-
Postów
621 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
23
Treść opublikowana przez DobraWróżka
-
Dziewczyny-super! Z całego serca Wam gratuluję :-* mam nadzieję że porody mialyscie takie jak oczekiwalyscie :-) Rybka-dzien dziecka to dobry termin! Moja pierwsza córka była wywoływana w ten czas. I 02.06 obchodzi swoje 2 urodziny imprezka z tej okazji w niedzielę, połączona będzie z chrzcinami młodszej :-) Wervk-ale super chłopak rośnie w oczach *.* Ula-na tym etapie to chyba w miarę normalne jest. Ale oczywiscie jak cie cos niepokoi to gin! Tak patrzę na wagi Waszych dzieci i chyba moja najdrobniejsza-3kg ledwo. Choć moje wege-mleczko ma moc i pięknie przybiera na wadze aktualnie siedzimy na tarasie i ladujemy bateryjki sobie :-)
-
Wszystkim mamusiom życzę samych cudownosci! Aby każdy dzień był świętem i powodem do dumy-z własnego dziecka i siebie jako Matki <3
-
Lovella-no taki prezent to ja rozumiem dość że super synus to w dzień matki i jak chciałas urodził się sn :-) pięknie! Wspaniale wiadomości z rana! Wszystkim mamusiom- i tym tulacym już swoje serduszka w ramionach i tym z podwójnie bijacymi serduszkami-życzę samych cudownosci! Aby każdy dzień był świętem i powodem do dumy-z własnego dziecka i siebie jako Matki <3
-
Ela-zgadzam sie:ten błąd doprowadza do szału! U nas na zmiane grad, deszcz, burza i wichura :-\ kisimy się w domu. Wszystkie możliwe zabawy i prace plastyczne poszły w ruch ale pomysły mi się kończą-w co jeszcze sie bawić z dwulatkiem trzymając noworodzia przy cycu?
-
Dziewczyny gratuluję wam z całego serca! Niech dzieciaczki rosną zdrowo i radośnie :-* :-* :-* :-* Lovella-mam pytanie do ciebie: czy twoja pierworodna miała jakieś powikłania w związku z ułożeniem pośladkowym? Kamianna-u nas Starsza super zareagowała! Poryczelismy sie ze wzruszenia-takiej jej reakcji sir nie spodziewałam :-) teraz jest raczej grzeczna i pomocna, ale ma momenty ze nie radzi sobie z frustracja o próbuje mała drapać. Nie wiem jak najlepiej na to reagować więc miionowy raz z rzędu jej tłumaczę i tule i zapewniam w każdy znany mi sposób o swojej miłości. U nas super: zaraz będzie miesiąc razem! rozkoszuje się i celebruje każdy wspólny dzień. Agatka jest bardzo grzeczna i super śpi :-) karmie ją wyłącznie piersia i już nabrała 700g co prawda ja tego nie widzę ale wierzę wadze ;-) jedynie co to ma bardzo wrażliwy brzuszek-byle dyskomfort i robi afere na cały dom! Ja po cc jeszcze do siebie nie doszłam-z podowu komplikacji juz 3 razy byłam w szpitalu :-( ciągle coś! Ale liczę że w koncu zacznie być lepiej :-) Dwupakom życzę wytrwałości -na Was też przyjdzie czas! Znam trochę ten 'ból' bo pierworodna zamiast w maju-urodzila sie w czerwcu ;-)
-
-
