Skocz do zawartości
Forum

DobraWróżka

Użytkownik
  • Postów

    621
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    23

Treść opublikowana przez DobraWróżka

  1. Sory za brak info wczoraj ale Pani gin miała bardzo trudny poród i sporo się spóźniła. Po 21 byliśmy w domu! Ale jacy szczęśliwi za to!! Wyniki pappa super, maluszek zdrowy-rozwija się książkowo <3 niestety nie dało sie wypatrzec KTO to jest ;-) ale to sprawa drugorzędna-najwazniejsze że zdrowe Odsetka podgladala dzidzię na usg i cieszyła się bo nam machal! Jakie to było rozczulajace!<br /> Z dobrych wiadomości to jeszcze tydzien duphastonu i odstawić :-) może wtedy też nudności mi przejda? Brzusio nadal niewidoczny :-\ Ewelajka-wczoraj za mna chodziła zapiekanka, ale taka z pieca z mega dodatkami! Mniam! Ale późno wyszliśmy od gin więc mi zapieksownie zamkneli :'( AniEli-mnie też trochę mecza bóle głowy. W pierwszej ciąży z atakiem migreny z omdleniami wyladowalam w szpitalu :-( mam nadzieje ze to i ból nerek tym razem mnie minie ;-) Kompletnie nie mamy nawet koncepcji na pomysł na imiona dla dziecka :O no nic-pustka!
  2. Ewelajka Pyszne platki.. O mniam! Szczęście dziecka bezcenne :-D Slodziak!
  3. Niesia-my mamy zwykły stetoskop i też daje radę. Lubimy sobie podsłuchać co tam dzidzia robi:-) nawet córka chętnie sie przysluchuje. Ja właśnie w poczekalni czekam na wizytę- aż mi niedobrze z nerwów! Wiem ze są wyniki ale nie wiem jakie :O strasznie się boję co powiedzą! Dobrze że mąż jest ze mną. Ona-ja chciałam ostatnio zapytać tylko czy przyjmą mi skierowanie bo było na innym druku jak zawsze. Baby się na mnie wydarly że tu ciężarne a ja się pcham! Czy to moja wina że nie widać że ja też w ciąży?! Of kors czekałam godzinę by usłyszeć że z takim skierowaniem się nie da... Ehhhh... Basiek-mi strasznie zapachy przeszkadzają! Nudności mam cały czas,ale nie wymiotuje. Na szczęście bo nienawidzę tego ;-)
  4. Anela-faktycznie ciężki czas za Wami! Trzymam kciuki by szło ku lepszemu :-* To takie ciężkie patrzeć jak taki maluszek się męczy! Już wolę by mnie korzonki łamały co tydzień niż by chorowało dziecko! Pola-bo kiszonki zdrowe są :-D ponoć sok z kapuchy robaki w dupce wybija ;-) Nie strasze że ciąża gorsza-potwierdzam teorię, że każda inna :-P W poniedziałek mam wizytę u gin-może uda się dowiedzieć Kto w brzusiu mieszka :-D
  5. Alexja Ja chyba dziś na obiad makaron ze szpinakiem zrobię. Mniaaaaaammmmm!!!!!! Kiedyś na majowkach 2015 dziewczyny pisały o winie bezalkoholowym! Znalazłam je w Piotr&Paweł-cena jak normalnie, a smak nie do przelkniecia!
