-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez małagosia77
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 55
-
Witajcie Kochane Cioteczki :) Dziękuję Wam pięknie za gratulacje i życzenia. Wczoraj po południu wróciłyśmy dopiero ze szpitala. A tak naprawdę to wypisałam się na własne żądanie... to co się wyprawia w tym szpitalu to przechodzi ludzkie pojęcie. Muszę teraz wszystko ogarnąć i na nowo zorganizować. Jagódka ślicznie przybiera, jest grzeczna, pięknie je - nie mamy żadnych problemów z karmieniem, budzi się co dwie godziny na karmienie ale szybciutko się najada i dalej śpi. A to nasz Skarb: Madzinaa, AntenkaB ogromne gratulacje Niech obie Zuzki zdrowo rosną, a szczęśliwi rodzice stracą głowy dla swych Księżniczek Ze swej strony jeszcze raz dziękuję za wszystko Buziaki Kochane
-
gosiakkCzy macie jakieś "środki dopingujące" poród? Mam tu na myśli, coś co "niby przyśpiesza" (pomaga) poród. Ja opróc spacerków i wiadomego seksiku, dziś zakupiłam sobie herbatkę z liści malin i jestem baaardzo ciekawa, czy to coś da :) Poprzednią ciążę miałam troszkę przenoszoną i wszystkie "naturalne" metody typu mycie podłóg, okien, bieganie po schodach i seksik nie pomagały. Położna poleciła mi olej rycynowy - podobno po nim akcja rozkręca się momentalnie. Ja na szczęście nie sprawdziłam tego sposobu - poród rozkręcił się kilka godzin później
-
agaluk1Macie już imiona dla dzidzi wybrane, mnie wszyscy pytają, a my jeszcze na 100% nie jesteśmy pewni, jak się urodzi to się zdecydujemy. Oskar całą ciąże i jeszcze po urodzeniu był Dawid, a tak nam się zmieniło jak mały zawitał w domu, dlatego biorąc pod uwagę doświadczenia jakoś o imieniu nie myślimy. Imię dla córci wybrane (Jagódka), na wszelki wypadek mamy też odpowiednik dla chłopca (Jasiek), gdyby się okazało, że fachowcy się rąbnęli. Gorzej z wyprawką, bo ekwipunek zdecydowanie dziewczęcy
-
WARZYWKO 1. krzywa 2. krzywo 3. Kowary 4. wrak 5. kary 6. wyrwa 7. zryw 8. ryza 9. razy 10. krwawy DALEKOBIEŻNY
-
w zasadzie pierwszymi objawami ciąży u mnie zawsze były typowe objawy @ - ból piersi, ciągnące podbrzusze, ból w okolicach jajników i ewidentny brak @ - testy to już wtedy tylko formalność potem dochodziły: senność, zmęczenie, wstręt do zapachów, niektórych potraw (często ulubionych) Ja tam Aldonko trzymam kciuki na córcię
-
Kamcia, Amelka jest prześliczna . Niech zdrowo rośnie, a Ty wracaj szybko do zdrówka
-
LISICZKA 1. lis 2. Kalisz 3. czas 4. kisi 5. czkali 6. las 7. licz 8. szkli 9. sikali 10. kicz ASTRONOMIA
-
Marcin
-
Dar - prezent - niespodzianka
-
Opole
-
dzień dobry :) Kamcia wszystko będzie dobrze, trzymamy kciuki już niedługo pierwszy lutowy bąbelek będzie na świecie Aniołku a jak tam u Ciebie? Agaluk powodzenia na wizycie Anya patologiczne rozejście spojenia łonowego. Ale tak jak wspomniałam, decyzja może zapaść dopiero na porodówce... Tobie również życzę powodzenia na wizycie, mam nadzieję, że ćwiczenia pomogły i Niunia leży główką w dół... a jak nie, to też dacie radę dzisiaj znowu ledwo chodzę, boli mnie krzyż, biodra, pachwiny... brzuch mi się obniżył, bo od kilku dni nie mam problemu ze zgagą, za to pęcherz ciągle ciśnie mimo, że nic tam nie ma już coraz bliżej porodu Trzymajcie się Mamusie, buziaki dla Brzuszków
