Skocz do zawartości
Forum

ania.r.

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ania.r.

  1. gosiatez jestem bialy kitel, owszem zmienia się wszystko jak się jest w ciazy i jak dzieciątko przyjdzie na świat. Wiem po sobie:) bo wczesniej bylam strasznie proszczepionkowa- tego mnie uczono, ze to samo dobro.ja uważam ze to powinna byc decyzja rodzica a lekarz powinien poinformować o wszystkich plusach i minusach. W ich przypadku lekarz mowil tylko o plusach. A dziecko zbadane na zasadzie osluchane i gardło obejrzane. Czyli zero badan krwi itd.wiec bie nozna wykluczyc ze byl jakisvstan zapalny. A kitle mnie wkurzają oczywiście nie wszystkie, ale oni zalamani, zdenerwowani i wystraszeni i slysza ze to z ich winy. Traktowani jak kolejny przypadek, zero empatii. Ech miejmy nadzieje ze wszystko się dobrze skończy. Ja w to wierze i trzymam mocno kciuki. Na szczęście szybko zareagowali.
  2. gosia wow to chyba konkretna waga.najwazniejsze ze wszystko ok. anitaaTy zdaje sie nie mieszkasz w Polsce? Wiec masz wybór ze szczepieniem u nas juz tak kolorowo nie jest. Chociaz My przestaliśmy szczepić po przykrych doswiadczeniach innych i nie zaluje. Madzia tak z czystej ciekawości ile kosztuje prawnik?tzn porada? Duże sa to koszta? ndorkamiałam napisacbo szamponie dawno temu. Mam alterra z rossmanna. Szalu nie robi a mam go przez przypadek- maz robil zakupy a on to te najtańsze bierze.
  3. Hej dziewczyny, przepraszam za dluga nieobecność. Staram sie wlasnie wszystko nadrobić. U Nas wszystko ok, poza infekcja. W piątek wizyta. Miałam dlugo problem z zalogowaniem, tzn wywalalo mnie non stop a potem tragedia rodzinna, synek mojej kuzynki zaszczepiony na meningokoki wlasnie walczy z sepsa wywolana przez meningokoki. Wg lekrzy co dla mnie jest jakas masakra wiedziała co podaje!!!bo w ulotce napisane ze moze sie tak wydarzyć. Pediatra umywa ręce,bo matka pospisala zgodę na szczepienie ale ze zapomniał poinformować o złych skutkach to juz bie jego problem. ech przepraszam ale jak pomysle co przechodzi ten brzdąc to mam ochote te wszystkie białe kitle pozabijać. Postaram się wszystkim poodpisywać jak tylko będę w miare na bieżąco.
  4. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    Mamajasia masz chyba dobrą pediatre bo faktycznie czytałam ze ząbkowanie oslabia ukl odpornościowy i zwiększa ryzyko powiklan po szczepieniu. A mamy w rodzinie dzieci z problemami o szczepieniach wiec mam obcykany temat. Nasz chcial szczepić w trakcie antybiotykoterapii debil My uzywamy Happy 4 i 4+. Ubieramy identycznie jak Joasia a jak chłodniej to rajstopki pod spodnie. Joasia Szymek szybko ogarnie bie jedzenie w nocy bo to juz raczej nawyk. U nas Kamilek juz na noc nie pije tylko je kaszke a rano często bie wola o mleko wiec glodny nie jest. Ale jak ma gorsza noc to lubi wupic mleczko. Lepiej mu wtedy. Marala Ty to tak jak Joanna te torty... Przepiękne. Ja mam chwilowa depresje ciazowa. Wszyscy mnie wkurzają. A bo i chyba będzie drugi chłopak. Na 80%. Niby za wcześnie ale lekarz sie nie zajaknal nawet.
  5. Dopiero dzis przestalo u nas padac. Od wtorku nie wyszłam z domu z młodym. Z reszta miał temp, idą czworki- masakra. Obsral wlasnie tak pampersa ze wyszlo gora i bokami i smród ze aż mnie cofnęlo. Przepraszam z dokładny opis:\ nie mam na nic ochoty i do tego chyba mam jakas infekcje. Oczywiście na weekend. Mamblactovaginal i tantum rosa chyba sobie nie zaszkodze a do poniedzialku jakos przetrwam. Chociaz wątpi żebym sie dostala do lekarza od razu. Witam nowa marcówkę, sporo nas tu po 30. Tak mi się przypomniało ndorka szacun za Twój Power i studia i dzieci i wszystko!!!!moj szampon nie miał tego czegos a innych kosmetyków nie sprawdzalam jeszcze ale chyba jakbjuz sie ogarnebi troche kasy odloze to zacznę sama produkcje balsamów:) milej soboty, weekendu. My dzis wieczorkiem jedziemy do moich rodziców bo jutro rano warsztaty mama wie. I z gazeta Twój styl troche zniżek w sklepach.
