Skocz do zawartości
Forum

dragon lady

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez dragon lady

  1. Deva - polecam Cypr, bo mjest tu pogoda constans od czerwca do pazdziernika, dobre zarcie, natomiast dosc drogo i prawde mowiac plaze nie sa najpiekniejsze na swiecie;) kanary sa podobno fenomenalne i no i malediwy....ehhh ale u nas tez jest fajnie:d agha - czekoladka jest po prostu sliczna!! faktycznie dzieci z mieszanych zwiazkow jakos przebijaja w okresie niemowlecym uroda te ze zwiazkow tej samej narodowosci;) mam nadzieje, ze pozniej tez beda ladne ale co tam - grunt, zeby byly zdrowie i szczesliwe dobranoc mieszaneczki
  2. Devachan, nikt nie zrozumie tak matki jak inna matka:) ja chcialam sie wyzalic mojemu bratu i nie zrozumial, co wiecej - doradzil mi, zebym sobie znalazla jakies dodatkowe zajecie, bo pewnie mi odbija z nudybuuhahahahaha na nude nie narzekam, za to Mamo Sloneczka - swoich sasiadow tez chetnie oddam za doplata;) pala na korytarzu, caly smrod oczywiscie "legnie" mi sie w salonie. a teraz stukaja w sciane!!! a jest po 22!! jak obudza Mloda to beda sami usypiac:> w kazdym razie - niestety ludize sa egoistami i np. palenie w windzie uwazaja z norme:( a sluchanie muzy na full to zwyczaj normalny i ogolnie przyjety, bo czemu ja mam nie posluchac jak oni sluchaja...rece opadaja no, wyzalilam sie:d ide robic sushi i dobrej nocy mieszaneczki
  3. Mamo Sloneczka - po prostu przypomnialas mi, ze musze to w koncu kiedys zrobic, bo ostatni raz byl.....a nie powiem kiedy:P agha - fajne okna czasem sie zastanawiam po co ludzie sobie tak zycie utrudniaja.... a co do jezyka, nacjonalizmu w Polsce i nieprzyjemnosci to tez przeszlam przez to:/ poniewaz Polska jest wciaz zasciankiem Europy, dlatego tez pokutuja tu jakies chore przesady, np. ze cypryjczyk to prawie jak arab i pewnie zamknie mnie w domu i przerobi na wytwornie dzieci nawet niektorzy z moich najblizszych okazali zero tolerancji dla odmiennosci ( o bosh, jakaz to wielka odmiennosc ) i na poczatku dowiedzialam sie, ze jesli "ja z czarnym" to sie do mnie nie odezwie.a tu siurpryza, bo moj A ani czarny ani odmieniec;) na szczescie bliskie mi osoby nie sa jak krowy i umieja zmienic poglady, wiec skonczylo sie na tym ze wszyscy uwielbiaja mojego A. takze agha (czyzby moja imienniczko?)nie mam pedu do powrotu do kraju.nawet moj brat stwierdzil ze szkoda mojego A na Polske - zaraz dostanie oklep na ulicy i pracy mu nikt nie da i nawet fajek nie kupi, bo nikt po angielsku nie mowi) edit: trzymajmy pokojowe klimaty na forum;) nie ma sensu uciekac sie do skrajnych opinii, bo zaraz bedzie klotnia:P a tu milo zawsze bylo i klimaty pozytywne;)) wlasnie - klimaty! jak tam w krainie fiordow? a holenderki jak dajecie rade? ja bylam na wakacjach w rotherdamie/amsterdamie i hooge wehlouwe(czy jak to sie pisze) i poza tym, ze bylo super to tylek mi zmarzl a namiot przemokl;)))
  4. jesssu,okna umyc....no Mamo, przypomnialas mi:/ firany wypralam przed myciem okien (geniusz, nie?) mialam nadzieje, ze zapomne o oknach a tu siurprysa;) kurcze no...musze sie zabrac za to. a u nas niestety okna sa przesuwne, wiec niestety trzeba jeszcze sie posilowac wyjmujac je z ram:( no ale teraz to musowo umyje