-
cześć meldujemy się nadal 2 w 1 Katarzynka miłego pobytu i odpoczynku Ci życzę - nabieraj sił Agaluk blisko, coraz bliżej... trzymam kciuki Ptysioch, Ty też już niedługo będziesz miała Bąbelka przy sobie Anya, Beata pewnie, że Maluszek najważniejszy. Ja już też oswoiłam się z myślą, że jak trzeba to będzie cc, tylko że... no właśnie nadal nic nie wiem. Na ostatniej wizycie doktorek mnie totalnie olał - stwierdził, że wszystko wyjaśni się na sali porodowej - tak najprościej . Do tego miał pobrać wymazy do badania, oczywiście nie pobrał - bo coś MI się pomyliło i wymazy pobiera się w 37 tc. - akurat. Jak ciąża jest wzorcowa, to oki ale jak coś się zaczyna dziać to widzę, że facet się gubi. Po ciąży już raczej nie będę jego pacjentką - straciłam zaufanie do niego. I jakby wszystkiego było mało, to po wizycie zauważyłam, że położne pokręciły mi tygodnie ciąży i z karty wynika, że jest prawie dwa tygodnie młodsza a na tym etapie to spora różnica szczególnie jeśli ciąża będzie przenoszona. Mówię Wam jak nie urok, to przemarsz wojsk...
-
Gratulacje!!! Dziewczyny, życzę Wam spokojnych 9 miesięcy, szybkich porodów i pięknych, zdrowych Bąbelków
-
agaluk1Właśnie się dowiedziałam, że moja kuzynka, która miała termin na połowe marca miała w sobotę cc. Dzidzia zdrowa 1200g, synek, ale ona miała ciśnienie zagrażające swojemu życiu i nie mieli wyboru. Teraz już ok, ale musi poczekać na synka aż osiągnie wagę 2200. agaluk1A...i przypomniałam sobie, że u mnie w szpitalu, trzeba mieć swoją lewatywę:-) O kurczę, Agaluk to zdrowia dla kuzynki i jej synka. Mam nadzieję, że oboje szybko dojdą "do siebie" a mały będzie zdrowo rósł życzę z całego serducha Co do lewatywy, to u nas jest jak sobie życzysz ale jeśli chcesz, to też musisz mieć swoją.
-
katarzyna1234małagosia77 nio chyba to będzie najlepsze wyjście jak sama sie dowiem u źródła chociaż byłam juz tam bo kolezanka mówiła że powinna być w szpitalu lista wywieszona na korytarzu ale nic takiego niewidziałam więc muszę jechać i się zapytać jakiejś połoznej.Mam nadzieję że nie spławią mnie... A co do przepracowania to mi to raczej nie grozi przy moim mężu.Raczej będę stała i patrzyła się jak oni pracują albo będę się nudziła siedząc u rodziców na górze żeby nie wdychać tej farby i unigruntu no ale sprzątanie oczywiście pewnie będzie na mojej głowie... Katarzyna poszukaj na ich stronie internetowej, po co masz jeździć specjalnie (tym bardziej, że chyba nie mieszkasz w Mińsku, prawda?) albo zadzwoń - na pewno Ci powiedzą co i jak Karoll@ fajnie, że jesteś zadowolona z kołyski, i bardzo ładnie się prezentuje. Ja mam troszkę inną ale to mężulek się uparł, bo ja chciałam bardzo podobną do Twojej. I staraj się nie denerwować, wiem, że łatwo się mówi ale Maleństwo teraz bardzo mocno odbiera Twój stres i też się bardzo denerwuje. Także trzymaj się cieplutko
-