  6. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    Marala jak młody miał kiedys kaszel niestety bylo to zapalenie krtani. A ba sam katar to ciągle ściąganie gili. aby nic na gardelko nie spplywalo. Smarowalam aromaktiv baby, sol fizjologiczna do noska. Teraz podaje do picia sok z czarnego bzu. Mysle ze jak kaszel to warto sprawdzić u lekarza zeby tam się nic poważniejszego nie zadzialo. My ostatnio pierwszy raz od urodzenia az walczyliśmy z temp. Tzn dwa razy skoczyla powyżej 38,5 . Podalam paracetamol. Ogólnie juz ok, mysle ze to te cholerne czwórki bo 3 na raz idą i ciągle kupka zielonkawa albo rzadka.
  7. Ooooo udalo sie ale juz odpisywac nabwczesniejsze nie będę. Ja mam termometr to wody taka zyrafke i kaczuszke. Chyba za 10 zl . Sa super i maly się przy okazji kąpieli nimi bawi. Temp młodemu mierzymy w dupce. Podobno najdokladniejszy itermometr tez za jakies 20 zl. Mielismy takie na podczerwień dwa. Wywalilam. U nas oba miały roznice w pomiarach i to o 0,5 stopnia a to dużo. A jeden to w ogóle miał 100 funkcji i jak miał mierzyć czolo to mierzyl temp otoczenia. Wiec my mamy zle doświadczenia z takimi ale moze kiepsko trafiliśmy choc niby dobre porządne firmy.
  8. Madzia jako fizjoterapeuta odradzam. Tak jak któraś z dziewczę pisala najlepsza jest husta czy tulą. Wygodne, wiązanie fostosowuje sie do wieku dziecka. Od kilku dni ma mega problem z forum. Ciągle mnie wywalalo . Moze dzis sie uda dodac post
  9. No dobra czyli teraz trzeba kupic książkę pana Zieby ale zmielone skorupki jaj... Hmmm bleeeeee chociaz czego sie nie zrobi dla zdrowia. Olcia moj młody pije mm max 3 x na dobę chyba ze żeby dokuczają albo ma gosza noc to po mm lepiej mi zasypia. Tez pije z butli, smoczek taki 1-2-3 . Sam sobie obraca którędy ma leciec. Niekapek ma tylko do picia wody.ogolnie to zaczynam mu odstawiam mm. Tzn na kolacje daje mu juz kaszke normalnie lyzeczka lub kanapki. Rani zalezy o której wstanie no i jak mi się chce:- / łatwiej jest zrobic mleko i szybciej ale śniadanie staram sie tez a to jajecznice, kasze mannę czy jakis jogurt z owocami. Jedyne mleko które dostaje na pewno jest przed drzemka bo wtedy spo jak susel. Pije 210 mm. Kiedys mu dorabialam ale coraz częściej zostawia. Ja miedzy posilkami daje mu sporo owoców póki sa, podjada orkisz, żurawinę i rodzynki. Ma kubek niewysypek i sam sobie wyciąga kiedy ma ochotę. Meeeega super sprawa. Takze ja mleko chce odstawić jak tylko się da. W ogóle ono tak capi ze czasem lecę do kibelka. Free. Znów nie śpię ale tym razem młody się obudził i śpiewa:)
  10. Olcia przepraszam musiałam cos pomieszać. A ja ostatnio czytałam, ze dorośli nie powinni pic mleka bo nie jest trawione a co więcej ze wlasnie mleko wyplukuje wapń. Szukalam czegos zeby dostarczac wapń bo ja to mleczne przetwory wymiotuje obecnie:\ ale chyba ndorka bedzie wiedziała najlepiej. A co najśmieszniejsze pomimo moich ciągłych wymiotów, zjadania niewielkich ilości i do tego tylko niektóre produkty mam tak dobre wyniki ze się zastanawiam czy nie pomylili sie w laboratorium
  11. Hej, jestem, jestem. Miałam wizytę w piątek. U kolejnego lekarza ale to już u mnie standard. A więc wizyta super. Tzn wysluchal calej historii, zbadal, zrobil usg i przez brzuszek i kokochę. Maz z synkiem byli ze mną. Sprawdzil przeplywy, wszystko ok. Na chwilę obecną jest ok!!! Pokazywał wszystko dokladnie, tlumaczyl, no i na 80 % bedzie chłopak. Wizyta trwalab40 minut. Ale jest male ale. Nie chcial mi dac l4. I tak siedzę, patrzę na niego i pytam czy on poważnie? Sluchajcie z miłego, uśmiechniętego, z niezłym żartem lekarza zamienił sie w obrażonego gbura. Nie jestem typem który kombinuje zeby do pracy nie isc ( lubie swoj zawod i brakuje mi kontaktu z ludzmi i gdybum