-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez dragon lady
-
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
dragon lady odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
zdrowych, pogodnych i rodzinnych swiat, bez zadnych oznak zmeczenia!!! -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
dragon lady odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
brawo flor:) gratulacje! trzymaj sie dzielnie i ciesz sie ostatnimi chwilami spokoju;) a ja wlasnie wczoraj segregowalam dla Ciebie ciuszki i .... mam pytanie...czy rozowe nie beda Ci przeszkadzac? bo z calego kompletu mam tylko jedne spioszki zolte... -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
dragon lady odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
bebe, ja karmilam na zadanie i ok, pierwsze 3 miechy bylam z cycem na wierzchu non stop, ale pozniej co 3 h, wiec luzik, nie stresuj sie i sluchaj instynktu! i faktycznie nie przegrzewaj! sprawdzaj kark dziecka, powinien byc cieply ale nigdy zgrzany:) -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
dragon lady odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
flor - swietne wiesci! no to nie pozostaje mi nic innego niz zrobic generalne porzadki w koncu wyslac Ci co obiecalam:) bebe - Ty sie nie boj tylko ciesz! masz silnego syna! moja Iza dlugo nie podnosila glowki, musialam z nia duuzo cwiczyc:) a ja wlasnie odpoczywam po Izy imieninach, ktore w sumie beda 16-tego,ale impreza byla dzisiaj. nadzwyczaj udana:) i w sumie malo meczaca, wpadlam na pomysl 'pizza party' i zdalo egzamin:) szkoda tylko, ze nic na jutro nie zostalo, hahahaha! buziaki dziewczyny i milego tygodnia! -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
dragon lady odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
hej dziewczyny! podczytywalam troche ostatnio i : Flor - trzymaj sie, mala! bedzie dobrze i nawet nie mysl inaczej! zabieram wciaz ubranka dla Ciebie! uzbierala sie niezla gorka, hahaha! Bebe - gratuluje mega szybkiego porodu, mega szybkiego powrotu do formy i slicznego dziecka! swoja droga jak Ty to zrobilas! wygladasz jakbys nigdy nie rodzila! ja po dwoch latach wciaz mam brzucho a wage sprzed ciazy osiagnelam raz i zaraz po tym przytylam 3 kg;) jomira -gratuluje rozpakowania!! o ile dobrze zrozumialam;) Agha - trzymam kciuki i przesylam mnostwo energii. mysl pozytywnie, wiem ze latwo sie mowi, ale to naprawde pomaga. -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
dragon lady odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
flor, super wiadomosci!! wciaz trzymam ciuszki dla Ciebie!! -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
dragon lady odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
nie pamietam, czy skladalam juz zyczenia szczesliwego nowego - wiec skladam:) Flor - dzieki za pamiec, trzymam kciuki i ubrania!!adres mam:) prawdopodobnie w tym miesiacu w koncu sie przeprowadzimy, wiec troche jestem malo przytomna, bo zimno, leje, dom sie wychladza, ja sprzatam dom i mieszkanie na zmiane, bo tam sie kurzy a tu sie (hehe, samo sie) brudzi...ale co tam, byle do przeprowadzki:) pewnie dam znac jak juz bedziemy po, choc zaczynam wierzyc, ze sie wprowadzimy nie szybciej niz za rok przy tym tempie zalatwiania spraw przez urzedy ;) buziaki! -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
dragon lady odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
wszystkiego dobrego po swietach, wlasnie konczymy mrozenie sie w PL! flor!!! trzymamy bardzo bardzo mocno z Izulina, zeby wszystko poszlo ok! no i mam postanowienie noworoczne - zeby tu czesciej zagladac...:) -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
