Skocz do zawartości
Forum

ania.r.

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ania.r.

  1. Jeszcze ja z nieodwróconym bobasem jestem. I musze czekać. Tez się strasznie boje ze się nie odwróci i kaza mi tak rodzic. Lekarz mi powiedział ze przy drugim porodzie nie jest to wskazanie do cesarki. Ja seksu nie mam bo nie chce. Moje libido to -100 czuje sie nieseksowna, beznadziejna. Ciągle mnie cis kluje w trakcie, nudno bo w jednej pozycji, itd. W ogóle to na dxien dzisiejszy seks mi niepotrzebny zupełnie. A wczesniej lubilam. Oj bardzo:)
  2. Biskents no szyjacy mąż to gatunek wymarly miliony lat temu!!!ekstra
  3. Wiola ale akcja!!!super ze skonczylo sie dobrze i dla Ciebie i synka Zakotka chetnie skorzystam z pomocy tudziez podam wszelkie dane do wpisania:) Ja tez dzis kiepska noc. Przerwa miedzy 1 a 3 , do tego chrapiacy maz a jak juz go wygnalam z sypialni to nasz synus się tak wiercil i kopal ze masakra. Spi z nami od jakiegoś czasu.tzn przenosimy go w nocy
  4. Zalotka bie a mnie w tabelce bo ja to komputerowy debil jestem. Fotel cudo:) zazdroszczę umiejętności Wózek przepiękny. Tez bym taki chciała... No to Wiola zaczela rozpakowywanie. Jej jak urodzę w terminie to Wioli synus juz będzie miał 1,5 miesiąca...
  5. Hej dziewczyny. No i poryczalam sie i ja:)Wiola gratulacje Czytam Was dziewczyny caly czas, ale mam tak kiepskie dni ze nie chce tu Wam narzekać i męczyć. Cieszę sie ze wszystkie trzymamy sie sie w calosci. No teraz juz nie:) Ja bie mam planu porodu póki co, ale musze cos ściągnąć z neta.
  6. Jestem z siebie dumna. Dzis nawet cos zrobiłam a nie sytacilam dnia jak to ostatnio bywało. Cieszę sie ze wizyty dzisiejsze w porządku. Ja dzis mam ochotę na frytki ale takie domowe z ziemniaka i zaraz sobie zrobię a co:) do jutra dziewczyny
  7. Oj Gosia gdybym znala taki patent to też bym spala. Ale u mnie dodatkowo chrapiacy maz. Dzis poszłam do drugiego pokoju a i tak go słyszałam.ech chyba musimy iść do. Specjalisty jakiegoś bo dluzej nie dam rady. Pokoiki super:) Dzis zaczynam ogarnianie domu bo zapuscilam na Maksa no ale jak człowiek sily nie ma a maz hmmmm z domu nie nauczony a nawet jak probuje cos sprzątnąć to on na serio nie umie. Wiec mamy syf. Daj Boże zeby moje chłopaki ogarnęli temat sprzątania i zebym nie byla jak tesciowa i robila wszystko za nich. Ja karmilam tylko przy mamie choć lekko sie zakrywalam. Moj ojciec jak przypadkiem trafil to szybko uciekal. A jak byli goście badz my gdzies u kogoś to zawsze wychodziłam do innego pokoju. A gdyby ktos mi nie chcial wyjść albo jak Twój teść Wiola to ja to byłam w takiej hormonalnej rozsypce ze od razu bym ryczała. Oj niebkarmilabym przy kimsbkto mnie krępuje. Nie dałabym psychicznie rady. Starałam ze się żeby bylo wygodnie i malemu i mi. No i nigdy nie karmiłam w żadnym parku czy restauracji. Choc zawsze ze sobą miałam cos zebybw razie sie okryć bo nigdy nie wiadomo to zawsze planowałam tak wyjścia zeby wyrobić sie miedzy karmieniami. Do mnie to za duży stres.