  5. hahaha Suzzy, widze,z e nie tylko Iza lubi postukac w klawisze;) dzieki niej nie pisuje tutaj od jakiegos czasu, bo skasowala mi wiele postow;) no ale ja rozumiem dlaczego - zamiast sie z nia bawic to ja klikam Italy - gratulacje i oby ciaza byla fantastyczna:) Zuzia - wiem co masz na mysli mowiac o chrzcie prawoslawnym;)barbarzynstwo .... ja mowie do Mlodej po polsku, mojego A cisne, zeby mowil do niej po grecku a kot mowi po kociemu;)
  6. hej hej mieszanki, probowalam wczoraj napisac, ale przez pospiech 3 razy kasowalam przypadkiem wypociny i zrezygnowalam... mamo 2 corun - nie doluj sie, po porodzie tak to wyglada, a Ty masz duzo trudniejsza sytuacje, bo jetes sama niemal i masz jeszcze starsza core:) podziwiam Cie bo nie umiem sobie wyobrazic, ze przy malenstwie mozna musiec podzielic siebie pomiedzy innych...brawo! ale powtorze za innymi dziewczynami, jesli czujesz ze nie dajesz rady idz do specjalisty (mysle,ze kazda kobieta po porodzie powinna pojsc, dla wlasnego lepszego samopoczucia) Omarku - sto lat!! Italy - trzymam kciuki! Suzy - gdzie Ty znajdujesz sily na te lodowki i okna?? ja o lodowce nic nie powiem, ale zza okien swiata nie widac:/ az wstyd a u nas - tlusciejemy, rosniemy, cyckujemy i wprowadzamy marcheweczki, ziemniaczki i cukinie i podciagamy sie do siedzenia i bijemy z Nastka Suzzy;) czyli jest wesolo, tylko czasu brakuje:( a wieczorami nie mam sily postowac, bo zazwyczaj zamiast posta wyslac to kasuje:(
  7. agha, ja zazwyczaj odciagalam rano po pierwszym karmieniu z jednego dojka;) a potem z drugiego i zawsze starczalo:) pokarm trzymalam w lodowce (mozna 24h, wiec luzik, byle nie na drzwiach, bo wtedy sa wahania temperatur) tez jestem jak krowa holenderka;) wiec odciagalam za jednym zamachem najpierw 60ml, potem 80ml a przy wprawie i luzie (stres nie pomaga odciaganiu) doszlam do 125ml!!ile odciagniesz tyle bedzie ok, bo miesieczniak nie je az tak duzo jeszcze;) dasz rade a w ogole podziwiam Cie, ze tak szybko mas zochote na szalenstwa. ja po 3 miesiacach z niechecia i ociaganiem zostawilam mala z mama i caly wieczor (2h) umieralam ze strachu, co to bedzie jak sie mala obudzi a mamusi nie bedzie (mam syndrom "matki wilczycy", "agresji laktacyjnej" i ogolnie swirnietej mamuski warczacej i plujacej jadem na potencjalnych wrogow - zrozumiec to moze tylko ten, kto mieszka na cyprze...) buziaki i milej zabawy! flor - trzymamy kciuki z Iza! jestem pewna, ze juz niedlugo bedziesz szukala odpowiedniego suwaczka;)
  8. melduje sie, ale tylko tak "na jednej nodze", bo mam mlyn lekki....chrzciny za dwa dni, mam ochote ojca chrzestnego zamordowac, bo jego olewczy stosunek do sprawy mnie doprowadza do szalu! zjezdza moja rodzina, wiec zamiast oddac sie rozkoszy godzinnego relaksu bede ich zabawiac, bo wszyscy chca "zobaczyc dziecko"....i maz mnie wpienia Suzzy - trzymam kciuki, zeby bylo tak jak chcesz, moj maly swirku:* a Wy trzymajcie za mnie, zeby do wtorku nikt nie zginal z mojej reki....