dragon lady odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Flor - petycja podpisana, mieszanki - znow sie nie odzywam, bo gnam i pedze;) ale przeprowadzka coraz blizej, wiec sprzatanie domu, przenoszenie niepotrzebnych-chyba rzeczy itd. mam nadzieje, ze do konca miesiaca cos sie ruszy.. hej nowe mieszanki! a w ogole to nie mialam nawet czasu sledzic co i jak, bo wirus opanowal wszystkie domowe komputery...uwazajcie na facebooka! my zgromadzilismy ladna kolekcje koni trojanskich oraz innych pociesznych programow utrudniajacych zycie kompa, co doprowadzilo do formatu;) zreaktywuje sie jak uporamy sie z doprowadzaniem komputera do poprzedniego stanu (sprzed zawirusowania, hehe) buziaki i milego weekendu! -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
dragon lady odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
hej mieszanki, wpadam na chwilke, bo jak zwykle cierpie na brak czasu - zaczelismy wielkie sprzatanie domu, wiec kazda wolna chwile spedzamy tam, a jak nie spedzamy jej w domu to w parkach i innych przybytkach rozrywki dla dwulatkow - ostatnio dwa razy w tygodniu jezdze do innego miasta, gdzie maja fantastyczny rodzaj teatru - rozrywek dla dzieci. to jak kilka rzeczy w jednej - jest teatrzyk, czas wolny na zabawe, malowanie, klejenie i w ogole mozliwosc brudzenia;) i mile towarzystwo:) trzymajcie sie, Bebe, nie daj sie zwariowac "rakom i innym zwierzetom". a reszcie zycze milego weekendu!! -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
dragon lady odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Mamo Sloneczka - dzieki, troche nam lepiej. jakis paskudny wirus krazy, wszystkie dzieciaki i nie tylko go lapia, objawia sie rewolucja zoladkowa i goraczka, Iza na szczescie tylko kupkala, bo inne dzieci chorowaly - ze tak powiem - dwustronnie. Izulinska humor ma dobry, odzyskala energie, ale nie spi w nocy, budzi sie co godzine....czwarta noc. i krzyczy :Agaaaaaaaa!!! a co do przeprowadzki.....wciaz czekamy na cholerne prawo wlasnosci....ale za to sukcesywnie przenosimy rzeczy, mysle tez, zeby posprzatac, ale musze najpierw nieco wyzdrowiec, bo wciaz cherlam jak gruzlik;) Bebe - ja tez mialam TAAAAAki brzuchol smiejcie sie smiejcie baby, ale ja od pierwszych tygodni chodzilam z reka na brzuchu, glaskalam dzidziusia i wydawalo mi sie, ze jestem taka pekata, ze nie widziec, ze jestem w ciazy to wstyd i hanba!! a teraz wygladam wciaz jakbym byla w 3 miesiacu;) zartuje, ostro sie wzielam za siebie:) ale zdjecia wkleje jak jakies swoej bede miala;) Deva - super wlosy! ja jestem po raz enty na etapie zapuszczania:) po ciazy niesamowicie mi sie pokrecily (czytajcie pofalowaly) wlosy i mysle to wykorzystac. pewnie jak zwykle skonczy sie wizyta u fryzjera, ale lubie pomarzyc dziewczyny - podczytuje jak zwykle, ale teraz mniej regularnie, bo komputer mi sie popsul i korzystam z lapa m, z ktorym jestem ostatnio na wojennej sciezce;) buziaki i trzymajcie sie cieplutko -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
dragon lady odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
mamo sloneczka - wciaz czekamy na ostatni papierek, zeby sie moc wprowadzic. juz bez cisnienia, kiedy bedzie to bedzie. marzy mi sie wprowadzic przed Bozym Narodzeniem, zeby moc zrobic mega wigilie!! a my poki co chorzy - Iza zlapala jakiegos bakcyla ktory totalnie rozstroil jej zoladek, biedactwo dzisiaj w nocy obkupkala cale lozko:( ale dzisiaj wyglada na to, ze jest lepiej - zjadla troche ryzu z tartym jablkiem, samego tartego tez troche, dwie kanapki bialego pieczywa i poszla spac. jest strasznie oslabiona, bo to 4 dzien takiej dziwnej jazdy - dwie rzadkie kupki rano i caly dzien ok. ja tez zlapalam jakies cos - leje mi sie z nosa, mam goraczke, w zwiazku z tym wyslalam rodzicow nad morze, meza zatrzymalam w domu i dogorywam....a na dworze upal skwar;) flor - kurcze, trzymam kciuki za siostre. bebe - trzymaj sie, dzielna kobieto. skup sie na sobie i dzidzi i zrob wszytsko co najlepsze dla Was obu. mnie przeraza opcja pracy jutro...wczoraj tez dzialalam - czy u was tez jest Zumba? u nas bije ostatnio rekordy popularnosci i oczywiscie moj boss powiedzial, ze musze ja prowadzic! no to hej! milego weekendu dziewczyny! -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