  8. Madzia super ze ok!!!ale ja bym do piątku została. To tylko praktycznie jeden dzień. Mysle ze nie zbawi a co poobserwują to ich. Ale zrobisz jak uważasz. Najwazbiejsze ze wszystko ok. Kto tu pisal znow o leniwych:) tyle wpisów to nie ogarniam ale można bynajmniej ja robię bez ziemniaków.
  9. Ale dziś szaleństwo:) Ja miałam bóle krzyżowe. No powiem ze masakra. Boli w ch..j ze tak powiem same skurcze i brzuch ze tak powiem nieprzyjemne ale do przeżycia. Za to krzyż to myślałam ze mi dupe rozerwie.i tez dbam o swoj, antrakcie okresu nie boli wiec to raczej nie ma znaczenia. Na porodówce lezalam 8 godzin, troche prysznica i później musiałam lezec młody tętno gubil wiec bie mogłam chodzić kucać itd. Do tego sztucznie prowokowany wiec bie mam miłych wspomnień ale bylo minelo. Dosłownie jak juz mnie zszyli tozapomnialam jaki to byl bol. Teraz się cykam bo wiem co mnie czeka ale co zrobię. No chętnych zeby za mnie urodzili nie ma. Tyle ile nas rodzących to kazda historia inna. Nic sie nie da przewidzieć. Wiec nie ma co się nastawiać chociaz ja tam mysle ze wszystkie urodzimy szybko, bezboleśnie i będziemy z radością tulić nasze maluchy i chwalić sie zdjęciami:)
  10. Ja do porodu podeszłam zadaniowo. Trzeba iść i urodzić. nikt za mnie tego nie zrobi. Opowieści raczej mnie nie ruszaly. Poza tym ja juz chciałam urodzić po 1,5 miesiaca leżenia na oddziale. No i przez to zebjestem fizjo i pracowałam z dziecmi starałam sie nie myśleć bo jak się za duzo wie o powiklaniach to potem na głowę może paść
  11. Grazka absolutnie nie odebrałam Twojego posta jako krytyki ( o ile do mnie to piszesz:) bardziej chodziło mi o to ze Ty masz racje, ze każdy powinien postępować zgodnie ze swoim przekonaniem itd. I jeslibTwoje dziecko woli jeść przyprawione to Twoja sprawa. Pod warunkiem ze w granicach rozsądku:)
  12. Madzia 3majcie sie. Dobrze ze pojechalas. Bedzie dobrze. Przebadaja i sprawdza i będziesz pod okiem specjalistów.
  13. Ja rodzilam na gazie. Ogólnie szalu nie ma, strasznie chce sie pic. Ale wg poloznej bardziej skupialam sie na oddechu i rozluźniałam wiec automatycznie troche mniej bolalo bo i miałam zajecie i nie myślałam o bólu i skurczach i wszystkim dookoła. Ja sie trzymałam zasady ze tylko pierś do 6 miesiąca. Wszyscy dookoła mnie krytykowali. Ze za dluho, ze nie bedzie chcial jesc.Po 6 mcu zaczelam podawać stale pokarmy.wszystko sama gotowalam na parze. Moj synek ma 14 miesięcy. Je wszystko, je to co my. Z tym ze ostrzejsze obiady typu spaghetti itp odkladam mu zanim wrzucę ostra paprykę. Karmie go tylko zupkami, ziemniaki i mięso sam nadziewa na widelec- ma taki maly plastikowy dziecięcy. Krzywdy sobie nie zrobi ale i tak jestem z nim kiedy je. Ie znoszę gdy ktos krytykuje czyjeś metody. Uważam ze skoro ja jestem mama, ja jestem z nim. 24 na dobę to tylko ja wiem czy mogę czy bie mogę czegos podać. Oczywiście w granicach rozsądku bo znam dziewczynę która 3 miesięcznej dziewczynce zaserwowala ogorkowa jako pierwszy staly posiłek. Jednak nie bardzo rozumiem wlasnie jak któraś pisala ze 3 letnie dziecko je papki. Do własnej wygody bym szybciej dala:) teraz próbuje odoieluchowac ale widzę ze jeszcze dla mojego lovuza za wcześnie.raz sie uda a inym nie. Ale 5 latek nie ogarniający toalety? Przeciez to juz za rok do szkoły idzie!!!ogólnie karmienie wspominam jako strach czy cos sie nie stanie czy się nie zadlawi itd ale z drugiej strony dzieci sa zachwycone nowymi smakami, strzelają minki, chca jeszcze a Ty nie masz:) a teraz lata taki i wykrada mi żurawinę albo rzuci we mnie kotletem. Różnie bywa. O jejejej coraz więcej skurczy i obaw czy to jiz... Bedzie się tu teraz dzialo. Ja to się boje ze nie dojade do szpitala bo mam 70 km. Mam zamiar 2 tyg przed terminem sie do rodziców przenieść ale różnie bywa.
