Skocz do zawartości
Forum

DobraWróżka

Użytkownik
  • Postów

    621
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    23

Treść opublikowana przez DobraWróżka

  1. Lovella-przede wszystkim jestem za zdrową, zbilansowana dietą ;-) ja sama witamin nie łykam-ale ja specyficzna jestem :-P Nie wiem dokładnie jak to jest, ale wątpie by witaminy powodowały przyrost wagi. Raczej nadmierne jedzenie czy jedzenie wysokoprzetworzonego jedzenia/ słodkiego. Kobieta w ciąży w 2 trymestrze wystarczy że przyjmuje ok 300-400kal/dzień więcej niż na co dzień (to jest jedna kanapka na wypasie) by zaspokoić dodatkowe potrzeby organizmu. Najlepiej ochotę na słodkie zastąpić jakimś zdrowym owocem, a ciasteczka/czekolady domowym ciastem lub orzechami. Of kors wpierniczyc coś mega słodkiego lub dużo za dużo raz na jakiś czas można- nie wariujmy ;-) ważne by jeść DLA dwóch, a nie ZA dwóch
  2. Panifiona-super!! Gratuluję z całego serca! Wchodźcie do domu i pokazuj nam maluszka ale się cieszę- prawie na Mikołaja prezent Emagdalenka-ale akcja! Dobrze chociaż że socjal jest spoko-możesz trochę skorzystać i spędzić więcej czasu z dziewczynami ;-) Pola-krokiety ze szpinakiem! Kocham!! A młoda ostatnio wszystko co zielone wciąga na akord Odsetka swoją 18tke przywitala temperaturą :-( Całą noc nie spalam bo ona gorąca okropnie i spala tylko na mnie-odłożona od razu płakała :'( teraz trochę lepiej, ale chyba bez paracetamolu na noc się nie obejdzie. Of kors-w najgorszym momencie bateria w tym ciulatym termometrze (co pomiar to inna temp-najpierw 39 a za chwile 36:-[ ) padła! No miałam ochotę nim jebnac o ścianę!
  3. Zgadzam się: zanim mleko pojawi się w piersi-jest ono w głowie! Już miałam kiedyś pisać, ale na dłuższy wywód brak czasu: Mniej więcej w okolicy 6mca ciąży (a często i 5, rzadziej wcześniej) dochodzi w organizmie kobiety do dwóch ważnych rzeczy: pojawia się w piersiach siara. Wcale nie musi lecieć- ona na pewno tam jest ;-) z tego powodu ogrom dzieci się samoodstawia od piersi bo ona znacząco zmienia smak mleka. Do tego dochodza hormony. Druga rzecz, ale związana z pierwszą to fizjologiczny spadek ilości mleka w piersiach. Natura to tak sprytnie wymyśliła i "przekalkulowala" że ciężko jest bez suplementow i nadwyżek jedzenia (do których od stosunkowo niedawna mamy dostęp) utrzymać zdrowy, żywy płód, przygotować dobrze odżywiony organizm kobiett do porodu i trudow wychowania +karmienia noworodka, a dodatkowo karmić starsze dziecko. Stąd zmiejszenie ilości mleka-by przygotować się na nowe potomstwo. Zdecydowanaa większość dzieci właśnie na tym etapie kończy swoją mleczna drogę. Choć osobiście znam dwa przypadki tzw biernego ssania: dziecko przytula sie do piersi, mamy często mówią że sobie ciumka ;-) ale mleka nie piją. Dzieje się tak dlatego, że pierś i kp to nie tylko źródło pokarmu-to pocieszyciel, bliskość, bezpieczeństwo itd a dzieci tego szukają i potrzebują. Często przy tych dzieciach karmi sie w tandemie-jak zaczyna mleko lecieć młodemu to i starszak się zalapuje;-) Ale zdecydowana większość się odstawia-także dziewczyny radujcie się -być może- ostatnimi chwilami z kp :-) Sory za dlugi post-mam nadzieje ze wyszedł składny, bo pisze przy goraczkujacej Odsetce :-( Ołwer!