dragon lady odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Agatko - strasznie sie ciesze, ze operacja sie udala! nie podczytuje Was nawet, bo mam od tygodnia rodzicow w domu, wiec zamienilam sie w taksowkarza;) dzisiaj wyprawilam ich na wycieczke z mezem, bo i ja i Izul nie dajemy rady, hehehe. trzymajcie sie dziewczyny! popisze jak pojada -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
dragon lady odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
zdublowalo mi sie........... -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
dragon lady odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
cholera.......Flor, trzymaj sie kochana..... strasznie mi przykro ;( ............................................................. -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
dragon lady odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Flor!! fantastycznie!! no to zaraz po przeprowadzce szykuje paczke! teraz nie mam glowy do niczego...kartony i wory zmiejszaja nasz powierzchnie zyciowa, jeszcze wciaz czekamy az nas podepna do pradu i wtedy jedziemy!!! dziewczyny, strasznie pobierznie przeczytalam wiec nie popisze a do tego mam yle roboty przez weekend, ze juz sie boje! mamy szkolne przedstawienie jutro...niby tylko dwa tance, ale kurcze, po 2 miechach przerwy pewnie nikt nawet muzyki nie pamieta...ale bedzie ok! buziaki i milego weekendu! -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
dragon lady odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Flor!! no to ...trzymam kciuki!! Mamo Sloneczka - dzieki! mamy caly system zraszaczy, ale bywa tez kryzys z woda, na szczescie co jakis czas popaduje, napelniajac tym samym zbiorniki z woda...no w sumie ma to swoje zalety - cieplo - bo ma sie non stop ladna pogode, ale powiem szczerze ze tegorocznego lata mam dosyc. przeprowadzamy sie ...hmmm...mam nadzieje ze najpozniej w polowie wrzesnia. a Suzzy z tego co wiem jest na wakacjach:) pewnie juz niebawem zawita. agha faktycznie nie zauwazylam! ale odpisalam juz:) marmi - u nas tez warzywa pryskane pewnie i pedzone bog wie czym, ale innych nie bedzie, wiec...czym chata bogata... teskne za deszczem..buuu dobrej nocki! -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
dragon lady odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Bebe1 - meza niestety trzeba wychowaywac jak dziecko;) cale zycie, nagradzac i wzmacniac pozytywne zachowania, hahaha! mowie serio! faceci sa jak duze dzieci, niestety. karkaya - dzieki! coreczka boska - wlasnie dzisiaj od rana tanczy i spiewa:) a wczoraj miala paskudny humor, nie wiem czemu, caly dzien marudzila: co do domu - juz chce sie przeniesc w koncu! a tu wciaz jeszcze zalatwianie i podlaczanie do mediow... Jomira - nie zazdraszczaj;) ja wolalabym nawet taki maciupenki ale na zielonej lace, z zielona trawa, z miejscem (zielonym) gdzie dzieci moga sie bawic. mysle, ze czasem strasznie tesknie za zmienna a wrecz deszczowa pogoda, za zielenia, za zapachem drzew. u nas niestety wszystko wyschlo, jakies rachityczne roslinki wciaz sie tzrymaja, ale daleko im do soczystej zieleni;) ale co sie dziwic jesli ostatni deszcz byl tu w maju! ok, lecimy na basen z mloda - trzymajcie sie mieszanki! -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
