, w którym chcę rodzić :-D
  11. Iza0602

    Majówki 2018

    Sylma pytałam zapomniałam napisać: to normalne bo organizm zatrzymuje wodę przed porodem chroniąc się w ten sposób przed utratą krwi. Nie przejdzie aż do porodu. Czy to noc czy dzień będzie opuchlizna. Po porodzie może zejść, ale nie musi tak jak pisała Niepewna może puchnąć nawet jeszcze bardziej dopiero z czasem się wszystko unormuje.
  12. Iza0602

    Majówki 2018

    Olandia ja nie miałam takiej ochoty na jedzenie, a teraz się zmuszałam :-p
  13. Iza0602

    Majówki 2018

    Ja już po wizycie. Mały przybrał teraz ma 3200-3300. Teraz w czwartek mam ktg i w poniedziałek następny i prawdopodobnie 25.05 jak samo się nic nie zacznie to moja lekarka przyjmie mnie na oddział i zrobi próbę z oksytocyny bo mówi, że nie ma co zwlekać z tą owiniętą pępowiną.
  14. Iza0602

    Majówki 2018

    Majcysss gratuluję :-) Niepewna lepiej dla dziecka jak wyjdziesz na dwór na świeże powietrze niż siedzenie z nim pokoju... ja bym się tam męża nie słuchała :-p Ja dzisiaj zapytam lekarki jak to jest, że ciągle spuchnięta jestem... myślałam, że chociaż w nocy powinno odpuścić, a tu nic.
  15. Iza0602

    Majówki 2018

    Niepewna jak czujesz się na siłach możesz wyjść z małym już na dwór, a jak nie to spokojnie wystawić przy oknie :-) Mi też położna mówiła, że od razu można wychodzić z dzieckiem na dwór :-)
  16. Iza0602

    Majówki 2018

    Sylma tak jutro mam wizytę dam znać po :-) Ja jestem spuchnięta non stop, kostek nie widać w dzień i w nocy, ręce też opuchnięte. Nie wiem czy to normalne, że opuchlizna nie schodzi nawet na chwilę.... czasem jest trochę mniejsza.
  17. Iza0602

    Majówki 2018

    A problemów ze spaniem nie miałam nigdy:-D wystarczy, że położę głowę na poduszce i mnie nie ma :-p
  18. Iza0602

    Majówki 2018

    Ja na siku wstaję max 2 razy w nocy, nie czuję żadnego drętwienia, ale przechodzi mnie taki ból w kręgosłupie czasem jak leżę na którymś z boków- mały uciska mi na nerw jakiś.
  19. Iza0602

    Majówki 2018

    Majcysss to już prawie przy końcu jesteś :-) faaajnie :-)
  20. Iza0602

    Majówki 2018

    Ja już po ktg wszystko dobrze :-)
  21. Iza0602

    Majówki 2018

    No tak teraz ta waga jego jest na pierwszym miejscu :-)
  22. Iza0602

    Majówki 2018

    Ja zazdroszczę tym dziewczynom co wiedzą, że mają się konkretnego dnia stawić w szpitalu, a nie tak jak ja wielka niewiadoma :-p czekam i czekam ;-) no może coś się dowiem w poniedziałek :-) Dzisiaj na 13 mam ktg. Pojadę autobusem bo autem nie będę się pchać do centrum. Upały mamy i nie wiem jak przeżyję tą drogę bo do sklepu ciężko mi dojść, no ale jakoś muszę dać radę :-)
  23. Iza0602

    Majówki 2018

    Martini gratulacje w końcu jesteś po :-) Zazdroszczę bo ja już mam dosyć tego stanu. W pierwszej ciąży tak źle upałów nie znosiłam, a całe lato chodziłam w ciąży- nogi to mi tylko raz spuchły, a teraz jak czołg :-/
  24. Iza0602

    Majówki 2018

    Margarteka gratuluję córci:-) przetrzymali Cię bez sensu ja tego nie rozumiem :-/ ale najważniejsze, że już po :-)
  25. Iza0602

    Majówki 2018

    Monia żadna stara baba z Ciebie i na 1000% dasz sobie radę!!! :-) Wszystko przyjdzie naturalnie :-) Ja też się stresuje porodem jestem zdecydowana na cc i mam nadzieję, że nic się nie zmieni w tej kwestii :-p Majcysss ja też myślałam, że już Ci to wszystko zdjęli...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...