  6. Nie umiem.dojść do siebie po wizycie u teściow! A byliśmy tam całe 3 dni! Jakiś rekord :-P Obecnie leżę i zdycham z bólu- Korzonki :'( :'( :'( Kochana Dorotka chodzi i całuje mnie mówiąc 'mama ała' Emagdalenka- ja bym nie dała rady na północy! Ja muszę mieć słonko- duuuuzo słonka :-) Panifiona- a na kiedy dokladnie masz termin? Fajnie ze tak dobrze przechodzisz tą ciążę. Ja mam gorzej niz z Odsetka :-\
  7. Glammour-moja sis całą ciążę smarowala się Palmersem i wyglada jak tygrysek od rozstepow :-D ja od dawiem dawna stosuje balsam z bialego jelenia-ma super skład i bardzo głęboko nawilża mi skórę. Po ciąży nie mam ani jednego rozstepu! Nie ważne czym smarowac-ważne by dobrze nawilżać i dużo pić ;-)
  8. Jak miło się czyta takie dobre wieści po wizytach :-) Gratuluje! Ja mam wizytę w poniedziałek ale nie wiem czy dam radę się dokulac bo mnie korzonki chyba połamaly :'( ruszyć się nie mogę, a co dopiero wsiąść i siedzieć w aucie?! Ale zobaczymy. ... Sylweczka-pamietaj: nie taki diabeł straszny ;-) na pewno wszyscy sie ucieszą! Ja w pierwszej ciąży chodziłam na nfz i było dobrze-usg co wizyta, badania wszystkie i o czasie także spoko. Jedyny minus to taki, że starsza pani gin bardziej interesowała się moim mężem niż mną :-P a mąż był na każdej wizycie ze mną. Teraz chodzę do innego gin na luxmed i pod względem kontaktu jest lepiej. Innych różnic nie widze. A co porodu-zdaniem nie ważne jak dobrego masz lekarza czy położoną- przez poród i tak musisz przejść sama....
  9. Ja wczoraj byłam na cmentarzu u szwagierki i na ten rok dość. Odsetka nas dziś rozpiescila i spała do 6.05 :-) szok! Ja dwa dni temu najadlam sie plackow ziemniaczanych i tak zle sie czułam że błagałam o wymioty. Koszmar! Mąż się wystraszył co jest grane, alr to na pewno obzarstwo ;-) A to my w 14tc <3<br /> (Sory za otoczenie,ale jeszcze garderoba nie wykończona)
  10. Jak dobrze czytać że nie tylko mnie niemoc ogarnia :-) Spalabym non stop, mdli mnie nadal okropnie i noc mi się nie chce -bleeee! Ale macie brzusie-ja nie wyglądam zbyt ciążowo:-\ ale na cere, paznokcie czy włosy nie mogę narzekać ;-) My nic nie kupujemy na razie, zobaczymy co i jak :-)
  11. Pietka-piekny suwaczek :-) Oby to nie byla rwa-współczuje! I z nagrzewaniem raczej skonsultuj z lekarzem bo to chyba nie najlepsze w ciąży? Co do pamięci-pół mózgu wyssala mi Odsetka z mlekiem, a resztkę Kropek ciągnie prze łożysko :-P skleroza zaawansowana! My po prenatalnych-wszystko ok :-D :-D jestem taaaaaka szczęśliwa! Poplakalismy się ze szczęścia z mężem w aucie :-) za 10dni wyniki pappa, ale licze ze też będą dobre. Po wczorajszym dniu poczułam mega ulgę!
  12. Co za do dupy dzień! My dzis mieliśmy miec prenatalne, ale..... Wchodzimy do gin, daje skierowanie a on do mnoe ze takich badań nie robi i mam sobie szukac innego lekarza! babka w rejestracji nas w chujka zrobila! Tydzień czekania na wizyte zmarnowany! Tak sie zdenerwowałam ze mnie na wymioty bralo :-[ :-[ :-[ :-[ tu juz 13 tydzień leci i nie mam czasu na szukanie nowego lekarza i czekanie na wizyte! Tak sie wściekłam ze sie rozryczalam i tyle :'( :'( :'( Objezdzilismy wszystkie przychodnie i obdzwonilismy wszystkich specjalistów w okolicy i okazalo sie ze pelen pakiet prenatalnych robi tylko kilku lekarzy w calej okolicy i wizyty za....kilka tygodni! No zalamka na maxa :'( :'( zaczeliamy szukac w necie, dzwonic wszedzie i do wszystkich po kolei + milion telefonow do mojej gin i..... Udało sie! :-) na jutro na szybko mam wizyte. I to na nfz :-D czyli wszystki za free ;-) Ale teraz jak zchodza ze mnie emocje to sie tak fatalnie czuję i tak mnie boli glowa ze nie wiem jak dotrwam do rana :-( jeszcze M idzie na noc do pracy wiec bede sama z mała. ... No nic-byleby jutro dobre wieści byly. Takze prosze-trzymajcie kciuki i za nas