  14. O jeju chyba z 15 lat niebjadlam chruścików!!!oj Wiola i teraz mam na bie smaka. Ja chciałam karmić blw ale sie balam wiec zaczelam normalnie od papek a potem gotowane dawalam do lapki takie nawet rozhotowane teoche. Ogólnie moj Kamil lubi jeść sam, ja mu na to pozwalam. Trzeba wziąć pod uwagę ze jedzenie bywa wszędzie dookoła... Ale moj synis je lepiej sam niż 3 letnie dziecko szwagierki. Moj zjada wszystko oczywiście miewa humorki i ma swoje ulubione dania ale ogólnie nie ma rzeczy której nie zje. Wg badan dzieci jedzące ta metoda wybierają częściej zdrowsze jedzenie . A co do diety karmiących ja się starałam pilnować do czasu kiedy dowiedziałam sie ze moja siostra w Niemczech kilka at temu pierwszego dnia wlasnie dostala pizze bo miała ochotę:) i od wtedy zaczelam jeść wszystko. Tzn nie na raz, obserwowalam i dokladalam coraz cięższe posiłki i noc młodemu nie bylozero kolek, kupki ok
  15. Dzieki ndorka:) na pewno skorzystam z pomocy.miłego dzis dnia i zeby busem nie telepalo. Kasik moze poloz mu jedzenie i zostaw to sam wyjdzie. Tez bym nie ryzykowała walki z miotłą bo może jest przestraszony i ugryzie i tylko kłopoty z tego będą.
  16. Tyle soe napisałam i dupa. Wrrrrrrr Madzia ja nie chce crsarki. Tzn jak będzie trzeba to tak ale chce sn. Chodzilo mi o sytuacje w której przez 8 dni miałam 5 razy podawana oksytocyne zeby wyolac i założony balonik itd i kompletnie bez efektu a jak juz byl to umeczylisny sie oboje z malym. Zrobiłam dzis biszkopt ze snietana i galaretka i truskawki mrożone.a co... Niech moj gkupia gin ma powody do narzekania:) marzy mi sie zrobić tort w ogóle i go tak spróbować ozdobić. Robi któraś takie cuda?