tylko miala prace w miare normalna pracowalabym do samego konca ale przy moich wizytach na Sor ,kroplówkach, omdleniach, mdlosciach, wymiotach, - 5kg na wadze.no się tego nie spodziewalam. Tym bardziej ze poprzedni każdy jeden lekarz chcial wystawiać a ja nie brałam. Ech no i jestem fizjoterapeuta i jakos nie widze siebie z bebzunem przy śmierdzącym pacjencie bo raz: Dźwigać nie noge ze względu na plemienia, dwa: Serio 80% pacjentów śmierdzi i huz widze jak przy każdym puszczam pawia:) przepraszam ale przy pierwszej ciąży bylam na zwolnieniu od 5 tyg ciazy. Bo lekarka powiedziała ze nie weźmie odpowiedzialności za ryzyko. Z reszta ostatecznie dal ale sama nie wiem co mam o nim myśleć. Wczoraj mieliśmy roczek synka stad dopiero dzis pisze. Masa przygotowań, padam na ryj, jestem niewyspana, sprzątam na raty czyli prawie wcale:) ale synus zadowolony, prezenty raczej udane. Zdaje się olcia masz tesciowa której nikt nie pobije:) noja za to hmmmm robi prezenty w lumpeksie zazwyczaj. Bic nie mam do lumpów absolutnie ale w obawie ze kupi po raz kolejny podarte i zużyte rzeczy bo takie wybiera sami wybraliśmy i zamówiliśmy pchacz z tablica manipulacyjna. Paczka do domu teściów a Ci przynieśli prezent nie rozpakowany nawet z paczki z przyklejona koperta z napisem faktura:) I musze się pochwalić vo robiłam sama torcik. Pierwszy raz, moze nie byl tak piękny jak te zamawiane Ale byl przepyszny!!!normalnie zjedzony calutki. Przepraszam zebnie odpowiem kazdej z Was z osobna ale nadrabiam dopiero. Wracając do lekarza to nawet sam z siebie przelaczyl nam na 3d i zrobił zdjęcia buźki, wydrukowal, nagral płytę. Dobra koniec spamu, idę spać bo dzis w nocy niestety mdlosci nie pozwolily sie wyspać. Mam tylko nadzieje ze w dniu porodu juz nie będę wymiotować...
  12. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    Dziękujemy:) Muminka a mabjeszcze gdzies te bąbelki? Tak sobie mysle, moja mama pilnuje dziecko. 2,5 letnia dziewczynka i miała wlasnie na języku i chyba dłoniach i okazalo sie ze to bostonka. Ale gardło chyba czyste bylo. Jej mama najpierw tez mowila ze chcieli leczyć anginę. Tyle ze ta mala to miała ten język do polowy aż z tymi " bąbelkami". Nie widziałam jak to wygląda ale meczyla sie biedulka, jeść nie mogla kilka dni. Jeju ze tez te maluchy musza tyle cierpieć. Oby antybiotyk szybko pomogl. Anginy chyba bez antybiotyku sie nie da:\
  13. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    Oj biedne te nasze chłopaki z zabkowaniem u nas nie ma trojek ale przebily sie dwie dolne czwórki jednej nocy. Od razu inne dziecko. Tak czytambo tych chorobskach i wiecie... Moj Kamilek od stycznia odpukać ale miał jednodniowy katarek. Mam profilatyczbie apteczkę zapelniona ale dzieji Bogu nie musimy z niej korzystać. Trzymam kciuki żeby wszystko szybko minęło. Teraz to najlepiej chyba się nie przyznawać do dzieci w pracy. Masakra jakas. Chcieliby kobiety ale najlepiej bez problemowe a dzieci to klopot vo chorują. Co za czasy. A wiec rok temu o 17.10 przyszedł na świat moj synuś Kamilek. Wywrocil nasze zycie do góry nogami, chodzimy spacbprzed 21, wstajemy po 6, kapiemy sie wszyscy razem, zweryfikowalismy przyjaźnie. To byl rok walki z depresja, problemów i kłótni, czasem strachu. Ale byl to najlepszy rok w moim zyciu. Kamilek jest moim słoneczkiem, skarbem, za którego wydrapie oczy, jego uśmiech rano w mig zamienia moje niewyspanie w ogromna radość. Każda nowa umiejętność sprawia ze pękam z dumy a każdy buziak sprawia ze uśmiech nie schodzi mi z ust. Nie zamienilabym swojego zycia i jestem wdzięczna ze ten łobuz zrywający firanki, lamiacy moje kwiatki i odbijający swoje malutkie rączki wszędzie tam gdzie wlasnie sprzatalam pojawił sie w nszym zyciu. Kocham!!!