  9. monik, mi brakuje zapachu bozego narodzenia...mimo, ze robie swieta, zapraszam do nas rodzine. niestety dla nich barszcz, uszka i salatka sledziowa to taka egzotyka, ze wlasciwie tylko grzecznosciowo jedza... i dla tego chyba mam kryzys swiateczny - gotuje a nie mam dla kogo, nikt nie lubi uszek o ktore w Polsce domownicy sie zabijali! a cypryjskie boze narodzenie jest takie bezplciowe...no coz:) jeak sie weszlo miedzy wrony;-D
  10. ja sie pokusze na pokolorowanie jajcoof, zrobie ciacho serowe(nie mylic z sernikiem!!) i tyle.u nas prawoslawie, swieta w tym roku za tydzien, wiec poza "uroczymi" ozdobami na kazdym skrzyzowaniu pt' kulcacki, jajecka i trafka;) i zoltymi kwiatkami dookola, to niewiele jest swiat w tych swietach. a ze ja tak jak i Wy - nie czuje tych swiat jakos nadzwyczajnie, wiec sie polenie;) a ciekawa bylam jak Wy dajecie sobie rade ze swietami. dla mnie np. boze narodzenie jest kryzysowe....a wielkanoc bez echa przechodzi
  11. wesolych swiat mieszanki! nie odzywam sie ostatnio, bo nie mam kiedy:( Iza od tygodnia ma humorki - do 12 jest kochana a po poludniu zamienia sie w mala zlosnice;) ale ma prawo - jest dzieckiem napiszcie co robicie na swieta, czy gotujecie cos, przygotowujecie jakies smakolyki? za mna chodzi drozdzowe i salatka warzywna, ale...sama nie wiem. przyjezdza moja rodzina w poniedzialek (moj brat) i za tydzien rodzice i prawde mowiac jakos nie mam weny do dzialania;) a jak to u Was wyglada? Suzzy jestem jestem , moj swirku kochany:) i mam nadzieje Cier odwiedzic dzisiaj:P
  12. flor - trzymamy z Iza mocno kciuki, zeby byla fasolka!! no i gratuluje tesciowej:) jesli jest tak cudowna to moze faktycznie miec ja za plotem nie zmieni niczego:) czego oczywiscie tez Wam zycze. ale najpierw potrzymamy za udane....tegesowanie;) mamo2corun - trzymaj sie i odpoczywaj:) a z reszta po co ja Ci to mowie - sama wiesz najlepiej:) agha - nie wiedzialam, ze taka bojowa jestes (ja to nazywam syndromem agresji laktacyjnej i tez na to "cierpie") ale ja zrobilabym to samo na Twoim miejscu (i ze szczurem i impreza i z weglem w ciescie, choc ja chyba wolalabym cos co dziala odwrotnie:>. a niech by ja przeczyscilo solidnie! a moze zechce kawy sie napic.......) co do cyckowania na out'cie - ostatnio uskuteczniam wlasciwie wszedzie, gdzie mala chce, o ile warunki sprzyjaja. tez zawsze mam ze soba cos do przykrycia cyckowanej i cyckownika;) choc nie obylo sie bez przygod np. cyckuje sobie w srode w parku, w miejscu gdzie zywej duszy nie ma a tu bach! rosjanka z dwiema corkami nie dosc, ze przyszla to jeszcze siadla obok mnie i tlumaczyla dziewczynkom, ze ja sie pewnie nie wstydze....nie skomentowalam, nie chcialo mi sie;) mieszaneczki - milego weekendu a Suzzy opiernicze, ze Was opuscila;))
  13. flor, przed urodzeniem dziecka tesciowie byli u nas moze 3 razy, teraz co tydzien a jakby im pozwolic to i codziennie. ja jestem za opcja - byc z dala;) nawet najlepsi tesciowie moga zaglaskac;)
  14. flor, ja wprawdzie mieszkam daleko od tesciow (czyli na piechote nie da rady;)) ale wiem, ze zbyt duza bliskosc moze bardzo popsuc kontakty. lepiej mieszkac w tzw. bezpiecznym dystansie (czyli za daleko, zeby codziennie odwiedzac, ale blisko na tyle, zeby odwiedziny nie byly klopotem) ja wyznaje zasade, ze kazdy powinien miec swoj rewir i prawo do tego, zeby w tym rewirze pozostac;) oraz by inni to prawo szanowali;-D
  15. majeczka ja uzywam zelu do mycia wlosow i ciala oraz kremu do ciala i twarzy dla atopowcow. wiem, ze maja tez oliwke do kapieli, ale Iza nie potrzebuje az takich luksusow;)) wiec nie szukalismy niczego wiecej. aha - proderm tez daje rade, szczegolnie krem nawilzajacy, a roznica w cenie jest dosc duza (przynajmniej u nas) mamo2corun nawzajem!! milego dnia a u nas jakies piaski znad Sahary chyba, bo ani slonca nie widac ani chmurek, ale za to cieplutko Suzzy - przygotuj kubasa, bo nawiedze Cie dzisiaj;))
  16. jetsem jestem, ale zajeta jak zwykle, bo Iza jest bardzo absorbujaca:) a poniewaz u nas jest fenomenalna pogoda, wiec codziennie z dwiema innymi mamami spacerujemy po kilka godzin (dzieki czemu nie wariuje w domu ani nie gadam do siebie samej na spacerach;)) agha, nie mialam pojecia ze wciaz okradaja listy na pocztach....okropne to! ale dobrze wiedziec na przyszlosc, choc nigdy tak nie przesylalam ani nie dostawalam kasy. a w ogole gratuluje jeszcze raz mieszaneczki i tego jak fantastycznie przybiera! Mamo Sloneczka trzymam kciuki, zeby szybko sie wyjasnilo z nozka a przede wszystkim za to, zeby sie okazalo, ze to zwykle nic:) Majeczko, polecam mustelle do skory atopowej przy problemach skornych. wyprobowalam na Izie i swietnie zdaje egzamin, nie wysusza delikatnej i wrazliwej skory dziecka a do tego lagodzi wysypki (wow, zabrzmialo prawie jak reklama!!)