hej mamusie i brzuszki :) Katarzyna każdy szpital ma swoją listę i swoje zwyczaje więc rzeczywiście najlepiej będzie jak się zorientujesz u źródła. U nas szpital zapewnia wszystko oprócz pampersów ale ja wolę mieć swoje rzeczy - jakoś czuję się tak bardziej "domowo" Powodzenia w remoncie oby jak najszybciej się skończył. I nie przepracowuj się za bardzo. Kamcia no to już niedługo będziesz miała swoje Maleństwo w zasadzie możesz zacząć odliczać Ja jestem po trzech porodach SN i po prostu wiem co mnie czeka, poza tym nie mogę sobie pozwolić na to, żeby nie być na chodzie przy czwórce dzieci - jedyna pomoc na jaką mogłabym liczyć to mąż pod warunkiem, że dostanie wolne... Oczywiście, jeśli lekarze zadecydują o cesarce to nie ma o czym rozmawiać - Maleńka jest najważniejsza, a nie moje widzimisię. Ale wierzę, że obejdzie się bez cesarki Anya może córcia jeszcze się obróci, skoro tak sobie jeszcze fika w brzuszku. Czego Ci bardzo życzę pozdrowionka
-
cześć dziewczyny :) my w dwupaku ale przyznam, że dość kiepsko się czuję. To moje spojenie łonowe daje mi się nieźle we znaki że czasem aż chodzić nie mogę. Zobaczę co na to wszystko powie mi doktorek - wizytę mam w poniedziałek. Jestem też już umówiona z moją położną, będzie ze mną przy porodzie, chyba że... dostanę skierowanie na cesarkę, czego bardzo się boje, a jeszcze bardziej nie chcę. Anika zdrówka dla Karolci, niech jak najszybciej wraca do zdrowia, a Ty też na siebie uważaj. Kamcia, Antenka i jak tam u Was po wizycie? Anya cieszę się, że córcia zdecydowała się na obrót podsyłam nr tel. na priv. Aniołek Łysego więc poród chyba nadchodzi wielkimi krokami trzymam kciuki, żeby wszystko poszło sprawnie i szybko Katarzyna ja jadę czwarty raz i tak "wygląda" moja torba: Dla mnie - dokumenty (dowód osobisty, karta ciąży, dowód ubezp., grupa krwi, wyniki badań) - koszula do porodu + 2 na zmianę na oddziale - szlafrok - majtki fizelinowe (z siateczki) - 4 szt. - staniki do karmienia - 2 szt. - skarpetki + kapcie + klapki pod prysznic - ręcznik kąpielowy i mniejszy do rąk, twarzy - podkłady poporodowe + podpaski - wkładki laktacyjne - ręcznik papierowy do wycierania okolic krocza - maść na pękające brodawki - Tamtum Rosa - kosmetyczka - woda mineralna (butelka z "dzióbkiem" potem wykorzystam ją do polewania się Tamtum Rosa) - aparat fotograficzny na upamiętnienie pierwszych wspólnych chwil - komórka + ładowarka - jakieś pieniążki Dla Malutkiej - paczka pampersów - kaftaniki - 3 szt. - śpiochy - 3 szt. - skarpetki + niedrapki - pieluchy tetrowe - 2 szt. - ręcznik - cienki kocyk - mokre chusteczki - krem do pupy - oliwka Rzeczy na wyjście dla siebie i niuni mam spakowane i opisane co by mężulek się nie pomylił ( z dopiskiem o butach, bo raz gapa zapomniał ). Co do kosmetyków i reszty, to tak jak pisała Agaluk szpital to wszystko zapewnia. Pępuszkiem, oczkami i noskiem też zajmują się położne - Ty asystujesz. Paznokcie obcinasz w domu. Mam nadzieję, że nic nie pominęłam - jakby co dziewczyny uzupełniajcie. Po za tym w razie czego (np. dłuższego pobytu) można jeszcze coś dowieźć ale zakładamy, że większość z nas nie będzie na oddziale dłużej niż trzy doby. Czego Wam wszystkim i sobie gorąco życzę
-