  14. A wiec bie śpię od dwóch godzin... Wczoraj w nocy nic nie spalam bo młody zabkuje i ryczy przez sen i sie wierci obijajac o wszystko a dzis Kamilek rewelacja a ja leze i k... Spac nie mogę. Chyba pojde prasować. Nadrobilam forum ale juz zapomniałam wszystko. Ech noja pamięć to tragedia w ciazy. Remontu z brakiem cieplej wody wspolczuje. Jakby mnie teraz tak ktos wystawił brałabym innego. No chyba ze to jakis znajomy ale bic nie tłumaczy nie przyjscia. Sa telefony. U nas młody jak miał wysypkę po groszku kazał obserwować i w razie co w pierwszej kolejności odstawiac mleko i nabiał. Na szczęście nic się nie działo ale chyba cos jest na rzeczy. Przepraszam ze tak bezosobowo ale nie pamiętam ktora co. .. A nie chce mylić. Próbowałam wpisać sie w tabelkę ale mój umysł nie ogarnia. No nie wpisze sie chyba:-) W piatek jedziemy na badanie sluchu, szybko powrót i ginekolog. Sprawdzimy te przepływy i może pokaze sie nam pisior jakis. Takze wszystko w biegu a w sobotę roczek. O matko. Dokladnie rok temu po długim pobycie w szpitalu, tydzień po terminie urodził sie noj synek. Zmienił nasze życie, wywrocil do góry nogami, wiele przez ten rok sie wydarzyło i nie byl łatwy ale co dzien kocham go coraz bardziej. Dobra koniec smętów , nie zanudzam. Spijcie dziewczynki. A aaaa i ruchy. Ja juz znów nie czuje:/ ale nie ma co się przejmować vo jeszcze mamy czas. Na pocieszenie noja bratowa tak synek kopal ze miała siniaki. Serio!!!miała posiniaczone zebra. Lekarz robił jej zdjęcia do pracy naukowej. Takze jeszcze nam te ruchy noga dać popalić
  15. Olcia a ściągasz na noc soczewki? Kasik bylam kiedys opiekunem na koloniachz dzieciakami ogólnie nazwę niepełnosprawnymi( zespoly downa, opóźnienia rozwojowe itp) i jak szliśmy na plażę to jedyne co dzieciaki umialy śpiewać to wsrod nocnej ciszy. Wiec tak sobie szliśmy grupa w środku lata i dawaj co dzien ta sama kolęda pierwsza zwrotka w kolko. No o i chyba mogę zaliczyć sie do czujących ruchy choc zaledwie pp jednym razie od dwóch dni ale to na pewno dzieciątko:))))
  16. Olcia ja nosze soczewki ale sporadycznie. Wole okulary. Nie zauwazylam jednak różnicy. Noze popróbuj w okularach i zobacz czy to przypadek czy moze jednak nie. Choc mnie nie przekonuje ta teoria. Mam koleżankę ktora po powrocie ze szpitala od razu wstawila dziecko do innego pokoju, zero noszenia itd. Ja uważam ze każdy z czasem pozna swoje dziecko bo każde jest inne, ma swój charakter. Jedno ubi noszenie inne nie. Ale do tego trzeba czasu i obserwacji. Poza tym 9 miesięcy bujamy. W brzuchu a potem co? Nagle koniec nie wolno. Z kolei inna koleżanka nie wsluchiwala sie w dziecko. Tzn dla niej każdy płacz, marudzenie itp to wolanie o jedzenie. I ma małego grubaska 4 letniego który zajada wszystko. Tzn jak się denerwuje to je. Jak się cieszy to je. Ciągle je. A płacz dzieciatek na serio można oodroznic. Moj M zawsze się dziwił skad wiem co młody chce. Oczywiście. Nie od razu wiedziałam ale zapisywalam sobie na poczatku mniej więcej kiedy karmie , kiedy zasypial, kiedy i po czym bolal brzuszek. Potem wiedziałam mniej więcej ze nie powinien byc glodny