Pola-jak to gdzie? Na Podbeskidziu u nas dziś cudowne 20'C i bezchmurne niebo! Cały dzień spędziliśmy na zewnątrz, a popołudnie w ogrodzie. Jak ja lubie takie dni: Dorotka bawi się, tata coś knuje po kątach ;-) a ja z Agatka na tarasie- cudownie! Chwilo trwaj! Juli-wow! Taki dorosły Julek ze fryzjera zaliczył? Odsetka nawet nie wie że włosy można obciąć :-P mam taki plan żeby jak najdłużej jej nie obcinać Emagdallenka-dzień wolny-super! Korzystaj i najlepiej NIC nie rób! U nas Dorotka bardzo fajnie reaguje i nie ma jakiś specjalnie z nią problemów. Najgorsze to że bardzo jest zazdrosna o tatę (spędza z nim dużo czasu), tzn jak on bierze Agatkę na ręce to ona akurat wtedy też chce i płacze i wymusza żeby mała odłożył. Ale pracujemy nad nią ;-) Tanna-tak jak piszą dziewczyny: wszystko kwestia organizacji. Ale wiedz że nie taki diabeł straszny ;-) na razie u nas jeszcze się organizujemy, ale staramy się jak najwięcej rzeczy robić razem. W sensie że Dorotka pomaga-choćby podaje pampersy. Teraz jeszcze mam łatwiej bo mąż jest w domu (ma 1.5mca urlopu ), ale wydaje mi się że będzie ok My dziś byliśmy w księgarni. Pan powiedział że jeszcze tak wybrednej dwulatki na zakupach u siebie nie miał :-P co drugą książeczkę zna, ma i czyta wybrała w końcu Kubusia Puchatka, bo niestety jej ukochanego Percy'ego Dozorcy Parku nigdzie nie ma :-| W poniedziałek byłam u gin i jutro znowu muszę jechać :-( ta cc to same problemy! Robią mi się okropne zastoje w macicy, zamiast spływać. Boję się żeby nie zaczęło gnić bo szpital gwarantowany :'(
-
OnaM193 Dziewczyny, przedstawiam: Kornelia urodzona 6.05.2017 o 23:50. 3400g, 55cm. Witaj na świecie Kornelko :-* :-* :-* gratuluję i wszystkiego dobrego życzę!
-
Dzięki że o nas pamiętacie :-* :-* i za miłe słowa Przyznaję bez bicia-po prostu rzadko wchodze teraz na forum. Choć i na fb wpadam raz dziennie i raczej przeglądam niż się udzielam. Staram się realizować założenia noworoczne ;-) W domu Jesteśmy od zeszłej soboty i jest super-po woli układamy sobie na nowo życie. Bo jednak taka mała istotka wszystko wywraca do góry nogami! Agatka jest kochana! Praktycznie bezobslugowe dziecko-ciągnie cyca, trochę się porozglada gdzie jest, zrobi kupę i śpi i śpi i śpi no nie mogę w to uwierzyć! Przy Dorotce nawet na chwilę nie mogłam jej odstawić, a tu takie cuda! Normalnie nawet ciepła kawę rano pije Dorotka dalej zadowolona że ma siostrę- jest ok! Trochę jest zazdrosna jak tata bierze malutka na ręce, ale poza tym jest super! Ogarnęła że mała płacze bo jest głodna lub ma kupę, a nie ze coś się jej dzieje. Bo na początku wpadala w panikę czemu Agacia płacze?! Ja stopniowo zaczynam normalne funkcjonowanie. Podziwiam te, które poddają się cc na własne życzenie. Ja tam wiedząc jaki to ból (głównie po zejsciu znieczulenia i przez kolejne dni!) nie dałabym się zaciągnąć na salę operacyjną! W poniedziałek jade na zdjęcie szwow i robimy sesję noworodkowa-jak dostane zdjęcia to się pochwale ;-) Jetta-wszystkiego dobrego dla jubilata :-* Pola-zdrówka dla młodej! Niech nie choruje :-* Tanna-super ze się odzywasz! Trzymaj się dzielnie i ucałuj Oskarka od ciotki :-* Całuje wszystkie Was i wszystkie majoweczki w gloweczki :-* :-* :-* :-*
-