  4. ~Asik19866 A zielona to się najprawdopodobniej teraz w marcówkach 2017 udziela bo z wpisów wydaje mi się że to ona Nie nie nie! Nasza Zielona to na pewno nie jest :-P
  5. O tal-szkoła rodzenia przy pierwszym dziecku to super sprawa! Prócz informacji jak zajmować sie/myć itd dziecko dużo było o samym porodzie-jakie fazy, co się kiedy dzieje i czego się spodziewać. Mi bardzo ta wiedza pomogła! Wiedziałam jak przebiega skurcz i że jak boli tak najmocniej to dobrze bo zaraz będzie się kończyl ;-) Co do cc - też "podziwiam" że niektóre mamy na ochotnika zapisują się na operacje na zimno. Co innego jak jest taki wymóg chwili, zagrożenie itd. Ja tak bardzo chciałam rodzić tak super naturalnie-właśnie w domu, w intymności, bez fartuchów i rzucania poleceń kiedy przeć a kiedy nie. Nie wyszło. Dzięki Bogu! Umarlabym i ja i córka. Teraz nastawiam się wyłącznie na szpital (ale inny). Ja nawet niewiem kiedy urodziłam łożysko. Ale KAŻDY zakładany szew (na żywca!) czułam bardziej niż skurcze porodowe! A miałam je przez 3h więc wiem co mówię ;-)
  6. U mnie poród był masakra! Kiedyś pisałam, ale fajne w porodzie sn jest to, że nawet po najcięższym jest się prawie od razu na chodzie :-) byłam w stanie ogarnąć siebie i dziecko w czasie gdy dziewczyny po cc jeszcze leżały plackiem. Także spoko :-) Polog to 6 tyg. Dla mnie najgorsze były dni do momentu zdjęcia szwow (mała rozerwała mnie całą od środka i babki naciely dodatkowo) później już spoko. Ale jak piszą dziewczyny-bardzo indywidualna sprawa! Pietka-nam się wszyscy dziwili jak na cały dom płytki, drzwi, panele, farby i całą wykończeniówke wybraliśmy w 1 dzień ale wiedzieliśmy dokładnie co chcemy i jesteśmy zadowoleni :-) Ja prywatnie mam co wizyte usg ale nie zawsze chce by było wykonywane. My na progu 19tygodnia <3 w końcu zaczyna być cokolwiek widać ;-)
  7. No szok że się dodało! To jeszcze Wam napisze: nie mamy pomysłu na imię dla Kropeczki (i na ksywe też nie!) więc M wpadł na pomysł by spytać Odsetke o jej propozycję. To nic że ona nie umie wypowiedzieć własnego imienia ;-) No i mąż ją pyta, a Ona krzyczy Maaaaajaaaaaaa! No raczej zignorujemy jej propozycje :-P ale skąd ona to imie zna?!
  8. Aaaaaaaaaaa! Co chce coś napisać lub w ogóle wejść tu to mam błąd lub że serwer nie odpowiada. Już mnie to wkurza-bo pisze i piszę a nic się nie dodaje :-[ Tanna-super! Gratuluje kochana :-* :-* :-* :-* moja sis nas wczoraj powiadomiła że też wysikala :-) rosnijcie zdrowo i uważaj przy rozpakowaniu na Was :-D Emka-boziuniu moja co ta Alusia musiała przejść!? Biedne dziecko! Nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić przez co przechodziłas! Tak bardzo sie cieszę że to już za Wami :-* :-* :-* uważajcie na siebie! I odzywaj sie czasem;-) Panifiona-ty to jestes heros, nie baba! Podziwiam Cie za siłę! BTW- ostatnio w kościele był chłopiec z taką rączka jak J. Gadałam z jego mamą i mówi że ani oni ani on nie uznają tego za niepelnosprawnosc i traktują go normalnie- zero taryfy ulgowej! Chłopak ma 8lat i rozwija sie normalnie, szkuci jak rówieśnicy, uczy się jak wszyscy a na wf jest najlepszy! Jeszcze Dzasta będzie broniła brata ;-) Pola-jesteś mega :-* :-* :-* :-* Ela-super Cie widzieć znowu! Buziale dla W:-* Ja z Odsetka dziś 80 pierniczkow zrobiłam- mniam! No i będziemy mieli drugą córeczkę <3 tak bardzo się cieszę!
  9. Dobrze że nie uciekacie stąd :-) Ja wczoraj od gin wracałam zamiast zwyczajowych 50min-6 GODZIN!! Kuzwa-lekko przymrozilo, posypalo śniegiem i paraliż wszystkich dróg! Jakiś horror! Ale wiem że dzidzia zdrowa i prawie na pewno będzie córeczka! Tak bardzo się cieszymy :-) :-) Ja mam.z jedzeniem problem-nie mogę jeść za dużo bo mi niedobrze. Często ale malutkie ilosci muszę. Bo jak mam dłuższą przerwe to mi słabo. Zrobiłam z Odsetka 80 pierniczkow mniam!