bo minelo za Malo czasu. Wiecbto cos innego itd ale sie rozpisalam ale ja generalnie uważam ze dzieci zasluguja na tyle tulenia,calowania , chwalenia ile tylko się da i ile potrzebują. Przede mną wszelkie bunty choc juz probuje co może:) U nas bedzie 1,5 roku różnicy i marzy mi sie rodzeństwo kochające sie i przyjazniace i uuuuu:) psychologowie wg mnie a miałam do czynienia z pracującymi w szpitalach sa do d... Nie poznałam żadnego sensownego . Oczywiście wierze ze istnieja dobrzy. A super niania choc wczesniej szanowalam i lubilam okazala sie sprzedajna malpa polecajaca to co sponsor sobie zażyczy . Bleeeee nie lubię .
  17. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    Muminka a Twój synus to taki model chyba:) super foty!!!
  18. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    marala ja mojego wstydzę sie brać do sklepu bo z wózka wychodzi, lapie wszystko, w gościach grzebie i otwiera co popadnie a ja gonie zeby nie bylo zniszczeń. Ale taki juz jest. Ciekawy, chce dotknąć wszystkiego. A panie w żłobku od tego sa zeby znalezc sposób na te nadaktywne i na te spokojne dzieciaki. Widocznie potrzebują te nasze pociechy ruchu i przestrzeni:) Joasia gratuluje karmienia. Tez chciałabym dluzej ale ciaza nie pozwolila. Mam nadzieje ze drugie dzieciątko uda mi sie jak najdłużej. Tzn póki nie odstawi sam. Czytałam ostatnio ze po 2 latach karmienia piersią mleko zaczyna mieć wartości takie jak siara. Co prawda 2 lata to dluuuiugo ale nie mowie nie choc ja na początku walczyłam z cyckami i modlilam sie żeby dać tade 6 miesięcy. A teraz hmmmmm mysle ze to lubiłam:) Mamajasia może uda sie znalezc prace!!! Do czerwca jest jeszcze sporo czasu, na pewno jakies pomysły urodza sie w glowie. Szczesliwa owocnych staran i szybkiego efektu!!!
  19. My z mężem wyszlismy raz sami w przeciągu roku jak sue urodzil mlody. Wróciliśmy po jakiejś godzinie bo zasnęłam nad talerzem:) hahaha randka jak z filmu. A tak serio to ja nigdy dluzej niż 4 godziny nie bylam bez synka i to bylo jak miesiac temu leżałam pod kroplowka. Zazdroszczę wiec ze wychodzicie, bo trzeba!!! Ja to nie mogę wręcz bie potrafię wyluzować i niemyslecbo młodym. Chociaz czasem mambgo dosc i wystawilabym pod brame zeby ktos zabral:)Moze kiedys się naucze
  20. Az boje się pochwalić ale caly weekend nie wymiotowałam, nie zaslablam, nie zakrecilo mi się w glowie. Dziewczyny jest nadzieja dla nas cierpiących!!!alez normalnie nawet trochę posprzątałam w domu, męża poprzytulalam, z młodym sie pobawilam. Chwilo trwaj. Wiola oby holter cos wykazal żeby wreszcie można cos bylo zbtym zrobic! Tzn lepiej żeby bic nie bylo ale wiemy ze cos jest wiec wreszcie niech się okaże co zeby działać Bole głowy... Wspolczuje i mam nadzieje ze szybciutko przejdą bo to musi być koszmar. Tak sobie mysle ile w ludziach jest obludy i jak potrafią klama i wykorzystywac i myslec ze nic się nie wyda. Masakra. Dobrze ze dostaniesz zwrot pieniążków za tenbodrobiony dzien ale ile nerwów musiało kosztować wyjaśnianie itd. Nie pamiętam czyja cora... Przepraszam ale mam nadzieje ze kupka juz w normie i brzusio nie boli.