dragon lady odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Flor, to ja bede odkladac sukcesywnie, a jak sie dzieciaczki zagniezdza to slij mi adres i dzialamy! i oczywiscie trzymam kciuki za to, zeby wszystko szlo juz gladko. no dom fajny:) maly ogrodek, ale w sume nie szkodzi, nie mozna miec wszystkiego;) chcialam dom w centrum ale z dala od halasu, blisko do wszystkiego ale z dala od ulic, w spokojnej okolicy i bezpiecznej, ale wolno stojacy no i mam;) no marzyl mi sie tez wielki ogrod, ale niestety na wyspie jest to trudne, zeby w miescie szarpnac w miare nowy dom z ogrodem. ale mam mieksce dla Izy do biegania i nawet moge posadzic cos Deva, no to dobrze, ze juz po wszystkim. boli mnie Twoja sytuacja i tak podczytywalam ostatnio, ale jakos nie moglam sie zebrac, zeby na duchu podtrzymac. czasem tak jest, ze kidy ludize maja swoje problemy to ciezko im sie utozsamic z czyimis, a u nas cala sprawa "domowa" szla jak krew z nosa pod gore i byly momenty, gdzie chcialam zrezygnowac. ale ciesze sie, ze sie udalo, choc obawiam sie ze kredyt nas pochlonie;) trzymajcie sie i oby pogoda laskawa byla! -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
dragon lady odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Marmi, ja zawsze bylam przeciwniczka gotowego zarcia,ale wiem ze sloiczki sa tak zbilansowane, ze nie zaszkodza. ja gotowalam z tego co dostepne w przekonaniu, ze dziecko musi sie udopornic tak czy inaczej na warzywa, owoce i cala reszte, ktora i tak bedzie cale zycie jesc. Iza nie miala ani kolek ani innych dolegliwosci, poza zatwardzeniem, ale to dzieki mojej glupocie i wrzucaniu marchewki gotowanej do kazdego dania. szpinak pomaga w druga strone;) Deva dzieki:) poczekajcie az sie wprowadzimy!! mialam nawet w planie wrzucic zdjecia wnetrz, ale bez sensu, zrobie to jak juz bedzie pobalaganione po mojemu;) a jak u Ciebie sprawy? mamo2corun podziwiam Cie, ze pracujesz! tzn. ze pracujesz na pelny etat - ja pracuje wieczorami i czasem nie wiem jak sie nazywam...hahaha! Jomira widze, ze my z tej samej paczki, bo ja jestem z wyksztalcenia resocjalizatorem, ale pracowalam jako pedagog szkolny 5 lat. z tego samego powodu co Ty zrezygnowalam, bo teoretyczne 20 h tygodniowo, gdzie obowiazkowym dla mnie bylo 40 a w rezultacie wolne mialam tylko soboty i niedziele, przy zarobkach ktore wystarczaja na czynsz ( a mialam wlasne mieszkanie) i oplaty - plus koniecznosc ciaglego szkolenia sie? ja ucielam zaraz przed mianowaniem. stwierdzilam, ze mam w nosie kucie po nocach, zeby dostac 200pln wiecej, z czego na reke bylo moze 120.... a co do gotowania - ja jestem wegetarianka, wiec podam kilka pomyslow - szybkich i latwych (aa, dziecku gotuje mieso, ale tez tak, zeby nie puscic pawia, hehe) 1. ryba zapiekana w warzywach kupujesz filet "panga" (one sa zazwyczaj pakowane po 4), rozmrazasz, kroisz ziemniaki w plasterki, wykladasz dol naczynia zaroodpornego, na tych ziemniakach ukladasz rybe (ja do ziemniakow dosypuje groszek zielony, bo moje dziecko jest chyba uzaleznione) . calosc polewasz mieszanka - pol lyzeczki vegety czy czegokolwiek podobnego, 4-5 lyzek oliwy z oliwek (zaleznie czy lubisz bardziej czy mniej tlusto) i sok z 1 dorodnej cytryny lub dwoch mniejszych. i do piekarnika na 200C na 40 minut:) samorobiace sie danie 2. chicken nugets - banal nad banaly - cycek kurczakowy kroisz na plasterki, takie malutkie, ja w sumie kroje cycka na 3 a potem kazdy taki kawalek na male talarki, vegetujesz i pieprzysz do smaku (ja na oko, bo za zadne skarby swiata nie tkne) i zalewasz smietana slodka i na godzine do lodowki (tzreba to jeszcze recznie pomiedlic, zeby sie przegryzlo) i potem tak - rozgrzewasz oliwe na patelni, kazdy kawalek kurczaka panierujesz w bulce tartej (ja dosypuje jeszcze odrbine sezamu) i smazysz na zloto. do tego mozna ugotowac makaron, frytki, warzywa - cokolwiek, moje dziecie je to z ogorkami w kostke pokrojonymi. 