  17. Agha - mala jest przeslodka! i jakie ma dlugie wloski!! gratuluje z calego serca! mamo2corun - gratulacje!! wcale sie nie dziwie, ze jestes dumna jak paw! ja tez pewnie bede czekala z drzeniem na opinie nauczyciela o Izie. mieszane dzieci nie maja latwego zycia przez dwujezycznosc.... melduje sie, moje mieszaneczki, po nieobecnosci usprawiedliwionej, mam nadzieje. nacieszalam sie mama, co wpadla na tydzien porozpieszczac Izulka;) smutno mi troche, ze juz jej nie ma, ale wroci;-> jest po uszy zakochana w mlodej i z wzajemnoscia!
  18. Izabelin - mojemu kotu wydaje sie, ze skoro jest starszy od mlodej to juz jest w podeszlym wieku, o czym swiadczy niechec do jedzenia duzych kawalkow, polegiwanie tu i owdzie oraz ten wzrok! hahahaha u rodzicow jest kotka 13-sto letnia, moja w zasadzie niemal;) to jest wiek! a ten to mlokos;) natomiast ciesze sie, ze mimo rozpieszczenia daje rade dzielic sie mna i domem z coreczka
  19. ja tez mam kociaka (przepraszam, pana kota w powaznym wieku;)) ma 3 lata) i zyja z mala w symbiozie idealnej - kot sprawdza czy ucho czyste i czy paluchy dobrze umyte, czy pielucha dobrze zalozona i czy przewijak wygodny;) a mala cieszy sie na jego widok:) i czgoz wiecej trzeba?
  20. dzien dobry mieszanki moja mala spi juz 1,5 godziny!! tak ja wczoraj wymeczyly kolezanki i ciotki oraz mama szalejaca po miescie z wyladowanym akumulatorem:P wiec sie relaksuje! a jutro przylatuje moja mama, wiec w ogole bedzie czas zakupow i szalenstw!! Suzzy - bede musiala do Was z mama przyjezdzac;)) smiesznie, jak w szkole (i nie draznij mnie bo powiem mamie)
  21. poniewaz moje male szczescie spi, a ja walcze z przywroceniem ladu wokol mnie, wiec szybko napisze - mamo sloneczka, jestes zdecydowanie jasnowidzem;-D jestem od 3,5 roku w zwiazku z cypryjczykiem, od 3 lat jestesmy malzenstwem i jak juz wczesniej napisalam- mamy 3 miesieczna core (ale trojek sie uzbieralo!!) nie mamy problemow kulturowytch, religijnych czy swiatopogladowych. jak Suzy mommy napisala - problemy czysto ludzkie, takiej jak z kazdym innym facetem (choc przyznam, ze moj maz bije na glowe moich ex-polskich partnerow, pod kazdym wzgledem) jedynym problemem jaki mam w tej chwili (poza nadwaga;)) to absolutna kuchnia mojej tesciowej....zakazalam jej gotowania dla nas na czas cyckowania i odchudzania,ale juz tesknie za jej lasagna.....a musaka!!! ehhhh
  22. hej dziewczyny:) moj najwiekszy skarb ma 3 miesiace i 10 dni:) urozila sie w poniedzialek, 8 grudnia dokladnie o 14.00 jest slodka smieszka, uwielbia ciocie Suzy i zabawki Nastki oraz cyckowanie;)) mamo sloneczka - skad wiedzialas, ze z cypru;))) edit: oczywiscie jestem z "mieszanek"
  23. haha - dolaczam! dzieki SuzyMummy ale tylko sie melduje i uciekam spac:) poki moje male szczescie spi;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...