  21. kasik zdjęcia masakra... Cieszę sie ze wszystko ok i wychodzicie. Dzis chyba taki leniwy dzien. U nas pada i znow przesiedzę z młody w domu. Mam tyle prasowania ze nawet nie wchodzę patrzeć na żelazko... Grtuluje udanych wizyt. No gratulujebkolejnego chłopca:) u nas moze na wizycie za tydzień cos bedzie wiadomo ale to Malo prawdopodobne bo ja to dopiero 14 tydzień ale może wystawi kokoche albo jajka ten nasz urwisek
  22. ciezarowka ja nie z Warszawy:\ najbliższe wieksze miasto to Torun ale właśnie tam jeżdżę ze względu na szpital, tam chce rodzic, mają oddział dla noworodków w razie problemów. Bo u mnie... Na szpital mówią umieralnia. Byłam raz tydzień po porodzie, bo zemdlalam, zalala mnie tona krwi. A pogotowie hej nie wiem czy śmiać sie czy plakac ale do szpitala mamy 4 minuty autem a oni sie zgubili. Zatrzymali i kazali mi wysiadcbzebym zobaczyla jak maja jechac. A lekarz antyempatyczny nie pomógł mi ani wejść ani zejść z fotela. Ja sama nie miałam sily. A po badaniu stwierdził ze jak zacznie smmierdziec to mam przyjechać na oddział. Wiec ogólnie to wole urodzić na polu wśród krów niż w tym szpitalu.
  23. Kasik trzymaj sie. Szczerze współczuję bo stres na usg musial byc meeeega. Mam nadzieje ze palant odpowie za to co zrobił. No debil!!! Jak mnie to wkurza. Siedzą w tych ciężarowych i królowie szos. A lekarz hmmmm juz mogla nic nie mówić i skonsultować. Rozumiem ze mogla nie być pewna i wolała moze kogoś doświadczonego. Ale k... Taki tekst? To jakas parodia. Cieszę sie jednak ze wszystko ok. Spróbuj sie nie denerwowac, zajac czymś. I kazda pierdole zglaszaj o sprawdzaj bo jak adrenalina odpuści to moze cos się jeszcze pojawić. W sensie bóle innych części ciała. Oczywiście oby nie.
  24. madziaTy tak nie szalej. Twardy brzuch to faktycznie raczej zlu objaw. Tzn efekt zmęczenia itp. Jak leżałam na patologii to kazali zgłaszać twardy brzuchol i obserwować czy to samo czy po wysiłku itp. Ale zazdroszczę pasji i chetnie obejrzę efekty:)
  25. Wiola też masz jazdy z tym serduchem. Oby wszystko się uspokoiło. Zalotka ja myślałam pól zycia ze mam nadżerkę a okazalo sie ze to jednak yyyy ektopia czy jakos tak. Bo i oczywiście dopóki chce się rozmnażać to tylko obserwacja. Ciezarowka Ty miałaś urodziny??? Bo zapomniałam a życzenia złożyć chciałam. Ja mam w czwartek i wcale nie mam ochoty świętować. Byl temat mycia maluchów a wiec my aszego pierwszy raz kapalismy po dwóch tyg ze względu na teorie o powloce na skorce( zapomniałam fachowej nazwy), w szpitalu tam gdzie rodzilam nie wtracali sie do tego a sani nie kapali. Młodego tylko podmywalismy iepla woda dupkę paszki i szyjkę. Potem juz co dziennie bo chciałam mieć rytuał i młody elegancko zasypia. Po za tym teraz lata i bywa taki brudny ze musze myc i w dzień i wieczorem ale zdarza na m sie dzien dziecka jak nam przyśnię w aucie itp . Lapek na raczki tez nie zakladalismy. Młody się jakos nie drapal a jako fizjoterapeute uczono mnie ze niemowlaczki dlonmi odjrywaja swiat bo nie widza i zakladajac lapki zabieramy im te możliwość. No i pierwszy raz to hmmmm obgryzlam mlodemu paznokcie. Najpierw wysmialam ten pomysl ale paznokcie rosku a ja się panicznie balam i te naltkievpaluszki mi uciekaly z dloni
×
×
  • Dodaj nową pozycję...