3.makaron z bialym serem (wersja veg i nie veg) czyli pierogi bez klejenia. potrzebny jest makaron rurki albo inny, ale nie spaghetti, ser bialy mielonyu tudziez philadelfia - najlepszy do tego, na 1 pake mnakarony 2 serki sa ok (ja 3 daje, bo lubie bardzo serkowe). gotujesz makaron, kroisz 1 cebulke w kosteczke i smazysz do zlotego na patelni i opcja dla miesozercow - boczek wedzony w kostke i tez podsmazyc na patelni. makaron odcedzic i wymieszac z serkami, potem wrzuc do srodka cebulke (i bekon/boczek) i wymieszaj. dopraw pieprzem i gotowe:) smacznego:) -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
dragon lady odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
flor - super:) ja w Ciebie wierze od poczatku, wiesz o tym. i wiem, ze juz niedlugo bedziesz mowic "cholera...znowu jestem niewyspana":P aaa - napisz mi czy w razie czego tez ciuszkow Ci nie poslac? bo wlasnie robilam poizowe porzadki i mam zatrzesienie...wybralabym Ci "the best of", bo te najmojsze zostawiam. Marmi - zasadniczo tez mi tak lekarka poecila - cyckowalam w sumie do 6 miesiaca wylacznie, potem zaczelam wdrazac warzywa i owoce, potem chyba surowizne jakas, potem miecho i Izula tez wpierdzielala az jej sie uszy trzesly. opanowalam gotowanie na parze, wiec nie stalam nad garami i nie doprawiaj! same naturalne smaki dizecku wystarcza (alez mnie moja wlasna matka wkurzala mowiac, ze to takie bez smaku i ble..przecierz dla dziecka to jak eksplozja smaku!! po mleku matki kazda gotowana roslinka czaruje bogactwem doznan;)) mysle, ze taka dieta jest najrozsadniejsza, Iza dizeki temu je niemal wszystko, ma jakies tam mniej ulubione rzeczy, ale zasadniczo je slicznie:) tzn. je okropnie, ale za to wszystko co mam pod reka, hahaha!!!! buziaki mieszanki! -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
dragon lady odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
flor...to teraz potrzebujesz tylko spokoju, opanowania i cierpliwosci. nie martw sie na zapas, nie czytaj zadnych bzdectow w necie na temat czegokolwiek. po prostu sie wyluzuj i pomysl, ze co ma byc to bedzie. pomedytuj, odzyskaj wewnetrzna rownowage, potancz, pospiewaj i czekaj cierpliwie:* marmi, mamo2corun - dzieki:) dzisiaj znowu bylismy w domu juz nie moge sie doczekac tego calego sprzatania, przeprowadzki i w koncu stabilizacji. teraz tak mnie opuscily sily, ze klikam znad koldry kurzu;) mamo2 - Ola i Olivka tak urosly!! no i sliczne jak mamusia:* Marmi - jak idzie cyckowanie? w ogole ja bede juz na zawsze oredowniczka karmienia piersia wylacznie!! do minimum 7 miesiaca zycia!! moja Iza jest zdrowa jak byk! najgorsza "choroba" bylo przeziebienie, ktore ona osobiscie miala gleboko gdzies:P ja sie stresowalam, ze jej nos leci az do kostek, hahaha! moniq - fajnie Cie widziec:) dziewczeta - trzymajcie sie i duzo sil na caly tydzien zycze:) -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
dragon lady odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