  10. Majoweczki 2015 też przeszły na fb ale dopiero jak nasze dzieci miały rok. A tu jeszcze wiele osób może chcieć dołączyć, a nie każdy ma profil- i nie chodzi o zakładanie fałszywego, bo niektórzy NIE CHCĄ mieć. Ehhhh...chyba już się dziewczyny wyniosły. No nic-bywa, ja w takim razie zmykam. Wszystkiego dobrego :-)
  11. O nieeeeeee! Tylko nie fb!! Glammour-gratuluję dobrych wieści :-)
  12. Bisiek-super ze was puścili :-) :-) teraz odpoczywaj i NIC nie rob ;-) Ewelajka-w pierwszej ciąży miałam libido ujemne ;-) a teraz....hmmm... chyba najwyższe ever :-P tylko czekam aż młoda pójdzie spać xD Bass-chusta na pjerwszy rzut oka jest straszna-co zrobić z 4m szmaty?! Ale jest też odpowiedzią na wapomniany problem ;-) najlepiej umów się z doradca z okolicy i zobaczysz-proste to jak drut! Zarzucasz na siebie, tulisz dziecko, dociagasz i świat należy do was u mnie-najlepiej wydane na dziecko pieniądze! Właśnie mnie mąż poinformował że jutro mamy kolęde o.O
  13. Ewelajka DobraWróżka wiem ze juz był temat chusty ale jaka polecasz? tzn z jakiej korzystasz? Ja mam jakieś 9 chust na tą chwilę i różne nosidla ;-) Na początek najlepsze będą chusty ze splotem skosnokrzyzowym i w szerokie pasy -tak by miały różne krawędzie, bo na poczatku to ułatwia wiązanie i dociągnie chusty. Jest wielu producentów (z polskich natibaby, pandabejbi, little frog, lenny lamb, tula, almelle itd) a co wybrać to zależy od portfela i gustu ;-) Dla początkujących najlepsza inwestycja jest spotkanie z doradcą, który wszystko pokaże, wytłumaczy i pokaże różne chusty
  14. nowamamusia84 "DobraWróżka" a Ty już 18 tydzień ? Mam dokładnie 17tygodni i 1 dzień = 18 tydzień (termin z om 2.05)
  15. I zaczynamy dziś 18 tydzień Czy my z Kropka jesteśmy pierwsze do porodu? Termin z om 02.05 i usg 04.05
  16. Ona ja bym zostawiła dziecko w domu i obserwowała. W razie co to leki podaj na odrobaczenie dla całej rodziny. Velvet-super wiesci! Bardzo ciesze się z toba :-) CosmoEwka-tak to właśnie jest ze statystykami. One sobie a rzeczywistość inna. Trzymam kciuki żeby i u ciebie tak bylo! Death-mnie w pierwszej ciazy czasem bolaly-jakby mnie ktoś pała okladal. Tak jak samo przyszlo tak se poszli po jakims czasie. Mi gin wtedy powiedziala ze to miesnie miedzyzebrowe sie ćwiczą bo wiecej powietrza pobierasz zeby dwa organizmy zasilic. Brzmi logicznie ;-) U nas dzis kolejny piekny dzien sie zapowiada! Zaraz pakuje młodą na plecy (w sensie w chuste) i na spacer
  17. Kleopatra- najszczersze wyrazy współczucia! Witam nowe mamusie i trzymam kciuki żeby kłopotliwe wyniki okazaly sie błędem :-) ja nie pomoge bo nie jestem lekarzem.... Odsetka ma 18mcy i nadal śpi na płasko. Wędruje po całym łóżeczku, ale śpi w psiworze więc się nie martwię że zmarznie ;-) Co do usg piersi w ciąży- ja mam guziora w piersi i onkolog mi powiedział że nie ma sensu robić ani samobadania ani usg piersi w czasie ciąży bo hormony i powiększone kanaliki mlekowe (zaczynają pracę w 2mcu ciąży!) zaburzają obraz i nie da się prawidłowo odczytać. Także ja mam kontrolę po zakończeniu kp :-D U nas dziś cuuudna pogoda! Mmmmmm-słonko! A młoda zrobiła protest że nie wyjdzie na zewnątrz bo...uwaga... jej lala nie ma czapy o.O i tak oto zamiast korzystać z pięknej pogody-pół dnia spędziłam na dzierganiu lalce czapki, szalika i kurtki! Mąż doradzil by zrobić komplet ;-)