Kamianna-my stosujemy te pampkiz z rossmann. Bardzo fajne są. I w rossmann mąż znalazł pampersy 0 (w tym rozmiarze widziałam tylko pampersy i happy) Dziewczyny powodzenia życzę :-* :-* :-* na pewno będzie tak,jak chcecie! Przy pierwszym dziecku (i teraz też) podziękowałam mamom i innym dobrym duszą za oferowaną pomoc-sama z mężem wszystko ogarnelismy. Bez wtrącania się, bez "dobrych" rad, bez komentarzy itd. Byliśmy sami i wzajemnie siebie się uczylismy. Bywało mega ciężko (mąż w tym czasie budował nasz dom i chodzil do pracy), ale byłam zadowolona i matczyna intuicja mnie nie zawodziła
-
Karo_karolina Dziewczyny przypomnijcie mi jak długo się tego rozmiaru 1 pieluszek używa? Zakładając drobne dziecko 3-3.5kg, bo już kompletnie nie pamiętam, jak to było Moje dziecko wage urodzeniowa miało równe 3kg, ale jest tak drobna że musieliśmy kupić pieluchy dla wczesniakow (pampers 0). Ma 9 dni i poszły 2 pełne paczki Także można kupić dużo ;-) 1-ki są do 5kg
-
-
Bisiek-nie rób mi tego! Ale bym wciągnęła takie pysznosci! Mniam mniam mniam zdolna bestia jesteś! My w domu wypuścili nas w 4 dobie więc super! Agatka miała tylko lekką żółtaczkę, ja w miarę uruchomiona więc nas puścili. Agatka jest cudowna! Śpi, ciągnie cycusia i robi kupy Dorotka zareagowała na siostrę wspaniale! To było tak wzruszające że wszyscy w domu się poplakali! Jest bardzo uważna, pomaga mi i ciągle tulii całuję siostrę. W ogóle jest bardzo dumna że może mówić że jest siostrą i że ma siostrę Ja po cc czuję się okropnie.... Nie wiem jak ktoś dobrowolnie się godzi na takie męczarnie?! Już wolę swoje 3h boli partych przy sn ;-) teraz jest w miarę- ale nadal wszystko boli. Po woli się organizujemy w domu i jest coraz sprawniej. Jestem taaaaaaaakaaaa szczęśliwa tym wszystkim!! Wszystkim na finiszu życzę porodow jak z marzeń, szybkiego powrotu do sił i spokoju <3
-
-
A oto całe 3kg szczęścia mieszczące się w 54cm Gratuluję mamusiom :-* :-* :-* :-* i trzymam kciuki za kolejne Jestem taaaaaka szczęśliwa (i oblolała ;-) )
-
wervk- gratuluję z całego serca!!! masz maluszka ze sobą- zobaczysz będzie Wam cudownie :-* :-* :-* :-* Ja tez caly czas biorę magnez 3x2. Na Śląsku wiekszosc kobiet ma niedobór magnezu! Olamakota-brzuch się obniża bo dziecko głową wchodzi do kanału rodnego. A skoro wchodzi do kanału tzn że szykuje się do wyjścia tylko nie wiadomo kiedy :-P Ja właśnie wsiadam do auta i jadę do szpitala. Odezwe się jak będę miała Agatke w ramionach <3<br /> Trzymajcie kciuki! Proszę!
-
Ala-mnie te komentarze dobijaja czasem. Czasem bawią reakcje niektórych. Przy pierwszej córce miałam trochę mniejszy i niepokoiło mnie to-córka urodziła się 3270g więc luzik. Teraz ciężko oszacować wagę z powodu ułożenia małej, ale myślę że będzie podobnie. Kamianna-Koleżanka od 25tc nosiła pessar i jak jej wyjęli to straszyli że urodzi od razu. Nosiła synka jeszcze 4tygodnie! Waga nie kłamie. .... Niby idę na pierwszy strzał, ale tyle dziewczyn się nie odzywa, że niewiadomo czy któraś JUŻ nie urodziła? ! Glammour OnaM Ewelajka PolkaDotty?