  17. Ndorka HGB 11,2 g\dl i przy tym HCT 34% nie wiem czy ma to znaczenie przy hemoglobinie. Gosiamis trzymam kciuki żeby wszystko się ulozylo. Czytam teraz " w Paryżu dzieci nie grymasza" zapowiada się ciekawie, oczywiście o wychowaniu ale w taki śmieszny sposob. Jak Ci zbraknie juz pozycji bo niebwiem co lubisz czytać. Anitaa ja to się zastanawiam bo miałam podawana oksytoyne kilka razy zeby wywołać poród i bezskutecznie. Ostatnim razem podzialalo alebbylam non stop ppdpieta i jak zgielam za mocno nadgarstek to skurcze slably i młody sie cofal i jak będą mi chcieli zrobic powtórkę to chyba się nie zgodzę. Bo ja bylam umęczoną, porod dlugiiiii i do tego Kamilkowi tętno spadalo wiec pomagali cieli itd. A i ndorka tak sobie wymyśliłam jesli nie będziesz miała nic przeciwko i znajdziesz chwile to chciałaby sobie zrobić taka ziolowa apteczkę z opisem co na co i kiedy. Ale musze teoche kasy odłożyć zeby zrobić jednebkonkretne zakupy. Czy podpowiedziałabyś co warto mieć? Czego unikać itd? Grazka a moze maszbtam gdzies fizjoterapeute? Ja sie oklejam tejpami. Takie kolorowe plasterki sportowcy często maja. Ale to powinien zrobic i nakleić fachowiec. Nabprawde jest ulga.
  18. Ndorka chodzilo mi czy w jednym czasie moge żelazo z Wit c czy no najpierw jedno a po godzinie drugie no i ile tego brać. Jutro maz jedzie kupic bo ja uziemiona przez lekarke ech pinda jedna nawet sobie do apteki isc bie mogę. Yyyu no i buraki obowiązkowo od jutra co dzien:) wielkie dzieki Ja po porodzie smigalam jak ta lala. Pomimo ciecia szwów itd. Tak smigalam ze po tygodniu wysmigalam pogotowie i z dupskiem mogłam siedziec tylko na kole dmuchanym. Po prostu przesadzilam. Wróciłam do domu i jak zobaczyłam dom... To zaczelam sprzątać latac robic. Zamiast odpoczywac z młody to ja myłam okna i obiadki szykowałam. Teraz basta. Będę spacbkiedy tylko się da. I nie bede udawac ze jestem samowystarczalna i nie potrzebuje pomocy. Bo na pewno będę potrzebować. Tym bardziej ze est Kamilek który jeszcze nie rozumie za wiele i jemu będę musiała tez poświęcić czas
  19. ania.r.

    Wrześniówki 2015

    Kasiatko każdy rozwija sie swoim tempem. Noj duzo gada i po swojemu i zna sporo slow ale używa ich kiedy ma ochotę. Jakby miał 3 lata i nie gadal to by zaczela szukac logopedy. O jaaaa muminka jabjeszcze dwa miesiące i sie boje a Ty juzvtuz tuż... Oby szybko i bezboleśnie poszlo. Tak z kichnięciem:)
  20. Kwietniowka super ze wszystko dobrze Ndorka witaj, na pewno zdasz ten egzamin. I tak podziwiam bo ja w ciazy to mam zaniki pamięci. A te witaminy brać razem czy w jakimś odstepstwie?no i oczywiście piszą ze w ciąży skonsultować z lekarzem ale jak mysle o tej mojej gburzastej babie to wrrrrr a Ty zdaje sie podnioslas sobie hemoglobinę? Ja nie odebrałam wypowiedzi Madzi jako życzenie dziecku śmierci. Wiola wow ciekawe czy to czop. Mi przy Kamilku nie wyleciał. Bynajmniej nie zauwazylam. A parcie na kibelek a i owszem jest. Jak rodzilam mówiłam pploznej ze musze do toalety i ze nie wytrzymam dłużej a ta ze mnie nie puści bo to dzieciątko i nie mam wstrzymywać. W ogóle to mam takiego porodowego stresa juz jakiegoś. Strasznie się tego boje. Anitaa calkowicie sie zgadzam. To ze lekarz cos poleca hmmm tez jestem po medycznych studiach, współpracuje z lekarzami i prawie wszyscy polecają to co akurat firma farmaceutyczna im przedstawi. Znam tez takich co potrafią wprost powiedziec co chca w zamian za "polecanie". Oczywiście bie chce uogólniać.ale tak jak juz padlo. Kazda zdecyduje sama. Temat szczepień juz byl przerobiony i to konkretnie i nie ma co do tego wracać.