no Flor:) to pisz na pw adres i wysylam te ciazowe rzeczy:)bedzie dobrze kochana, tylko - tak jak Ci dziewczyny radza - wrzuc na luz! nawet nie wiesz jak sie juz ciesze!!! dziewczyny - ja sie rozplynelam w upale i mi mo, ze czytam, to jakos nie mam weny, zeby odpisywac....ale ale:) obiecalam, ze powiem skad tak u mnie malo czasu - kupilismy dom teraz zalatwiamy formalnosci pt. przepisanie mediow, tytulu wlasnosci i nne takie pierdoly no i czekamy az nas podlacza i przeprowadzka! domek jest slodki! wprawdzie ja zawsze wolalam nowoczesny minimalizm, beton w polaczeniu z drewnem i metalem, a tu mam taki "maly dworek", ale zakochalam sie w nim od pierwszego wejrzenia!! zdjecia wrzuce oczywiscie i wnetrza i zewnetrza! Iza tez zaczela mowic - mowi po grecku i po polsku. ostatnio popularne jest "mama, chce to" "Luna" (to nasz kot, cokowiek ktokolwiek ma pt. skaleczenie, zgubiona skarpetka, rozbity talerz czy brud na ubraniu - to "nuna" zrobila), "tata, mama, baba" "chce amu" a po grecku hitem jest odpowiedz na pytanie "gdzie jest tata?" "w pracy" wlasciwie mowi przez caly czas, po swojemu, po mojemu po mezowemu, tlumaczy, wykloca sie, dyskutuje, opieprza koty, czaruje sasiadow i panie w sklepie. a do tego kocha buty wdala sie w mamusie, choc zamilowanie do fotografii ma po tacie;) dziewczyny, sto lat dzieciom, sto lat Wam, pewnie znowu znikne na jakis czas, bo ostatnio tak jak Wam pisalam - brak czasu i weny. ale mam nadzieje, jak sie juz przeprowadze, bede bardziej regularnie odwiedzala mieszanki:) -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
dragon lady odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
KATA!!!!WSPANIALE WIESCI!! trzymaj sie cieplutko i wspanialej ciazy zycze! BEBE - trzymaj sie i udanego lotu i wypoczynku!! i ja na wakacje! trzymajcie kciuki mieszanki bo po powrocie bedzie mnostwo spraw do zalatwienia! -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
dragon lady odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
hej dziewczyny - ja jak zwykle jak po ogien, bo mnostwo sie u nas dzieje, ale poki co nic nie powiem, zeby nie zapeszac. generalnie tygodnie nam mijaja blyskawicznie, taplamy sie z Izula dziennie na basenie, a potem jest za goraco na jajkiekolwiek pozadomowe aktywnosci do wieczora, a wieczorami pracuje, takze pelny etat ostatnio mam;) przepraszam,ale strasznie pobierznie przegladam ostatnio forum i wlasciwie to chyba nie skupilam sie specjalnie na zadnym poscie... moze poza BEBE, kochana nie panikuj:) ja lecialam w pierwszym trymestrze do Polski i bylo wszystko ok, pod koniec pierwszego trymestru zaczelam odrobine plamic i jedyne co lekarz zalecil to wstrzymac sie od zbyt duzej aktywnosci fizycznej. ciaza to nie choroba BEBE, to wspanialy stan, okres zmian, rozwoju i nowych doznan. polecam przestac czytac bzdury o poronieniach i innych takich, odprezyc sie w kapieli i z ksiazka, zjesc cos pysznego jak mdlosci przejda i odpoczywac, bo jest to ostatnie 9 miesiecy w Twoim zyciu, gdzie mozesz zajac sie soba w 100%. potem najwazniejsze bedzie malenstwo:) AGHA - gratuluje zabkow! Izul ma 12 i chyba zaczynaja sie jakies inne wykluwac, chociaz poki co tez zabkujemy bezobjawowo:) akcje z telewizorem i time out katem przerabiamy na wlasnej skorze;) z tym ze Iza ma tv gdzies, duzo bardziej lub dokuczac kotom albo mi. ale czasem robi akcje pt. skrada sie do wiezy i ciach! wylacza ja ostatnio odkryla tez, ze zabawka uznana przez nas za zepsuty bubel wcale nie byla zepsuta - po prostu nie wyciagnelismy zabezpieczenia. zabawka ma 2 lata....dziecko potrafi no i staramy sie nauczyc Mloda sikania i kupkania do ubikacji. wciaz sprzet uznawany przez Ize za malo ciekawy,ale nie poddajemy sie;) FLOR - Ty wiesz co ja mysle, wiec nie bede sie powtarzac. ale ades mozesz mi przeslac juz, zebym te paczki co je mam przygotowane, mogla w koncu wyslac;) bedzie dobrze, w razie czego mam idealny zestaw ciuszkow dla trojaczkow;) MAMO SLONECZKA - u nas tez zar leje sie z nieba...37 C w cieniu i wilgotnosc chyba ze 100%, wlasciwie nawet nic nie robiac poce sie jak nie wiem..ale za chwile bede plakac, ze zimno,wiec chwilo- trwaj buziaki i ochlody zycze!