-
Ale macie cuuuuudne brzusia *.* Współczuje problemów ze zgaga i zatwierdzeniami. Nie pomoge, bo nie mam takowych ;-) A dziwne, bo jak usiade to czuję jak mała jeździ mi głową po żołądku i żebrach-okropne uczucie! Co do wagi to... hmmmm.... Ja mam chyba z +15kg! Czuję się tak ociazala że masakra! Do tego od ledwo zipiacych nerek strasznie zatrzymuję mi się woda w organizmie U nas biało jak na boże narodzenie! W piątek jedziemy na oddział- pewnie w poniedziałek rano wezmą nas pod nóż :-( stresuje się bardzo! Ale też nie mogę doczekać by utulic tą mała istotke w ramionach
-
Lovella- nie znamy dnia ani godziny gin mówi,że jak czop odejdzie to czasem chodzi się 2tygodnie, a czasem poród następuje bezpośrednio po tym. Nie ma reguły .... Alexja-dobre rady ok-zawsze można nie posłuchać. Ale z obcinaniem włosów bez zgody rodziców to przegięcie! Ja bym wpadła w furie jakby ktoś z nozyczkami podszedł do Odsetki :-P Theamy-nie strasz! Do 24.04 musimy dotrwać :-P mąż zaczyna wtedy urlop i nie chce rodzić wcześniej ;-) a dziś okazało się w szpitalu że szyjka skrócona, a rozwarcie z 1.5palca powiększyło się na "pewne 2palce". Brzmi strasznie! Wervk-miednicę itd mierzą przy przyjeciu do szpitala na poród, bo kości miednicy do ostatniej chwili się rozchodzą. Mi z pierwszą córka mówili że jest baaaardzo nisko i lada dzień urodzę. I chodziłam tak jeszcze miesiąc :-P Widzę, że schiz z tym co będzie ze starszym dzieckiem nie tylko mnie dotyczy ;-) my staramy sie tłumaczyć że jak mama i tata pojada do lekarza, który wyjmie Agatke z brzucha, to Dorotka zostanie z babunia i dziadziusiem i będą się bawić z Asia i z psami wydaje sie rozumieć to i jak jedziemy do rodziców to pyta czy pojade wyjąc Agatke z brzucha ;-) Wesołych, spokojnych i rodzinnych Świąt życzymy! Jakby komuś coś się rozkręciło to dajcie tu znać
-
Lovella-o ja Cie!!! Ale arcydzieło jadlabym! Karolina-będzie dobrze! Tylko współczuje powtórki z krzywej-dla.mnie najgorsze badanie w ciąży. ... Lalka-łelkombak! Już proszę grzecznie odpoczywać i nie pokazywać się w szpitalu przed porodem AniEli-taka bujana bryka-aż zachcialo mi się w niej karnąć Bisiek-już etap na odpuszczenie i przekazanir sterów komuś zaufanemu. Ty odpoczywaj, śpij i czytaj zaległości ;-) później bywa różnie! U nas tak se-czuje się hmmm dziwacznie! Czop (z krwią) chyba odszedł w większości- obrzydliwe! Mam wrażenie że Młoda wyjmie mi zaraz nogę przez szyjke o.O mega senna jestem, na nic nie mam sił. Jeść nie mogę bo Agatka mi żołądek głową obija :-( Na święta jedziemy do rodziców- jutro mam pokazać się w szpitalu. Trochę się boje że mnie na święta zostawia.... Oby nie! Ale zobaczymy. ...