Milka zaproszenie widniało u mnie jako wysłane i nie przyjęte. Nie wiem co się stało. W każdym razie wysłałam Ci je ponownie Buziaki Jeszcze parę dziewczyn nie odebrało zaproszeń - w razie czego dajcie znać
-
Kochane Rok się już kończy, rok się zaczyna, otwórzmy więc butelkę wina i razem wypijmy za Nasze zdrowie, aż Nam się na maksa zakręci w głowie.Wszystkiego najlepszego w nadchodzącym Nowym Roku. Aby spełniły się Wasze wszystkie marzenia, pragnienia, ziściły sie plany i rozwiązały problemy. Niech ten Nowy 2012 Rok będzie jeszcze lepszy niż ten mijający. No i oczywiście szybkich, bezbolesnych porodów i ślicznych, zdrowych Bąbelków. Buziaki
-
Jestem :) szybko minęły te święta ale najważniejsze, że razem i wszyscy zadowoleni Troszkę objedzona ale jaka szczęśliwa. Dzieciaki zadowolone z prezentów, mężulek też. Ja zresztą także Mała rozpycha się niemiłosiernie, aż mnie wszystko boli. Niedługo jedziemy po resztę zakupów dla Malutkiej. I w zasadzie wszystko będzie gotowe. Ucałujcie brzuszki ode mnie
-
Już słychać kolędy, już pachnie świętami... Syn Boży się rodzi, by zamieszkać z nami. W betlejemskiej grocie, w żłóbku na sianie I w każdym kościele jest Jego mieszkanie! My więc jak pasterze do Niego idziemy, Dziecięcą modlitwę w darze Mu niesiemy. Prosimy w modlitwie o pokój na świecie, By było szczęśliwe trzecie Tysiąclecie. By jedność i zgoda wszędzie panowały: Błogosław nam, Jezu, Panie, Boże mały!Z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia przyjmijcie ode mnie skromne życzenia. Niech nadchodzące Święta będą dla Was niezapomnianym czasem spędzonym bez pośpiechu, trosk i zmartwień. Życzę, aby odbyły się w spokoju, radości wśród rodziny, przyjaciół oraz wszystkich bliskich dla Was osób. Gdy nadejdzie dzień Wigilii i opłatek weźmiecie w ręce, chociaż jestem gdzieś w oddali z Wami będzie moje serce. Miłej i pełnej nastroju Wieczerzy Wigilijnej - zdrowia, spełnienia marzeń. Pokoju serca, wiary, nadziei i miłości życzy: Małgosia z Rodziną
-
Agaluk mały klocuszek z Twojego synka Waga słuszna, najważniejsze, że zdrowy i z Tobą wszystko w porządku Kamcia to powodzenia na wizycie, może Tobie też się uda podejrzeć Maleństwo przed świętami ::-): Ja mam wizytę zaraz po Nowym Roku - limity wyczerpane i każda wizyta teraz jest płatna. I badania, które mi lekarz zlecił - też płatne A moje pierogi już się mrożą. Jutro drugie podejście, tym razem z kapustą
-
hejka :) melduję się nadal w dwupaku i w zasadzie wszystko w porządku. Tylko wczoraj pojawiły się jakieś skurcze ale to chyba ze zdenerwowania, bo moja starsza córcia miała wczoraj mały wypadek i rozcięła sobie głowę. No ale już jest wszystko w porządku. Ja też w trakcie przygotowań. Bigos zamrożony, teraz właśnie robię pierogi z grzybami, na jutro zaplanowałam pierogi z kapustą i z serem Prezenty już zapakowane, a choinka pojawi się u nas pewnie w piątek - to będzie taka nasza prawdziwa choinka, bo wyhodowana w naszym ogródku :) Trzymajcie się Mamusie, nie przepracowujcie się i ucałujcie brzuszki ode mnie
-
Spokojnych 9 miesięcy i zdrowych Maluszków
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 55