  21. Gosia dzieki za info. Nie wiedziałam ze stosuje się teraz maść.jednak u źródła najlepiej.a szczepienia. Hmmm juz je przerabialysmy. I każdy bedzie rodzicem swojego dziecka i podejmie decyzje najlepsza jaka moze jakakolwiek by nie byla. Madzia jak będziesz chciała szczepić hpv to pocztaj najpierw wybierz za i przeciwni wtedy zdecyduj. Większość krajów wycofuje ja bie bez powodów a dowód na to ze jest skuteczna chyba nie istnieje bo za krótko jest na rynku. Nie ma jeszcze wiarygodnych badan. Brzuszki macie super dziewczyny. Ladne i zgrabne. Hehehe wszystkie takie okladkowe. Jak z czasopism.
  22. Aisla hpv nie bedzie obowiazkowa- na szczęście. Przeszly tylko pneumokoki które nie maja zgody na obrót w Unii a u nas to juz nie ważne. Masakra. Objawów porodu chyba nie da sie z niczym pomylić no chyba ze jakos bezobjawowo i z kichnieciem. Oj marzenie. Kwietniowka myślałam ze skoro tylu specjalistów to się interesują i badaja. A jednak nie... Szkoda. Oby wszystko bylo ok. Tej dziewczyny to nie będę komentować bo tez mi przeszło przez myśl ze lepsze dla dziecka jest inne rozwiazanie
  23. http://www.mojewypieki.com/przepis/klasyczne-leniwe-pierogi
  24. Zvta Wit K to nie wiem bo jednak doustnie a domiesniowo jest różnica. Ale domyślam się zebjak sie pojawi krwawienie to musi być poploch bo to zgadywanka. Gosiu podpytam o zabieg Credego. Troche poczytałam i w sumie sie zastanawiam bo skoro wiem zenie mam żadnej choroby wenerycznej to po co robic? A pytam bo znam kilka mam które walczyly dlugo z ropiejacym oczkiem. Wiola no i robię dzis leniwe. Ja robię ze strony moje wypieki. Cos nie mogę wkleić linka. No i teraz się boje ze będę musiała urodzić posladkowo:( w ogóle da rade? Kwietniowka to masz atrakcje. Kurczę ale dobrze ze badaja i sprawdzają wszystko . Bedzie dobrze
  25. Dzieki dziewczyny. Solgar miałam w notatniku wpisany ale na co to juz nie:) mam clotrimazolumbto uzyje, nadmanganian moze jeszcze. Dambsobie tydzień i najwyżej pójdę do kolejnego ale jestem mega zrezygnowana . To byłby 7 w tej ciąży. W Angli faktycznie troche lipnie z tym zwolnieniem, macierzyńskim bo potem szybciej powrót do pracy. Co do l4 ja nie z tych co nadużywają, ale jestem zla vo zrobila to pinda złośliwie. Rozumiem jesli jest potrzeba leżenia to leze i dupska nie ruszam ale skoro wszystko ok to pp co? Moj ez na razie dupka na dole i uslyszalam ze przy drugim porodzie to wcale nie jest wskazanie do cc i można spokojnie urodzić. Chociaz jakos tego nie widze... Poważnie któraś spytała o szampana? Jabto nie ogarniam niektórych ludzi. Skoro ma problem z jednym kieliszkiem to jak ona chce ciążę przetrwać. Masakra. Nóż mu sie w kieszeni otwiera.miałam kiedys pacjentkę, dziewczynke adoptowana ktora urodziła sie z 2 promilami. Uszkodzony mózg itd dzieki mamusi. Wrrre Wiola ja to bym zarla wszystko. I non stop memlam ale ja to przegryzam owocami, warzywami czy salatka z różnych salat zeby dupsko bie roslo:) dzis calu dzien chrupie selwr naciowy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...