  13. Sylweczka-ja tuż po powrocie z macierzyńskiego dostałam w pracy awans i możliwość super kariery,ale też dużo większa odpowiedzialność itd. Jak się okazało że jestem w ciąży to ze stresu spać nie mogłam i ściskało mnie w żołądku. A stres jest najgorszy dla dzidzi! Poprosiłam męża o pomoc i wsparł mnie w trakcie rozmowy z szefem-było stresująco, ale obecność męża bardzo pomogła. Może taki sposób ;-) Lovella-znam to! Był czas, że Odsetka budzila mi się w nocy co 20-40min. No masakra jakaś! Ale poprosilismy o pomoc i dzięki ciężkiej pracy i konsekwencji: śpimy! W gorszą noc przebudzi się ze 2 razy ;-) ale po chwili sama zasypia. Ja nadal mam okropna senność i nie wyobrażam sobie nie spać! Powodzenia :-* Glamoir-trzymam kciuki za gud njus :-D
  14. Ale mam niemoc...... Nawet pisać mi się nie chce..... Ołwer!
  15. Ja w pierwszej ciąży brałam dowcipnie luteine i to było bleeeee! Wkładki wymieniłam co 2godz bo były mokre! Cieklo ze mnie właśnie takie fuj maziste coś- gęste, b.dużo i momentami wręcz z kawałkami tabletki. Ale czułam dyskomfort! Raczej bym za stan zapalny tego nie brała, ale w sumie to tylko lekarz w badaniu stwierdzi. No i najważniejsze że jest lepiej, a z dzidzia wszystko ok :-) Sory za opis ;-)
  16. Kyga -tak strasznie mi przykro! Tule cię do swego serca i współczuje bardzo. Trzymaj się dzielnie-wylecz tarczycę i staraj o kolejne zdrowe dzieciątko :-* :-* :-* Glammour-trzymaj się ciepło i staraj nie stresować bo to nic dobrego dla dzidzi :-* Chorym zzdrówka życzę!
  17. AniEli-dokładnie tak :-) jajka jem od 2lat (ale nie kocham). Ogólnie wege od 17lat (większą połowę życia). Ogólnie wyniki mam super więc nie ma potrzeby dodatkowo nic łykać, a i przyswajalnosc tych syntetycznych witamin pozostawia wiele do życzenia ;-) Ja przy kp też nic nie brałam (nie karmie od miesiąca- Odsetka się sama odstawila :'( ) ale oczywiście każdy decyduje za siebie! Jeszcze któraś z mam pytała w jakich wiazaniach nosze córę-wcześniej głównie kangur i kieszonka, a ostatnio kochamy plecak i wszystkie jego wariacje Na poniedziałek mam prenatalne umówione :-) Ja mam usg dowcipnie robione ;-)
  18. Ja biorę tylko kwas foliowy+zdrowa, zbilansowana dieta ;-)
  19. O Najslodszy Moj Aniele!!! Dorotka jest emejzing <3<br /> Co u Was? Kurde-ostatnio o Was myślałam. Słowo! Wszystko ok? No pisz :-) :-) :-) Ela-Wiktorek jest cudny! Nie dziwię się że brak snu i ciągle cycowanie mu wybaczasz:-* no kochany jest! Hanka-wpadnij se ;-) nie wiesz że to się zdarza :-P u mnie w pracy wszyscy tak myślą Ja podaje taki z Domowej Apteki-ktoras1z dziewczyn na fb polecala. Jest w formie syropu i ponoć mega słodki i nie czuć ryby. Ale żeby to osiągnąć to nawalone jest trochę świństw, ale w aptece jak pytałam to babka go polecala i mówiła że za bardzo nie ma wyboru innego by był dobry. Albo dobry smak albo dobry skład :-P Amellek-my mamy fotelik rwf. Młoda siedzi tyłem, ale jest wyżej więc wszystko widzi i lubi jeździć. No i bezpieczniej niż w tym przodem (ale drożej! ) Pola-ale jaja! Już widzę was z tym mlotkiem-hahahahaha! Na wyposażenie obowiązkowe :-P ale nawet sekundy nad morzem zazdroszczę! My na weekend u rodziców byliśmy a w poniedziałek gin. Kropeczka zdrowa, rozwija się super, rośnie zgodnie z terminem i jest ruchwila jak z adhd ;-) of kors pobeczalam się widząc jak rusza raczkami i bije serduszko :-) Nie pamietam czy pisałam -Odsetka chyba złapała ospe :-[ dowiemy się za 21 dni czy ją wysypie. Ehhhh... Ja chce słonko! !!!!!