  18. Kleopatra Chyba nie tyle luteina co no spa może mieć skutki uboczne, typu słabe napięcie mięśniowe itp. Dokładnie tak jest! Uważajcie na siebie dziewczyny-praca jest bardzo ważna, dobre układy, awanse itd ale stracić przez to/dla tego dziecko (lub zagrozić jego zdrowiu) to jest tragedia! Wydaje mi się że nie warto. Piękne brzusie macie :-)
  19. Ja z jedzeniem nie pomoge-Odsetka je wszystko co jej dać i to czasem w takich ilościach że boję się że pęknie :-P od początku stosujemy blw i je to co my i nie problemu. Cycki-oj tak! Bolą i to mocno! Chodzę i śpię w staniku sportowym bo nawet koszulka sprawia dyskomfort :-\ nie lubię! Obzarlam się pierogami z soczewicą! A chodzi za mną ciasto zebra-tylko tortownicy nie mam O.o
  20. Death25-super! Brawo Ty :-) :-) :-)
  21. AniEli-mądre słowa doświadczonej mamy :-)
  22. Eeee-moje cyce TAK nie wyglądały :-P nie warto patrzeć na takie głupie artykuły bo mogą zniechęcać do kp, które głównie jest w głowie :-) Ale macie brzusie! Super! U mnie leci 16tc a dalej nic nie widać. ... W nocy minimum 1 wycieczka do wc-nie lubię! U nas dziś spadł śnieg * ****** ale mam radoche! Ołwer!
  23. Eeee-co to miałam pisać? Kufa-najpierw Odsetka wyssala mi pół mózgu z mlekiem, teraz Kropek drugie pół wciąga przez łożysko :-\ :-\ :-\ Dziewczynki jak modelki! Piekne niesamowicie :-* :-* a kamizelki-fiu fiu fiu :-) :-) :-) super sprawa! Odsetka chodzi w kubraczkach 92 i waga ok 10.5kg-oł jeee! BTW My po badaniach-na 50% będzie córka :-P ale najważniejsze że zapowiada się zdrowe dzieciątko :-* tak bardzo jesteśmy szczęśliwi! Ja chce święta! Już! I ten śnieg od Poli też chce i choinkę przy kominku! I dużo badziewnych ozdobek i tanich światełek czuję magie tych świąt!
  24. AniEli-mi ucina jak gotowe emotikony wstawiam. Może to jest problem? Bass-mężczyźni inaczej podchodzą do ciąży niż my. Trzeba rozmawiać i tłumaczyć że to JEST ważne dla ciebie i że skoro mówisz że cię stresuje to TAK jest. Mój mąż na poczatku też inaczej ode mnie podchodzil do ciazy ale właśnie rozmowy bardzo pomogły. Po drugim usg (pierwszy raz słyszelismy bicie serce) oszalal i przeginal w drugą stronę: jak miałam leżeć to dał mi dzwoneczek żebym nawet kubka nie odnosila do kuchni :-D w tej ciąży też każda chwilę poświęca mi i córce, odciaza mnie jak może. I baaaardzo dużo rozmawiamy o emocjach, obawach, naszych potrzebach idt. Nie odpuszcza żadnej wizyty u gin! Jest kochany. Ona-ja bym chętnie poszła za ciebie do dentysty! Uwielbiam wizyty na fotelu, te dźwięki, wiertanie itd. Kocham dentyste :-) a zęby nie chca mi sie psuć :-P MamaStasia- mi na prenatalnych powiedzieli 50/50. Jak chłopak to szybciej mówią bo sprzęt widać ;-) Pietka-ja też od momentu jak się dowiedziałam o ciąży i wiedziałam że ktoś wejdzie do mojego biura odruchowo zaczęłam wszystko porządkować, systematyzowac i sprzątać osobiste rzeczy. Później było mi tak....hmmmm...pusto ;-) ale nikt nie bedzie moich rzeczy dotykał :-P W zeszłym roku jakoś świąt w ogóle nie czułam i nawet wigilia jakaś mało świąteczna była. A teraz-jakbym mogła to już bym wyciagla choinkę i ozdoby nawet listę prezentow dla wszystkich mam! O tak-czuję magie tych świąt :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...