-
Kurde- czop mi zaczął odchodzić =-O =-O =-O Dzięki za słowa otuchy dziewczyny :-* :-* :-*
-
Theamy-niestety nie pamietam. Ale w zielarskim na pewno będą mieli :-) My po wizycie u gin-młoda siedzi na dupie z nogami tak ułożonymi że nikłe szanse na obrót :-( Poza tym ok, choć waga z usg wyszła tylko 2.5kg! Ale jakaś załamana jestem i niezadowolona
-
Hulajnoga-a u nas szał na rowerek biegowy! Chodzi i płacze że nie ma rowerka... Ale co zrobię jak wszystkie są za duże na nią?! Może pokaże jej tą hulajnoge? Kurde-Odsetka jakby mogła to by zamieszkała w wannie z ciepła wodą dziś dorwala wanienke dla Agatki i wszyyyyyyystkie miski miały chlapu-chlapu stara w tym czasie umyla okna i ogarnęła z grubsza syf ;-) Pola-super że rodziciele Was nawiedza! My za chwilę wyjeżdżamy- stresuje się baaaaardzo! Głównie dlatego, że nie wiem czy i kiedy wrócę do domu! Czy sama czy dopiero z Agatka... Ehhh jak mnie to męczy. Ale w poniedziałek będzie wszystko jasne. Jak Dorotka była mała (a mąż dom budował) to by sama móc się umyć to co dzień się razem kapalysmy. Fajne to było! Ania-ja zawsze lukam na olx-czasem można w okolicy za tanioszke coś znaleźć. Może akurat Ci sie poszczesci Z jedzeniem nie pomoge, bo Dorka wciąga wszystko! Na szczęście z owocami i warzywami nie ma problemu-sami jemy w dużych ilościach i kolorowo więc dla niej to norma. Ale może spróbuj właśnie z koktajlem. Jetta-powodzenia! Przyjdzie czas ze wszystko się zmieni i bedziesz sie śmiała z tego co sie teraz dzieje ;-) Mnie dopadł bezsens istnienia, jakbym mogła to zamieszkałabym pod kocem i ciągle płakała. Nawet nie wiem czemu! No i jal to na finiszu-wszystko (łącznie z kręgosłupem, nerkami i moczowodami) boli, ja ciągle narzekam i chce to mieć za sobą. Ale sie kurwa boję! Na wspomnienie porodu Odsetki dostaje ataków paniki. Choć z drugiej strony gorzej być nie może. .. Cesarka mnie przeraza! To uziemienie, pobyt w szpitalu, gojenie sie tej rany. Jak ja poradzę sobie z 2 dzieci jak jakis czas nosić nie powinnam? A z drugiej strony setki kobiet by skakało z radości że będzie cc :-P. Ot takie ambiwalentne odczucia mną targaja.... Ehhhh te baby w ciąży ;-)
-
Theamy-ja robiłam masaż krocza olejkiem ze słodkich migdałow, one posiadają bardzo dużo wit e i super nawilżają! Sam olejek też jest super na suche włosy czy skórę ;-) Co do cmv to jest tak, że dziś robisz test a jutro możesz go złapać. Jest to bardzo powszechny wirus i zdecydowana większość populacji go ma. A w związku z tym do zarażenia dochodzi bardzo łatwo. Owszem-jest on straszny itd ale nie ma co panikowac! Gorsze są pasożyty w organizmie :-P AniEli-jak jest w normie to nie ma się czym martwić :-* mi mówili że Dorotka nie załapię się na żadna normę z waga (wg usg), a urodzila sie 3270g! Glammour-jako rodzic masz prawo (wręcz obowiązek!) być poinformowana o WSZYSTKICH zabiegach jakiemu poddawane są Twoje dzieci i jesteś proszona o zgodę. Jeśli coś budzi Twoje wątpliwości (a dla mnie sens podawania wit K takie budzi, zwłaszcza ze zalecenia się zmieniły) masz PRAWO odmówić. Ewelajka-właśnie od października nie każą podawać juz wit k w kapsulkach. Samą wit.d3 i nic więcej. Och te rowerki biegowe-moja córka bardzo go chce, ale wszystkie sa za wysokie na nią! Chodzi i płacze że nie ma rowerka.... Umylam dziś wszystkie okna na dole, dachowych nie ma sensu myć jak pada ;-) poza tym NIC mi się niechce....
-
cudaczek Ja tez nie uzywam oliwki. Zamierzam kupic olej kokosowy. Nie ma nic lepszego. Do mycia starszej mam kosmetyki Mixa. Johnson faktycznie ma kiepskie opinie. Dziewczyny zgadzacie sie na podanie wit. K w zastrzyku? Bo ja sie ciagle waham czy zastrzyk czy jednak krople. Kokos jest super- sami stosujemy, ale trzeba uważać bo zbyt dużo kokosu może wysuszać ;-) Od piździernika 2016 są nowe zalecenia i nie podaje się już dzieciom wit K w kroplach! My nie wyrażamy zgody na domięśniowe podanie wit K. Starszej córce też nie dawali i my nie suplementowalismy.