  20. Glammour-o tak, nie miec do kogo sie odezwać to może być ciężkie. Ale jak masz psa to po problemie ;-) ja mam psa, kota i papuge i z nini gadałam. My kilka tygodni temu przeprowadziliśmy się do własnego domku z bloku. I za NIC do bloku nie wrócę! Ja sobie bardzo chwale odosobnienie :-) uwielbiam jak mogę zapakować core w chuste, pies na smycz i iść na 2h nad stawy/lasu-cisza, zero ludzi, szum wody, odgłosy ptactwa i trzaski tatarakow. Jakaś utęskniona za cisza i spokojem jestem ;-) Glammour-ty ze śląska jesteś- u kogo robilas badania? Szukam kogoś superb ponoć Boryn-Gajek jest rewelacyjna ale mam do niej daaaaleko :-\ Polecasz kogoś?
  21. AniEli-dziękuję za pamięć :-) Po lekarzu jestem spokojna i szczęśliwa :-) jako że miałam ospe w dzieciństwie- mogę złapać polpascca ale to mało prawdopodobne bo mam dość wysoką odporność, ale zobaczymy ;-) Kropek na usg pięknie ruchliwy-normalnie machal do nas raczka, a my z mężem w ryk! Oczywiście wiem że dzidzi na tym etapie ma nieskoordynowane ruchy,ale mimo to było to bardzo wzruszające <3 rozwój idealnie na czas-wczoraj 11tyg+5dni :-) wg gin nosek ok przeziornosc ok, ale też dała skierowanie na prenatalne-u mnie ze względu na zagrożenie ciąży, powikłania w pierwszej i wiek. Jutro będę dzwonić i się umawiac-mam nadzieję że na luxmed szybko to zalatwie ;-) <br /> Poza tym wyniki z badań książkowe- gin była zdumiona że wege może mieć takie rewelacyjne wyniki i to bez suplementow :-P Także same dobre wieści- jestem super szczęśliwa Gratuluję wszystkim dobrych wiadomości i życzę by każda usłyszała podobne niebawem :-*
  22. Piękne macie brzusie <3 u mnie na razie nic nie widać
  23. Ja na 20.00 mam gin-nie mogę się doczekać! Ale głównie dlatego że okazało się że miałam kontakt z dzieckiem zarazajacym ospą :'( strasznie się boję czy i jak może to wpłynąć na Kropka...
  24. Tak-prenalen +wszystkie herbatki z sokiem malinowym/miodem/cytryną czy inne syropki cebulowo-czosnkowe i na zatoki isonasin ;-) a jak źle to płukanie irygatorem (ale pierze mózg :-P)
  25. Ania-nam pediatra podpowiedziała żeby zamiast wit D dawać tran i od jakiegoś czasu podaje. Mamy smakowy i co chwila biegnie do lodówki żeby jej dać :-P Ostatnio mało pisze, ale nie mam o czym :-\ nic się nie dzieje, żyjemy sobie spokojnie z dnia na dzień i cieszymy się sobą :-) Wczoraj Odsetka była w żłobku (chodzi do końca miesiąca) więc mąż zaszalal i zabrał mnie do kina! Pierwszy raz od 2 lat! Byliśmy sami na seansie-bo kto chodzi do kina na 12 w środku tygodnia ;-) przyjemnie tak było się wyrwać Trzymajcie sie zdrowo i mocno :-* Ołwer!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...